Faliszewice

Jak Ci padły tranzystory w sterowniku to może być oznaką że elektromagnetyczny zaworek przestawiacza wtrysku już się zaciera i jak nawet naprawisz ten sterownik to i tak można sie spodziewać że za długo to nie pociągnie.Jednak można się uczepić teorii że przy braku paliwa zaworek ciężko chodził i spalił tranzystor a jak obecnie ma paliwo to tym samym lepsze smarowanie i powinno dalej chodzić. Są serwisy co Ci wymienią tranzystor za kilkanaście złotych. Albo możne samemu ? Na tym drugim filmiku pod spodem jest adres tego faceta co to robi za opłatą chyba za 199zł.

Z tego co się orientuję ori są w rozmiarze 3.5x2.0mm. Kupując na metry w pobliskim sklepie powinno wystarczyć 3 metry. viewtopic.php?f=69&t=186050 Na alegro pewnie znajdziesz ale wyjdzie drożej jak w sklepie.

Podstawiasz pojemnik pod korek ( niebieski) na dole chłodnicy i go odkręcasz , jak od razu nie poleci to trzeba przetkać , następnie odkręcić korek w zbiorniczku wyrównawczym, co odważniejsi to ustami dmuchają w zbiorniczek aby wylać resztki płynu.Następnie zakręcamy spustowy korek i powoli lejemy płyn do zbiorniczka wyrównawczego, jak już jest prawie pełno to możemy lekko odkręcić inne korki odpowietrzające które są widoczne od góry i pilnować aby nie zalało, jak się pojawi na nich płyn to je zakręcić, można ugniatać najgrubszy wąż , jak przestanie wychodzić powietrze to odpalić silnik i ogrzewanie na maksa, dolewać w miarę potrzeby i dalej można ugniatać ten gruby wąż i patrzeć czy wychodzi powietrze, jak się ustabilizuje to można podnieść obroty silnika ale bez przesady. Jak odpalisz silnik to powinieneś zobaczyć przelew w zbiorniczku. Silnik powinien pochodzić jakieś 2-3 minuty.Po tym wszystkim jest gotowy do jazdy ale trzeba się z tym liczyć że jak termostat się otworzy to może jeszcze ubyć płynu ale nie zawsze. Daj znać jak Ci poszło. Ps Ostatnio wymieniałem ze szwagrem termostat i muszę powiedzieć że przeszliśmy nie złą gimnastyką bo dojście fatalne, jak już się uporaliśmy aby go odkręcić to się okazało że nie mamy nasadowych torx, ale do sklepu było blisko. Hee, hee... przy okazji się podciągnąłem w łacinie bo szwagier odmawiał litanię do konstruktorów BMW w podzięce za dobre schowanie tego termostatu. Za to się dobrze odpowietrzyło.

Trzeba przyznać że ktoś sporo pracy włożył aby to klarownie przedstawić. Gratki dla Ciebie że dopiąłeś swego.

Bez kompa to nie powalczy,ale odlacz aku i zrob zwarcie na odlaczonych kablach i podlacz z powrotem aku ,

Co prawda troche emocji ale lepiej poznalem ten uklad.dzieki wam sam sie nad tym zastanowilem.Nie napisze do jakich wnioskow doszedlem aby zakonczyc dyskusje.

Piszesz że To tak jak by iskra była podawana nie w odpowiednim momencie, albo zalewa, tylko na kompie to powinno wykazać, a Ty powiadasz że nic takiego niema. Czy sprawdzałeś poprawne działanie czujnika położenia wału ? A robiłeś test podczas jazdy tz :data live ? Odnośnie historii z gazem to chyba możesz zakręcić butlę na kilka dni i zobaczyć co się będzie działo.

Po tym jak Przytrzymaj przycisk trochę dłużej ,może się zresetuje

Pedros witaj !Cieszę sie że auto jest dobrze naprawione, a to czy ktoś miał racje czy nie to każdy śledzący wątek będzie wiedział swoje. Piszesz To zanim całkiem zamkniesz wątek to może napisz co naprawiono albo co wymieniłeś. No i może jakieś dziękuję ?

Hmm... tak na wszelki wypadek to sobie przetrenuj co trzeba zrobić gdy silnik sie zapętli, bo ta czarna chmura dymu przy 3000 obr to nic dobrego nie wróży.

Jak byś sie nie doszukał co to jest to ci podpowiem: Long life 04, to jest klasyfikacja BMW, czyli jak jest wymagany LL04 to taki trzeba lać , bo konstruktor silnika takie wymaga.

Wątek godny uwagi bo większość z nas by sie takim autkiem chciała karnąć i porównać ze swoim . Nie bardzo bym liczył na : Nie po to się podnosi moc aby emerycko jeździć. Co do Hmm... żeby to dobrze podstroić to trzeba by mieć pod ręka dobrego programistę bo bez kilku podejść się nie zobędzie. Zresztą jak skrzynia padnie to zawsze można włożyć inną, a co pocieszył pałę to pocieszył. Tego typu zabawę w podkręcanie mocy to bym widział robioną przez maniaka co się sam na tym zna i wie co robi bo godzin przy tym spędzonych by sie nie doliczył ale oddawać auto w obce ręce i coś tam ktoś pogrzebią i powiedzą gwarancji na piśmie nie dajemy ale będzie dobrze na 100%, to jestem sceptyczny.

Jak już bardzo chcesz experymentować to jak dobrze odtłuścisz śrubę i korpus wokół śruby i nałożysz klej to się zrobi tz strup co jakiś czas potrzyma , a jak przy tym spluniesz 3 razy za siebie to będzie lepszy skutek.

Masz rację z tą dwu-masą to sie rozpędziłem.

Jak sprawdziłeś na hamowni że masz te 184KM to tym się ciesz. a jak już bardzo chcesz podnosić moc to za tym się ciągnie : skrzynia , hamulce, w zasadzie cały osprzęt silnika, łącznie z dolotem i odlotem, to wszystko dobrze zakotwić. jak masz wrak auta bez wartości to sobie eksperymentuj, ale jak masz normalne auto to sobie daruj. Dodam że wszystko w aucie jest dostosowane do jego mocy i nie jest robione na wyrost, chyba że stwierdzisz że ten sam podzespół występuje w dóch zakresach mocy.

Widzę że masz jakiś sposób na odtłuszczenie To może mi powiesz w jaki sposób odtłuścisz gwint w korpusie ten w który się wkręca ta twoja śruba?

W dziale- giełda- napisz czego szukasz to ktoś się odezwie

Podaj jakie to auto ?

Popraw tytuł wątku to ktoś z fachowców sie odezwie a tak to myślą że jakieś zawracanie du...y

A wtryski po regeneracji przekodowane ? inna sprawa jak mechanicznie wszystko dobrze poskładane i podłączone, ciśnienia i podciśnienia pomierzone to pozostała sprawa elektroniki coś się mogło rozkodować i może wchodzi w tryb awaryjny. Piszesz że błędów nie wykazuje , jakim programem to było sprawdzane? Myślę że już próbowałeś jeździć z odłączoną przepławką ? Tak jak chłopaki piszą , sprawdzić parametry podczas jazdy , czyli tz -data live-

Odnośnie diagnozy przez elektryka to na dwoje babka wróżyła , wygląda na to że nie miał specjalistycznego programu tylko taki ogólny to wszystkich aut.To ze z plaka zapala to jeszcze o niczym nie świadczy bo jak rozrusznik zakręci i ma dobre sprężenie to odpali ale jak nie dostanie swojego paliwa to zaraz zgaśnie.W twoim przypadku to trzeba właściwie zdiagnozować dlaczego nie dostaje paliwa niby już wiesz że to na 80% to może być sterownik lub pompa ale jeszcze Ci pozostało 20% niepewności.

Barti witaj ! Nie widziałem co pisze producent ale wiem jedno że w napędach X jak w tym samym czasie napęd na przód chce jechać np 50km/h a tył 51km/h to układ będzie się starał korygować bo to odbiera jako poślizgi co się może objawiać delikatnym szarpaniem a na dłuższą metę to skrzynka dostaje po jajach. Ty Barti już o tym wiesz ale piszę tak ogólnie aby było mniej niespodzianek

Barti witaj ! W twoim przypadku to jedne opony miały średnicę 686,6mm a drugie 694,1mm co w przypadku napędu X to wykazywało jak by był poślizg.Musimy pamiętać że Tył i przód cały czas ciągną i opony powinny być takie same. Nie wiem gdzie widziałeś

Panowie , Panowie ! Pedros i Carl0s niema co się ścinać bo każdy ma swoją rację. carl0s się poczuł trochę urażony na jego diagnozę bo od razu powiedział no ale diagnoza została zlekceważona i dostał odpowiedz .Ja na to wszystko patrząc z boku to powiem tak ; co kto powiedział to powiedział i niech tak zostanie każdy wie o co chodzi a Carl0s jest tu nam potrzebny , co prawda pisze prosto z mostu ale ma doświadczenie warsztatowe i jak jest prawdziwy problem to się chętnie wypowiada. Jest tu sporo czytających co sie chcą dowiedzieć jak problem zostanie rozwiązany.

Japablo witaj ! W zasadzie wszystkie metody odpowietrzania powinny dać dobry rezultat. Najbardziej popularne to