i4 M50 już jeździłem. Porównywać do M5 to nie ma co, bo to zupełnie inne auta i ze sobą nie konkurują, chyba że sławetne 0-100 będziemy brać pod uwagę :roll: V8 jest zajefajne i nic tego nie zmieni :mrgreen: Już jestem zadowolony. Obecnie jeżdżę i3s (6 kkm) i jazda "za darmo" jest bardzo przyjemna, darmowe parkingi też cieszą. i4 będzie za 540i (dom-praca-dom), to poza kosztami podróżowania i momentem dostępnym od razu, dużo więcej zalet mieć nie będzie, a raczej kilka wad, główne to: waga i promień zawracania. Ta moc + moment są "chore" jak na codzienne użytkowanie no i trochę niebezpieczne w ruchu ulicznym, efekt zaskakiwania innych nie zawsze jest korzystny :cool2: Dla mnie elektryk ma sens tylko jeśli ładowany jest w domu/pracy, reszta pomysłów typu hot-dog, zakupy, wyciąganie jakiegoś uje....ego kabla choćby i z frunka itd to bzdura :nienie: Podróżowanie elektrykiem tylko w ramach jego zasięgu dom-dom.