mttj

obalmy mity "gazu za" - dobry gaz do M73 to około 5.5..6.5k pln i kropka, tak to wygląda "na necie" i ludziom jeździ ok bez problemów (jak nie spartolone). Z skąd cena ? - bo to mniej więcej 2 instalacje V6 po 160koni - a kasę z jednego zbiornika pożera synchronizacja 2 instalacji w jedną, to jest coś sprawdzonego co działa. tylko koszty ew. serwisu są większe i kłopotliwe bo to trzeba ze sobą "zgrać", i gorzej jak się coś popsuje. Teraz tak - ja tego nie chcę - bo to cena mojego auta :) chce taniej :) II gen odpada ze względu na ewentualne strzały i poza tym będzie tylko ~700..500 pln taniej. (raz miałem II gen "taką za 1.6k" przy plastikowym kolektorze - strzeliło tylko 2x na 70kkm) ale czas reakcji, spadek mocy i spalanie większe jest bez sensu. Idea jest taka żeby było proste do montażu, proste do zestrojenia i na tanich częściach (ale wystarczająco dobrych). -parownik na 350/380 koni to około 330..400pln i lepiej jeden, bo po co się wygłupiać, jak nie pociągnie 100% mocy to trudno nikt płakać nie będzie -sterownik - tez jeden żeby cały silnik ustawiać jako całość - tu idea jest taka jak z V8 z wtryskiem wielopunktowym - takie silniki można spokojnie gazować (i oni to robili) na instalacjach od 4 cylindrowca i nie ma różnicy - bo w V8 by po prostu użyli połowy sterownika i tyle. sterownik silnika po prostu nie ma wyjścia na 8 ma wyjście na 4. (i tu jest problem bo i ile M70 ma 4 wyjścia, to M73 ma ich 12 - i trzeba będzie kombinować). -listewki "takie za 150..170pln" już chodzą ok kilka lat więc takie będą.. cztery = 600..680pln czyli części koło 1.8k, montaż koło 1.2k - i grzebnięcie w software (lub elektronikę) delikatne żeby V6 jakoś do V12 podłączyć. mam nadzieję że zestrajania nie więcej niż dzień. Ryzyka: -czy w ogóle uda się podłączyć V6 do V12, to jest największe i czy check engine nie zapali :) -czy zasilanie "multiwtryskowe" (trochę lepsze od M70) zadziała dla M73 ???? - swapy pokazują że bez problemu, fiat MPI pokazuje że też, PRV V6 że również (tu miałem "sekwencję" LPG i w praktyce to było dokładnie to co tu chce zrobić bo silnik nie był 100% sekwencyjny to miał 6 wtryskiwaczy ale sterowanie było jak by 3cyl - czyli dało się gazować poprawnie na 4cyl). -parownik jeden czy pociągnie ? tu ryzyko jest małe bo porostu "bip bip" i się na PB95 przełączy jak by nie dawał rady - i tak miałem w autach jak się zbliżał koniec parownika to wyciągał mniejsze moce: np Safrane R5 2.5 się przełącza na PB95 powyżej ~210km/h bo już parownik wieloletni nie daje rady - jest do wymiany. -listewki/wtryski: będą w tej konfiguracji podawały 2x częściej paliwo i powinny być szybkie - ryzyko jest że po 2 latach będzie trzeba wymieniać bo się zaczną kończyć.

Czyli miałeś nie żadną sekwencje tylko zwykły gaz II generacji z jakimś bajerem BLOS za 150pln, całość "o wartości" 1.4...1.9k pln i to źle założone... - takie są fakty tam jest taki komputer tak.... co kręci silniczkiem krokowym a drugi oszukuje ECU. a na cholerę 4 parowniki do M73 przy jego mocy - czy jesteś to w stanie wytłumaczyć ???? żeby było widać na co poszło 9k ? Czy to ten sam od instalacji "za 9k" ? i gaz sekwencyjny mu strzelał ? jesteś pewien co piszesz ?

a nie inaczej, M70 (nowsza wersja, 1991+) ma tylko dwa "kabelki" od wtryskiwaczy czyli jak idzie sygnał to paliwo leci paliwo do 3 cyl (kolektora przy) na raz... http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/52389d1166366399-electrical-diagrams-bosch-motronic-m1-7-m1.7_wiring_5.pdf Czyli potrzebujemy tylko 4 "kabelków" na cały silnik V12 - czyli można prawidłowo zagazować M70 na instalacji sekwencyjnej 4cyl. za ~2.1k pln ;) LOL dobre! Ok to co ja chce zrobić to jest coś pomiędzy M70 a M73 (chyba żeby obniżyć koszty i zrobić jak M70 ;) ) czyli wtrysk na każdy tłok co obrót - w M70 wydaje się że jest to co 2/3 obrotu . zaraz jeszcze się okaże że M73 nie idzie na pełnej sekwencji i się sprawa uprości ;), bo w sumie MPI u fiata to "nowość" ;) m73 sekwencja: http://bavariancar.lv/download.php?id=465 oraz instrukcja do m73 i n73: http://www.bimmerfest.com/forums/attachment.php?attachmentid=350599&d=1353774640

dobra późno idę spać, chyba (poprawcie mnie :) ) mam odpowiedzi: m70 - 2x "3cyl" sterowanie (pół sekwencja) m73 - pełna sekwencja n73 - pełna sekwencja i teraz tak: chce w moim m73 zrobić na gazie elektronikę bazując na jednej nie dwóch V6 - czyli wyjdzie elektronika gazu taka jak oryginalna w m70 benzyna. btw. chyba wychodzi na to że bez problemów można zagazować IV gen. prawidłowo, bez żadnych cyrków m70 na JEDNEJ instalacji z pełnej sekwencji V6 (czyli za 2.6k pln ;) ), m73 i n73 już się nie da. (jak i można ją też złożyć z 2 instalacji 3/4cyl. ) teraz tak - benzyna na sterownikach z m70 na m73 podobno chodzi bez żadnych problemów (swapy) - po prostu ten cyrk z wtryskiwaniem x2 jest (ale on jest oryginalnie w m70, oraz wszystkich Fiatach co mało palą z silnikami MPI - w SMPI już jest pełna sekwencja ). jakie wsze zdanie ? pójdzie m73 na jednej instalacji "do V6" ? robić takie coś ? robić z silnika m73 silnik m70 po naciśnięciu guzika "LPG" :) ?

no i nie mogę znaleźć żadnego schematu elektrycznego M73 sprawa narazie wygląda tak: bardzo prawdopodobnie M70 nie ma sekwencyjnego sterowania wtryskiem benzyny na 100% N73 ma sekwencyjne sterowanie bo ma bezpośredni wtrysk (coś jak IDE z renaulta, GDI z mitsu) a o M73 wiem tyle że ta elektronika siedzi w Ferrari 550 - i że goście jak im się popsuje Ferrari to wkładają rzeczy z BMW... i flashują na Ferrari i że hcyba jest 100% sekwencyjny wtrysk, ale to z forum land rovera i tego samego sterownika, ale dla... V8 czy ktoś się na tym zna ? bo chce wiedzieć o co chodzi zanim zawiozę BMW do zagazowania :)

ufff... mam sterowanie: 750iL E32 M70/B50 88-90 0 261 200 156 Bosch Motronic M1.2 750iL E32 M70/B50 91--> 0 261 200 352 Bosch Motronic M1.7 750iL E38 M73/B54 9/94--> 0 261 203 473 Bosch Motronic M5.2 (OBD-II) lol - tak na szybkiego wygląda na to że "pełna" sekwencja do M70 to wogóle to jest "poprawianie fabryki". Prawdopodobnie (nie znam się na tym) dało by się prawidłowo wysterować wtryski z instalacji dla 4cyl tak jak by to była benzyna - bo on fabrycznie sekwencji (PB) nie ma. Sekwencja wiem że jest w BMW E65 760 - i nie wiem czy to pierwszy silnik v12 z sekwencyjnie sterowanym wtryskiem czy pierwszy to był M73 - doczytuje :)

Koledzy z e39 tutaj na e38 mają w swoich v8 gaz i jakoś lubi ten samochód gaz. Ja mam R6 też nie mam problemu. Dobra instalacja+dobry monter i jest ok. Podejrzewam, że na dobrych gratach V12 też można spokojnie zagazować. Akurat kolega wyżej nie zrobi tego dobrze ale to pomińmy. Pierwsze słyszę o nie lubieniu gazu przez R6 i V8.... Możesz się rozwinąć? Właśnie, zabierzmy się od technicznej strony za rzeczy :) bo odpowiadanie na pytania w rodzaju 'no to czemu kupiłeś "prestiżowe" V12' po 4 razie przestaje mieć sens ;) Tak dokładnie, V8 nawet lexusowe daje się zagazować, w zasadzie każde V6 też, turba (kuzyn ma V gen w SAAB), bi-turbo też, "widziałem" też PRV bi-turbo wkręcone na jakieś 400koni na LPG. Teraz tak, pomińmy temat "czy STAG albo BRC" - bo zmiany były by na tyle duże że to znaczenia nie ma. chodzi o to jak zemulować systemy wtrysku dla LPG żeby to zrobić taniej niż za 6k pln - czyli niż 2 instalacje gazowe - bo być może to nie jest potrzebne sekunda szukam danych....

Ale ten błąd się naprawia 0.1 sekundy naciskając guziczek - ja was nie łapie o co w ogóle chodzi ? Założyłeś gaz - wydałeś coś w okolicy zera na niego - nikt cię nie zmusza żebyś na nim jeździł ? kurna 1.8...3.5k to nie żadne pieniądze żeby się zmuszać do jeżdżenia na gazie, powariowaliście?! Mi nie chodzi o to żeby jeździć taniej - ja w zasadzie nigdy nie miałem ekonomicznego auta (22l/100, 17l/100, 19.6l/100 teraz jest 20.6l/100) Mi chodzi o to żeby jeździć taniej E38 750 V12 i tyle jak za rok mogę mieć 15k więcej - to wole mieć więcej - jak będą problemy to stracę po prostu 3k ;) - chyba że mi auto wybuchnie to 3k + 6k ;)

Nie no dobra - bo mnie dziwi co was dziwi że gaz do V12 :) Dawno temu -8 lat- kupiłem sobie to Safrane "takich aut się nie gazuje, to zbrodnia" - generalnie takie komentarze, no to pojeździłem, fajnie było - ale 10k na paliwo poszło (pierwsze auto paliło trochę więcej od tego E38 750) - uznałem że gaz zrobię - komentarz gazownika - chyba pan zwariował że chce pan instalacje II gen - do tych aut tylko IV. Założyłem 2 i co się stało ? nic się nie stało - czuć było mały spadek mocy i tyle - chciałem mocy - magiczny guziczek i mam moc, w 0.1 sekundy przełączam na PB i mam auto bez zmian. Na IV już tego nie czuć. tylko IV się sypią, II są dużo bardziej niezawodne. To nawet nie jest tak że ja jeżdżę na gazie cały czas mając LPG - często zwłaszcza po mieście jeżdżę na PB95 jak nie mam czasu zatankować a się gaz skończył - bo czy coś się stanie że zrobię 15km więcej ? nic się nie stanie. Co do spalania i lanosa - lanos palił 9..11l/100 PB95 - to jest trochę więcej niż 750 na LPG siostra chyba go wzięła dawno temu i mu gaz kiedyś tam zrobiła - ale generalnie żeśmy i tak silnik popsuli i to było auto na olej+paliwo - nie lanos taniej nie wyjdzie :) Ja naprawdę nie miałem problemów z gazem w żadnym aucie (poza ostatnim, ale tam już była instalacja i mi się jej nie chciało naprawiać) i jeździłem na PB95 - silnikowi tez się nic nie stało a poprzednik jeździł na gazie 6 lat szedł do odcięcia na ostatnim biegu, przekraczał delikatnie w dużym aucie 250km/h. (silnik PRV). E38 inne niż 750 nie chce - bo wtedy wole Lexusa LS - on ma dobre (lepsze?) V8 - i jest cichy i ma zawieszenie 'airmatic', i ekran panoramiczny - nie chce wolniejszego E38 niż moje stare reno - chce szybsze E38 :) Tyle w temacie religii :)

Eh.. no dobra - będzie filozoficznie :) około 1.7k...2.2k pln /mc wychodzi paliwa, na rok to da około 25k pi*drzwi Ja nie kupiłem V12 żeby gaz zakładać - ale wychodzi że nim chwile jeszcze pojeżdżę, nie kupuje teraz Citroen C6 ani E65 760 - to będę do przodu o kilka E38 750. Na razie przez 7mc wyszło mniej więcej: 6.2k pln - E38 750 0.3k pln - naprawy 14k pln - paliwo W większości aut miałem LPG - zazwyczaj 2 gen - zazwyczaj to po prostu działało - w zasadzie nie miałem w ostatnim Safrane 24V tylko i tam też mi wychodziło 2k/mc (paliły prawie identycznie) - przy cenie auta 7.8k lol, czyli auto co kwartał ;) Zazwyczaj tez najmniej problematycznymi instalacjami były II gen - 60kkm bez wymiany świec i niczego - to był standard. Więc sobie myślę że tu pojeżdżę chwilę - właśnie zawieszenie będzie zrobione dołożę LPG i będzie auto do taniej jazdy. Nie chce się bawić w sprzedaż auta - bo to za dużo kosztuje, ani kupno popularniejszego modelu - bo trzeba sprawdzać i cyrk robić cały. Kupiłem 750 - trudno - trza z tym żyć, V6 czy V8 nie palą dużo mniej Poza tym 3.5 litra ??? co ja z tym zrobię - jak tym jeździć ? Po prostu auto ma się nadawać do codziennej jazdy więc V12 będzie tu ok i tyle :) na trasy mam trochę szybsze w zakrętach - a na co dzień V12 :) V12 to nie religia u mnie tylko tani (trwały) w eksploatacji silnik i teraz kombinuje jak tu LPG do niego :) Chcesz płacić 18k podatków rocznie więcej to płać - ja już vincentowi nie oddam ;) --- z tego co czytam to II gen działa bez problemów - ale pali i muli, a te cyrki z 2 instalacjami sekwencyjnymi to już gorze są, na forach od 2006 są wpisy że to działa, ale kosztuje więcej od auta :) Ja chce coś prostego i niezawodnego: nie 2 kompy, tylko jeden nie 4 parowniki, tylko jeden po prostu jedną instalację - żeby mi to działało i się nie psuło i było tanie

A dlaczego nie toleruje ? btw - jakie m73 (pierwsza wersja -1996) ma sterowanie wtryskiwaczami benzynowymi ? pełna sekwencja, pól czy jakoś "bankami/grupami" ? bo kabelki od iskier tylko 2 ? a i ma ktoś schemat elektryczny tego ?

Stało się - nie stać mnie na jazdę V12 ;) - zakładam LPG :) Jako że autem chwilę pojeżdżę - to sobie odłożę z oszczędności przez najbliższy rok na 50% E65 ;) A teraz tak bardziej serio - co zakładać ? w uproszczeniu wygląda to tak: opcja 1: II generacja za 2.5k pln ? opcja 2: IV generacja za 6k pln ? jako że 6k pln to cena mniej więcej auta, to chce to zrobić taniej! I teraz tak - pojawiły się pomysły i to chyba nie głupie - żeby zrobić trick i założyć "pół sekwencję" w cenie 3k pln Z tego co gadałem jak to wygląda- jak to zrobić "normalnie" ? Składa się 2 instalacje dla V6, 2 kompy LPG, 2 reduktory - daje się 12 wtryskiwaczy i będzie normalnie - każdy cylinder dostaje gaz wtedy kiedy ma dostać, 6 wtryskiwaczy idzie z jednego kompa, 6 z drugiego trzeba to tylko jakoś połączyć i idzie, koszt jak do 2x V6 = mniej więcej 6k pln. Tanio to II gen czyli reduktor śrubka z silnikiem krokowym (lub bardziej 2) i tez idzie - lub nie - za 2.5k będzie. A teraz trick: Sekwencja na jednym kompie LPG do V6 ale 12 wtryskiwaczy - czyli koszt to 2.5k + 6 wtrysków więcej = ~3k idea jest taka - mamy jeden komp - jeden reduktor na 350koni - jedną rzecz do ustawiania, wszystko proste i banalne do ustawienia bo jak do V6 - i gaz tez myśli że ma V6 - ale sterujemy tu V12. Każde wyjście wtrysku będzie podłączone nie do 1 ale do 2 wtryskiwaczy na kolektorze na cylindrach obróconych o 180stopni - czyli będą dostawały 50% paliwa na 180 stopni wcześniej (coś jak II gen) oraz 2gą dawkę już precyzyjnie wtedy kiedy trzeba (jak sekwencja). Czyli reakcja gazu będzie "za wolna" i to tylko w 50% (bo drugie 50% pójdzie tak jak ma iść) o 180 stopni czyli przy 3k rpm o jakieś 1/100 sek, czyli nic - i chyba kolektor jest na tyle długi że nic tam się nie wróci i nic nie walnie - tylko gaz pójdzie do właściwego cylindra. Czy takie coś ma szanse działać ok na M73 ?

prawda prawda, i dlatego... za 40k się kupuje E65 bo - nowsze, części są i się tanio naprawi a za 10k spokojnie, ale to spokojnie się kupuje E38 - wciąż się tanio naprawi ma GPS i inne pierdoły i nie jest to poprzednia epoka jeszcze E32 już jest klasykiem i będzie jak studnia bez dna jak zaczniesz tym jeździć ostro, mi się tak francuzy 1992 "skończyły", amorki aktywne po 3.5k sztuka a trza ich4 itp... skrzynie w cenie ponad E38, paseczki po 2.5k jeden itp... wszystko kurierem z francji :) - jedna część w cenie auta :) 4x4 nie miałem to wole nie wiedzieć po ile szpery do trzech dyferencjałów :) - ale tak skończy E32 - ale jak twój jest sprawny to jego jego cena teraz ostro,ale to ostro w górę idzie :) e38 się teraz zaczynają dzielić na te które będą klasykami i te które za 6 lat będą na szrocie, co nie znaczy ze ten co za 6 lat będzie na szrocie (pewnie np. mój) dziś nie jeździ ok, nie ma sprawnego silnika, zawieszenia, (prawie) całej elektroniki (ekranik...) itp.. tylko że to już nie igła - ma narypane 270kkm na liczniku e38 jest już w dołu cenowym

Ja się będę upierał że za 40k 50k kupujesz E65 :) ale jak pytający kupił dobre auto za 2800, to będzie wiedział jak dobrze i tanio kupić E38 :)

o dzięki wielkie :) a to się nie pojawi na kolorowym, LCD jako jakieś dodatkowe rzeczy ?

ooo właśnie :) , i jak go włączyć ?

Hej jak zrobić żeby było jak na filmiku? http://www.youtube.com/watch?v=bOSrWPPcIds i czy możńa sprawdzić olej tak ?

A jeszcze dołożę oczywiście historyjkę jak to mechanik się zachwyca wspaniałym i tanim zakupem i pyta gdzie kupiłem: Otóż się nie zachwyca i nie pyta gdzie kupione (i cały czas gada o Lagunie III, która z powodów oczywistych mnie nie interesuje ;) tym bardziej w wersji "Nissan Maxima 2012" - ale ma 5.8 do setki, w takich reno co już warto kupić niestety ten sam silnik a ma 8sek :( ) ale mówi że na razie tu nie ma co robić - jeździć puki się nie popsuje coś - to wtedy przyjechać, jest ok wygląda na serwisowane, nie przesadzać dbaniem, oleju nie wymieniać, generalnie nic nie ruszać powinno jeździć. nie pyta za ile kupiony i gdzie takie rozdają ;) normalne auto do jazdy - pojeździć tyle ile mam w planach - jak będzie za dużo do wymiany na raz (hint dla kupującego ;) ) - sprzedać za grosze (hint#2 grosze to dużo mniej niż 10k, za 10k trzeba wymagać)

Powiem co u mnie wyszło, ale nie będzie to miarodajne. W bardzo tanim e38 750 miałem dosłownie 2 usterki w ciągu 7mc: -nawalił kabelek pod fotelem od zasilania, ale poprzednik coś tam grzebał i mówił że czasami przerywa i że do wymiany wtyczka czy coś -nawaliła stacyjka i się auta nie dało wyłączyć poza tym wytłukłem zawieszenie, i kupiłem bez działającego tempomatu i on cały czas nie działa (czas), silnik był do naprawy - ale to grosze (150pln) były, za to 2x ukradli mi lusterka, listewkę oraz czujniki pdc :( A i jeszcze jedna świeca padła i "zwierała" czaaaaaasami i wyłączało pół silnika - ale to świeca :) generalnie auto ok, i czasami w dość określonej sytuacji włącza mi się tryb awaryjny skrzyni - jak DSC zaciśnie oba tylne koła na raz jak silnik jest "na pełnej piździe" to raz na jakiś czas wejdzie w awaryjny, tak z raz na 5000km a i czasami się "wykopyrtnie" software GPS'a :), ale to ekstremalnie rzadko, poprawili go juz pod tym względem po francuzach bo w reno to się ostrzej wieszało.

To już wiem dlaczego wytłukłem je ostro w 6h na śniegu :) btw. są aluminiowe wersje wahaczy jak w innych autach do wyboru ? bo aluminiowy to był tylko kawałek tylnego górnego, a ponoć e39 ma aluminiowe prawie wszystko ?

Ale czas leci i.... żeby to były takie wypasy to w cenie tego hyundaiia to tylko E65, E38 już za tanie ;) a hyundaii z "wypasem" tez już się zmienił, samochody lat 90' zaczynają już miejscami odstawać od 2013 :) (5 lat temu jeszcze było spoko) (ekonomię i bezpieczeństwo też bym zdecydowanie dał pod znakiem zapytania :) ) a poza wszystkim jest coś co się zwie Hyundaii Equus

Wow 23 lata, mogę się zapytać ile masz lat ?

Co do tych 12l/100km w 750 E38 (E32 750 widziałem tylko na obrazkach w necie LOL ;) - więc się nie wypowiem) : Tak da się bez najmniejszego problemu ale tylko w trasie z normalnym hamowaniem i przyspieszaniem, realnie poniżej 10.5 już się zejść nie daje, bo trzeba by hamulca nie dotykać, absolutne minimum to 9.5l/100 normalna trasa, głównie autostradami to 14l/100 (raczej przepisowo), krajówki to bliżej 13l/100, wspominane 12l nie stanowi problemu, ale: średnie spalanie to ~20l/100 i już. W mieście jest to trochę ponad i trzeba by jakieś cuda odstawiać żeby w zejść poniżej 17, tak ze 25l/100 w dzień to norma (nocą 21). Co nie zmienia faktu że - tak jest to silnik dość ekonomiczny inne silnik palą podobnie, inne auta palą podobnie, to po prostu pali jak smok na godzinę, nie na kilometry. Plusem V12 są koszty serwisowania - mechanicy lubią w tym grzebać i liczą mało - co do części faktycznie świece NGK to takie "średnie" są - mi jedna pękła w innym aucie lol...

Na moje oko żadnego haczyka nie ma, staniało i tyle A części do tego auta niby nie są jakieś kosmicznie drogie, ale jak "wszystko" zaczyna kosztować po kilkanaście procent wartości auta to i cena poleciała. Druga sprawa że po prostu czas poleciał i "igieł" już nie ma, auta będą wyeksploatowane i tyle - to dlatego taka ich cena - co nie oznacza że "mina" albo trzeba dołożyć 2gie tyle, będzie jeździć ok i będzie widać że to nie nowe auto. trzecia sprawa, że one palą swoją wartość w w paliwie w kilka miesięcy - a są nowsze, ekonomiczniejsze modele, popatrz na inne marki z tych lat wszystko leży za darmo, kompakty i małe auta tylko cenę trzymają a one to są już zajechane w trupa, a jak były nowe to i tak były to złe auta ;) (kompakty i podobne małe auta) zobacz co się dzieje jak części do aut nie ma, albo najbliższe są w Japonii lub innym kontynencie - wtedy (realnie) za darmo takie auto kupujesz :)

No - auto się naprawia :) będzie miało lusterka i listewkę -jak wróci to zrobię test czy faktycznie auto wykrywa brak obecności akumulatora i samo zdechnie (moim zdaniem na 99.8% nie zdechnie) przy okazji wyszło co się psuje w BMW po 6h na śniegu: -amortyzatory przód -drążki stabilizatora do wymiany, bo się praktycznie rozpadło -wahacze górne tył do wymiany -i jeszcze jakieś duperele końcówki czegoś czy coś