Skocz do zawartości

ŻMIJA

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ŻMIJA

  1. Bo miał malowany błotnik i drzwi ? Idąc tym tokiem rozumowania wszystkie auta z polakierowanym choć jednym elementem są autami powypadkowymi ? :lol: Auto o którym mowa nie posiada żadnych śladów napraw blacharskich. Szwajcaria to taki kraj gdzie nie naprawia się mocnych uszkodzeń tylko auto trafia na licytację- a już tym bardziej kilkunastoletni kondon jakim jest e46. Dziwi mnie bardzo brak zdrowego rozsądku u wyznawców sekty miernika powłoki lakierniczej. Każde auto ma prawo mieć powtórnie lakierowany jeden czy kilka elementów powłoki lakierniczej bo to wynika z wieku i eksploatacji. Widziałem już auta piękne pachnące z fabryczną grubością lakieru i wspawaną ćwiartką więc czujnym trzeba być zawsze. Wbrew pozorom na aukcjach ubezpieczeniowych to właśnie bardzo młode auta po konkretnych strzałach znikają najszybciej.. Co do samej ceny to była dobra ale wcale nie trudna do zaoferowania. W przyszłym tygodniu będę miał kolejną sztukę e46 polifta 330Ci m-pakiet Schadowline za bardzo podobne pieniądze więc nie jest to chwytanie Pana Boga za nogi tylko odrobina szczęścia :wink:
  2. Witam Wszystkich na forum. E46 o którym jest mowa to moje auto i moje ogłoszenie. Jak napisał jeden z kolegów cuda się zdarzają... Rozwieje wasze wszystkie wątpliwości abyście nie musieli "wróżyć z fusów" . Auto zakupiłem na aukcji w CH i przyjechało do PL. Stan auta na dzień przyjazdu to uszkodzony zderzak przód ( lewa strona) oraz lekkie otarcie błotnika lewy przód ( widać to na zdjęciach wrzuconych wyżej ). Auto miało wcześniej malowany błotnik lewy przód oraz drzwi lewe ( x2 warstwa lakieru bez gipsu ) . Z innych mankamentów: uszkodzone niefabryczne radio, uszkodzone 2x czujnik PDC, brak wkładu zmieniarki oraz zmęczone kierownica. Samochód mia przebieg 170tys km, ksiązka, 3x kluczyki i dużo innych dokumentów potwierdzających przebieg (faktury z ASO itp, przeglądy). Komora silnika nie była czyszczona ani plakowana ( nigdy tego nie robię ) Jestem fanem marki i posiadam dużo klamotów do modeli e30, e36 i e46 więc z własnych zapasów zabrałem zderzak oraz kierownicę i trafiło to do auta z ogłoszenia. Auto wystawiłem wieczorem a kolejnego dnia o godzinie 17 przyjechał pierwszy kupiec który został nowym nabywcą. Zapłacił pieniądze i odjechał. Oczywiście fra 23% na pełną wartość . Pozdrawiam HANDLARZ
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.