smiehoo

Jeśli radio jeszcze wstaje, to pomyśl o tym backupie konfiguracji z CCC. Ja straciłem więcej czasu na szukanie opcji, niż na wymontowanie i zamontowanie.

Pewnie odlutowanie układu BGA może wywoływać dowolne objawy. U mnie było to zatrzymywanie na logo BMW, lub czarny ekran, jak już wstało to działało, ale myślę że to jest bardzo loteryjne. Mulf raczej nie spowoduje że radio zostanie czarne albo na logo BMW, tylko zakłócenia w graniu.

Wysyłaj do naprawy, widzę że pojawiły się jakieś ofert po 300, ale nie czytałem szczegółów, dotychczas takie naprawy kosztowały 500 - 600. Teoretycznie ktoś doświadczony z reballingiem mógłby ci pomóc, jednak rozebranie radia i umieszczenie BGA po obydwu stronach płyty powodują żeby lepiej przesłać to do kogoś kto robi to hurtowo. Moje CCC po naprawie działa już rok, do tego spolszczone i zaktualizowane. Pamiętaj że konieczne będzie kodowanie, więc jeśli masz możliwość to ściągnij kodowanie NCS z modułów CCC przed wysłaniem.

Dłuższy czas zanudzałem was w wątku o CAS swoimi problemami z rozładowywaniem akumulatora. Niestety przez niedogadanie temat został usunięty przez moderatora. Problemem okazało się niepoprawne kodowanie MULF z USB... szukałem informacji na ten temat dwa lata temu w tym temacie: ISTA drzewo sterowników - skąd się bierze Po dwóch latach niepoprawnego usypiania i wybudzania auta, zawziąłem się żeby problem rozwiązać. Po dokładnych oględzinach auto zachowywało się tak: -przez 5 minut spadek prądu z 5A do 180mA -20 minut 180mA, 30g załączone -wyłączenie 30g na 5 minut - pobór 9mA -wybudzenie i powtórzenie Każda doba to licząc z grubsza około 20Ah więc po 3 dniach oznaczało to kłopoty z odpaleniem. Ogarnąłem klapę, przyciski klapy, IBS, nowe aku, aktualizacje, programowania do FA, itd, niestety bez zmian. Dopiero wywalenie tego telefonu(mulf z USB, usunięcie 644, 6FL, KMP3), bypass światłowodu i programowanie przywróciło poprawne usypianie, trwa ono około 35minut. Właściwie to co auto robiło to nie było usypianie a reset MOST - podobnie było jak zapinałem ISTA, teraz tego nie ma. Potrzebuję teraz porady jak to zaprogramować, żeby nie instalować TCU, a samochód nie szukał go na MOST. Niektórzy piszą o użyciu daty 0906, ale wątpię bo zmieniałem na 0907 i TCU nie ginęło, a dodatkowo był problem z FRM bo auto chciało NFRM... A może problem jest trywialny i powinienem użyć 633, jednak ciągle sugeruje się konfiguracją ze swojego E92 0907 gdzie jest MULF podmieniony na MULF2 i 644, 6FL, KMP3, nie powoduje żadnych problemów. Teraz już wiem że elektryka w moim E91 i E92 jest już zupełnie inna, ale pewnie jeździ wiele przedliftów z MULF bez TCU które nie drenują akumulatora.

Po dwóch latach niepoprawnego usypiania i wybudzania auta, zawziąłem się żeby problem rozwiązać. Po dokładnych oględzinach auto po zachowywało się tak: -przez 5 minut spadek prądu z 5A do 180mA -20 minut 180mA, 30g załączone -wyłączenie 30g na 5 minut - pobór 9mA -wybudzenie i powtórzenie Każda doba to licząc z grubsza około 20Ah więc po 3 dniach oznaczało to kłopoty z odpaleniem. Ogarnąłem, klapę, przyciski klapy, IBS, nowe aku, aktualizacje, programowania do FA, itd, niestety bez zmian. Dopiero wywalenie tego telefonu(mulf z USB, usunięcie 644, 6FL, KMP3), bypass światłowodu i programowanie przywróciło poprawne usypianie. Właściwie to co auto robiło to nie było usypianie a reset MOST - podobnie było jak zapinałem ISTA, teraz tego nie ma. Potrzebuję porady jak to zaprogramować, żeby nie instalować TCU. Niektórzy piszą o użyciu daty 0906, ale wątpię bo zmieniałem na 0907 i TCU nie ginęło, a dodatkowo był problem z FRM bo auto chciało NFRM... A może problem jest trywialny i powinienem użyć 633, jednak ciągle sugeruje się konfiguracją ze swojego E92 0907 gdzie jest MULF podmieniony na MULF2 i 644, 6FL, KMP3, nie powoduje żadnych problemów. Teraz już wiem że elektryka w moim E91 i E92 jest już zupełnie inna, ale pewnie jeździ wiele przedliftów z MULF bez TCU które nie drenują akumulatora.

W tej czerwonej puszce na aku muszą być jakieś bezpieczniki 250A. Jednak jeśli na zewnętrznym aku jest wszystko ok, to może tylko ładowanie padło.

Może rurka od czujnika ciśnienia spalin nieszczelna. Efekt zupełnie jak z zapchanym DPF.

Tył zgodzę się, na niesiadniętym zawieszeniu spokojnie 275/35/r19 można wrzucić, pomijam walcowanie nadkoli itd. Przód jednak nie zostawia żadnego pola, no chyba że nie masz chłodnicy oleju i opalarką przeformujesz nadkola. Et w tym zestawie 269 jest moim zdaniem optymalne. Et39 dla 9" tył i et37 dla 8" przód.

Fajnie że doszedłeś do przyczyny. Podsumowując. Przycisk SOS musi być podpięty do TCU, a rozmowa ze 112 była przez telefon a nie głośniki auta, to nas zwiodło.

Nie wiem jak można było zrobić zdjęcie na hamulcu i ręcznym..., na luzie tył chowa się tylko parę mm. Jak ogarnę furę to wstawię nowe zdjęcie. 235/35r19 i 275/30r19, w kalkulatorze podobny rozmiar, dla przodu i tyłu około 648mm, oryginał 635mm. Z przodu pare mm luzu zaledwie, nie zaryzykował bym nic więcej, tym bardziej że z prawej chłodnica oleju jest. Generalnie 269 dedykowane do E90 słabo jak dla mnie wygląda, może do Mpakietu miało pasować. Myślę czy poza amorami i odbojami wymieniać sprężyny z tyłu.

Przerabiałem to w 330xd po rozwaleniu kilku opon na 18". Żona jeździ po Łodzi... Kompletna wymiana zawieszenia nic nie zmieniła, może jakbyś na wypowiedziane zmienił. Na zimę mam 225/50R17 RF z F10, jest bardzo twardo ale koło żyje już drugi sezon. Na lato mam 225/45r17, trochę za mała opona, chyba dlatego że mam pakiet na źle drogi.

Ja mam wrzuconą wkładkę K&N, bez podnoszenia mocy wydaje się wystarczająca. Zaczynanie przygody z tym autem od modyfikacji, to nie jest dobry pomysł. Sterownik potrzebuje trochę czasu na zdiagnozowanie, więc jak ktoś z głową pokasował błędy to mogą wystąpić dopiero po dłuższym czasie. Radzę najpierw przejechać parę km.

Moje doświadczenie jest takie że kupujesz MULF z aktywnym USB - szukać trzeba najlepiej takiego z odciętą złączką USB, wtedy wiadomo że było używane, a nawet można użyć złączki do podlutowania gniazda USB, jak jest niebieska obudowa gniazda to podmieniasz białą, wsadzasz zamiast MULF i gotowe. Wiadomo że po bluetootch auto będziesz widział bez swojego vin np MINIyyyyyyy (na ccc chyba zostanie oryginał BMWxxxxxxx), ale to najłatwiejsza/ najtańsza opcja. Jak ktoś jest purystą to potrzebny ICOM z MOST. Co do programowania(aktywacji USB np.) to raczej bez ICOM z MOST nie da się zrobić - nic nie słyszałem że polift(cic) to ogarnie, do MULF dochodzi tylko zasilanie i światłowód, myślę że to legenda.

Też oddawałem CCC do naprawy i zostało zaktualizowane, opcje parkowania, bluetooth, itp. pochrzaniły się, jednak na logikę wszystko wróciło do normy po kodowaniu samych modułów(2 albo 3) CCC(najpierw na pusto, potem tym co było pododawane), rozumiem że od tego zacząłeś tylko nie napisałeś. Co chciałeś uzyskać kodowaniem KOMBI, TCUM i SGM - synchronizację, wydaje mi się że to pewnie popsuło sprawę? Myślę że może miałeś jakieś błędy we wpisach opcji FA i tymi pustymi plikami wrzuciłeś je teraz do modułów. Zastanawiam się jeszcze nad jednym, czy TCUM mogłeś zakodować nie po MOST. Błąd SOS zwykle wynika z braku dostępu po MOST do modułu telefonu, kodowanie CCC(opcje telefonu) powinno przywrócić MOST i tutaj właśnie dziwna sprawa że telefon już działał a błąd SOS został... może wystarczyło go wtedy skasować.

Podsumowując, radzisz że 235/35/19 nie powinno ocierać? A masz jakieś doświadczenia co do trakcji na takich bliżej seryjnych 19(265 tył)? Powiem szczerze że na 17 MPS4 z tyłu 255 słabo ogarnia przyczepność, dlatego tak napaliłem się na te 275. Jak zobaczyłem te wybite odboje z tyłu to pojawia się wątek że słabe amortyzatory(które na przeglądzie są zawsze dobre) powodują utratę przyczepności. Nie chcę na pewno iść w MPS dla tych 19, bo nie jestem pewny rozmiaru(a cena kompletu robi na mnie wrażenie), będą to raczej Kumcho PS71, które mam w 330xd w rozmiarze 225 i dają radę.

Mam pytanie do maksymalnego rozmiaru opony 235 z przodu na dedykowanej feldze styling 269, 8j19 et37, E92 335i zawias zwykły lekko wypierdziany. Jestem mocno zniesmaczony że dedykowane opony 19 są niemal identyczne jak na 17, co fatalnie wygląda z przodu, chyba zbyt pochopnie zakupiłem te koła, aczkolwiek et wydają się być optymalne więc lepszych 19 raczej się nie dobierze. Felgi kupiłem z za dużymi oponami więc i tak muszę zakupić nowe, wykorzystałem je tylko do przymiarki. Z tyłu włożyłem 275x35, wygląda to lekko przesadnie, ale 275x30(wysokość z kalkulatora 648mm vs 636 aktualne 17) na które się zdecydowałem powinno być ok, odkryłem wybite odboje, wymienię to chyba z amortyzatorami tylnymi, więc raczej nie powinno nic ocierać. Przód na fabrycznym rozmiarze 17 wygląda aktualnie fatalnie, koty mogą spać na kole, do przymiarki miałem 245x40(269mm) wiadomo że za duże, ale nie myślałem że na postoju już tak ciasno będzie, zarówno od amortyzatora jak i przy skręcie. 235x35r19 da wysokość 647mm tak jak planowany tył ale czy te 22mm mniej na obwodzie zapewni brak ocierania podczas jazdy? Przód z balonami 245x40: Oryginał: Tył 275x35, 9 cali et 39:

100A na sam podgrzewacz to raczej za dużo, ale nie mierzyłem nigdy na mrozie. Upieram się jednak że algorytm dobija alternator do kresu i dopiero odpuszcza, może regulator szwankuje w alternatorze wystawia DFM 80% a prąd już jest 150A. Nikt chyba tego tak dogłębnie nie analizował, trzeba by zresztą nowy podgrzewacz mieć. Możliwe że mój podgrzewacz padł w drugą stronę i już nie dociąga do sensownego prądu. Dzisiaj przy -12 żadnych drgań. Ale moje auto już po woli pada, jeden spryskiwacz przestał grzać, to może i podgrzewacz padł.

Robiłem kilka razy wymianę uszczelnień w M47/57 raczej z powodu wycieku na EGR. Podciśnienie jest troszkę większe ale może od vacuometru zależy. Natomiast wydajność znacząco rośnie po uszczelnieniu. Widać na dużej gruszce 535d np.

Ciśnienie, na pewno >200bar na rozruszniku, pod odpaleniu już pokaże wymagane, koło 300. Korekty, też będziesz miał oznaczone zakresy. Przykłady.

Bez sprawdzenia przynajmniej ciśnienia na szynie, ciężko coś będzie coś powiedzieć. Wydaje mi się że potrzebujesz podstawową diagnostykę, błędy, ciśnienie CR, korekty.

Standard - mnie dotknęło w tamtą zimę w E91, w E92 CCC jeszcze żyje. 500 pójdzie, ale usługa ekspres i spolszczenie dostaniesz jeśli nie masz. Firmę znajdziesz na portalach aukcyjnych.

To drzewo w ISTA tworzy się jak kkx5 napisał na podstawie prawdziwego VIN(rocznika) a nie FA, mam podobny problem po dołożeniu MULF do CCC z 2006r - pokazuje nie istniejący moduł komunikacyjny.

Sprawdź dokładnie gumę nakładaną na dolot przy EGR, ja miałem kiedyś na niej pęknięcie od dołu i też rozebrałem pół przodu bo mi tam gwizdało, a kolano w zamienniku, wymienione od góry załatwiło sprawę.

Generalnie polemizowałbym czy falowanie powoduje uszkodzony podgrzewacz - z moich obserwacji wynika że tak działa algorytm - dociąża alternator do 100A i odpuszcza i tak cały czas. Modulacja grzałek jest dużo szybsza i nie spowodowała by takich objawów. Ja w swoim 320D dawno dawno temu podmieniłem podgrzewacz, ostatnio wymieniłem alternator, w między czasie zmieniłem dwa koła pasowe, a po 11 latach posiadania tego auta odkryłem że wymiana poduszek silnika usunęła ten jakże wnerwiający zimą objaw. Prądy 80A dla tego auta to norma, nawet latem - klima bez świateł, zimą >100A no chyba że podgrzewacz się już wyłączy, ale dzieje się to rzadko. Rekomenduję sprawdź koło pasowe i poduszki silnika.

Aż tak bardzo się n55 nie interesowałem, ale wydaje mi się że to dość zbieżne konstrukcje z n54, jeżeli chodzi o dół silnika, twarde panewki to chyba dopiero następna generacja silników. Co do dodatkowych działań, jak wymiana regulatora, to myślę że trzeba to robić zależnie od inspekcji panewek / wału, każda dodatkowa robota to ryzyko że coś pójdzie nie tak.