Skocz do zawartości

sweet

Zarejestrowani
  • Postów

    189
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    łodzkie

Osiągnięcia sweet

Współpracownik

Współpracownik (7/14)

0

Reputacja

  1. sweet

    Gry z BMW

    mexykan, no coś ty, przecież to nie piractwo, to kopie domowe! :wink: :wink: :wink: ja zaraz pobieram, bo boje się o mój oryginał :cool2: a tak na marginesie, to ta gra jest darmowa. tutaj galeria i opis, skriny są świetne (spójrzcie na komentarze w drugim linku, ostatni od góry po prostu miażdży) http://www.gry-online.pl/S026.asp?ID=5735 http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=10394 pozdr edit: z pierwszym linkiem jest problem. polecam pobrać z oficjalnej strony: http://www.m3-challenge.com/index.php?id=2&L=0
  2. sweet

    Jakie najwęższe opony?

    a chyba ze tak :mrgreen: w takim razie najwężej chyba będzie 155-165. 175 zimowa wchodzi i wygląda jeszcze nienajdramatyczniej. ja bym pojechał do jakiegoś wulkanizatora, co ma dużo używanych gum na placu, i coś dobrał, no bo nowe do zdarcia to chyba troche szkoda... wybieraj starsze rocznikowo opony (guma juz nie jest taka przyczepna) i z niskim profilem (lepiej się kontroluje samochód). pozdr
  3. sweet

    jakim olejem zalac 325i???

    witaj mam nadzieje ze nie z beczki ma byc ten mobil! bo jesli tak, to moze byc jakis 'oszukany', jak w reklamie: 'cuda sie zdaraja, ale nie warto w nie wierzyc'. czy cos naprawde zlego oprocz ceny jest w oleju castrol? moze zle dobrany? bo jesli wszystko ok, to ja bym zostawil. pozdr
  4. no żeby się z piskiem przed remizą zatrzymać to musowo :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: przepraszam, nie mogłem... a tak w temacie autor tego watku jasno napisal, ze przedobrzyl, i spotkaly go fatalne konsekwencje. nie ze wszystkimi jego teoriami sie zgadzam (zwlasza z tym wyciaganiem przodem i pelnym bakiem), ale tez uwazam, ze to dobrze, ze opisal swoj przypadek. moze ci, ktorzy to przeczytaja, nie skopiuja w przyszlosci jego wyczynu. ps: yooch, ciesze sie kolego, ze wyszedles calo z tej opresji i ze nikomu innemu szczesliwie nic sie nie stalo. jezdzij bezpieczniej, koniecznie. pozdr
  5. witaj, ja też przerabialem ten problem (e30/e36). kryters: tam pompa jest rzeczywiście dobra, ale nie wiadomo jak długo jeszcze tak będzie. po prostu w przypadku takiej pompy nie wie się, ile już przejechała i jak długo jeszcze pojeździ. zakup takiej pompy to rozwiązanie dobre, ale jako tymczasowe. najlepiej kupić nową pompę dobrej jakości, albo jeśli jeździsz na gazie (lpg mam na mysli :mrgreen: ) to przyzwyczaić się do głośniejszej pracy. no chyba, ze chodzi bardzo głośno, to wtedy rzeczywiście koniec jest bliski. mam tylko nadzieję, że nie przeplaciłeś za nią. pozdr
  6. napewno można kupic tak jak przedmówca napisał, zmień aso, nie wiesz, że oni chcą po prostu zarobić! ps: miedzy innymi dlatego nie mam już e36 pozdr
  7. zdecydowanie podłączam się do słów przedmówcy (pozdrawiam Varrol :D ) generalnie to one są wszystkie ładne, jeździłem sedanem 318 i było ok, ale wole e30 (albo coś zupełnie nowszego). najładniej jednak wyglądają obie wersje z topowymi silnikami :norty:
  8. sweet

    otarta felga

    witaj bardzo niegrzecznie, czyli pytaniem na pytanie: moze źle zdiagnozowana przyczyna? na obu przednich kołach? jak dokladnie to wygląda? może były już wcześniej od czegoś obtarte? jeśli naprawde od drążka kierowniczego, to chyba musisz mieć juz prawie kwadratowe koła chyba (krzywa felga) :wink:
  9. na mój gust to musisz dokupić właśnie tą instalację (kable) i dowiedzieć się, czy potrzebny jest dodatkowy przekaźnik i bezpiecznik (ze spisu w/w). czy te twoje fotele to takie jak ja mam na sprzedaż (kliknij w podpis, chodzi o ten czarny)? pozdr
  10. sweet

    Nia pali e30 320i

    oj stary, chyba nikt cie nie chce poratowac :wink: musisz troche sprecyzowac swoje "story", bo wyglada trochę na defekt rozrusznika, a trochę na niewydolne ładowanie. może też przy kupnie akumulatora źle dobrałes jego pojemność, a moze masz tylko niedokręconą lub całkowicie zestarzałą (popękaną, luźną) klemę od akumulatora. czy jak przekręcasz kulczyk w stacyjce (kiedy masz tą awarię) to przygasają kontrolki i słychać takie "tyk"? myslę, ze to dlatego nikt ci nie odpisał, ze wzglęu na brak precyzji: coś się stało, ale nie wiem co. opsz cos więcej to ja sam, jako uzytkownik i etatowy reanimator swojego wehikułu, ci pomogę. ps: nie odpalaj na pych. ze względu choćby na katalizator i pasek rozrządu.
  11. sweet

    324td-s touring :)

    więc w czym tkwi problem? jeśli chciałeś oznajmić to światu, to ja cie bardzo popieram. :cool2: ciekawe, czy widziałeś już to :D http://video.aol.com/video-detail/two-old-bimmers-on-16-mile-300m-dragrace/2963228330
  12. sweet

    Jakie najwęższe opony?

    145??? jaja sobie robisz? węższe niż 185 nie ma sensu, a najlepiej 205. wiem, że to tylko 316, ale samochód na oponach węższych od 175 zdecydowanie traci prowadzenie z którego znane jest bmw, i np wyjeżdża przodem przy byle okazji, popiskuje na rondzie (przy normalnym przejeździe oczywiście) i takie tam jeszcze różne podobne hece odczynia. jeżeli nie masz aktualnie kasy na wymianę, to żaden wstyd, 4 nowe porządne gumy to nie paczka popularnych. możesz poszukać czegoś używanego, np z kół zapasowych (ale może być stare) albo z czegoś co niedawno przyjechalo na handel. pozdr
  13. sweet

    sprzęgło późno bierze

    też bym tak zrobił, wymienilbym jeszcze dla spokoju płyn jeśli nie byl dawno ruszany, bo niebawem zrobi się zimniej, a potem okaże się że przyszła zima i ciężko będzie coś grzebnąć :wink:
  14. aż tak źle grają?? mnie wystarcza seria, trochę basu jest, i nic sie nie chrzani z anteną lub kablami... może to też zasługa radia alpine. ja na twoim miejscu bym dał im spokój. jeśli bym miał wydać fortunę na głośniki, to wydałbym ją na sportsitze, czarną podsufitke i gałke biegów i kierownicę m-tech II pozdrawiał i udanego wydawania :wink:
  15. sweet

    Kupno dobrego egzemplarza

    kto wie, może warto... jeśli w tym egzemplarzu co chcesz kupić zdechł pies, to się jeszcze raz zastanów. nie chodzi mi o to, że będzie w nocy straszyć, tylko o zapach. osobiście kupiłem w zeszłym roku komplet foteli po okazyjnej cenie, który trochę śmierdziały. był wystawiony na dwór do sprzedaży (teraz wiem, że specjalnie) i w chwili kupna myślalem, ze robię doskonały interes. przez pierwsze trzy miesiące nie dało się ich zamontować, tak klepały!!! na środki chemiczne wydałem prawie drugie tyle co na te cholerne fotele, bo oczywiście zwykłe pranie nie pomogło (chyba 5-7 krotne). najbardziej pomógł Lenor do usuwania zapachu tytoniu z kanap i wykladzin domowych. reasumując: jak coś śmierdzi, to trzymać się z dala :mrgreen: pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.