Faliszewice

Nie będę komuś przycinał że Każdy pisze po przez swoje doświadczenia, a do autora wątku to zobacz tu jakie powinieneś mieć tarcze http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=BN12&mospid=47615&btnr=34_0758&hg=34&fg=07&lang=pl Na tej stronie wpisz dokładne dane swojego auta i Ci wyjdzie co i jak.

Padło pytanie Technicznie to wchodzą takie i takie , wentylowane zazwyczaj są droższe ale dzięki wentylacji sie mniej nagrzewają co może je w pewnym stopniu uchronić przed zniekształceniami. zobacz tu :http://autokult.pl/2011/12/06/bezpieczne-hamowanie-wszystko-o-tarczach-hamulcowych

Eee tam jak facet kupił furę to znaczy że miał kasę a sama mu nie przyszła więc chyba nie jest z niego taki kiep tylko trochę udaje a na autach to się i może nie zna bo z tym nigdy nie musiał mieć do czynienia.

Zacznij od sprawdzenia co mniej kosztuje tz czy masz opony wszędzie takie same i czy jednakowo zużyte bo w tych pojazdach to bardzo ważne a następnie to odłącz wtyczkę od reduktora i zobaczysz co się zmieniło.

Auto sie kupuje patrząc na cenę , rocznik. model i ile widać kilometrów na liczniku ;-) a reszta ? jakoś tam będzie, zawsze jest drut i silikon pod ręką a na dodatek chłopaki z forum coś tam doradzą. Żarty żartami ale rozumiem autora wątku bo już gdzieś pisał że wydał 6000zł na ostatnie naprawy tylko się zastanawiam na co bo to sporo kasy.

Hmm... lifta sobie sam zrobił i nigdzie nie pisze że bezwypadkowe.

Przeciwwskazań to jeszcze nie spotkałem , ale robiąc to dla siebie, to większość się decyduje na robotę za jednym zamachem i obydwa podzespoły tego samego producenta. Inaczej jak auto idzie na sprzedaż.

Wydaje mi sie że w tym wątku wszyscy wiedzą o co chodzi tylko się wyrażają na skróty i dla postronnej osoby może się wydawać nie logiczne. Istnienie tego forum zależy od ilości nabitych postów bo od tego jest zależne ile dostaną reklam, nie ma co liczyć na to że coś jest za darmo, a my jego użytkownicy to starajmy używać właściwego formatu tytułowania wątku oraz doprowadzić wątek do końca przez co łatwiej będzie szukać usterkę i jej rozwiązanie.

Padło pytanie dalej czytamy Z tego by wynikało że jak nie masz zaślepek o których piszesz to z pewnością masz to co kolega napisał Tylko kwestia tego czy te śrubki są na kleju bo inaczej jest ryzyko że sie coś odkręci i poleci do środka. Matti Ci dał fotki na których wszystko widać ale jak nie wiesz jak klapki funkcjonują to może nie być do końca jasne jasne. http://www.aditech.net.pl/index.php/newsy/5/czym-sa-klapki-zawirowan-w-silnikach-diesla-bmw-usuwac-czy-nie Sporo mechaników demontuje klapkę a następnie ją wyłamuje a w miejsce otworu gdzie była oś klapki wstawiają śrube aby to zaślepić.

Dam Ci linka do naszego forumowicza viewtopic.php?f=5&t=201381 Powiem szczerze że tego nie robiłem ale możesz popytać dodam że są też inni. To nie wróży dobrze i tu można się dopatrywać spadku mocy, a olej to Ci pewnie ciśnienie wydmuchało. Mechanior to pewnie zacznie od pomiaru ciśnienia na cylindrach. A w zbiorniczku płynu chłodzenia nie widać śladów oleju ? Może ktoś tu wpadnie co to ostatnio przerabiał na własnej skórze. O odmie to nie wspominałem bo to tu często jest wałkowane ale od tego byś nie miał spadku mocy. Dalej trzeba pamiętać o turbosprężarce.

Na wszelki wypadek to dobrze kierowcy dać instrukcje jak zadusić silnik na wypadek zapętlenia. Jak z powodów mechanicznych jest wyciek to komputer nie wychwyci. Dobrze sprawdzić gdzie jest ten wyciek i ile go jest bo mogą być dwie różne sprawy. Są tu macherzy co Ci zdalnie mogą zrobić komputerową diagnostykę. Na temat luzów na turbinie to jest sporo napisane i nawet są video. Ten luz to masz poprzeczny czy wzdłużny ? A jak odkręcasz korek wlewu ojeju w czasie pracy silnika to Ci przypadkiem ciśnienie nie pozwala go założyć z powrotem? . Mam na myśli czy niema dużego przedmuchu ?

Panowie, Panowie ! Jak odma jest sprawna i kanały odpowietrzania są sprawne tz drożne to nie ma potrzeby odpowietrzać układu korbowego bo się sam odpowietrza.

Marcin witaj ! Wysłać pismo to jedno ale wejść na drogę sądową to osobna sprawa bo ryzyko wysokich kosztów i nie wiadomo jak sie skończy. To że moralnie masz rację to wiemy ale prawnie to może być różnie, co kraj to obyczaj , wcześniej dobrze rozeznać jak podobne przypadki sie kończyły. Zgłosisz się do prawnika po poradę to ją otrzymasz ale porada więcej Cię może kosztować jak scysja z warsztatem, jedyna pociecha to to że adwokaci na załapanie sprawy na początek nie kasują za dużo aby nie zniechęcić klita. Jak już się zdecydujesz na wysłanie pisma do tego warsztatu to od razu nie daj prawnikowi pełnej rękojmi do reprezentowania Ciebie w tej sprawie bo sie może okazać że prawnicy sobie odbijają piłeczkę między sobą a Ty za to płacisz. Jak na pierwszym zleceniu nie było określonych kosztów za usługę to znaczy że niema limitu a jak mieli zlecone wymienić świece to robili wszystko aby tego dokonać i wystawiają rachunek za czynności jakich musieli dokonać aby te świece wymienić. Inaczej jest jak w pierwotnym zleceniu jest określona kwota za usługę i drobnym maczkiem nie jest napisane że może dojść extra za nie przewidziane problemy. Jeśli warsztat ma ubezpieczenie to sie może okazać że adwokat tego ubezpieczenia jest przyzwyczajony do takich spraw i wie jak bronić interesów swojego ubezpieczenia, ale jak widzą że są na straconej pozycji to idą na ugodę. Może poszperać na jakimś niemieckim forum ?

W obecnej sytuacj ipodejście Marcina wydaje się słuszne tz wyjechać z tego warsztatu sprawnym autem i dopiero uruchomić maszynę na odzyskanie nadmiernych kosztów i ewentualnych strat poniesionych za przeciągającą się naprawę. Sprawa komunikacji z klientem jest ciężka do udowodnienia to może zależeć jak w ich sądownictwie jest przyjęte czyli jak to wyglądało już w innych przypadkach gdzie zapadły wyroki, mogą wmawiać że była bariera językowa , albo że klient źle zrozumiał. Zdarza się że w takiej sytuacji warsztat jeszcze przed końcowym rachunkiem obniża koszty naprawy w zamian za tz absolutorium , czyli porozumienie ugodowe z odpuszczeniem dochodzenia innych kosztów.

Generalnie to wszelkiego rodzaju autoryzowane serwisy boją się jak ognia skarg do zwierzchnich instancji jak się trochę uzbiera takich skarg to mogą im cofnąć autoryzację, winny czy nie winny ale jak nie potrafią skutecznie załatwić klienta to znaczy że coś jest nie tak.

Hmm... ECU może i są sprawne ale sprawa programacji , adaptacji itd. Może tu ktoś wpadnie od elektroniki albo zamieść wątek w innym dziale?

Krzysztofno,widać że podkasałeś rękawy i się kompleksowo zabrałeś za usunięcie usterki, dzięki za doprowadzenie wątku do końca.

Kiedyś tu taki temat się przewijał i w tamtym wypadku konwerter był tego przyczyną. viewtopic.php?f=72&t=190368&start=30 W tym linku jest opisane , ale co przypadek to możne być inaczej

Jak auto prawie cały czas stoi to z tego by wynikało że na co dzień Ci nie jest potrzebne czyli auto od święta więc masz czas na pacykowanie ale nie ma co liczyć że wszystko zrobisz na tip-top bo jedno zrobisz to Ci drugie wyjdzie.W tym wszystkim to najważniejsze aby wiedzieć co odpuścić a co musi być zrobione. Czytając forum to by wyglądało że wszyscy coś naprawiają, ale tak nie jest bo jak zobaczyć ile BMW lata po PL to zaraz zauważymy że jednak jest tu nie wiele wpisów z poważnymi usterkami. A z tym rozszczelnieniem silnika to poczekaj i jak tylko się poci a nie kapie to widocznie tak on ma.

Na pierwszej fotce to wyczyściłeś wszystko na glanc ale już na tej drugiej to sie nie przyłożyłeś, może przez to chłopaki kręcą nosem ? Ps. A zalewałeś silnik miodem dla uszczelnienia ? A tak na serio to ile masz ubytku na 10 000 km ?

Zobacz te połączenia http://www.realoem.com/bmw/partgrp.do?model=BL31&mospid=47610&hg=11&fg=35 A jak nie jest do twojego samochodu to możesz inaczej skonfigurować. Wklej fotki to chłopaki Ci podpowiedzą co jest nie tak.

Zastanawiam sie czy walczysz z prawidłowym czujnikiem, niby widzę czarno na białym że napisałeś oraz Czy to przypadkiem nie wskazania (-48) od czujnika wlotu powietrza ? Albo co już podejrzewałeś braku komunikacji z czujnikiem widziałem podobny wątek ale nie podano rozwiązania problemu. viewtopic.php?f=48&t=172593

Jak już Ci wcześniej telepało wszystko możesz mieć nadwyrężone, powymieniaj wszystkie gumy oraz sprawdź mocowania. Jak sie da to nagraj.

Bardzo dobry artykulik.

Nagraj to i daj posłuchać.