Faliszewice

Panowie tu w tym dziale nie oceniamy aut z ogłoszenia , do tego jest osobny dział viewforum.php?f=44 Tam w nagłówku wpiszcie nr VIN i chłopaki wam pomogą rozpracować auto. Tam bywa forumowicz DRAY co profesjonalnie przez internet lub na tel za niewielką opłatą (ponad sto) sprawdza przebiegi i historię auta. Jak za drogo to można samemu za 2,99€ przez internet w 10-15 minut otrzymać przebieg z historii serwisowej. Jak sprzedający nie chce podać nr VIN to szkoda jechać chyba że ci nie przeszkadza cefnięty licznik np o 200 k km.

Z opisu wygląda na wibracje z przeniesienia napędu. Klasycznie to podpora wału ale przy tej robocie mechanik się może dopatrzyć więcej np wyważyć wał .

Kent masz rację że w niektórych wypadkach jak jest duże wewnętrzne zwarcie w akumulatorze to nic nie da podłączanie do drugiego auta. W przypadku gdy w aku cela się oberwie , płyty się oberwą lub się pokrzywią to z aku jest już trup ale jak na przykład aku jest zamulony tj ma dużo osadu co już do płyt sięga to taki aku jak samochód postoi kilka dni to się będzie rozładowywał, popularnie mówiąc nie trzyma napięcia ale go można podładować lub podłączyć kablami (lejcami) do innego auta i na kilka dni jeszcze jeździć oraz się rozglądać za nowym. Z mojej praktyki 38 letniego użytkowania samochodu; kable powinny być miedziane i dużego przekroju, bo czasem te chińskie to są dobre ale do dekoracji. Przed podłączeniem kabli wyjąć kluczyki z martwego auta. Jak aku jest głęboko rozładowany to po podłączeniu kabli lekko zwiększyć obroty w samochodzie dającym prąd do około 1500 obr. i poczekać 10 minut, niech biorca się trochę wzmocni. Ja osobiście tym sposobem nie miałem kłopotu z odpaleniem. Co do przypadku co opisuje Dunker radzę spróbować bo to prawie nic nie kosztuje.

Jeszcze możesz spróbować spróbować zapalić na tz lejce czyli podpiąć się się kablami do aku z innego auta. Po prostu jak byłeś na wakacjach to słaby akumulator poprzez mały wewnętrzny upływ sam się rozładował i za słabo kręci. Jak wyjmiesz aku z auta i zaniesiesz tam gdzie dużo sprzedają akumulatorów to Ci go za 10 zł sprawdzą czy jest dobry.

Powiadasz że już jest puknięcie ? hmm... tylko tym sposobem do rozładujesz aku no ale coś za coś , można go poczęstować samostartem ? jeszcze jak aku ma siłę to możesz spróbować odpompować paliwo bez kręcenia rozrusznikiem , tz kluczyk na zapłon odczekać 5 -7 sekund następnie kluczyk na zero i odnowa na zapłon odczekać 5-7 sekund dalej kluczyk na zero ... i dopiero za 5 razem zakręcić rozrusznikiem. Jak zapali to będziesz miał czas na wizytę u mechanika ale już bez lawety. Ile masz w baku , powinno być co najmniej ponad połowa

Może się paliwo cofnęło. Bywa tak że jak jest słaba pompa paliwowa to przy codziennej jeździe jakoś to się toczy ale po dłuższym postoju już nie zaciągnie. Jak kluczyk przekręcisz na zapłon to słychać pompę paliwową ?

Ja tam widzę niebieski dym zmieniający się w biały a do tego to wodą pluje. Pytanie ; czy na tym filmie przed zapaleniem samochód stał dłużej i ta woda i para to z kondensacji ? Czy jak pojeździsz np 20 min. to też para leci z rury i wodą pluje ? ten niebieski dym i podwyższone zużycie oleju to można wziąć pod uwagę uszczelniacze zaworowe.

Na pierwszy rzut oka to przepływka że być inna niespodzianka. Robiłeś tz life-data czyli diagnostyka podczas jazdy z obciążeniem ?

Czy to nie jest związane z spadkami napięcia ? bo wcześniej pisałeś Jak masz możliwość to sprawdź czy w instalacji elektrycznej Ci nie faluje napięcie np jak zapalisz światła awaryjne. Jednak to nie zlokalizuje źródła syczenia niema wyjścia i trzeba się przyłożyć do osłuchania bo to może być początek czegoś poważniejszego. Jak napewno pod maską nic nie słychać to możesz być spokojniejszy Może masz fotele z pompowaniem lędźwi ? i to od tego te syczenie ?

Zastanawiam się jaki to miało związek z Wklejam linka o działaniu systemu powietrza wtórnego; http://www.pierburg-service.de/ximages/pg_si_0106_pl_web.pdf

Po mimo wymiany zbiorniczka miej pod obserwacją układ chłodzenia.

Jak tylko tyle to bez obawy.

Piszesz Jak ci pomagać jak nie opisujesz co się dzieje w systemie chłodzenia. Piszesz że wymieniłeś pompę ale na jakiej podstawie może była dobra ? Piszesz że węże miękkie to pojęcie względne , tam ciśnienie około 2 barów to za twarde nie są .Jak doświadczony mechanik mi powie że węże są miękkie czy za twarde to wiem o czym on mówi ale jak klient ci pierwszy raz w życiu dotykał węża ??? Zacznijmy od tego czy ; 1. Jest dobry poziom płynu ? 2. Jest przelew w zbiorniczku wyrównawczym ? 3. Sprawdzona temperatura bloku w ukrytym menu test nr 7 4.Czy się otwiera kiedy trzeba termostat główny ? Jak system chłodzenia jest sprawny to możemy się zabrać za ogrzewanie. Podam Ci linka do bogatego opisu z innego forum. http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=3905

Pasowało by zdobyć pompę na podmianę.

Co przypadek to inaczej ale sprawdz czy wszędzie masz masę bo to potrafi namieszać. Poza tym to może odłącz te dodatkowe światła przeciwmgielne.

zdjąć koło i tarczo-bęben to zobaczysz .

Iskrę ma, paliwo ma a powietrze dostaje ? Może kolektor na czas remontu szmatą był zatkany ? na lejących wtryskach z kłopotami ale powinien zapalić. Przy zdjętej odmie też powinien odpalić ale będzie nie równo chodził bo kolektor będzie zaciągał lewe powietrze. Kiedyś przy zakładaniu kolektora dolotowego przewody weszły pomiędzy kolektor a blok i tak przykręciliśmy co robiło zwarcie i paliło bezpiecznik od ECU a byliśmy w trzy osoby i niby każdy fachowiec ;-) . Piszę o tym bo przy remontach jedno się naprawi a coś zepsuje. W twoim bezpieczniki od ECU są dobre bo masz iskrę i wtrysk.

No to zapłon przestawiony, ale powinien trochę łapać, czyli coś innego. Teoretycznie to jest potrzebna iskra, paliwo i sprężenie na tłokach, to wszystko powinno się zgrywać w odpowiednim czasie. Uszkodzone kable ? Może ktoś się jeszcze odezwie.

Tak, można podejrzewać że VP się rozszczelniła, ale to nie diagnoza bo auta na oczy nie widziałem.

Bezpieczniki od kompa sprawdzone ? zazwyczaj są osobno w komorze silnika. Samostartem mu pomagaliście ?

Po jednym deszczu nie można wyciągać wniosków, chociaż nic nie wiadomo. Raczej bym się dopatrywał w braku paliwa. Może po nocy paliwo się cofa ? odpowiedz będziesz miał po następnej nocy lub dłuższych postojach albo po następnym deszczu.

Jak nie masz doświadczenia w drobnym handlu to lepiej o tym zapomnij.

Widzę że Ci wątek zamknęli viewtopic.php?f=69&t=306638 Jak auto się zachowuje jak jeździsz z odpiętą przepływką ? Wygląda jak by brał fałszywe powietrze. Najpierw dobrze sprawdzić cały dolot włącznie z przewodami odmy bo kolektor może tam zaciągać lewiznę. Inna sprawa to podłączyć do kompa z programem dedykowanym do BMW a nie uniwersalnym bo po takich objawach to coś wykaże . Podłączyć mu kompa podczas jazdy i zrobić tz life-data. Nie wykluczone że problemy się nakładają.

Króćce często pękają co powoduje ubytki płynu, zapowietrzenie itd ale pompy po 4 miesiącach... to dziwne. Chciało by się powiedzieć : zlikwidować wycieki, uzupełnić płyn ,zastosować dobrą procedurę odpowietrzania i sprawdzić wydajność pompy poprzez obserwację małego przelewu w zbiorniczku wyrównawczym a jak się już silnik zagrzeje i termostat otworzy sprawdzić duży przelew. Jak będzie dobrze odpowietrzone a słaby lub żaden przelew to by wskazywało na pompę lub obstrukcje w układzie chłodzenia. W praktyce to często mechanik wymienia pompę po mimo że jest dobra bo to szybciej od bawienia się w diagnozy a do tego to klient za to płaci.

To wygląda jak by od łańcucha. ten przebieg 175 tys to potwierdzony w ASO ?