Ładne auta i fajny opis. Gratulacje składam i dorzucę życzenia, aby auto sprawowało się jak najlepiej! Po roku jeżdżenia dizlem (535d), któremu w kilku podejściach zaaplikowałem trochę zmian i więcej mocy, stwierdzam, że da się dizla lubić. I to bardzo. Kombinacja mega zrywności, niskiego (relatywnie) spalania i zupełnie cywilizowanych manier jest trudna do pobicia. Ale... Następna będzie pewnie benzyna. A to z powodu tego, co czytam o trucicielstwie dizla. Zobaczymy, jak skończy się afera VW i jak wpłynie na przyszłość branży. Z sugestii odnośnie Twojego auta: gleba (powtarzam się do znudzenia, każdemu to sugerując ;) ). Moim zdaniem, F10 wisi nieakceptowalnie wysoko i ma okropnie wielkie pustki nad kołami. Obniżenie o 3-4cm daje znaczną poprawę. Natomiast nie wpływa w najmniej nawet odczuwalny sposób na komfort jazdy. Dobre sprężyny nawet go poprawią, redukując bujanie góra/dół i pływanie na boki. Obecna piątula to moje drugie auto, któremu wymieniłem zawieszenie i w kolejnych zrobię podobnie. Może nawet gwint. :) Pozdrawiam! m.