Faliszewice

Z płynem to ostrożnie i nie lać powyżej maximum, bo Ci może wyrzucić płyn. Raczej nie wydolność pompy.

Tak jak piszesz , tylko należy pamiętać że wskaźnik temperatury ma trochę bezwładności więc reakcja możne być trochę opóźniona

Przyczyn może być kilka np 1.Niewydolność pompy 2.termostat za mało przepuszcza 3.Sterowanie wentylatorem źle działa 4. za mało płynu Powiadasz że wentylator Ci działa ? a to elektryczny ? czy viskoza ? Jak staniesz to temperatura w górę ? a jak ruszysz to spada ? Wskazywałoby na : Jak stoisz to pompa na wolnych obrotach prawie nie pompuje a jak zwiększysz obroty to jakoś daje radę. Przed wymiana dobrze by było to sprawdzić np czy masz mały przelew i jak on reaguje na zwiększanie obrotów.

Można podgrzewać lub mrozić odpowiednie elementy przy demontażu lub montażu ale czy to się opłaca skórka za wyprawkę ?

Pytasz Miałem na myśli aby sprawdzić obecne objawy na ile są do zaakceptowania i z tym jeździć czy od razu wyjmować to sprzęgło. Osoba doświadczona w mechanice co to już nie jedno sprzęgło wymieniała bez rozbierania po fizycznej diagnozie może Ci od razu powiedzieć co jest grane.

Piszesz W takiej sytuacji to sprzęgło można przypalić ale może Ci ono ślizga ? a mechanik udaje że wszystko jest O.K. Daj to komuś sprawdzić bo po 500km to powinno się już ułożyć chyba że to było tylko w trasie . Ps. fakt faktem że najlepiej wymienić komplet lub splanować dwumasę.

W takiej sytuacji to ja bym poszukał doświadczonego mechanika co by tylko zrobił dogłębną diagnozę aby wiedzieć co mu dolega i co trzeba zrobić. Płacę mechanikowi za diagnozę i mi rozbierze pół silnika i w końcu znajdzie przyczynę , to kosztuje ale jak się płaci to się do tego przykładają ale jak sie chodzi od warsztatu do warsztatu aby otrzymać darmową diagnostykę więc można się nasłuchać różnych historyjek. Ty tu nam zadajesz pytanie i myślisz że bez diagnostyki to ktoś ci na 100% odpowie ? Puki co to twoje auto jeździ to masz czas sie zastanowić. Ps. Jak auto kupowałeś to Ci nie brało oleju ? to możne z rodziny ktoś ci go zajechał ?

Spotkałem sie z trochę inną metodą kodowania kluczyka: 1. Wsiadamy do auta, zamykamy wszystkie drzwi, lecz nie "na zamek" a tylko by byly zamkniete Wink . 2.Wkladamy kluczyk do stacyjki. 3. Przekrecamy kluczyk na pierwsza pozycje, tak by swiecila sie tylko kontrolka airbagu (+ ew. wyswietlacz na predkosciomierzu) - na 3 sekundy . 4. Wyjmujemy kluczyk ze stacyjki. 5. Naciskamy przycisk loga BMW na kluczyku i trzymajac go ciagle wcisnietego naciskamy krotko 3-krotnie przycisk do otwierania zamka (przycisk ze strzalka) . Gdy operacja przebiegla pomyslnie przy trzecim wcisnieciu strzalki centralny zamknie sie i otworzy na chwileczke Smile . Jesli nie dziala - probujemy cala operacje powtorzyc od poczatku, tyle ze trzymajac strzalke, 3 x naciskamy logo BMW (nie ma reguly ktora metoda zadziala) . Cala operacje trzeba wykonywac dosyc szybko. Mi osobiscie wyszla ona chyba dopiero za ok. dzisiatym podejsciem (zadzialala finalnie metoda wcisnieta strzalka + 3x logo Wink ) ... lecz teraz pilot dziala Very Happy . http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=22461 Osobiście tej drugiej metody nie próbowałem , ale jak to powiadają to tonący i brzytwy sie chwyta ;-)

Zobacz to może sie cos przydać :

Pytasz Między innymi tak ale mam obiekcje bo niewiem na pewno jaki to silnik i nie jestem pewny diagnozy bo mogą być tam dwa czujniki wałka i jeszcze jeden czujnik wału. Dla laika to czujnik wałka czy wału to prawie to samo. Czy ten co Co podpinał pod kompa to ci dał wydruki z błędami ? albo porobiłeś fotki ekranu ? oraz jakim programem była robiona diagnoza ? Można grzebać w czujnikach a może sie okazać że na rozruch nie dostaje wystarczająco paliwa,itd , ktoś co ma ogólne pojecie o mechanice to powoli to może sam ogarnąć, ale jak masz sie bujać po mechanikach to jest ryzyko. Ps. Trzeba przyznać że Toyota się mniej psuje i diagnostyka jest bardziej jednoznaczna.

Piszesz Jak by to był tylko czujnik to sprzedający taką upierdliwa usterkę by usunął przed wystawieniem na sprzedaż bo to zniechęca wszystkich kupujących ale się może zdarzyć że jeszcze nikt tam nie grzebał. Tu jest potrzebna warsztatowa diagnoza a wirtualnie to tylko można gdybać, może być kilka usterek naraz ,jak masz kogoś pod ręką co sie specjalizuje w BMW to wszystko jest do ogarnięcia.

Może masz przepływkę odpiętą ? Tylko że na początku napisałeś że auto było sprawdzane w ASO więc przepływka odpada. Niema wyjścia , powinieneś sprawdzić jakimś programem podczas jazdy.

Carl0s w zasadzie wyczerpał temat, uszczelniacze i sprawdzenie kompresji. Czy byłego właściciela brać do sądu ? Hm... jak byś miał dowody że już był u mechanika w tych sprawach ale nigdy nie naprawił i to zataił przy sprzedaży to byś miał wygraną. Czy do mechaników można mieć pretensje o niewłaściwą naprawę Hmm... moralnie to będziesz miał rację ale w sądzie tego nie udowodnisz bo w starszym aucie to wszystko jest już zużyte i mechanik może powiedzieć że on przedstawił kilka opcji i że klient wybrał na początek na robienie mniej kosztownych napraw . Czy auto sprzedać ? dobre pytanie , ja to bym sam się wziął za to bo nie lubię auta oddawać w ciemno, co najwyżej bym sobie poszukał mechanika co by mi przyszedł do pomocy ale mam kanał i dobre narzędzia i szwagra co też lubi majstrować.

Pozostaje Ci sprawdzić poziom oleju w skrzyni. Ja kiedyś jak robiłem wymianę oleju to po miesiącu sprawdzałem czy mam dobry poziom. Na lekko ciepłym oleju gdzieś 40°C zapaliłem silnik i nie ruszając z miejsca przeleciałem lewarkiem po wszystkich pozycjach skrzyni zatrzymując się na chwilę w każdym miejscu następnie dałem na P i pozostawiłem silnik na wolnych obrotach po czym odkręciłem korek spustowy i nic się nie lało więc dolałem około ½ litra aż zaczęło się przelewać . Spotkałem się z zaleceniem aby ustawić lewarek na N ale tej metody osobiście nie sprawdzałem. Adaptację mi zrobił kolega.

Na początek to można odłączyć przeczyścić i trochę popodginać blaszki , ale docelowo to wymienić.

Jaś witaj ! Jak ja bym miał tak jak u Ciebie To bym zaczął sprawdzać czy ECU ma dobre zasilanie bo przerwy w zasilaniu mogą dawać takie objawy, ale jak powiadasz moje spostrzeżenia mogą być błądzące bo dopóki się nie przeprowadzi dobrej warsztatowej diagnozy to można tylko gdybać.

Robert witaj ! Ty powyżej już Ci podana najczęstsze przyczyny powodu piszczenia bez hamowania, najwyraźniej klocek lekko dotyka do tarczy . Czyli jeszcze raz rozebrać i sprawdzić wszystko od początku i wyczyścić prowadnice ale skrobakiem a nie szmatką.Na cylinderkach możesz mieć rdzę lub zaschnięty brud co go blokuje w starej pozycji itd. Ostatnie pytanie : czy przed Twoją ingerencją nic nie poszczało ?

Pierwsze to sprawdzić bezpieczniki a jak to nic nie da to pod kompa. Jak to spawaliście ? elektrycznie ? i bez wybudowanie spawanych elementów z auta ? Przy spawaniu elektrycznym są duże prądy błądzące co mogło załatwić elektronikę.

Zobacz tu : http://translate.google.pl/translate?js=y&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&layout=1&eotf=1&u=http://tis.bmwcats.com/&sl=ru&tl=pl

Na pierwszy rzut oka by wyglądało że możesz mieć częściowy brak masy i się tworzą prądy błądzące. Zacznij od najtańszej procedury tj. sprawdzenia wszystkich bezpieczników oraz ciągłości masy.Następny etap to podłączenie pod kompa chociaż w takich przypadkach to jest mało miaro dajne. Może coś Ci odcina pompę ale z tym sam sobie nie poradzisz.

Tak jak Ci pisze kolega że w instalacjach gazowych często przy jeżdżeniu na rezerwie pompa paliwowa skazana jest na pracę na sucho co ją wykańcza. Jak przekręcisz kluczyk w pozycje zapłonu ale jeszcze zanim rozrusznik zastartuje to pompa dostaje zasilanie i przez kilka sekund powinno być ją słychać ale jak silnik nie zakręci to po kilku sekundach pompa się wyłączy. Często przy słabo wydajnej pompie kierowcy zanim zakręcą rozrusznikiem to ze 3-4 razy uruchamiają tylko pompę aby podbić ciśnienie paliwa. Nie znamy dokładnie twojego auta ale są dwie pompy paliwa. Niestety tu tylko możemy prowadzić filozoficzne rozprawy bo nikt z nas fizycznie nie zdiagnozował twojej bryki.

Pytasz Ja bym wybrał ten pierwszy ale jak jak bym ja płacił to bym też założył ograniczenie prędkości do 150km/h na dwa pierwsze lata użytkowania. Ps. Dobrze by było aby się podpinać do podobnych wątków.

Jak będziesz w ASO to zapytaj czy dostaniesz wydruki z kompa a jak nie robią to zrób fotki.

Tyle już tu jest powiedziane w sprawie jakie oleje że jak ktoś widzi jakieś sprzeczności to sam to poszuka w fachowej literaturze i rozwikła co jemu będzie pasować. wiec ja leję taki olej (LL04) bo przewyższa poprzednie normy ,chociaż mam EU3 i bez DPF fakt że są droższe i w moim wypadku mógłbym lać tańszy w spełniający normy :LL01

Ee... tam Panowie wiecie dobrze że się pomyliłem w pisowni i pisząc PDF miałem na myśli :diesel particulate filter (DPF) . na co dzień się posługuję trzema językami i jak się czasami pomylę to nikt z tego nie robi dramatu. Pozdrawiam