Fino
Zarejestrowani-
Postów
479 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Fino
-
@Przemek 2019 dopytam w poniedziałek o te tarcze , nie upieram się może sie mylę , co do klocków jestem pewien , o tarcze pytałem przy okazji. 4 tysiące za tarcze to rzeczywiście sporo.
-
lamer - ciekawa koncepcja , trochę lat już jeżdżę , trochę kilometrów zrobiłem , miałem sporo różnych , nawet dziwnych przygód ale nigdy nie zdarzyło mi się w ciemna noc , w trasie , na ciemnym parkingu dolewać płynu do spryskiwacza :shock: Nawet w Fiatach i Poldonach które mały miękki , plastikowy woreczek o pojemności mniejszej niż worek stomijny na siuski :wink: Teraz mamy cywilizacje , kolorowe stacje benzynowe , parkingi , zbiorniki na płyn po 6 - 7 litrów . No i olej w głowie żeby przed każda trasa nalać płynu na full. No a jak się zdarzy raz na X lat to będzie fajna przygoda :mrgreen:
-
U mnie tak się działo w X3 G01 ale dość często ładowarka przestawała ładować i dioda paliła się na pomarańczowo. W G05 jest ok.
-
Przemek 2019 przednie tarcze OEM kosztują ok. 2 kpln za komplet czyli 2 sztuki ( o dziwo są tańsze niż klocki ) Poza tym to są ceny bez rabatu , na Czesci eksploatacyjne maja bardzo duży narzut i cenę zakupu można uzyskać dużo lepsza. Robociznę mam tez z max rabatem - ok 20 - 25% Ja mam oferte na OEM klocki przód w ASO BMW Rawski w Markach gdzie od zawsze wszystko robię za 1560zl. Nawet przy ostrej jeździe przez 100tys.km. wymienimy 1 raz tarcze i max 3 razy klocki z przodu a z tylu max 2 razy klocki i max 1 raz tarcze. Tak jak z reszta Michael1916 napisał. Tak samo w razie potrzeby w ASO bez problemu zamontujemy swoje zamienniki. Nie robię tak ale gdyby ktoś chciał to oczywiście można i nie ma to wpływu na gwarancje. Z ciekawości sprawdziłem dostępność zamienników i o dziwo klocki przód i tył są i to kilku firm do wyboru. Audi w nowych droższych modelach ma na kilka lat ochronę patentowa przed zamiennikami i tak do Sq7. Je było żadnej opcji zakupu klocków w zamienniku a np. do A8 D4 4,2Tdi pomimo już kilku letniej obecności na rynku w tamtym czasie. Je było żadnych tarcz hamulcowych na przód (nawet w Niemczech ) i musiałem kupować po 1800 zł./ sztuka - po max rabacie. Reasumując ja zawsze wole mieć wybór .
-
Co to za porównanie :shock: :?: V8 do R6 :?: 3.0l do 4,4l :?: 530km do 400km :?: Trafniejsze jest jednak porównanie 30d do 40i - dwóch R6 o tej samej pojemności 3,0l. Poza tym nikt tu na forum - nawet tak ortodoksyjni fanatycy diesla jak ja :wink: ( na codzień jeżdżący 10 letnim Ramem 5,7 Hemi Magnum i M5 a od święta starym Mustangiem Cabrio 5.0 V8 ) nie twierdzą ze w jakiejkolwiek konkurencji poza spalaniem i zasięgiem M50d jest lepsze czy choćby dorównuje M50i.
-
Trzeba lac powoli , konstrukcja wlewu jest taka ze rurka jest pod dużym katem , widać ze zbiornik płynu w aucie jest mocno przesuniety względem wlewu. Trochę pomaga pojemnik na płyn z dziubkiem , w garażu wlewam przez miękki lejek który wtykam głęboko i wtedy można pompować ostro.
-
Swoją droga to nie wiem co trzeba zrobić żeby w mieście 30d spalić 16l/100km , chyba czysto hipotetycznie jest podane to spalanie bo realnie tak katować przez 100 km się nie da. W M50d nie udało mi sie nigdy takiego wyniku osiągnąć a możecie mi wierzyć - starałem się :wink:
-
No w takim wypadku napewno :D Są jednak auta jeszcze bardziej sportowe niż Urus , z jeszcze lepszymi osiągami , dające jeszcze więcej funu , nie mniej komfortowe , w środku miejsca jest nie mniej a nawet więcej bo pojazd jest 5 osobowy a Urus 4 , które nie maja tak kosmicznych wyników spalania. 0,5 sek 0-100 i sporo większa różnica 100-200 to przy tych wartościach przepaść . Nie wspominając o prowadzeniu i możliwości obcowania z tylnym napędem :cool2: Mówię tu o M5 F90 ...
-
Moim zdaniem BSI Plus do G05 nie warto brać . Zawsze możesz np. skorzystać ze sprawdzonych zamienników oryginalnych klocków lub tarcz w cenie jednej trzeciej oryginału. Do M50d klocki oryginalne bez rabatu to prawie 2,2kpln a np. ATE 700 zł. Poza tym różnie bywa auto może się rozbić , można wcześniej wpaść na pomysł zmiany auta i wtedy kasa przepada. Poza tym kryterium wymiany nie zawsze jest oczywiste , np. klocki są wymieniane jak zaświeci się kontrolka i przebieg spadnie poniżej 1 tys.km. i zdarza się sytuacja kiedy klocki mamy do wymiany a tarcze maja jeszcze grubość na granicy min. grubości i dostajemy nowe klocki które powiedzmy po kilku tysiącach kilometrów pracują na tarczach które są poniżej normy . I co wtedy robi ASO :?: Wymienia tarcze i zakłada stare klocki lub każe zapłacić za nowe klocki właścicielowi :duh: Co jest absurdem ale takie są zasady - wymiana klocków po zaświecenie kontrolki i przebieg poniżej 1 tys km ( po awanturze 1,5 ) a wymiana tarcz jeśli grubość jest mniejsza niż minimalna dopuszczalna. Mialem BSI Plus w X6M także troszkę zagłębiłem temat. W tym aucie to jeszcze na upartego miało sens bo przy ostrym traktowaniu tarcze razem z klockami nie wytrzymywały 20 tys.km W GO5 mam niecałe 27 tys km przebiegu i świecą mi się już klocki przód do wymiany za 3 tys km , tarcze napewno wytrzymają następny komplet. Z tym ze u mnie ogólnie pedał gazu w podłodze i jazda głównie wokół komina. Ostatnie kilka tysięcy delikatniej bo zona częściej jeździ.
-
Auto bez M-Pakietu jest mniej pękate , nie ma poszerzen nadkoli i ogólnie jego styl jest bardziej na lux lub lekko terenowy a nie sportowy jak w M-Paku wiec mniejsze felgi pasują idealnie do całości , jednak te 20 które planowales na początku + jakieś 19 na zimę to w mojej opinii byłby złoty środek do tej konfiguracji. Na 20 RFT w aucie z pneumatyka jest pełen komfort . Jednak 19 na lato i na zimę i tez nie będzie biedy.
-
Taki sam to to był technologiczny staroć jak g05 teraz , odebraliśmy F15 pod koniec 2014 czyli to dokładnie jakby teraz odebrać G05 ...
-
Olej i materiały zawsze możesz mieć swoje , wcale nie koniecznie OEM , zgodnie z prawem Unijnym nie może mieć to wpływu na gwarancje.
-
Zimowe Nokiany to mega dobre gumy.
-
marek77o czyli coś jak lizanie lizaka przez papierek :lol:
-
@Slonik40 to tylko tak dla podkręcenia temperatury dyskusji :wink:
-
Pepe176 moim zdaniem obrales słuszna drogę - jak 25d to tylko to co dla nas konieczne tak żeby nie nabijac ceny. No i z pełna świadomością w temacie auta. Reasumując - jak się przesiadamy z czegoś lepszego lub jesteśmy przyzwyczajeni do dobrego motoru to po pierwszej zajawce szybko przyjdzie rozczarowanie , jeśli wcześniej były gorsze i słabsze auta to zachwytom nie będzie końca . Ja pare lat temu wziąłem F15 25d tez dla żony i doladowalem wyposażenie praktycznie na full łącznie z B&O żeby zrekompensować silnik. ( tak sobie wymyśliłem :roll: ) Zona przesiadła się e70 4.8i z którego była mega zadowolona pomimo trochę uboższego wyposażenia . Cena dobiła do skromniejszego 30d i to był błąd - 2 lata męczarni z25d pod maska a potem kłopot ze sprzedażą - każdy by kupil ale w cenie golasa.
-
Jesli Kolega nie bierze auta w wynajmie to na dodatki tez warto spojrzec przez pryzmat pozniejszej sprzedazy , chociaz patrzac po sprzedazy mojego G01 wielu klientow wolaloby golasa aby jak najtaniej , pozniejszy klient na auta segmentu X3 wybiera zazwyczaj auto z kalkulatorem w reku.
-
W mojej opinii G05 jak na Suva jest bardzo dobrze wyciszone , zwlaszcza z podwojnymi szybami. Ja nie wiem z czego Ci malkontenci sie poprzesiadali ale w Szuflandii by powiedzieli " W dupach sie poprzewracalo " :wink: Jest troszke glosniej na 21" RFT latem niz na 20" RFT zima - moze to dzieki oponom MIchelin na zime. Najlepiej wyciszone auto jakie mialem to chyba A8 D4 4,2Tdi lci 2013r. i musze przyznac ze do po 150 - 160km/h nie odbiegalo specjalnie od G05 , tak naprawde odczuwalna roznica to 180 i szybciej. Jednak to porownanie Suva z limuzyna. Z ciekawostek kola mialem tzw. Rotory 21' z oponami Dunlop i w srodku opony po obwodzie na calej szerokosci byla ok. 5 centymetrowej grubosci pianka wyciszajaca. Sq7 bylo porownywalne do G05 ( tez z pakietem szyb akustycznych ). Co ciekawe w Audi byly widoczne dodatkowe w pionie uszczelki pomiedzy przednimi i tylnymi drzwiami i pomiedzy przednimi blotnikiem , poza tym po otwarciu drzwi wneki nawet w najgorsza pogode byly czysciutenkie i suche .
-
Patrzac przez pryzmat mojego G05 tez konkretnie zrabatowanego ( jak na moment zamowienia ) to super okazja - polowa ceny za "takie same auto" :cool2:
-
Michael1916 fajny temat :cool2: Silnik M50d Przebieg 26500km Spalanie 11,2l. Glownie jazda po okolicy - tzw. "wokol komina" + miasto. Tylko kilka tras od nowosci. Generalna zasada : pedal gazu zawsze jak najglebiej w podlodze :wink: Inaczej nie potrafie :oops: :wink: Webasto praktycznie zawsze kiedy jest zimno. Rzadko mi sie chce wjezdzac do garazu , tylko jak jest snieg , mega ulewa lub mega skwar. Paliwo tylko Premium - Circle K Miles Plus ( Diesel Gold na dawnym Statoilu ) lub Shell V-Power i max moze z 5 razy Orlen Verva. P.s. Moze koledzy od benzyn powinni dolaczac fotki zeby ich fantazja za bardzo nie ponosila :idea: :?: :mrgreen:
-
To ja cos dorzuce od siebie - z dedykacja dla benzynowych "ortodoksow" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: https://www.youtube.com/watch?v=P1srJcsRgAc Polecam zobaczyc pozniej caly odcinek. Cos , ktos kilkanascie postow wczesniej wspominal o G 63 AMG , GLE 63 AMG ma osiagi oniebo lepsze - ponad sekunde mniej 0-100 a ponad 100km/h ta przewaga rosnie liniowo ... Wesolych Swiat Panowie :D
-
Chcialem dobrze a wyszlo jak zawsze :wink: Co do opon RFT to prawda - jezdzac glownie trasy ( zwlaszcza autostradami ) to super sprawa a dyskomfort praktycznie nie odczuwalny. Q7 a konkretnie SQ7 mialem poltora roku i zrobilem cos ok. 26 - 27 tys.km. niestety mialem wypadek nie ze swojej winy , auto naprawilo ASO Audi dla mnie w sposob nie akceptowalny , po 3 poprawkach bylo tylko gorzej wiec auto trafilo do mniej wymagajacego drivera , gdyby nie to pewnie jezdzilbym nim dalej. To byl naprawde mega woz i to pod kazdym wzgledem , z przykroscia ale i z uczciwoscia musze przyznac ze moje obecne g05 m50d ( na praktycznie full wypasie ) jest od niego po prostu gorsze. Co do listy aut to jako ze jestesmy na forum BMW sa na niej tylko auta tej marki , kazdym z nich troche pojezdzilem zazwyczj auta trzymam od pol roku do max 3 lat , uzbieralo sie ich troche bo jednoczesnie od 16 -17 lat posiadalem zawsze 2 lub pozniej 3 i wiecej aut ( jednym jezdzilem ja drugim zona + jakies rodzynki typu cabrio , terenowka itp. ) Mialem naprawde sporo innych aut niz BMW , glownie Audi i amerykanska motoryzacja , ( o fiatach 125p i poldonach caro za malolata nie wspominajac :mrgreen: ) przez mniej wiecej 25 lat czyli od kiedy posiadam jakies auta troche sie uzbieralo. Uwielbam motoryzacje , jestem pasjonatem , kocham auta , kiedys tez motocykle , quady i inne motoryzacyjne wynalazki , bedac mlodym chlopakiem stawalem na glowie i niemal dusze diablu zaprzedawalem , zadluzalem sie , urabialem Ojca na kredyt zeby tylko miec te wymarzone auta . Pierwsze moje prawdziwe auto po 2 duzych fiatach i Polonezie to bylo Audi 100 tzw. Cygaro 2,3 20v 170km - rakieta nie mialem jeszcze wtedy 20 lat i to byl przebolid na tamte czasy :D Potem Golf 3 tdi 2 letni w ktorym stuningowalem wszystko co sie dalo :mrgreen: i to bylo przed 2 tysiecznym rokiem , potem wsiaklem w BMW , jak kupilem na przelomie 2000 i 2001 roku swoja pierwsza beemke e39 540i a dookola same maluchy , fiaty , Poldony - inny swiat to wtedy naprawde czulismy sie z kumplami krolami zycia :mrgreen: :mrgreen: itd, itd ,itd Potem byly jeszcze na przemian Beemki , Audi i rozne inne auta , cos tam nimi klometrow zrobilem i w trasie i w miescie i w roznych czesto dziwnych warunkach :wink: wiec jesli cos pisze na forum to naprawde robie to w jak najbardziej dobrej wierze. - Najgorsze moje auto w zyciu to Renault 19 Wiliams 16V - przez rok z hakiem jezdzilem nim wiecej na holu niz bez :mrgreen: ale bylo sportowo :lol: - Najlepsze - hmmm chyba wlasnie wspomniane wczesniej E39 540i to bylo moje pierwsze prawdziwe wejscie w klase premium - 4 latek , aktualny model - czarny bezowa skora , komforty , ksenony , M-Pakiet no i elektryczna roleta tylnej szyby :shock: po prostu full wypas i jeszcze piekne 18' BBS a no i szyberdach - to byly czasy ... No i jeszcze wczesniej te Audi 100 przejete od Ojca - to bylo naprawde cos , to co ja wyczynialem tym autem to sie w glowie nie miesci :wink: I nic sie nie psulo a dzien w dzien i to wielokrotnie - reczny i jedynka , dwojka , trojka i dym z przednich gum :twisted: Pomijam jakies pozniejsze A6 Avant 3.0 Tdi , Touaregi , X5 itd. - poprawne , dobre auta i tyle. Prawdziwa limuzyne mialem tylko jedna - A8 d4 Lci 2013r. 4,2 TDI 385km i to byl naprawde mega woz ,zrobilem program na 425km i 992NM - doslownie zaginal czasoprzestrzen i to przy spalaniu rzedu 10 - 11l. :shock: Komfort niebywaly przy 21" na pneumatyce po dziurach latal jak poduszkowiec , na trasy - mistrz , gdyby nie kinder niespodzianka na stare lata :mrgreen: mialbym go dluzej niz poltora roku. No i warte wspomnienia SQ7 - naprawde mega Suv :cool2: Mega szybki , mega zwinny i zwrotny i sportowy w zakretach ( tylko z pakietem zawieszenia Advanced ) mega oszczedny , mega ilosc miejsca z tylu , mega pakowny - Ogolnie mega woz - gdyby nie serwis , tez mega ale fatalny ... Teraz majac czterdziesci pare lat musze przyznac ze tesknie za taka prawdziwa i gleboka zajawka nad jakims autem , niestety takie auta sa raczej poza moim zasiegiem a nie podniecam sie np. nowym X5 G05 i wiekszoscia nowych aut bo mam wrazenie ze prawie 20 lat temu mialem ciekawsze ... To wszystko troche zepsulo mi postrzeganie i frajde z zakupu nowych aut. Dlatego szczerze zazdroszcze Koledze Markpi uczucia przesiadki z Omegi czy Voyagera do X5 F15 a teraz np. G05 - to naprawde cos :cool2: :cool2: :cool2: O kurcze , troche przynudzilem sorki Panowie :duh:
-
Nie no Kolego Markpi jak porownujesz nowoczesne suvy i to z polki premium jak X5 do Omegi i do Voyagera i na tej podstawie wyciagasz wnioski co do tego co jest lepsze na trase to ja sie poddaje :mrgreen: Rozwaliles mnie tym porownaniem :duh: :cool2: Dla mnie logicznym porownaniem dla kogos jezdzacego F15 i myslacego nad zakupem G05 jest np. aktualny model serii 7 , S klasa , A8 lub idac bardziej uzytkowo mocne G31 , Allroad lub cos w tym stylu. Piszesz ze te auta nie zawsze maja Xdrive - jasne , jednak w wiekszosci maja a zwlaszcza jak sobie wybierzesz i kupisz auto z Xdrive to tym bardziej :wink: Na trasy lepsze od X5 bedzie tez w mojej opinii Q7 , jest standartowo duzo nizej zawieszone od X5 , na pneumatyce mozna go jeszcze nizej opuscic. Faktem jest ze ciezko jest o uniwersalne madrosci dla wszystkich , jesli ktos jezdzi bardzo spokojnie , wolno ,itp. to jemu rzeczywiscie ciezko odczuc roznice miedzy limuzyna a suvem w trasie.
-
Wg. mojej filozofii i dla mnie suv wlasnie swietnie sprawdza sie do jezdzenia po jajka do zabki i ogolnie do krecenia sie po okolicy na krotkich dystansach z czestym wsiadaniem i wysiadaniem, do jazdy miejskiej a jesli trasy to rodzinne wyjazdy typu narty itp. W codziennym pokonywaniu tras autostrada najlepsza bedzie duza , mocna limuzyna z napedem na 4 kola i ew. z pneumatyka dla komfortu i awaryjnej mozliwosci zwiekszenia przeswitu - to na wypadek tych ciezkich warunkow o ktorych pisales. A jesli juz takie ciezkie warunki masz ciagle to moim zdaniem na trase bedzie lepsze auto w rodzaju Allroada - na trasie opuszczamy nisko i dzieki sylwetce kombi mamy dobra aerodynamike , prowadzenie i cisze przy duzej predkosci a na ciezkie warunki i miasto wyzsze ustawienia pneumatyki. Oczywiscie to moje zdanie a nie uniwersalne madrosci dla kazdego. Co do opon RFT to jezdzac glownie autostradami prawie wogole nie odczuwa sie dyskomfortu "drewnianych kol" Tez bym na bank zostal przy RFT w takich warunkach . Na drogach slabszej jakosci i w miescie niestety jest kolosalna roznica.
-
Przed zakupem X3 dla zony dostalem do pojezdzenia X3 30d i potem X3 M40i , mialem je mniej wiecej po 5 dni . Zarowno mi jak i zonie duzo bardziej podeszlo 30d - super dynamika od pierwszego musniecia gazu , cicha praca , mily dzwiek i spalanie wokol komina ale bardzo zwawo 10l. M40i w takich samych warunkach wymagal krecenia do konca obrotomierza przez co byl glosny i spalanie po tych kilu dniach wyszlo mi 16,7l. - dla mnie bez sensu jak na suva oczywiscie. Co ciekawe to X3 30i z 2 litrowym motorem ktore kupilem palilo ok. 14l. ( przy nawet troche delikatniejszej jezdzie jak tymi dwoma testowkami o ktorych pisalem wyzej ) co juz wogole zakrawa na absurd - w tych samych warunkach , pod ta sama noga X5 G05 M50d spala 11,5l :duh: Nie jestem absolutnie zwolennikiem diesla , mam 2 auta z benzyna i jedno z dieslem ale w mojej opinii diesel ( mocny oczywiscie ) lepiej sprawdza sie w rodzinnym suvie jak X3 czy X5 tym bardziej. I zeby nie bylo ze jestem sknera itd. Po prostu dla mnie duze spalanie musi miec jakies uzasadnienie .