Skocz do zawartości

adventure

Zarejestrowani
  • Postów

    564
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adventure

  1. Z przodu jest tylko piasta na łożysku więc pewnie się posypało konkretnie i miele się jakiś syf między bieżniami. W skrajnej sytuacji może się blokować więc bym nie jeżdził za bardzo w tym stanie. Trzeba wymienić łożysko czy piastę, nie wiem jaka tu technologia lepsza.
  2. Każdy chce tanio czy ma BMW czy Kiłę. Tylko zwykle tanio oznacza zaraz drogo. Nikt nie chce o tym myśleć, bo uważa że to właśnie on jest szczęściarzem i trafił na allegro na okazję. To nawet piękne i romantyczne podejście ale ni chu... nie sprawdza sie w życiu.
  3. Nie będę bronił sprzedającego ale dlaczego od razu kombinator. Widziałeś i słyszałeś więc twoja decyzja. Tani zakup to zawsze oznacza drogi serwis.
  4. adventure

    E64-Problem z dachem

    a wcześniej pisałeś że go wymieniałeś i że to nie to???
  5. Kolega pisze że są czujniki więc po prostu najzwyczajniej mierzą ciśnienie. Opowieści o punktach referencyjnych i obrotach koła nie mają tu żadnego zastosowania. Ufam że kolega się zgodzi.
  6. moze podepnij diagnostykę i ci powie.
  7. tam jest kilka tzw dajników informacji i jeden z nich u ciebie nie działa. system musi być pewny że wszystkie szyby są odpowiednio opuszczone. boczne i tylna i dopiero sie zgodzi na zamkniecie czy otwarcie.
  8. koledzy i film sugerują żeby najpierw do końca zamknąc a może otworzy sie normalnie.
  9. adventure

    Lakier BMW

    Nie istnieje coś takiego jak lakier oryginał. Rozumiem wyobrażenie kolegi, że idę i po prostu zamawiam po vin-ie, bo przecież fabryka najlepiej wie czym pomalowała moją budę. Nie. To tak nie działa. Idziesz do Pana Henia i on dorobi do Skody i do Bentleya i jest mu obojętne bo niczym się nie różnią. Wyjdzie mu to w obu wypadkach tak samo dobrze lub źle w zależności od wiedzy i ochoty do pracy.
  10. Procedura jest taka, że 1200 złotych to kosztuje w BMW i u złodziei tez chyba coś koło tego. Pewnie handlarz kupił auto z jednym kluczykiem z licytacji a drugi, wyglądający tak samo dokupił na allegro i dołożył do auta żeby wyglądało lepiej.
  11. i po trzecie, do czego to wlaściwie jest potrzebne? Naprawdę do niczego. To tylko nasza próżność. Trzeba to szczerze przyznać.
  12. "mieszkanie ważniejsze od auta" mądrze i naukowo
  13. adventure

    E64-Problem z dachem

    Dodam jeszcze nieśmiało, że dach podobnie jak inne elementy auta i nie tylko auta, powinien być okresowo poddawany pewnym czynnościom serwisowo-konserwacyjnym co w naszych realiach praktycznie się nie zdarza, bo nikt nie ma o tym pojecia (nawet w serwisie). Mogę się założyć, że kolega nic takiego nie robił od zakupu, więc teraz jest drobny kłopot ale nie sadzę żeby to było coś poważnego.
  14. dla ułatwienia dodam ci tylko że na 99% poliftowa różni się tylko ksztaltem plastiku wypelniajacego czyli technicznie niczym. nie zdziwiłbym się ponadto gdyby w popularnym e60 ta ramka i cały mechanizm reflektora oraz elektronika były identyczne jak w e63. wszyscy oszczędzają.
  15. adventure

    E64-Problem z dachem

    a moze to raczej znany problem z wiązką a nie zamkiem.
  16. adventure

    E64-Problem z dachem

    Miałem ze 2 lata temu ten sam problem ale to nie jest kwestia tego czujnika, który wymieniałeś. To był czujnik halla, który jest gdzieś po lewej stronie w komorze dachu w okolicach mechanizmu. nawet go nie wymieniałem, chociaż mam drugi zapasowy dach, tylko przeczyściłem styki i dach działa bez najmniejszego zająknięcia.
  17. Są wycieki, których średni mechanik nie znajdzie swoim przenikliwym okiem. Ja bym ze spokojem na razie podchodził do wymontowania nagrzewnicy. Najpierw trzeba znaleźć wyciek na 100 % a nie na 99, 90 czy 78. W tym celu dobry mechanik zakłada specjalny korek z manometrem i zaworem jak do pompowania koła na zbiornik wyrównawczy pompuje pompką nieco ciśnienia do układu i obserwuje najpierw manometr a potem szuka wycieku na różne sposoby aż go znajdzie.
  18. z 2 jedną można zrobić albo lepiej i taniej wyrzucić ten bezużyteczny gadżet z systemu i zaślepić po niej otwór :)
  19. To nie prom kosmiczny tylko zwykły samochód. Nic się tu nie przypisuje. Wkładasz i ma działać. Żadne to pocieszenie ale stawiam na zepsuty towar.. Kupowanie używek to czysta loteria. Nawet nie chodzi o zwykłe oszustwa ale skąd człowiek ma wiedzieć co sprzedaje jak kupił szrota na części z zatartym motorem albo po dzwonie.
  20. Maska z włókna to raczej pójdzie do kosza. Można ja tylko laminatem naprawiać ale ja bym już wolał aluminiową od wersji competition, która wyglada tak samo.
  21. adventure

    dojazdówka w E63

    Słyszałem o takich opowiesciach w internecie ale nie zauważyłem na własnej skórze.
  22. adventure

    dojazdówka w E63

    Wstyd się przyznać ale ja swojego kupiłem na runflatach i z tyłu powietrza było ZERO (przynajmniej w jednym a nie pamiętam co z drugim kołem). Parę dni tak jeżdziłem i nic nie czułem. A nie jeżdziłem szczególnie wolno. Ogólnie bardzo polecam jak ktos długie i szybkie przeloty autostradowe robi. 100% spokoju i pewności, że nagle nie strzeli koło.
  23. adventure

    dojazdówka w E63

    Będzie pasowała. Wiele z tych aut ma opony ROF więc zapas jest wtedy zupełnie zbędny.
  24. Ja sporo marudziłem już na forum ile przez kilka sezonów zrobiłem w swoim aucie (łacznie z uszczelniaczami). Szczęśliwie nie jest to anglik. Lista długa i kosztorys bogaty. Wszystko wyprowadziłem i jestem zadowolony bo auto teraz jeżdzi bezawaryjnie. Pewnie dlatego, że robiłem niektóre rzeczy na zapas, bo jak silnik był na stole to aż sie prosiło żeby alternator i rozrusznik zregenerować. Trochę mi sie już opatrzyło ale za śmieszne pieniądze szkoda mi będzie laleczkę oddać. Jak chcesz się pakować w te buty to zapomnij przynajmniej o angliku. Ja widziałem kiedyś osobiście taki proces. Mechanik ten ostatni, składajacy do kupy to cudo pukał się w głowę jak to sie może opłacać bo znał koszty. Obawiam się, że pisząc o profesjonalnej przekładce nie do końca wiesz czym to pachnie. To masakryczna robota, którą można w bardzo wielu miejscach schrzanić. Ścianę grodziową musisz przespawać od dawcy. Spróbuj sobie wyobrazić sam proces przygotowania do tej operacji. Komora silnika wybebeszona do absolutnego zera. Ingerencja w konstrukcję auta. Masz do wymiany poza oczywistościami całą wiązke elektryczną. Pomijając samo to to dawca musi idealnie pasować pod tym względem a wersji wyposażenia jest wiele. Sporo modułów od siedzeń, lusterek, drzwi itp też masz do wymiany. O wnętrzu, fotelach, desce, dywanach, lusterkach, wycieraczkach nie mówiąc a na pewno i tak nie jest to wszystko. Gra nie jest zupełnie warta świeczki. Zapomnij o angliku.
  25. Może prądu ma mało i wariuje komputer? Ja przy podobnej imprezie nie odpinałem na pewno akumulatora i ogólnie nie warto tego robić (nawet przy jego wymianie). Wiele rzeczy rozpinałem i nigdy z tego powodu nie było żadnych problemów. Albo zbieg okoliczności albo cos ci sie udało uszkodzić czy zrobić na opak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.