adventure

Wepnij oryginalną żarówkę w kostkę i poobserwuj. Instalacja elektryczna sama z siebie rzadko się psuje bez udziału człowieka lub gryzonia. Stawiałbym na chińszczyznę. U mnie te zas..ane markery działały średnio po 3 miesiące wiec jak już pisałem wywaliłem je i po rozklejeniu lamp zamontowałem ringi led.

Amortyzator ci przeszkadza w sytuacji gdy dach nie działa? Słaby to kabriolet bez otwieranego dachu. Te graty gdzieś mam o które pytasz.

Jak skreślisz na początku bardzo mocne, nowoczesne, mega awaryjne i nieudane silniki z palety BMW 2011-2013 to zostaje tylko diesel :D , wiec sprawa prosta.

Panewki w n62? Trzeba chyba bez oleju jeżdzić żeby je zniszczyć.

W naszym kraju zaniedbane drogie auta to standard. Rodak uważa, że czym droższe tym lepsze czyli nie wymaga obsługi, co jest nawet logiczne, więc oczekuje że trzeba tylko lać paliwo i jeździć. Sprawdza się to jednak w przypadku prostego samochodu jak Skoda czy Toyota ale tam gdzie jest dużo różnych zaawansowanych systemów już nie. Tak czy owak. Dobrze jak sobie sam auto wyprowadzisz na prostą i przy okazji sie go nauczysz bo tak jak w moim przypadku odwdzięczy się ono w przyszłosci. Generalnie jest to bardzo udana konstrukcja choć ma nieco słabych punktów z których wiele poznasz :)

Przecież to jest lekko uderzone auto. Jasne ze byle jak naprawione nadaje się do poprawek ale jeśli przebieg jest mały to czego się bać? Na pewno wiele prawdziwych szrotòw jest dziś na allegro i raporty warto kupować. Dziwne jednak że nasz wielki niemiecki uporządkowany sąsiad nie prowadzi w tym zakresie żadnej dokumentacji i ja z tego powodu mam opór przed krzyżackimi super zadbanymi furami od dziadka. Może dlatego mam wersje usa bo za 7 dolcow poznalem jego szczegółową historię.

Ja z kolei widzę, że młodzież szuka 10 letniego dupowozu za cenę 2 czapek gruszek ale za to w idealnym stanie co jest nawet szlachetnym pomysłem ale bardzo mało realnym bo na allegro takie nie goszczą. Może jeden na rok. Dobre auto prędzej ktoś ze znajomych czy rodziny kupi lub nawet dostanie w prezencie niż zostanie wystawione na allegro za 45 tysi. , które ktoś z łaski zechce położyć na stole licząc, że właścicielowi ślina pocieknie na ich widok. Ale to tylko moja odosobniona opinia w tej sprawie. Nie oznacza to że nie warto szukać i wierzyć w cud ale nie skreślałbym z tego powodu nawet anglika, o ile będzie on normalnie jeździł i elektronika foteli czy lusterek nie będzie denerwowała. Swoja drogą to co trzeba mieć za pomysł biznesowy żeby tyle pracy i pieniędzy włożyć w przekładkę e63/64 z anglika na eu? Dziwne.

Nic nie trzeba robić tylko jeździć. 150 tysi na zegarze i koniec balu...

Co prawda w Maserati elementy kokpitu i przyciski są rodem z Fiata Punto ale jak komuś to nie przeszkadza to prestiżu w tym drogim fiacie jest po kokardy... :D

każdy temat się kończy na spalaniu, co za nuuuuuda. dajcie już pokój. teraz dla odmiany pogadajcie o gazowaniu :D :lol: :nana:

Dobrze gada. dać mu wòdki. 15-20 rocznie warto mieć na utrzymanie w odpowiednim stanie. Ja odpukać ostatnio co prawda nic nie naprawiam, dlatego rzadziej tu bywam, ale to pewnie dlatego że w 2014/2015 robilem wiekszy serwis przy okazji uszczelniaczy.

Akurat pierścienie i dół silnika w tym aucie się nigdy nie psują (nie są znane takie przypadki jak dotąd) , chyba, że ktoś długo jeżdził bez chłodzenia lub smarowania :D ale to już na własne życzenie.

To mogą być wtryski a auto nie po powodzi tylko z wypustu 2011 2012, których trzeba unikać jak ognia. Ja myślałem o zmianie na f12 ale doswiadczony mechanik mi stanowczo odradził, chyba że mi brak kłopotów i mam duże nadwyżki finansowe. Poza wtryskami kłopotliwe są tez oczywiście turbiny. Standardem jest konsumpcja oleju w dużych ilościach. Takie to zalety ekologicznych silników, podziekujmy komisji Europejskiej.

nie sprawdzalem jako ze w zwiazku z przyszlymi czestymi wyjazdami do Niemiec nie przyciemnialem przednich szyb W Polsce oklejanie przodu (poza tym, że jedzie wsią na odległość) też jest zabronione i pierwszy policjant każe odklejać jak będzie miał humor lub zwyczajnie zatrzyma dowód.

1.Nigdy raczej nie osiągniesz dźwieku AMG z powodów konstrukcji silnika i kolektorów, które są specyficzne w V8 AMG (maly skok a duża średnica tłoka) 2. Na amatorskich fimach robionych srajfonem nic nie słychać, to fakt. 3. Oszczędź ludziom donośnego klepania szczególnie z wolnego wydechu. Po co ci życzenia , które będziesz zbierał od spokojnych obywateli? 4. Rozważ ultera, bo jest tani, ma atesty, bulgocze ale nie ryczy.

za 7 lat walki z 6er to BMW powinno już jakiś dyplom fundować, bo na nic bardziej wartościowego bym od nich nie liczył. Rozumiem, że ze zmęczenia postanowiłeś nie zwracać uwagi na takie drobiazgi jak falowanie niskich obrotów. Może i na mnie przyjdzie taki czas. Na razie odpukać, wszystko działa prawidłowo.

Ciekawy sposób. Ja bym poszukał przyczyny, bo moim zdaniem silnik v8 musi równo pracować a kolega podnosi obroty i śmiga dalej. Zawsze podziwiałem mistrzów prostych rozwiązań.

Krztusi się na rozruchu? Jak silnik odpala to nie jest to rozrusznik.

W cabrio ten temat jest załatwiony definitywnie ale może hak do przyczepki sobie założe i łódkę pociągnę :D :D :D

Ale mi na prawdę po wyjechaniu z myjni auto ciszej chodzi. Chętnie też bym posłuchał opinii czy 10 w 60 czy 5 w 40 i dlaczego? Robię w marketingu więc dla mnie metki i marki nie bardzo się liczą bo to moja robota żebyś uwierzył że szampon (czarna tuba w walizce) chroni przed siwieniem i usuwa zmarszczki. Nie wiem czy uwierzyłeś ale tysiące klientów uwierzyli a to tylko zagęszćzony żel z solą i jakimś zapachem. Jestem asertywny i mówię co myślę ale nie zamierzam nikogo obrażać. Wyluzuj trochę i nie pękaj. Nie wszyscy właściciele BMW to nadęte snoby (gorzej jest z tymi od 911, znam kilku :D :lol: )

Ale jakąś maszynkę użyłeś do zmierzenia tego efektu? Decybelomierz czy co? :D :D :D Sorry, to taki czarny humor, ale ja już tyle razy zmieniałem oleje i samochody przez ponad 25 lat, że mnie śmieszą te opowieści że ciszej chodzi. A jak z myjni wyjeżdżasz to nie masz wrażenia, że auto jakieś takie nowsze i w ogóle lepsze, cichsze? Masz. Zakładam się że tak. Szkoda, że mało rozwinięta była kwestia parametrów oleju a bardzo ich metki. Dziś młodzież na markach się zna dobrze. Nie twierdzę że Motul jest zły, żeby była jasność.

No właśnie, przecież to auto ma fabryczną rozpórkę więc po co zakładać inną? Jak masz zawieszenie od innej firmy a nie od BMW to tu szukaj problemu. Szyba nieoryginalna kosztuje coś kołó 1200 z montażem.

Aaaa , myślałem, że kolejny amerykanofob. Jestem jeszcze młody i walczę ze stereotypami.

A co cię w nim szczypie? Kilometry lepsze od mil bo nasze , rdzennie polskie czy co?

To właśnie nie jest zupełnie logiczne. Logiczne po pierwsze jest to że w USA nie da się ukryć żadnej najmniejszej stłuczki, bo jest rejestr a w UE nie ma. Logiczne też jest to że często sprowadza sie uszkodzone bez względu skąd. Reszta to stereotypy, że z USA to złom a z Reichu igła (nie mówiąc o Szwajcarach, bo one lepsze niż nowe ze sklepu)