Skocz do zawartości

Prozny

Zarejestrowani
  • Postów

    395
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Lipoova/k Zywca/Dublin

Osiągnięcia Prozny

Zapalony fan marki

Zapalony fan marki (9/14)

0

Reputacja

  1. Ja kupiłem ostatnio auto u tzw."polskiego niemca".Dodam.ze to juz drugie auto kupione u Niego.Stan igła.Zaprowadził mnie do salonu gdzie to auto było serwisowane(!!!).Dal mi nowiutkie zimówki,radio itp.Wiec moge powiedziec,ze nie wszyscy Polacy na obczyznie to cwanicy,kretacze i oszusci.
  2. Fiat 500?? Dzieło sztuki na kołach.Najładniejszy samochód jaki Fiat zrobił(oprócz starej 500 oczywiscie).
  3. Jezeli tak pytasz to znaczy,ze Cie nie stac.Bez obrazy.Ja kupiłem co prawda nie 530d ale 525tds.Wydawała sie zadbana i dobrze utrzymana ale posypało sie pare drobiazgów(m.in zawias,centralka ABS-u etc.) i 4 tys pln poszły ot tak.BMW jest drogie w utrzymaniu nie ma sie co czarowac.Ale jak kupisz dobry egzemplarz to bedzie Ci długooo i dobrze słuzył.Uwazaj na automat w 530d.Mój mechanik mówił,ze te skrzynie sa za słabe do tego motoru i czytajac fora BMW widze,ze to niestety prawda.To samo tyczy siódemek.Ale jak kupisz to bedziesz zadowolony.Ja sam tez przesiadam sie zaniedługo spowrotem do BeeMy z 3 litrowym dieslem tylko nie wiem czy E39 czy e46.
  4. Do jedynki nic nie mam.Mnie sie podoba.Za to nowa trójka compact :mad2: :mad2: :mad2:
  5. Miałem takie objawy jak piszesz w swojej 525 tds z automatem.Myslałemze tak ma byc dopóki mechanik mi sie tym autem nie przejechał.Okazało sie,ze pompa wtryskowa była zle ustawiona.Auto paliło duzo a jechac nie chciało.Po jej ustawieniu i uszczelnieniu wtrysków(lały) z auta zrobiła sie mała rakietka(ocyzwiscie jak na 150 ps) :D
  6. Inaczej.Znajomy kupował Cinquecento takie 7-dmio letnie.Dzwoni do goscia i pytanie: Panie a "bity" był?? A z drugiej strony: Panie a który nie był?? I wszystko.
  7. Pierwsze pomyslałem,ze pasy były nie zapiete.Ja miałem taki wypadek i tez sie dla mojego obojczyka nie skonczył szczesliwie.Ja spałem na tylnym siedzeniu nie zapiety :mad2:
  8. A Babcia miała zapiete pasy na tylnym siedzeniu????
  9. Prozny

    Navigacja

    Chciałbym kupic navi do autka.Macie jakies doswiadczenia z tym????Która byscie mi polecili????Cena tak do 1600 zeta.Z góry dziekuje.
  10. U mnie w Zywcu z piec lat temu jak dostali videorejestratory jechali za ludzmi w nocy ale jechali tak,ze dobijali Ci prawie do zderzaka.Ty sie wkurzałes i rura a oni wszystko nagrywali.A drugi sposób to swiecil w nocy długimi.Ty oczywiscie rura i powtórka.Mieli to zamontowane w Golfie III VR6 dopóki go nie rozbili w poscigu.
  11. Jak na Wyspy do przebieg duzy.
  12. U mnie była tylko wyregulowana.Gosc od którego kupiłem auto powiedział mi,ze ma przestawione wtryski zeby mniej spalała :duh: :duh: :duh: Auto(w automacie) trzeba było najpierw lekko rozpedzic po czym dostawało kopa.Po jakims czasie zauwazyłem wyciek oleju i pojechałem do kolegi mechanika a on stwierdził,ze trzeba uszczelnic pompe.Ale niestety spieprzył mi to.Pojechałem do innego kolegi co na BeeMach zeby zjadł a on odrazu stwierdził,ze mam przestawiona pompe.Jak mój tata odbierał auto od mechanika to omało sie nie rozbił w Zywcu bo auto zaczeło smigac jak rakieta.A spalanie????Na trasie do Pragi zeszło do 6,5 litra na sto.Mam zdjecie bo nie mogłem w to uwierzyc.Przeliczałem na kompie i na pełnym baku.
  13. To co napisałes to mi tez wyglada na pompe wtryskowa.Ja miałem w moim E39 podobne objawy.Słabo ciagnął,duzo palił,były drgania całego auta po odpaleniu.A mój mechanik stwierdził od razu,ze to pompa jest zle ustawiona(poprzedni mechanik uszczelniał ja i skopał sprawę)Po ustawieniu pompy nie to auto.Tylko,ze on robił wiecej rzeczy.Auto stało na warsztacie trzy tygodnie.Ale warto było.Na spokojnie przejrzał autko,poustawiał wszystko i jak wyjechałem to niepoznałem fury.Przed regulacja pompy chodził jak SDI Volkswagena a po niej jak TDI z chipem.Tak,ze ja obstawiam pompe i turbine.
  14. ile trwa sprawa????To zalezy tez od drugiej strony(warsztatu).U mnie ten gosc który mi sprzedał trefne auto pare razy przynosił zaswiadczenie od lekarza o chorobie.Ja musia łem dojezdzac 60 kilosów do sadu.Bo niestety prawo jest takie,ze rozprawa odbywa sie w sadzie pozwanego :evil: W koncu zrezygnowałem z adwokata i zostałem sam.Ale wygrałem i dostałem zwrot gotówki+zwrot kosztów sadowych.Trwało to wszystko(od dnia zakupu) jakies trzy miesiace.
  15. Ja na twoim miejscu bym nie przepuscił oszustom tej skrzyni.Zrobiłes opinie rzeczoznawcy zanim skrzynia sie rozpadła????Jesli tak i masz dowody i opinie to postrasz ich sadem.Jesli nie wymiekna to oddaj sprawe do sadu.Ja wygrałem w sadzie o zwrot kasy za wadliwy samochód.To nie jest take trudne tylko trzeba miec troche wolnego czasu na rozprawy.A teraz co????Włozysz uzywke nie wiadomo w jakim stanie i znowu koszta???? :nienie: I nie wiadomo jak długo skrzynia pochodzi.Ja bym ostro nacisną ten warsztat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.