kaczorek79

Chodzi o F20, ale pytam tutaj, bo większy ruch, a pewnie tak samo działa w F30. Będę miał auto trochę rozbebeszone pod maską, wyjęte DME, odpięte czujniki na silniku i chciałbym to auto przeparkować, ale nie wiem jak odblokować kierownicę. Rozumiem, że jak zostawię podpięty akumulator, to mogę próbować włączyć zapłon, ale czy odblokuje mi kierownicę? Mogę też podpiąć DME, tylko wtedy najwyżej nałapie błędów, bo czujniki będą odpięte. Jak to ugryźć? Pytanie jeszcze, czy z odpiętym akumulatorem kierownica zostaje zablokowana, czy może wtedy odpuszcza blokadę?

Silnik 1.6T N13B16, ale sprawa może być podobna w innych benzynowych. Borykam się ostatnio z dziwnym dźwiękiem silnika, głównie po nagrzaniu i podczas obciążenia, słychać, jakby z układu wydechowego przy samej turbosprężarce dziwny warkot, czasem ciszej, czasem głośniej. Im bardziej nagrzany silnik (olej pod 110 stopni), tym głośniej. Podpiąłem się Ista-d, żadnych błędów w dme, w live data jedyne, co mnie zastanawia, to w zakładkach "zanik spalania cyl..." podczas przytrzymania silnika na obrotach ok 2-2,5 tys.rpm, występuje zanik spalania sporadycznie na 2 cyl, trochę rzadziej na 3 i 4 cyl. Powiedzmy, jak trzymam te 2500 rpm przez minutę, to na 2 cyl licznik wskaże 6-9 zaników spalania i znów zaczyna od zera naliczać, natomiast na cyl 3 i 4 doliczy max 2 razy zanik spalania. Podczas jazdy na wysokich biegach z tymi obrotami czuć czasem delikatne poszarpywanie. W ostatnim tygodniu wymieniłem komplet cewek i komplet świec na irydówki NGK, lecz nic się nie polepszyło. Moje typy, to rozrząd (łańcuch lub vanosy), bo ma przejechane 137 kkm, chociaż w ogóle go nie słychać, ani przy rozruchu, ani na gorąco, albo problem z sygnałem z dme do cewek (ale tu chyba byłby błąd w Ista). Na wolnych obrotach komputer pokazuje wałek wydechowy 6 stopni, a wałek ssący -26 stopni, tylko nie wiem, jakie wartości mają być przy sprawnym rozrządzie.

Temat rozwiązany. Powoli padała jedna cewka zapłonowa, niedopalało mieszanki na rozgrzanym silniku. Trzy profesjonalne skanery nie pokazały błędów, a w live data wszystko było OK, korekty na każdym cylindrze identyczne i bliskie zera, przy okazji widać, że aplikacja diagnostyczna z elm 327 błędnie pokazywała te korekty.

Silnik N13B16, pojawił się mały problem. Zaczęło się od wymiany oleju tydzień temu, stosowałem płukankę, spuściłem olej, po wlaniu świeżego i odpaleniu zatelepało silnikiem kilka razy. Dopóki się nie zagrzał trochę nierówno pracował na wolnych obrotach, tak jakby nie mógł się ustabilizować i obroty skakały 700-800, ale nie cały czas. Przejechałem od tamtej pory ok 500 km i czasem zdarzało się na zimnym silniku takie telepanie. Wczoraj doszedł kolejny problem, choć może bez związku, jadę sobie spokojnie ekspresówką ze 110 km/h, przy próbie przyspieszenia czuć brak mocy, tak jakby turbo w ogóle nie dmuchało i słychać było dość wyraźny warkot. Dźwięk dochodził jakby spod maski, jakby z okolicy układu wydechowego, turbosprężarki, katalizatora i warczał tylko przy obciążeniu, niezależnie od obrotów. Zjechałem, zatrzymałem auto, otworzyłem maskę, silnik pracował normalnie, normalnie też reagował na pedał gazu i dźwięków dziwnych nie było, ale na postoju też nie ma obciążenia. Ruszyłem dalej w drogę i wszystko wróciło do normy. Po kilku km znowu zaczął warczeć przy przyspieszaniu i nie było mocy. Auto przyspieszało, jak z wolnossącym silnikiem 1.6. Na szybko podpiąłem adapter obd2 elm327 i włączyłem aplikację z podstawowym live data. Ciśnienie doładowania, odczyty z przepływomierza, praca sondy, temperatura, wyprzedzenie zapłonu w normie, a mocy brak. Jedna rzecz mi nie pasuje, korekta krótkoterminowa jest w okolicy 0 i skacze ładnie od ok -5 do +5 zarówno na wolnych obrotach, jak i w czasie normalnej jazdy, ale korekta długoterminowa stoi na wolnych obrotach -27 (czyli za bogata mieszanka) a w trakcie jazdy z czasem spada do -16 by na wolnych obrotach znów wrócić do -27. Pojeździłem z podpiętą apką i generalnie moc wróciła, ale chwilami było jej trochę mniej i wtedy przy gazie w podłodze słychać ten warkot. Trochę się rozpisałem, ale akurat dopiero po Nowym Roku będę mógł gdzieś dokładniej zdiagnozować auto. Oczywiście żaden check się nie świeci.

Ten silnik dość wysoko podbija temperaturę oleju, dlatego trzeba często zmieniać, co max 8-9 kkm. Nie ma wielkiego wyboru dla SAE 5W40 z normą LL04, a jak jest, to olej średniej jakości. Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to Ravenol VMO 5W40, dość dobry olej. Jeżeli chcesz pozostać przy LL04, to dużo większy wybór masz w olejach 5W30 i wtedy trzeba zastosować olej na mocnej bazie, np jakieś PAO+estry, albo chociaż GTL+PAO. Oleje na PAO lepiej znoszą wysoką temperaturę i lepiej płyną na zimno. Tu mocny olej znów robi Ravenol VMP 5W30, jest na bazie PAO, dopakowany dodatkami przeciwzużyciowymi i jest w górnej granicy W30, jego lepkość podchodzi pod 5W40. Ewentualnie jakiś Shell AM-L 5W30 (rozlewany w butelki oe BMW) i dołożyć mu Archoil 9200 V2, który podniesie smarność i odporność na temperaturę.

To wiem, bo nie ma go w wymienionych na liście, ale dlaczego inne moduły się nie łączą? Przecież to są takie same moduły, jak w f30, a z tego co czytałem, to ktoś łączył się z innymi modułami poza silnikiem w f30.

Kupiłem adapter BT Konnwei kw 903, pobrałem Btool, ale nie wykrywa mi auta. Adapter jest sparowany z telefonem android, auto to f20 2014r 116i n13b16. Ktoś coś?

Po końcówce wydechu nie sprawdzisz, bo w bezpośrednim wtrysku i tak jest zawsze okopcona. Jedyna metoda, to umówić auto do warsztatu, w którym poprosisz o wykręcenie świec zapłonowych. Jest szansa, że przy tym przebiegu świece nie były ostatnio zmieniane (wymiana po 60 kkm, następna po 120 kkm). Niewielki pobór oleju na poziomie 0,2/1000 km będzie już zauważalny po lekkim białawym nagarze na izolatorach, pobór w okolicy 0,5/1000 km, to już ładna skorupka na świecach.

W f20 są czujniki firmy Continental. Stosowane chyba jeszcze tylko w f30. Ja kupiłem komplet nowych u chińczyka 180zł z przesyłką.

Mam pytanie odnośnie wymiany śrub/przekładni kierowniczej. Dzwoniłem do ASO i po VIN sprawdzili, że obejmuje mnie akcja serwisowa, ale mam dziwne podejrzenie, że poprzedni właściciel auta coś mógł z tym robić poza ASO, dlatego nie mają odnotowanej akcji. U mnie żadne śruby mocujące silnik wspomagania do maglownicy nie są aluminiowe, tylko stalowe i na wszystkich śrubach mam namalowane czerwone kropki na łbach, tam, gdzie wchodzi klucz torx. Czy u was też są jakieś znaki farbką malowane? Nie chce mi się z tym jechać do ASO, bo wiem, jakie tam szopki odstawiają.

U mnie w instrukcji 116i jest napisane, że sam sprawdza i wyświetla komunikat przy zbyt niskim poziomie.

Jak to nie ma? Mój ma, nawet w instrukcji jest napisane, że wszystkie mają. Zresztą nie pamiętam kiedy jakieś BMW nie miało czujnika poziomu oleju, chyba od serii e39 i e46 wszystkie miały.

Słupek 1.6 w Peugeot 308 GTI wychodzi seryjnie na ponad 270 KM, tam jest większe turbo i większy IC. Stage 2 w 114/116/118i wychodzi w okolicy 250 KM. Ja ostatnio swoją robiłem u dobrego tunera z zastrzeżeniem, że do 2 krpm ma zostawić serię, a max moc robić bez próby wyciskania "ile się da". Wyszło zgodnie z oczekiwaniem 203 KM i 298 Nm, fabryczne doładowanie było na 0,7 bar, teraz jest na 1 bar, jeździ bardzo przyjemnie. Przed chipem zmieniłem zawias na Mpakiet i założyłem przednie hamulce od 125i.

Ad1. Tak, w lipcu robiłem u siebie tarcze z klockami i bez problemu zmieniłem wpis w menu komputera. Ad2. Tego nie wiem, nie znam się na leasingu, musiałbyś poczytać umowę leasingową. Według mnie, jako mechanika, taka wymiana hamulców nie różni się niczym od wymiany piór wycieraczek w sensie ingerencji w auto. Ze swojej strony mogę zapewnić tylko fakturę na części i usługę, oraz wydruk z workshopdaty z wykazem wykonanych wszystkich czynności serwisowych.

Sprawdziłem części oe, tarcze 2szt 1000 zł, klocki przód 790 zł :roll: U mnie masz do wyboru zestaw Textara, albo ciut drożej zestaw ATE, jakość porównywalna. Namiary na priv wyślę, żeby reklamy nie robić.