Nowe w sensie prosto z salonu, czy chodziło ci tylko jako nabytek? Felga bardzo fajna i wytrzymała. Mam ten sam wzór tylko w 18", rzadziej spotykany rozmiar. Tak jak adambana pisał łatwe do umycia, przynajmniej od zewnętrznej strony więc idealnie wpasowują mi się na zimę. Gdyby tylko poprzedni właściciel bardziej o nie dbał. Jedna przednia strasznie zmasakrowana od krawężników. Druga też, ale trochę mniej. No i mimo tego, że lakier na nich jest jeszcze w dobrej kondycji to i tak czeka mnie malowanie. Reszta OK. Po dwóch latach użytkowania na polskich drogach nie powyginały się ani nie popękały. Piszę to bo niejedno krotne spotkałem się już z opinią, że potrafią pękać. Moim zdanie są to solidne felgi, jedynie złe użytkowanie może przyczynić się do ich uszkodzenia. Życzę jak najmniej dziur i niskich krawężników. P.S. Jak oceniasz kolor skóry. Podoba ci się ta czerwień? Czy może już myślałeś o zmianie. Czas pokaże ile wytrzymają, kupiłem używki ale w dobrym stanie. Mam dziwne wrażenie ze lepiej wybierają nierówności (profil 35) niz 18 na większym profilu, ale to moze tylko złudzenie :P A co do skory, to nie przeszło mi nigdy przez myśl, zeby zmienic kolor srodka. Wyglada kontrowersyjnie i odróżnia sie od innych ;) z czarnym lakierem fajnie się komponuje.