klakierek

Mój przebieg to około 175k i jak do tej pory żadnej usterki nie odnotowałem.

F16 to chyba w 90% Carbon Black. Strasznie oklepany kolor ostatnimi laty.

No, a te pozostałe 0,01% to są właśnie forumowicze, którzy Ciebie wyprzedzają :D

Nie można usunąć swojego postu? Pomyłka :) Proszę o usunięcie.

To być może ma coś wspólnego z bezpieczeństwem i np. rowerzystami, którzy mogą wyprzedzać samochody z prawej strony (w mieście rzecz jasna :) ), zresztą często bez oświetlenia.

kupiłem, ale M5 po "taniości" :lol:

No to ja poczekam i nie będę się "jarał" tą nowością .......

Tak jak piszesz kilka mocniejszych hamowań przy większej prędkości (nie pod rząd) i tarcze się krzywią. Reklamować, reklamować i jeszcze raz reklamować, z ori tarczami jest tragedia. Jestem non stop w serwisie, jak nie z jednym to z drugim samochodem.

Wentylacja w F16 jest do D...

Biorąc pod uwagę swoje dotychczasowe, wieloletnie doświadczenia z 6-cio cylindrowym dieslem od BMW, nie obawiałbym się zakupu wersji 535d z tak małym przebiegiem. Nawet jeśli była (tylko) serwisowana zgodnie z zaleceniami producenta. 3 wymiany oleju w 70k to średnio wymiana co 23k - ja nie widzę w tym żadnego problemu.

Nadgorliwość gorsza od ...... Najważniejsze, że biznes olejowy kręci się w najlepsze.

Do nowego samochodu możesz wykupić przedłużoną gwarancję "krótko po zakupie", wg niepisanej zasady jest to do 3 m-cy - info z ASO. Ja wykupywałem 2 tygodnie po zakupie - samochód kupiony w ASO co prawda.

Nie no, jeszcze można dodać komplet nowych opon lato/zima, zapas części, które mogą się zużyć przez kolejne kilka lat i blondynę na miejsce pasażera. Normalnie: "Polak płakał jak sprzedawał", zachód nam się tu zrobił.

Ja zmieniam wg wskazań komputera i nie jest to żadne 30k tylko 22-26k. Przebieg mam ok 170k (f10) i nic się z silnikiem nie dzieje, tak więc jak kupisz 535xd do jeszcze stówkę polatasz bez problemu. aaaa z olejem też nie wydziwiam, leją w ASO i się nie martwię, jakoś jeżdżę :wink:

Czy moglbys podac troche wiecej detali tzn czy jezdziles caly czas na sporcie i po miescie ? No i jakie wrazenia bo niestety w Poznaniu nie maja nigdzie testowej 540i :( Pzdr Jazda mieszana, mieszkam po za miastem, jednak u mnie jazda po dwupasmówkach oznacza większe spalanie, a nie mniejsze :wink: Trochę sportu, trochę komfortu, trochę zabawy. Przy dynamicznej, ale nie "szaleńczej" jeździe spalanie 13 litrów to chyba optimum. Oczywiście ci, którzy od punktu A do punktu B jeżdżą prawym pasem spokojnie zejdą do 9-10l. W f10 530xD spalanie na tej samej trasie (miasto i po za) mam zależnie od humoru 7.5 - 10.5 l/100km. Silnik w 540i super, osiągi co najmniej wystarczające do codziennej jazdy :cool2: Jest cicho, komfortowo i estetycznie, widok z kamer bajera. Cena 457.000,- Ponieważ już ładnych kilka lat jeżdżę f10 to G30 nie powaliło mnie na kolana (silnik fajny), komforty podobnie jak w f16 za mało "trzymają" na boki, dotykowe przyciski pewnie kwestia przyzwyczajenia, deska obita skórą syntetyczną po prostu brzydka, wentylacja foteli podobnie jak w f16 wg mnie "nie działa". Samochód był z M pakietem, DDC i na 20" kołach, na większych, poprzecznych, ostrych nierównościach, zawieszenie bardzo nieprzyjemnie "dobijało". Pomyślałem, przeanalizowałem i jako następne 5er zakupiłem ........ M5 f10 CP :shock: Powodzenia w dokonywaniu wyborów :lol:

Podczas dwudniowej jazdy testowej spalanie średnie miałem 15l/100km, dość dynamiczna jazda. Na co dzień myślę, że poniżej 13 bym nie zszedł. Pozdrawiam

W ciągu ostatnich 24 miesięcy hamulce wymieniałem tylko z powodu krzywych tarcz, a nie ich zużycia - raz w F16 i trzy razy w F10. Gwarancja nie załatwia sprawy ponieważ lekkie bicie nie kwalifikuje wymiany (bicie tarczy jest w dopuszczalnej odchyłce producenta), a jak jest duże bicie to i przebieg większy - gwarancja jest uznawana do bodaj 5.000 km czy coś około. Oczywiście wszystkie wymiany w ASO.

Od 1 kwietnia 2017 r. dodatkową gwarancję można wykupić już tylko w chwili zakupu samochodu, później takiej możliwości nie ma.

A inny serwis to ma mu tarcze wyprostować? Bicie piany. Pakiet na hamulce jest bez sensu jak się tarcze krzywią. I nie trzeba wjeżdżać w kałuże, żeby się wykrzywiły.

Oj chyba nie bardzo, bo wymiana jest wg wskazań komputera, a ja akurat ostatnio wymieniam z powodu krzywych tarcz :( Raz reklamowałem i uznali, a raz za "swoje". W F16 to samo.

Przedłużona gwarancja działa bardzo dobrze ponieważ obejmuje wszystkie elementy pojazdu poza "skrzypieniem" środka. Korzystam i jestem mega zadowolony. Jedyne koszty jakie ponoszę przez ponad 5 lat użytkowania samochodu to wymiana opon, hamulców i piór wycieraczek. Pozostałe elementy, które nie działają lub ich działanie odbiega od normy są wymieniane na nowe! No i co najważniejsze omija mnie histeria związana z częstszą wymianą oleju silnikowego i w skrzyni biegów.

Jedziesz do ASO i tam na miejscu można dopasować nasadkę, przeważnie dysponują zestawem takowych. Zlecasz u nich odkręcenie albo zamawiasz odpowiednią nasadkę (są ponumerowane). Możesz też jechać do wulkanizatora i tam katować śruby różnymi wykrętakami, może się uda.

Moja wypowiedź odnośnie 5er i klasy premium dotyczyła pojazdu F10 R4 (chyba 518d), którą to miałem okazję chwilę pojeździć, i która była naprawdę GOŁA! Tak więc nie bulwersujcie się tak, bo nikogo nie mama zamiaru dyskryminować ani obrażać, a po prostu uważam, że nie do końca rozumiecie o czym piszę. Nie sądzę aby ktoś z tu obecnych posiadał taki samochód marki BMW, którego wartość wyposażenia dodatkowego wynosiła: 0 zł (słownie ZERO zł). To była tylko skorupa "premium" i nie dawała żadnej przyjemności z jazdy.

A po co to do mnie piszesz? Gołe R4 to nie wypasione R6, czy V8. Mając obecne doświadczenia, a nie mając pieniędzy, kupiłbym dobrze wyposażony samochód innej marki, a nie gołe 5er. I wszystko w temacie.