Skocz do zawartości

LubiePlacki

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    m5 kompressor v3

Osiągnięcia LubiePlacki

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Według mnie opona bieżnikowana będzie na pewno lepszym wyborem niż „używka”. Często takie opony są na gwarancji. Sam bieżnik w oponie bieżnikowanej jest skopiowany z tej „markowej”, a jedyną różnicą jest materiał jaki został użyty do jej zrobienia. Cały problem polega na tym żeby chwycić od dobrego producenta takową oponę, i nie powinno być najmniejszego problemu z jej użytkowaniem. Warto dodać że samochody zaopatrzone w takowe opony, mogą mieć kłopot z wypłaceniem AC jeżeli miało miejsce bum, dla tego warto dopytać ubezpieczyciela czy „honoruje”, takowe ogumienie. Nie widzę powodu dla którego ktoś ma się wstydzić że jeździ na „nalewkach”, skoro różnicy nie widać. A jeżeli ktoś uważa że opona bieżnikowana jest zła, gorsza nawet od używanej 5 letniej opony zimowej, to widocznie albo nie jeździł nigdy na takowych oponach, albo ma „wyjątkowy” samochód który musi jeździć tylko na nowych częściach. Zielo - używasz też tylko nowych "gumiaków", czy nie przeszkadza Ci że używasz po kimś ? A może inaczej się zabezpieczasz przed stuknięciem się z kimś ? Nie myślałeś że gumka nawet nowa po 2-3 latach używania, traci swoje właściwości po przez eksploatację i złe jej przechowywanie ? A to grozi „wpadką podczas pracy". Jak się do tego ustosunkujesz ?
  2. Na ile to wiadomo, pytanie powinno brzmieć "o ile..." Tego to nawet najstarsi górale nie wiedzą. Więc nie ma co zadawać pytań, na które nie znajdzie się odpowiedzi. Jednostki mogą się pochwalić autentycznym przebiegiem. Natomiast cała reszta posiadaczy dieslów, czy to z roku 2004 czy z 1997, będzie oscylowała w okolicach 250 tyś. Warto było by się też zainteresować ewenementem, występującym na polskim rynku, a mianowicie. Przebieg zmniejsza się wraz z ceną samochodu. Dla tego tytuł wątku : "Na ile licznik został skręcony w twoim dieslu" wydaje się być bardziej trafny.
  3. Przyjacielu mojej kozy - "zielo". A kto powiedział że założyłem następne konto ? Jak chcesz sobie porozmawiać na temat rynku amerykańskiego, konkretnie na temat samochodów to zapraszam na prv. A co do tematu wątku, to po prostu stwierdziłem fakt. Niektórzy przyjmują do wiadomość że ich samochód ma więcej km niż im licznik wskazuje i "nie drą przy tym kotów", a innym wystarcza papierek z przeglądów i w to święcie wieżą. Dla tego sądzę że temat wątku powinien się nazywać : "Na ile licznik został skręcony w twoim dieslu".
  4. Czyli wychodzi na to że 10 letnie diesle sprowadzone do polski mają po 250 tyś ~. To by się zgadzało bo taka moda na ilość przebiegu panuje na polskich serwisach aukcynjych. To 10 letnie benzyny w polsce mają po 80 tyś przebiegu i stan kolekcjonrski. Nic tylko kupować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.