Skocz do zawartości

ollie

Zarejestrowani
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ollie

  1. Co do Twojego drugiego problemu to pisałem o tym niedawno tutaj http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=67&t=110384
  2. Winny jest, jak już napisał Michał89, najprawdopodobniej komputer sterujący pracą pompy. Jeśli masz dostęp do innego auta spróbuj go podpiąć. Znajduje się on nad schowkiem pasażera. Musisz zdjąć tą plastikową pokrywę, tam znadziesz dwa komputery. Na 90% winny jest ten dolny. U mnie objawy były takie same jak podajesz i pomogła wymiana tegoż komputera.
  3. Nie jestem pewien jak jest w E46, natomiast w starszych autach np. E30, czy MB W123 było tak, że na środkowy nawiew nigdy nie leciało ciepłe powietrze (niezależnie od ustawienia). Powodem było to, że ciepłe powietrze wiejące na twarz może powodować senność i zmęcznie. Ale tak jak mówię, nie jestem pewien jak jest w nowszych autach.
  4. Dołączam się do gorących niepozdrowień dla dwóch debili w swoich E46 coupe którzy dziś koło 21:40 wyprzedzali mnie na nowohuckiej tuż przed rondem Dywizjonu 303 (Kraków). Rejestracji pierwszego nawet nie zdążyłem zobaczyć, drugiego - srebrnego zaczynała się na KMY. Przelecieli koło mnie, później wszystkim dookoła walili długimi, robiąc między nimi "efektowny" slalom i tak cały czas. O prędkości już nawet nie wspomnę. Tak dalej panowie, twórzcie pozytywny wizerunek posiadaczy BMW :duh:
  5. Zapomniałem jeszcze o jednej rzeczy, choć to nie tyle o wygodę chodzi co o bezpieczeństwo. Kiedy ustawiasz odległość siedziska od pedałów to ustaw tak, żeby przy maksymalnym wciśnięciu pedałów nogi w kolanach były minimalnie zgięte. Chodzi o to że przy wypadku najczęściej wciskasz do oporu hamulec, a czasem i sprzęgło (gaz raczej nie, choć kto wie :D ). Jeśli miałbyś wtedy wyprostowane nogi, a w sytuacji stresowej, przy maksymalnym napięciu mięśniowym nawet przeprostowane, to bardzo łatwo o uraz kolan, nie wspominając co by się stało przy cofnięciu pedałów względem tułowia. Generalnie miazga z kolan. A jeśli ustawisz się tak jak to opisuje to nogi po prostu zegną się mocniej.
  6. Witam Ja przede wszystkim proponowałbym Ci kupno poduszki lędźwiowej. Nie kosztuje to dużo, a znacznie poprawia komfort. Jest tego pełno na allegro, ale możesz też poszukać w sklepach medycznych. Co do samego ustawienia fotela, to mogę Ci tylko doradzić żeby oparcie było w miarę pionowo. Jeśli jest ustawione "na leżąco" to że tak powiem zadek zjeżdża, miednica się przechyla i właśnie w odcinku lędźwiowym tworzy się zgięcie w kierunku przeciwnym do naturalnego. Ustawienia pozostałych części fotela nie mają aż takiego wpływu na odcinek lędźwiowy. Tak więc poduszka+dobrze ustawione oparcie i powinno być OK.
  7. A czy przyspiesza normalnie?? Masz jakieś porównanie do "zdrowego" 2.4 td ?? Jeśli z niedziałającym obrotomierzem auto jest zmulone to bankowo wina jednej z tzw. jednostek DDE. Znajduje się toto nad schowkiem pasażera (pod plastikiem). Jeden jest większy (ten niżej) i to zazwyczaj on pada. Jeśli dobrze pamiętam, to psuje się tam przekaźnik kwarcowy i naprawa kosztuje często więcej niż takowy "komputer" z odzysku. Do niego trafia sygnał o obrotach i oprócz tego że wysyła sygnał do obrotomierza, to steruje też mieszanką. Kiedy padnie, auto jest zmulone bo dostaje niewłaściwą mieszankę. U mnie przy okazji przestawał też działać ekonomizer. Na początku przestawało wszystko działać na chwilę, później już padło na amen. Jeśli masz kogoś znajomego kto ma auto z tym samym silnikiem (może być też E34) poproś go o podpięcie jego komputera do twojego auta. Jeśli zadziała, masz winowajcę :D
  8. Również mam nadzieję że policja wreszcie zainteresuje się nie tylko HIDowcami, ale wszystkimi którzy oślepiają na najróżniejsze sposoby :D
  9. ollie

    ktore wolicie?

    Ja również pomimo bycia absolutnym dieslo-maniakiem, polecałbym benzynę z powodów które Mauro już podał: dieslem to trza umić i o niego dbać :D
  10. A ja myślę że najbardziej opłacalne przy soczewkach, jest nie inwestowanie w jakieś HIDy, żarówki udające ksenony itp. bo po primo: bez zestawu poziomującego i spryskiwaczy oślepisz tych z przeciwka, po secundo :D te żarówki udające ksenony plus niewiadomo-ile niszczą odbłyśnik (w drastycznych przypadkach mogą go stopić). Najrozsądniejszym pomysłem według mnie, sam noszę się z tym zamiarem, jest oddanie lamp do renowacji (jest kilka ofert na alledrogo). W porównaniu do tych kosmicznych żarówek nie jest to takie strasznie drogie (ok.80 zł za sztukę), a efekt długotrwały. Czytałem opinie o tym zabiegu osób które restaurowały swoje MB W114 i piszą że efekt na prawdę świetny.
  11. A czy ja napisałem że nie oślepiają?? Oczywiście że oślepiają. Ale ten temat założyłem o halogenach...
  12. Nigdy nie próbowałem czarów żeby je zgasić, ale może to jest metoda... A mentalność powinni raczej zmienić ci w mgłą w głowie. PS. Występują halogeny do jazdy dziennej, przciwmgielne oraz dalekosiężne. Oczywiście mówię o tych dokładanych, jeśli chodzi o montowane przez producenta to w dużej większości przypadków są to przeciwmgielne.
  13. Nie oślepiają Cię halogeny przeciwmgielne?? To może ja mam coś z oczami... A źle ustawione światła to już inna bajka. Daleki jestem od twierdzenia że nie oślepiają, bo oczywiście oślepiają, ale halogeny włączasz Ty, a źle ustawionych świateł w swoim samochodzie wielu kierowców nawet nie zauważy. A co do tej Szwecji to ja będę się uperał że chodzi im o halogeny/dodatkowe światła do jazdy dziennej, a nie o halogeny przeciwmgielne.
  14. puchi123, ależ ja jak najbardziej popieram jazdę cały rok na światłach, nigdzie nie napisałem że jest inaczej (ten temat był już zresztą wałkowany na lewą stronę). I owszem, można jeździć na specjalnych dokładanych lampach do jazdy dziennej (czy to LED, czy innych wolniej zużywających się od zwykłych świateł mijania), czy ringach itd. Ja piszę konkretnie o lampach przeciwmgielnych, i szczerze wątpie żeby w Szwecji popierano oślepianie innych kierowców.
  15. Witam!! Bardzo często widuje kierowców z "mentalną mgłą", tzn jadących w dzień i w nocy na halogenach (przeciwmgielnych) przy normalnej widoczności. Próbuję to zrozumieć, ale jakoś nie wiem co nimi kieruje. Rozumiem że jest obowiązek jazdy na światłach, ale chyba żarówki w halogenach zużywają się równie szybko co w zwykłych światłach (więc to by odpadało), nie wspominając o tym że przeicież te światła przy zwykłej widoczności oślepiają jadącego z przeciwka/ przed takim pacjentem. Chyba nawet jest na to paragraf, ale nie słyszałem jeszcze o kimś kto dostał za to mandat, co by zresztą potwierdzała ilość aut jeżdżących na halogenach. Co wy o tym myślicie?? Czy też zdarza wam się jeździć na halogenach?? Chętnie poznam argumentacje drugiej strony :twisted:
  16. ollie

    Jaki płyn hamulcowy do e30 `88

    Dzięki wielkie za szybką odpowiedź, na korku własnie nigdzie nie znalazłem informacji.
  17. Witam!! Jak w temacie, muszę uzupełnić płyn hamulcowy, a nie mogę nigdzie znaleźć jaki powinien być. Z góry dziękuje za pomoc.
  18. Jeżeli się nie mylę, to w briefie jest data pierwszej rejestracji, nie data produkcji. Choć fakt, dwa lata różnicy to dosyć sporo. Natomiast jeśli o przednie lampy chodzi to te z trapezikiem to lampy Hella, te bez niego - Boscha. Moim skromnym zdaniem możesz się cieszyć, bo bosche są solidniej wykonane.
  19. A ja akurat zauważyłem że jadąc BMW bardzo często jestem puszczany przez inne BMW (w drugą stronę też to działa :8)). Pozatym oczywiście staram się też kulturalnie zachowywać w stosunku do wszystkich innych użytkowników drogi.
  20. BeEmWu myślę jednak że na postoju to nie kwestia turbiny, zwłaszcza z niższych obrotów :8) quiet, dzięki za info, trzeba to będzie sprawdzić.
  21. Witam!! Kolega poprosił mnie o sprawdzenie jednego 318 tds. I wszystko generalnie wygląda nieźle, gdyby nie to że strasznie wolno wkręca się na obroty. Po wciśnięciu gazu do podłogi wskazówka dosyć powoli szła do góry, dopiero od mniej więcej 3000 obrotów szło trochę szybciej (wszystko to na luzie, jeszcze nie jechałem tym autem). I tu pytanie do posiadaczy aut z tym silnikiem, czy to normalne?? U mnie w 324td idzie to dużo szybciej, tyle że było nie było to zupełnie inny silnik :) A jeśli nie jest to normalne, to jakie mogą być tego powody. Z góry dzięki za odpowiedź.
  22. ollie

    Roleta z E36 do E30

    Ok, dzięki. Wolałem się upewnić bo strzaszna bida z uzywanymi roletami do E30.
  23. Tak jak mówiłem wrzuciłem zdjęcia do galerii. Efekty po ściągnięciu folii oceńcie sami :8) http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=73419
  24. ollie

    Roleta z E36 do E30

    Czy roleta bagażnika od E36, do touringa oczywiście, będzie pasować do E30?? Ewentualnie od E34, ale w to raczej wątpie bo bagażnik sporo większy :8)
  25. Witam!! Właściwie nie wniosę chyba nic nowego do tematu oprócz zdjęć, bo przepis jak folię zdejmować znalazłem na forum, ale mam nadzieję że komuś się przyda :) Z zamiarem zdjęcia folii (niestety poprzedni właściciel założył) nosiłem się od dłuższego czasu, jednak dopiero teraz znalazłem trochę czasu i chęci, ale do rzeczy: Potrzebne będą: - suszarka (jakoś miałem opory przed użyciem opalarki żeby szyby nie popękały, a używane ciężko dostać) - nożyk z ostrym końcem - rozpuszczalnik nitro - szmatka - ręcznik papierowy - śróbokręt gwiazdkowy (do odkręcenia uchwytu w drzwiach) - klucz nasadowy 10 (do odkręcenia szyby) czas: około 5-6h z przerwami Zaczynamy od podgrzania suszarką szyby w miejscu w którym chcemy zacząć. Im lepiej szyba będzie podgrzana, tym mniej kleju z folii zostanie i mniej będzie później męczenia się z rozpuszczalnikiem. Ja zaczynałem z każdą szybą od środka %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img.photobucket.com/albums/v483/ollies/Zdjcie018.jpg Nastepnie w każdą stronę od tego miejsca odrywamy powoli folię, wcześniej podgrzewając to miejsce z którego będziemy odrywać. Odrywając najlepiej łapać folię przy samej szybie %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img.photobucket.com/albums/v483/ollies/Zdjcie020.jpg Żeby dobrze ściągnąć folię z otwieranych okien trzeba zdjąć boczek z drzwi. Ja odrywałem mniej więcej do takiego stanu: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img.photobucket.com/albums/v483/ollies/Zdjcie022.jpg Resztę już przy opuszczonej szybie w środku drzwi. Teraz po kolei jak zdejmować boczek: 1. Odkręcamy uchwyt, 2 śruby %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img.photobucket.com/albums/v483/ollies/Zdjcie023.jpg 2. Odkręcamy korbkę do szyby (1 śruba) i zdejmujemy widoczną jeszcze na zdjęciu ramkę klamki (trzeba ją popchnąć do tyłu, ale można też zostawić na tapicerce, sama odejdzie bez szkody dla niej) %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img.photobucket.com/albums/v483/ollies/Zdjcie024.jpg 3. Odpinamy zatrzaski boczków. Są po bokach i na dole, w sumie chyba 7. Kiedy mamy je odpięte trzeba odchylić trochę dół i pociągnąć do góry. Zostaje coś takiego: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img.photobucket.com/albums/v483/ollies/Zdjcie014.jpg Trzyma się to na jakimś kleju o konsystencji silikonu, spokojnie można to odkleić i na tym samym kleju przykleić spowrotem. %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img.photobucket.com/albums/v483/ollies/Zdjcie025.jpg Teraz trzeba wykręcić śruby z zaznaczonych miejsc, żeby można było usunąć folię z miejsc które chowają się pod uszczelkami %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img.photobucket.com/albums/v483/ollies/Zdjcie013-1.jpg Po usunięciu folii z dołu i boków szyby przykręcamy spowrotem i skręcamy wszystko do kupy. Z pozostałych szyb folia schodzi bez ich wyjmowania, tylko trzeba dobrze podgrzewać krawędzie i zdjmować z wyczuciem. %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img.photobucket.com/albums/v483/ollies/Zdjcie010.jpg Po usunięciu folii i starciu śladów kleju szmatką nasączoną nitro zostają smugi na szybie (resztki kleju z nitro) %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img.photobucket.com/albums/v483/ollies/Zdjcie015.jpg Ja po wszystkim po prostu każdą szybę wytarłem osobnym ręcznikiem papierowym nasączonym nitro i później jeszcze płynem do mycia szyb. I to wszystko. Autko prezentuję się teraz dużo, dużo lepiej. Zdjęcia w galerii wkrótce. W razie pytań, śmiało :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.