Fino
Zarejestrowani-
Postów
479 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Fino
-
Moze to rzeczywiscie kwestia zawieszenia - zwykle widac jest do du..y a jeszcze w polaczeniu z balonem opony 19' . Na pneumatyce jest naprawde bardzo stabilnie i pewnie az do maksymalnych predkosci , dodatkowo w szybkiej trasie mozna opuscic wyraznie auto i dodatkowo utwardzic. Jezdze czesto tego samego dnia po tych samych odcinkach S8 X5 i M5 i uwazam ze X5 mozna nazwac wzorem stabilnosci . Moze po prostu warto kupujac auto nie brac golasa poda kazdym wzgledem - od silnika poczaynajac , przez zawieszenie a konczac na wyposazeniu ... Powtarzam to z uporem maniaka , takie wybory psuja caly obraz danego modelu. Ktos pozniej czytajac te posty bedzie sie zastanawial skad sie biora tak skrajne opinie o tym samym modelu :idea: Ano wlasnie z porownywania 25d golasa do wypasionego M50d lub tym bardziej M50i ...
-
Tez jestem daleki od podniecania sie G05 , u mnie tez sluzy do podobnych celow ale z przewaga wozenia dzieci i krecenia sie wokol komina glownie przez zone. Dzieci moga spokojnie jesc co chca i czuc sie maksymalnie swobodnie, co tydzien - dwa trafia na myjnie na tzw. komplet i od nowa. Zgadzam sie tez ze G05 ma kilka wad ale wsrod nich napewno nie wymienilbym jakosci wykonczenia czy materialow do tego zastosowanych :roll: Na porownywanie G05 z Jeepem GC tez bym nigdy nie wpadl , porownalbym go z np. Audi Q7 i to byloby poza wygladem , serwisem i ogolnie marka porownanie przegrane dla G05 w wiekszosci pozostalych kategorii ale to juz zupelnie inna historia ...
-
Z 25d czlowiek nigdy nie bedzie zadowolony zeby byl nawet spasowany i wykonany jak Rolls Royce , w takim aucie bedziemy sie doszukiwac wszelkich niedociagniec i zadne super wyposazenie nam tego nie wyrowna niestety :roll: Wiem to z pierwszej reki - od Bolca :mrgreen: nie pije do nikogo - mialem takie gowno 2 lata i jakos nie tylko silnik ale wszystko w tym aucie wydawalo mi sie gowniane. Dziwne bo kolega/sasiad ma caly czas F15 M50d sporo biedniejsze od mojej bylej "strzaly" F15 25d , jezdzilem jego autem wielokrotnie i caly czas wydaje mi sie ogolnie extra wozem - czary jakies normalnie ... Co do Jeepa to pomimo mojej calej symatii do aut z USA i do samego Jeepa - mialem Wranglera zrobionego w teren i w tym terenie sporo czasu nim spedzilem to Grand pod wzgledem wykonczenia , spasowania i jakosci wnetrza to katastrofa porownujac z klasa premium. Prowadzenie - porazka , osiagi to samo . Caly czas mialem wrazenie ze to woz dla starego dziada w kapeluszu z dlugim piorkiem :wink: Komfort super Pisze tu o Summicie poliftowym z 3l dieslem. Z wygladu nie powiem swego czasu mi sie podobal - nawet myslalem zakupie kiedys dla zony stad testy. Porownywanie go pod wzgledem wykonczenia , jakosci , srodka z G05 jest co najmniej nie stosowne :nienie:
-
Trackhawk jest doładowany kompresorem. Jeździłem kilka lat temu zwykłym SRT i fajniejszy jest dźwięk , specyficzna reakcja na gaz - lekkie dotknięcie przy ruszaniu lub małej prędkości powoduje ostry skok do przodu - tak trochę na szarpanego ale potęguje się dzięki temu wrażenie jazdy mocnym autem , osiągi są fajne ale nie oszałamiają , ponad 5 sęk do 100 to poziom X5 M50d tylko zupełnie inny sposób oddawania mocy. Gdyby nie kosmiczne spalanie i to ze ten model Jeep GC juz mocno się zestarzał ( 10 lat na rynku ) jest kompletnie nie z tej epoki , jeszcze zostaje mocno twarde zawieszenie to byłby ciekawa opcja. Hamulce Brembo zadziwiająco dobrze sobie radziły z tym klockiem ale nie było tez okazji żeby dać im konkretnie ognia. Ogólnie taki nieokrzesany cham i brutal ale da się lubić . Trackhawk to zapewne to samo tylko do potęgi etej :cool2: i TH na dodatek wydaje z kompresora dzikie jęki i wycie - warto zobaczyć na YT, to ciezko do czegokolwiek innego porównać , tego można doświadczyć tylko w Trackhawku lub w Dodge Hellcat. Ja ogólnie mam sentyment do amerykańskiej motoryzacji :cool2:
-
Boros gdzieś Ty widział podświetlony grill w X7 :?: :?: :?: Co do dodatków które zaproponowałeś to napewno da sie dorzucić takie akcesoria , najważniejsze ze miałbyś auto które wyraża Twoja osobowość :wink: Na upartego to i grill byś sobie podświetlił jakaś jarzeniówka albo kolorowym ledem, zostają jeszcze łatwo dostępne lampki choinkowe - polecam multikolor. A tak na marginesie to nie pisz takich głupot i nic nie wnoszących postów , zaśmiecasz forum i tyle.
-
Może teraz technologia poszła mocno w przód , jeździłem X5 F15 w hybrydzie i totalna porażka :duh: Hotel w Zakopcu do którego jeździmy przez kilka lat gościł BMW Polska z programem N’Joy BMW , można było wziąć każdy model na cały dzień auto na jazdę testowa , szybko zakumplowalwm się z chłopakami z BMW którzy tam pracowali i każdego dnia jeździłem innym autem :wink: kilka lat temu wziąłem właśnie taka hybrydę i na w pełni naładowanych aku przejechałem cale 17km :duh: Co prawda w górach i w zimę ale to i tak marny wynik , do tego dużo mniejszy bagażnik , słaby motor benzynowy z wysokim spalaniem . Ogólnie kicha. Sasiad ma Cayenne S Hybrid i jak z pare miesięcy po zakupie lądował co noc , zwijał ten kabel itd. Tak od prawie 2 lat dał sobie spokój i nie ładuje praktycznie wogole , żeby przejechać 30km trzeba dosłownie muskać gaz a i tak co jakiś czas włącza się silnik benzynowy.
-
911 to z jednej strony auto legenda itd. Z drugiej jak dla mnie brakuje mu tego pierwiastka dzikości i nie okrzesania. ( nie mówię o gt 2 i turbo ) Kocham w takich autach jak M5 to ze wsiadam i mam precyzyjna , wygodna , cicha maszynkę do zapier.... nia i do normalnej jazdy zarazem , jednym pstryknięciem przeradza się w ryczącego potworka z tylnym napędem i zamiatam zadkiem na prawo i lewo. Od kiedy go mam , czylijuz 3 miesiące to używam cały czas w trybie DSC na MDM , ( czyli działające tylko trochę i w ostatniej chwili ) , napęd 4x4 Sport czyli z ponad 75% na tył lub DSC OFF i tylko tył . Codziennie przynajmniej kilka slajdów muszę zaliczyć :mrgreen: Zawsze lubiłem zapier .... za młodu smigalem sporo w KJS-ach ale w żadnym mocnym aucie które miałem , ani 911 ani w podkręconym Mustangu ani w zachipowanym A8 d4 4.2tdi które miało prawie 1000NM do tej pory nie dostawałem takiego małpiego rozumu , co muszę przyznać bardzo mi się podoba :cool2: Nie mówię o czasach jak człowiek miał dwadzieścia pare lat oczywiście :wink: Tak na marginesie prowadzenie 911 zupełnie mi nie leżało - precyzyjnie , stabilnie ,pewnie do granic przyczepności , zero przydatności do długich slajdów i latania bokami , ciezko go było wytracić z równowagi a jak już się to udało to momentalnie tył wyprzedzał przód i koniec zabawy , która z dziecinna łatwością przychodzi we wszystkich M2 ,M3 , M5. Ja to odebrałem jako taki trochę piernikowoz dla tych co nie dotykają guzika DSC i uprawiają głównie crusing bulwarowy , ewentualnie są przekonani o byciu mistrzem prostej. Żeby była jasność absolutnie nie neguje i nie wyśmiewam a nowy model z wyglądu jest naprawdę obłędny :cool2: Minusem jednak jest troche duża ilość śmigających po mieście 911 nowych. Idąc w typowo sportowe auto chyba rozejrzałbym się za czymś bardziej niszowym i oryginalnym ... W moim przypadku doszedł jeszcze jeden poważny minus typowo sportowych aut , każde które miałem ( nie były to co prawda nowe auta i super nowe modele ) dużo więcej stały w garażu niż nimi jeździłem , jakoś na codzień marnie się sprawdzała jazda sportowym typowo autem. Od dawna myślałem nad czymś co w użytkowaniu codziennym dostarczy mnóstwo frajdy i z chęcią oraz bez wyrzeczeń będę codziennie wsiadać za kierownice nie mogąc doczekać się pierwszego odgłosu zimnego rozruchu :) No i u mnie dochodzi jeszcze wożenie dzieci do szkoły i przedszkola - w M5 sama frajda :cool2:
-
Miki M5 teraz miało mały lift ( zegary , nowy system jak w G05 i G07 , lasery ) G30 będzie lift na jesieni a M5 dopiero 2021. Przejedz się jednak - tak dla zasady , pobaw się ustawieniami - to naprawdę dr. Jekkyl i Mr.Hyde w jednym :wink: RS6 2020 , RSQ8 albo może Aston Vantage nowy :?:
-
Miki Przymierz się i zrób rundę M5 Competition
-
Mialem kilka lat temu przez 2 sezony 997 C2 Cabrio Tiptronic - to moje jedyne Porsche ale musze przyznac ze te auta maja w sobie , pomimo lekkiej ciasnoty( mam prawie 190cm i sluszna mase ) . U mnie sluzyl tylko od okazji przy ladnej pogodzie. Nawet najnowsza 911 moim zdanie jako daily to nie najlepszy pomysl , weekendowo to co innego. No chyba ze dla malego , drobnego , wygimnastykowanego , bez wozenia dzieci itd. Z ciekawostek , po 2 latach dalem ogloszenie i sprzedal sie blyskawicznie i to w odrobine wyzszej cenie niz zakup :shock: Fakt ze byl to sprawdzony , mega zadbany egzemplarz , z polskiego salonu , z b. malym przebiegiem i z pewnych rak - odkupilem od kolegi ktory mial od nowosci. Napewno auta z dusza :cool2:
-
Wczoraj przy 27,5 tys. km. wymienialem klocki przod , koszty to 1566zl. klocki po max znizce , 115zl. czujnik po znizce 20% i 335zl. robota po znizce tez 20% , no i smar 4,31zl. :lol: ASO BMW AutoRawski Marki.
-
Myślałem ,że wrzuciłeś to dla żartu. Tak żarcik - kosmonaucik :norty: Oczywiście masz rację z tą mocną górą w M50d, tylko jak w tym kontekście opisać górę M50i czy M Power? Szukam właściwego słowa.... wulkan, eksplozja, armagedon, też za słabo. To nie wiem. Czy cichy przy M50i, przy spokojnej jeździe? Trzeba by sprawdzić. Pół żartem/pół serio :wink: Oczywiście nie porównuje z góra M50i ale powtarzam M50d to kompromis - w nim w przeciwieństwie do innych diesli w G05 ta góra po prostu jest i to całkiem konkretna ( jak na diesla oczywiście ) . Z tymi wulkanami i Armagedonami w przypadku M50i czy M to tez bym nie szalał jest tak jak powinno być w takim aucie , co jest okupione stosownym zużyciem a patrząc proporcjonalnie to przy takim zużyciu M50i szału nie robi. Przy normalnej w miarę żwawiej jeździe miejskiej ponad 20litrow i ponad 25 przy ostrej jeździe to bardzo duzo wiec i bardzo dużo należy wymagać . Spalanie M50d to przy tym pikus , minimum 10l mniej :duh: W suvie to dla mnie totalny absurd , no chyba ze dla przysłowiowego mistrza prostej. Jeździłem , testowałem , znajomy odebrał w połowie grudnia M50i , jeździliśmy nim sporo , wcześniej tez a 2 dni dostał X7 M50i wiec dogłębnie sprawdziliśmy co to może w X7 i w X5. Jedno muszę przyznać - przesiadając się z X7 40i ( którym tez się przejechaliśmy , ja po raz kolejny ) tez miałbym mokre nogawki z wrażenia :mrgreen:
-
W M50d nie ma żadnych deficytów - ma mocny dół , mocna górę , dobre osiągi , mało pali , jest cichy , nie wibruje . Czy to wszystko RAZEM można przypisać do jakiegokolwiek innego silnika w G05 :?: Niestety nie :nienie: :mrgreen:
-
Tak wiec reasumujac najlepszym silnikiem w g05 jest M50d - :idea: oferuje dobre osiągi przy umiarkowanym spalaniu. Każdy inny wybór silnika wiąże się z jakimś kompromisem , łącznie z M50i.
-
Co do lakierowanej felgi , odbierania ciepła itd. to rzeczywiście absurd , jednak co do smarowania styku piasty/tarczy z felga to ASO od zawsze nie stosuje i nie zezwala na stosowanie żadnych past/ smarów miedziowych itp. I to zawsze było podstawa do odrzucenia reklamacji. Powierzchnia styku przy montażu kół ma być czysta , sucha i niech sobie potem śniedzieje , utlenia się aluminium , przykleja felga do piasty - bez sensu ale cóż takie zasady. Poza tym nie każdy zastosuje odpowiedni środek i w odpowiedniej ilości , po czasie ciężko zweryfikować takie uszkodzenia jak np. Wulkanizator posmarował jakimś sobie tylko znanym mazidlem. Wracając do tematu lakierowania to tez różnie bywa , może ktoś nawalić zacieków w miejscu styku felgi z tarcza , mogła być zrobiona jakaś obróbka mechaniczna felgi której nie widać pod lakierem , felga mogła być krzywa , pęknięta , spawana i tego nie będzie widać pod lakierem/ew. szpachla i tak będą tłumaczyć się później jak zaczniesz drążyć temat . Czy to ma realnie wpływ na skrzywienie tarcz ? Zazwyczaj nie ale do odmowy przyjęcia reklamacji napewno wystarczy . Swoją droga 4 tarcze na raz i to oryginalne - to wręcz nie możliwe . Ogólnie pokrzywic tylne tarcze podczas normalnej eksploatacji ( nawet ostrej ) jest nie lada wyczynem. 4 tarcze jednocześnie tym bardziej. Natomiast „zdolny” wulkanizator czy wszystko potrafi ...
-
Wszystko ok. tylko 40d nijak się ma do SQ7 ktore jest mocniejsze od M50d ...
-
Ja nigdy nie biorę M-pakietów. Stawiam na elegancję i komfort. Biorę pakiety tyku Pure Excellence itp., chociaż w serii 7 to one dominują - M pakiet to rzadkość. Podobnie jest w X7. W niektórych wersjach silnikowych nie ma niestety wyboru :mrgreen: Kurczę to w moich rejonach znowu ciężko spotkać na ulicy 7 , zreszta tez X7 czy X5 bez M-Pakietu , a muszę przyznać ze jak X5 bez M-Pakietu zupełnie mi nie leży tak X7 czy 7 lci w pakietach „eleganckich” wyglada naprawdę zacnie :cool2:
-
F15 25d palilo nam porownywalnie lub ciut w miescie nawet wiecej - ok. 0,5l niz G05 M50d w podobnych warunkach i w sumie F15 25d znacznie częściej pod lzejsza noga niż M50d :lol:
-
Ta oferta ktora lamer wrzucil ( sklep Motostacja ) to cena kompletu brutto. Faktycznie cena detaliczna w ASO jest sroga , zawsze jednak mozna uzyskac spory rabat , zwlaszcza ne czesci ekploatacyjne rabaty sa wysokie. Sprawdze jeszcze z ciekawosci dostepnosc zamiennikow. Z nowym modelem tej klasy niestety z czesciami zawsze jest drogo , jak moga to kosza.
-
Niestety zazwyczaj oferta na dziendobry różni się od ostatecznej wersji z decyzji zatwierdzonej przez analityków . Zwłaszcza w ofertach leasingowych poza fabrycznych.
-
Jak ja kupowałem GO5 to nie było takich „rarytasów” nawet na 30d które początkowo brałem tez pod uwagę. Wrzuć screena tych ofert na ponad 50% czy tym bardziej ponad 60% :shock: rezyduala bo to ciezko uwierzyć ze Leasing pozafabryczny (PKO jak napisałeś w tym przypadku ) i jeszcze na takiego dziwoląga jak Jag SVR . Przełom zeszłego i tego roku nie dawał takich rewelacyjnych ofert, może dlatego ze zmieniały się przepisy i popyt był b. duży .
-
Te 61,6% rezydual na 30d wychodzi rewelacyjnie. Dla porównania na M5 wychodzi 45%
-
Porsche będąc częścią wielkiego koncernu posiadającego kilka innych marek o charakterze typowo użytkowym musi zaznaczyć swoją odrębność ,inność i sportowosc. Co do bezpłciowosci to piszemy tu o dieslu w dużym , użytkowym rodzinnym suvie a nie w sportowym sedanie jak Panamera, tu nikt nie twierdzi ze diesel pasuje, wręcz przeciwnie.
-
W modelach Serii G „sportowe” układy hamulcowe z niebieskimi zaciskami nie wykazują już takich tendencji , są dużo wydajniejsze. Oczywiście wszystko da się spalić ale znacznie trudniej. Te same hamulce w kilku modelach to standart teraz w nowych autach ale czy to ma realny wpływ na cenę ? Ten sam komplet będzie kosztował raczej tyle samo. W każdym ASO czy innym sklepie jak poprosimy to sprzedawca poda nam numery części na jakie „ krosuje” się nasza szukaną czesc. Przemek 2019 po cenie zestawu wrzuconego przez Lamera widać ze cena tarcz to raczej 2kpln/komplet na przód.
-
Podając wartość rezydualna i % wartość raty podawaj wysokość wpłaty i okres trwania leasingu . Inaczej to nie ma sensu. Co do wypadnięcia z produkcji to Sq7 z nowym , rewelacyjnym dieslem V8 4,0 Tdi z miękka hybryda 48V tez wypadł na ponad rok z produkcji przez wejście normy WLTP a w Porsche to produkowany . Teraz wrócił przy okazji lci Q7 i wskoczył do Sq8. I znowu achom i echom nie będzie końca . Co do leasingu jak ja zamawiałem i odbierałem ( październik/grudzień 2018 ) swoją M50d to nie było żadnego promocyjnego finansowania . Mam w zwykłym operacyjnym w BMW FS. Ja jestem z FS mega zadowolony , to moje kolejne finansowanie , drugie auto tez mam w FS. Sam koszt leasingu to nie wszystko , śmiem twierdzić ze nigdzie tak błyskawicznie i bezproblemowo nie robi się cesji , wcześniejszych i przedterminowych wykupów , o mega błyskawicznej decyzji i to przy drogich autach nie wspominam. Nie jest najtaniej ale dla mnie No1