Od dwóch lat walka, przez ostatnie kilka miesięcy już się cieszyłem, bo nie marzłem zimą, było ok, wyszło słońce no i..... się zgrzałem. Problemy występują bardzo losowo, jak było za zimno to nie można było zmusić klimy do grzania, a jak za ciepło to na odwrót. Programowania, wymiana panelu sterowania, wymiana modułu rozdziału ciepła (usterka braku grzania ustąpiła od razu), nabijanie klimy bo były braki. Mama podejrzenie, że teraz klima też wymaga dobicia, samochód nowy z salonu bez żadnych przygód. Generalnie ręce opadają, serwis robi, ale też jest zmęczony powracającymi problemami z klimą, z którymi nie wie co robić. Od dawna jest procedura "badań" układów klimatyzacji w G30 niczym praca doktorska.