zamen133
Zarejestrowani-
Postów
436 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje osobiste
-
Moje BMW
nie powiem
-
Lokalizacja
Poznań
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia zamen133
Zapalony fan marki (9/14)
0
Reputacja
-
Dzwoniłem. Fajny gość ale potwierdziły się moje wyliczenia. Miał słupek w super stanie (z wałem od B47) ale goły (z nowym rozrządem) w cenie 8500 netto. A więc muszę dokupić wszystko (odpadał sam dół bo była micha od XDrive) więc silnik wyszedłby mnie grubo ponad 20000zł. Temat umarł - samochód poszedł dalej...
-
Liczyłem na pomoc ale już sam znalazłem. Zajęło to kilkanaście godzin porównań różnych silników. Mogę dla innych na przyszłość powiedzieć o co kaman: N47s1 to oznaczenie wszystkich jednostek z mocą 218KM. Różnice są w zależności czy mamy napęd XDrive czy na tył. Jeżeli XDrive to mamy inną miskę olejową i co z tym związane pompę oleju no i przedni mechanizm różnicowy. Te trzy rzeczy trudno dostać a oryginały nowe kosztują: misa około 1800 zł a pompa około 2500 zł no i przedni mechanizm różnicowy (nowy kosmos, używek bardzo mało a koszt około 1500zł). Po wymianie mamy silnik do napędu na 4 koła. Większe koszty jeżeli kupimy N47 z mocą np 184KM (dość dużo tego jest w używkach). W tym wypadku słupek jest taki sam (blok, korby czy czy głowica) różnice to: wtryski (koszt nowego na aukcjach około 1000 za sztukę), pompa wtryskowa (trudno dostać ale się zdarzają, nowa zamiennik około 3000zł, używka taniej oczywiście), wszystkie około wtryskowe pierdoły oczywiście też inne (ale to grosze :-)), kolektor wydechowy (praktycznie niedostępny w używce, nowy 1800zł), turbiny (są dwie, komplet bez oddawania swoich około 4000zł), ECU (tylko używka bo nowa to kosmos, używek bardzo mało i koszt około 1500 wzwyż),w przypadku napedu na 4 koła dochodzą inne półosie (nowe markowe w zamienniku po około 1000 zł za sztukę) Reszta osprzętu (alternator, rozrusznik) takie same. Oczywiście dochodzą różne pierdoły ale to w używkach już nie są jakieś wielkie koszty. Podsumowując: Mam 525d xdrive 218km i chcę mieć nowy silnik. Kupuję np 520d 184km i na zmianę tego silnika w N47S1 trzeba wyłożyć około w moim przypadku (XDrive) około 21000zł. To same klamoty. Kupując silnik kompletny (czyli ten 184KM) można odzyskać cześć sprzedając nie potrzebny osprzęt. Ogólnie baaardzo droga zabawa. Zdecydowanie lepiej kupić obojętnie jaki N47 z mocą 218KM ale z osprzętem. Zainwestować w regenerację wtrysków, pompy, turbin. Takich N47 jest na aukcjach w tej chwili dość sporo. Mam nadzieję, że się nie pomyliłem. Może komuś się to przyda w przyszłości.
-
Cześć wszystkim Proszę wytłumaczyć jak laikowi: Mam pod maską N47S1 - ubity, temat zamknięty. Silnik i osprzęt miazga. Ale auto kupione tanio (bardzo) i tu pytanie: chcę kupić używany kompletny silnik N47S1 ale wybór jest mały. Więcej jest N47T. Co zrobić aby kupić N47T i zrobić z niego N47S1. Czy można tak zrobić? Czy kupić słupek N47T i włożyć osprzęt od S1? Jeżeli tak to jak? Czy po całej gimnastyce podłączając komputer widać będzie silnik T czy S1? Czy wszystko zależy od sterownika silnika? Przepraszam za może lamerskie pytanie ale proszę o pomoc Pozdrawiam
-
325 weźmie Ci jakieś 1,5 litra więcej ale masz w zamian za to 170 koni zamiast 129 w silniku 2,0. 325 ma problemy z słabymi głowicami (podatne na pękanie) dlatego trzeba je umiejętnie użytkować - czyli najpierw dobrze rozgrzać a dopiero potem korzystać z tych 170 kucyków. W 320 głowica jest bardziej wytrzymała. Odpuść sobie silniki czterocylindrowe, godny polecenia jest tylko 318 is ale znaleźć nie zajechany M42 jest ciężko.
-
12 po mieście - jak najbardziej OK. Może E30 jest lżejsze ale ma starszy silnik (M20) niż E36. Niestety M20 jest dość łakome na paliwo. Szczególnie model 320 należy do najmniej ekonomicznych.
-
Jeśli chcesz wykorzystać potencjał samochodu przy ruszaniu blokuj biegi: Jak to robić - stoisz, wajcha na pozycję 1 i gaz do odcięcia potem wajcha na 2 i gaz do odcięcia i potem na 3 i to samo. Na koniec zostaję juz tylko załączenie "D". Aby było prościej - na 1 auto wyciąga max około 60km/h na 2 około 130km/h a na 3 około 160km/h. Ja osobiście po Poznaniu śmigałem notorycznie na zablokowanym 3 biegu (tzn że skrzynia korzysta tylko z 3 przełożeń). Pewnie się odezwą osoby które ci powiedzą, że to wpływa na żywotność skrzyni........ ja tak jeździłem przez ponad rok i skrzynia była cały czas w doskonałym stanie.
-
Najbardziej istotny jest stan blachy - najbardziej kosztowne są naprawy blacharskie. Jeśli nadwozie nie ma śladów korozji ani śladów dzwona to oglądamy silnik. Na końcu wnętrze - najtańsze w ewentualnej naprawie. Mi się te spojlerki absolutnie nie podobają......... ale to kwestia gustu.
-
Jeśli Cię uraziłem :shock: to bardzo przepraszam. Jestem daleki od tego aby szydzić sobie z kogoś. Czasami wystarczy poprostu poszperać po forumie i znajdzie się wszystko.
-
Kolego powiem jedno...... :search: :search: :search: :search: :search: A tak jeszcze jedno - co ma wspólnego "przycisk" resetowania przebiegu ze skasowaniem Oil service lub inspekcji :duh: :mad2: Pierwszy raz słyszę, że jest coś takiego jak przycisk kasowania przebiegu. (no ale ja nie mam tak nowoczesmego samochodu Ps. Drucik jest najlepszą metodą......
-
Jak to możliwe??spalanie ciagle takie samo...
zamen133 odpowiedział(a) na bono20002 temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Jak masz ustawioną instalację: włącza ci się po przekroczeniu obrotów czy po osiągnięciu temperatury? A ile ci pali benzyny? Zmierzyłeś? Gazu ci pali mniej więcej tyle samo bo silnik jak przypuszczam już jest trochę rozgrzany a największe wachania spalania są jak ruszasz na zimnym silniku. Myślę, że pomiar spalania bryny może być lekkim szokiem - pomimo że spalasz jej mało. Sam piszesz ze pali 12 do 13 - a może 11,5 do 13,5? Samo tankowanie to nie jest czynność dokładna do tego stopnia aby posiłkować się wartościami spalania rzędu 0,5L do 1,0L. No chyba, że dokonujesz pomiarów tankując z chirurgiczną dokładnością. -
A czy kolega ma skrzynię automatyczną czy manuala? Bo z pytania to nie wynika.
-
Kiedyś dzwomiłem do zakładu Pana Węglarskiego - niesamowity gość który zajmuje się samochodami rajdowymi. On robi tłumiki sportowe w dobrej cenie (ok 350 zeta) tylko sam od razu mówi, że są głośne ale - jak on to powiedział "by Pan słyszał jaki głos wydają jak się z dużej prędkości hamuje silnikiem - po prostu bajka". Tak mi nagadał przez telefon, że prawie na taki zachorowałem. I co ważne jego tłumiki nie "basują" tylko wydają dzwięk jak rajdówki z KJS-ów - czyli prawie to co szukam...
-
Hmmmmm trochę lamerskie pytanie - a dzwięk bez końcowego :oops: . Kiedyś widziałem na Allegro wystawiony wydech Hartge (bez kolektora wylotowego) zdjęcia były dobrej jakości i obejmowały cały układ i tam zobaczyłem niespodznkę, a mianowicie układ składał się ze środkowego i podwójnych rur zakończonych nie tłumikiem tylko dwoma końcówkami. I tak się zastanawiam jak taki R6 bez końcowego tylko ze srodkowym wydaje dzwięk .......
-
To bardzo zły pomysł: jeśli zostawisz samą pustą obudowę kata to prawdopodobnie będzie niezły rezonans. Lepszym rozwiązaniem jest przelotowy uniwersalny tłumik środkowy - koszt około 35zł .
-
Malowanie, klar, szpachla Ogolnie robotki blacharskie Pomoc
zamen133 odpowiedział(a) na Cinecki 1984 temat w E36
Przedewszystkim jeśli masz lakier dobrany wg Vin to raczej się rozczarujesz - odcień będzie prawdopodobnie minimalnie inny. Lakier z czasem jaśnije pod wpływem słońca i dlatego powinno się go dobrać do teraźniejszego koloru nadwozia.