adventure
Zarejestrowani-
Postów
564 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez adventure
-
znowu USA = uszkodzone a Niemieckie= od dziadka z chóru parafialnego. Nie ma wersji USA. Auta są identyczne i z tej samej fabryki w Reichu. Tak samo też rozbijają je niemcy jak szwacarzy i amerykanie.
-
Jak poczytałem trochę o problemach z nowszymi modelami BMW /na przykład serii 7/ to rekomenduję wszystkim zakup starszych wolnossących V8 w dowolnym stanie. To jest jakaś masakra, że 750 i po 120-150 tys km. nadaje się tylko do wymiany silnika. :duh: :duh: :duh:
-
Branie oleju nie jest normalne. Nigdy. Ja mam w E64 650i silnik N62B48 i przy przebiegu 185 nie bierze grama. Po drodze były oczywiście zrobione uszczelniacze zaworowe, bo one powodowały lekkie spalanie oleju ale dół silnika czyli pierścienie są nadal 100% szczelne.
-
Mikrofon w smartfonie tego nie odda w pełni. Próbowałem
-
Zgadzam się. Ja po wizycie u specjalisty od całych układów z kwasówki też zdecydowałem się zostać przy końcowych tłumikach Ulter. Buczą fajnie ale nie ma ryku, co przy kabrio ma jeszcze większe znaczenie. W sumie to doradził mi to ten potencjalny wykonawca, że efekt w porównaniu do Ultera może nie być powalający a kolejne 4,5 trzeba wydać.
-
A po co ci te dodatkowe konie? Masz w planach jakieś wyścigi, upalne i kręcenie baczkow ? Dyfer szybko zniszczysz a po nim skrzynie jeśli masz automat Najtaniej będzie sprzedać i kupić inne auto, najlepiej z turbina. Wtedy wielu speców ci podkręcić łatwo te magiczna moc, której pragniesz. Ja mam te 367 minus te co zdechły i nie bardzo wiem po co aż tyle.
-
A propos chińskich ringów ledowych to informuję, że po 2 latach są praktycznie do wymiany, bo sporo segmentów wysiadło. Dla niedowiarków zdjęcia dołączę wkrótce. Kolejna wspaniała technologia, która kosztuje sporo a starcza na 2 sezony. Dodam, że duży i mały ring były różnych firm i trochę inaczej wykonane, więc nie jest to kwestia jakiegoś jednego szmatławego producenta.
-
Na allegro kupisz tylko gorszy niż swój. Podobno regenerują tu czy tam. W Warszawie wiem gdzie to robią ale na szczęście jeszcze nie testowałem.
-
Poziom płynu ma swój czujnik. Miałbyś komunikat po pierwsze o niskim poziomie płynu i dodatkowo o nieaktywnym systemie
-
Brawo, kolego :handshake: . Lubimy konkrety i dążenie do prawdy. A swoją drogą, że komuś przyszło do głowy robić przekładkę tego auta? Koszty masakryczne. Przegroda silnika, układ kierowniczy, wiązka elektryczna, wnętrze :duh:
-
Pamiętasz moze ile te listwy kosztowaly ? 457 zł sztuka
-
No właśnie. Kupowanie przez internet i ocenianie czegokolwiek na podstawie zdjęć to zabawa intelektualna dla najwyżej liceum a bardziej gimnazjalistów i podstawówki. Chłopy wychodzą, dzieciaki zostają w temacie. Taka moja propozycja. Bye!
-
Jak ktoś się nie zna to wygląda drastycznie. Twierdzisz że "generalnie" 90% z USA jest po kolizjach, moze i tak a z Niemiec 90% jest od dziadka co do kościoła jeździł? Bo w Niemcowie nie ma takiego prostego i niezawodnego systemu rejestracji szkód jak w USA, gdzie w sieci za $10 sprawdzisz wszystko n/t auta. To zwykłe utrwalanie stereotypów. Amerykańskie pochodzą z tej samej fabryki co wszystkie inne na świecie i nie różnią się niczym poza, zwykle lepszym wyposażeniem.
-
Jak człowiek pisze, że z polskiego salonu to chyba nie przekładka. Nie ufajmy za bardzo ludziom :) Ufajmy raczej faktom . To niepotwierdzone info więc pewnie warto zapytać u źródła i zweryfikować jaka jest prawda. No ale sam sobie zaprzeczasz. Tak. Ufajmy faktom a nie niepotwierdzonym info . Faktów nie znamy .Weryfikacja akurat tego jest banalna i potrzeba tylko vin.
-
zeby było tak jak mowicie :D tam jak dla mnie to auto nadawało się na złom i strach do tego wsiadac Link ze zdjeciem https://www.imageshack.us/i/poeOtTZqj Jakby nie ułamany wahacz i koło to byś powiedział że po lekkim dzwonie. Jeszcze jakby było po niemieckim czy belgijskim "doktorze" ? Przy sporej prędkości wpadł na krawężnik. Jaki złom? Jaki strach? Jeśli silnik nie ucierpiał to co za problem to dobrze naprawić? To tylko samochód. Oczywiście lepiej wybrać taki, który był bezwypadkowy ale w praktyce większość starych aut a tu o takich mówimy miała jakieś kolizje. Każdy by chciał za darmo i bez żadnego elementu lakierowanego.
-
Jak człowiek pisze, że z polskiego salonu to chyba nie przekładka.
-
Po pierwsze nie bądźmy dziećmi i nie kupujmy przez internet ze zdjęcia, bo to niepoważne. Można tylko dywagować i wymieniać się uwagami. Ad. 1. z Jeleniej czy Zielonej Góry - "auto Pani Radcy Prawnej" , jak ktoś takie bzdury pisze w główce ogłoszenia to szuka głupszego od siebie i nawet bym tam nie zadzwonił Ad. 2. /z uszk. szyberdachem/ Nie ma takiej ceny przy której 10 czy 12 letnie auto jest tip-top, nie bądźmy naiwni
-
Ja bym po pierwsze skreślił wszystkie od handlarzy i komisów ale to akurat moje zboczenie.
-
Nie wiem co ty z tymi kierownicami masz za problem. Niektóre są obszyte na nowo a przynajmniej jedna. Ja bym rozważał ten z Warszawy, który był robiony u Kunca. Parę tysi na pewno jeszcze do włożenia ale jeśli głowice i vanosy są OK to już bardzo dużo. Wiadomo, że i ta nieszczęsna rurka jest OK, bo Adam przy okazji ja wymienił lub zweryfikował. Oczywiście w ogłoszeniach rzadko bywa prawda. Dziwi mnie że tył tak wysoko stoi.
-
oj tam , oj tam... za to ma przedni zderzak po lifcie w gratisie. :)
-
a póki co jeździć bez większego stresu skoro to tylko kwestia cienkich tarcz, tylko nie hamować za bardzo sportowo.
-
myslałem że tem problem dotyczy tylko diesli
-
bierz najtańszy z allegro, szpan dla sąsiadów i dupeczek ten sam a więcej kasy zostanie Ci na mechaników i na części :D :norty:
-
Polecam do odklejania cienką strunę lub odpowiednio mocny drucik albo mocną skrętkę wędkarską wtedy nie ma żadnego kontaktu z powierzchnią auta. Noże kuchenne i śrubokręty zdecydowanie odradzam :D
-
Klema minusowa ogólnie gromadzi informacje o zużyciu prądu i synchronizuje je między innymi z alternatorem. Sama z siebie raczej nie rozładowuje. Komunikat o rozładowaniu baterii może być spowodowany błędem klemy ale równie prawdopodobne że jakiś układ rzeczywiście rozładowuje baterię na postoju. Jakiś moduł lub urządzenie się nie wyłącza. Znane są częste przypadki że nie wyłącza sie moduł bluetooth. Również lampka oświetlenia czasem potrafi żreć prąd. Warto na noc podłączyć amperomierz i poobserwować zanim pójdziesz w koszty.