Skocz do zawartości

Adam81

Zarejestrowani
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Bydgoszcz

Osiągnięcia Adam81

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Wymieniałem tę żarówkę. Dla ułatwienia dodam, że takie same żarówki podświetlają licznik w VW Transporterze więc są raczej łatwo dostępne. Ściągasz pokrętła potem panel (nie pamiętam czy jest na wkręt czy poprostu na zatrzaski) W każdym razie cały panel ogrzewania i nawiewu podświetla 1 żarówka. Powodzenia.
  2. Adam81

    Szarpie na pierwszym biegu !!

    Hmm.. nie wygląda to na problem z przepływem powietrza czy zapłonem. Pachnie raczej sprzęgłem albo przegubem-łącznikiem na wale pędnym. Poszukaj na formu o "kangurach" - może masz podobne objawy?
  3. Adam81

    Wybucha i dławi-pomocy

    Stawiam na sondę. Odepnij ją i zobacz co się będzie działo. A na benzynie jak chodzi? Miałem podobne objawy i w przyszłym tygodniu wywalam instalację gazową z mojego samochodu. dośc zabawy w kotka i myszkę. Możliwe że przestawiła ci się emulacja sondy w sterowniku gazowym. Ja już wolę nie czaszkować i jeżdzić na benzynie. Pozdro.
  4. Adam81

    konrolki e36

    Z tego co dziś ustaliłem z kilkoma innymi użytkownikami BMW wynika że jest to jedynie serwis okresowy i nie ma nic wspólnego z płynem hamulcowym. Okaże się w serwisie.
  5. Adam81

    konrolki e36

    Panowie, Dopiero co wymieniłem olej i dziś zapaliła się kontrolka z zegarkiem. wszystkie zielone cegoełki świecą. Co robić???
  6. Witam, Miałem identyczny problem z moją E36 318i M43. Przyznam się że je katowałem ją na gazie przez rok. Objeździłem masę warsztatów. Wymieniałem przepływomierz, czyściłem silnik krokowy, regulowałem przepustnice, sprawdzałem uszczelki pod kolektorami ssącymi, wymieniłem również gumę na przepływce (nota bene była pęknięta w niewidocznym miejscu), świece, filtr paliwa i wszystko co się nasuwało przy takich objawach. W końcu we warsztacie powiedzieli mi że komp podaje zbyt wysokie napięcie na sondę i to może byc przyczyna. Z tym akurat nie zrobiłem nic bo sugerowali wymianę kompa. Po resecie błędów zacząłem jeżdzić tylko na benzynie i od tamtego czasu jest spokój. Pewnie niewiele pomoge bo nie masz u siebie gazu ale sprawdź może to napięcie na sondzie. Słyszałem też że może to być wina czujnika położenia wału ale tego nie da się sprawdzić - trzeba o wymienić. Pozdrawiam. Daj cynka jak znajdziesz przyczynę.
  7. PioterW - może masz rację, sorry jeżeli na nic moja rada. Napisałem tylko to co mnie się przytrafiło a że sprawa wygląda podobnie pomyślałem ze może trafię ze wskazówką. Pozdrawiam
  8. Miałem podobny przypadek - żadnego majonezu na korku, żadnego dymienia a pod wozem codziennie mała plamka płynu. Oczywiście ubywało płynu ze zbiornika wyrównawczego i to znaczaco (więcej niż u Ciebie) Temat rozwiązała wymiana uszczelki pod głowicą. Radzę zrobic to samo.
  9. Siema. Właściwie tam nigdy nie grzebałem ale być może robią to poduszki amora (te pod maską) W sumie nie wiem jak to jest rozwiązane ale napewno znajdziesz na RealOEM. Powodzenia.
  10. Witam, przeprowadzałem niedawno taką operację i wiem, że lepiej wymienic wszystkie sworznie + tuleje i łączniki stabilizatora przy okazji. Zrobisz raz i masz spokój. Pamietajmy że jeździmy po kraju gdzie jakość dróg jest fatalna i te elementy szybko się męczą. Za częsci w hurtowni zapłaciłem około 550zł (Febi) + 200zł za robocizne. Efekt znakomity - żadnych skrzypień na wachaczach (wyczuwałem w kierownicy) oraz lepsze prowadzenie. Polecam i pozdrawiam :wink:
  11. Cóż, najgorsze w tej marce samochodu jest to, że nikt nigdy do końca nie jest pewien diagnozy. Jak wczesniej pisałem wymieniłem już 3 przepływomierze (po około 200zł każdy) + wszelkie węże gumowe i inne czynności (czyszczenie krokowca, regulacja przepustnicy itp.). W ogóle się nie ździwie jesli będzie to czujnik położenia wału jak pisał Tomcio_e36. Poza tym wszystkim "moi fachowcy" wykluczyli lewe powietrze, krokowca, przepustnicę, przepływomierz, świece, przewody i inne namacalne przyczyny. Pozostaje wymienić komp i zobaczyć co się będzie działo. Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim za pomoc, oczywiście dam cynk jak zdobędę kompa. pozdro :)
  12. Witam, Dzięki za dotyczczasowe podpowiedzi. W piątek odebrałem auto od mechaników i stwierdzili, że komp benzynowy podaje zbyt wysokie napięcie na sondę lambda. Zalecili wymianę kompa. W tej chwili poszukuję komputer BOSCH'a o numerze 0261203277. Pozdro.
  13. Siema Czarek! Dzięki za info, będę kopał dalej, dam znać jak coś znajdę. Pozdro :wink:
  14. Problem w tym, że jeżdżę własnie na 3 przepływomierzu i nadal jest to samo.
  15. Do wszystkich zainteresowanych: Ludziska, ja już poprostu się poddaję. Jest coraz gorzej - teraz już nawet na gazie nie ciągnie i strasznie zamula (są momenty że poprostu się zatrzymuję i silnik gaśnie). Powtarzam: przepływomierz, krokowiec, lewe powietrze, przepustnica - to jest w moim przypadku wykluczone. Silnik po rozgrzaniu i ponownym odpaleniu dławi się i bardzo nisko schodzi na obrotach. Za każdym razem próbuję przygazować by w ogóle nie zgasł i po około 20 sekundach mu przechodzi. Potem jadąc czuję nieregularne przyspieszanie z szarpnięciami. Czy jest możliwe by sonda lambda miała aż taki wpływ (sugestia mechanika)? Czy może świece (przejechane około 25,000) czy jakaś uszczelka pod kolektorami, czy przewody zapłonowe? Pisałem już kilka postów w tym temacie i póki co nie trafiłem w przyczynę, a wydałem już mnóstwo kasy naprawy. Proszę o ewentualne wskazówki bo jestem juz na krawędzi :mad2: P.S. Najgorsze jest to, że kiedy jestem we warsztacie to chodzi normalnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.