piotres

Prosze cie nie pisz juz wiecej takich farmazonow, pojedz na hamownie i wtedy bedziesz mogl mowic ze masz 160 KM (jesli tyle wyjdzie, w co watpie) :roll: . Na ebayu.de sa chipy np. inmotion do tego auta, obiecuje 165 KM po chipie ..robilem ankiete mailowa i jednemu ktory odpowiedzial na hamowni wyszlo 154 KM , zamiast obiecywanych (nierealnych) 165 KM . Te M47 to raz wyjda na ponad 155 KM , a raz 145KM nie chca przekroczyc po programie . Loteria , zalezy jaka masz akurat sztuke pompy w autku :duh: . pozdro piotrek

@Premier, a jesli chodzi o kontrolke spalonych zarowek na desce to swieci sie teraz ciagle, czy wogole , czy tez moze tylko jak swiatla sa wylaczone ? Nic z zadnymi rezystorami i zaroweczkami przed przetwornica ringow nie kombinowales tak ? Lub tez pytanie do sprzedawcy - moze on odpowie na pyt. powyzej :mrgreen: . Druga sprawa : ktos wie czy wywalenie zarowki postojowej i zastapienie jej dwoma ringami CCFL bialymi bedzie zgodne z prawem ? Trzecia sprawa : slyszeliscie aby komus lampy parowaly po ich rozbiorce ? Mam lampy firmy AL . Ciekawi mnie jeszcze kiedy te ringi CCFL stanieja do poziomu 200 zl za 4 szt. ... :roll2: pozdr. Piotrek

Szczerze mowiac to kolor do d... wg mnie :oops: . Jak ringi to tylko biale i na obie lampy ...chyba dazymy do orginalow z nowszych modeli prawda ? :oops: A tam ringi sa na obu lampach ...zreszta wiele lepiej to wyglada . Słowik ile u Ciebie kosztuje komplet na obie lampy ? Tj. na oba odblusniki :-) Poprosilbym na PW, biale ringi, E46 po lifcie bixenon . pozdrowki piotrek

a ile zaplaciles za filtr z obudowa ?

Wczulem sie bardziej w jazde tym autem i stwierdzam ze zle opisalem problem - auto nie plywa , lecz po prostu sciaga je raz na prawo, a raz na lewo (w sumie to chyba czesciej na prawo) . I wtedy trzeba korygowac tor jazdy . W piatek zdejme jeszcze oslone z pod silnika i pojade na szarpak - nie mialem zmienianych tych sworzni wahaczy ktore mocuja wahacze do sanek zawieszenia (tych z dluga szpilka, wewnetrznych) . Przyjze sie im dokladniej . Takze na 95% wykluczam tylne zawieszenie - bo tyl conajwyzej by powodowal plywanie , a nie sciaganie (zakladajac ze zbieznosc i geometria jest OK) . pozdr. piotrek

Tez chce zmienic u siebie w 320d M47 136KMten filtr i nie wiem co kupic ? Ten z 330d za okolo 100 zl czy ten z 320d 150KM M47N BEZ obudowy za okolo 65 zl ? Myslicie ze ten z 150tki bedzie pasowal bez zmiany obudowy ? :roll: pozdr. Piotrek

Bylbym wdzieczny za ta fotke/skana zbieznosci i geo :) . A moze bys rzucil okiem przy okazji na te 2 rzeczy o ktore tutaj prosilem : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=67658&postdays=0&postorder=asc&start=0 (ten post ze zdjeciami) Okej ? (oczywiscie jesli M330d mi tego nie sprawdzi wczesniej) :-) pozdrowki piotrek

Ja jezdze na Dunlopach M3 i sa Okej - ale z tego co widze Ty tez je masz :lol: . Moglbys wrzucic skana kartki z wynikami ustawien zbieznosci ? pozdr. Piotrek

Jak jest siatkowy przegub to napewno nie jest to orginal . :)

@M330d : Naprawde bylbym wdzieczny jakbys mi sprawdzil te 2 rzeczy - obie zaznaczone na fotkach : 1. Czy na "sankach" w okolicach sworznia wahaczy tez masz tak pomazane pedzlem lekko rozniaca sie farba ? 2. Czy na kolumnie kierowniczej na nie wlaczonym silniku (choc to raczej nie ma wplywu) tez masz taki luz w miejscu zaznaczonym na fotce ? Jak sie zlapie reka to u mnie czuc to wyraznie . Nie sadze zeby z fabryki wypuszczali auta z pompa wspomagania ktora powoduje zle prowadzenie auta :worried: . Zreszta ...to NIE sprawa wspomagania, bo chocbys przymocowal kierownice idealnie prosto, jakim sztywnym uchwytem tak aby nie wykonywala ona totalnie zadnych ruchow , i jadac po idealnie rownej nawierzchni, prosto to auto i tak zacznie sciagac , albo na lewo albo na prawo (nie ma na to reguly) . I wlasnie wtedy trzeba wykonac ruch kierownica by to skorygowac . Tak sie to auto zachowuje jakby uklad kierowniczy mial po prostu gdzies luz , choc to juz raczej nie mozliwe : magiel zmieniony, krzyzak na kolumnie kier. nie ma luzu, drazki kierownicze bez luzow . Wiec ...cholera wie w czym problem :duh: . Mozesz pogadac z Piotrem choc w sumie nie wiem czy on cos moze wymyslec w tej kwestii . Aha i jeszcze jedno : inny mechanik ktory jest dosyc kumaty (tyle ze generalnie w autach, a nie tylko w BMW) mowi mi zebym wymienil tylna prawa piaste (wraz z wahaczem bo to jest komplet) - auto lekko dostalo tez po tylnym prawym kole (felga sie lekko skrzywila) i sugeruje on ze piasta moze byc krzywa . Sprawdzalem to u wulkanizatora i wg niego wszystko jest ok. Zreszta wg mnie w takiej sutuacji auto sciagaloby tylko w jedna strone, ciagle to sama . A u mnie raz w lewo, raz w prawo . A Wy co sadzicie o tym ? z gory dzieki :) . pozdrawiam Piotrek

Na obu maglownicach mam to samo, wiec to nie jest wina obudowy samej maglownicy . A otwory w "wozku zawieszenia lub jak kto woli sankach" do ktorych mocuje sie magla nie sa wybite, calosc skrecona, zadnych luzow na mocowaniach . Jedyny luz ktory znalazlem ja sam, to wlasnie luz kolumny kierowniczej w miejscu w ktorym pokazalem na drugiej fotce. Zastanawiam sie czy kazda E46 tam ma taki calkiem spory luz ? M330d moglbys to spawdzic u siebie ? :oops: Wystarczy kanal i zdjecie oslony silnika ... Na "szarpakach" i w ASO zadnych luzow mi nie znalezli, geometrie robilem , dzis jeszcze raz spojrzalem w wydruk i wszystkie katy mieszcza mi sie w normie . Tylko zastanawia mnie to : skoro do cholery i E46 i E36 neka ten problem, to musi go powodowac jakis element konstrukcyjny zawieszenia wspolny dla obu aut (a wiadomo ze zawiszenia tych aut sa nieco rozne) - tylko co to moze byc ? pozdr. Piotrek

A cos u nich robiles ? On specjalizuja sie w takich problemach jak np. moj ?

Wiec ...odgrzebuje temat bo sie cos ruszylo . Mechanik z ASO ktorego mi polecil kolega witas stwierdzil ze to wina maglownicy . Wiec kupilem uzywana maglownice z allegro, zmienilem - ciezej chodzila jak moja stara, ale poprzez zluzowanie sruby regulacyjnej zaczela chodzic lzej . Luzu z lewej strony ta nowa maglownica nie ma, zreszta nigdzie nie ma luzu . Nie zmienilo to NIC :duh: . Tzn. jak sruba na maglu jest mocniej skrecona to kierownica chodzi ciezej ale i mniej plywa auto przy 150 km/h nic wtedy nie czuc, przy 50km/h jeszcze troszke plywa (tak , jak sie szybciej jedzie to mnie wozi :jawdrop: ) . Jak sruba jest zluzowana, tak by kierownica chodzila lzej to plywa jak na starym maglu . Podejrzewam (jestem tego niemal pewny) ze jakby na starym maglu skrecil ta srube to by bylo to samo ... wiec ..to nie magiel :duh: . Tutaj podobny temat usera E36, identyczny problem jak u mnie : http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=3739 Jeszcze to zauwazylem jak zmienialem magiel : %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img402.imageshack.us/img402/8466/img2058fr8.jpg Wozek przedniego zawieszenia, okolice sworznia wahacza ...jakas jasniejsza farba, od pedzla, ktos cos tu kombinowal ? :worried: Z obu stron wozka jest tak samo ... Moze mi przy okazji jakiegos serwisu ktorys z userow E46 sprawdzic czy tez tak ma - takie slady po pedzlu w tych miejscach ? Wystarczy przetrzec to miejsce benzyna lub innym rozpuszczalnikiem i widac . I jeszcze to : %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img180.imageshack.us/img180/489/img2053zv9.jpg Czy jak sie zlapie za kolumne kierownicza w tym miejscu i porusza na boki to czuc u was takze luz z gornej czesci kolumny (ponad krzyzakiem) ? pozdr. Piotrek

Czesc Wymienialem wykladzine podlogi , wiec czekal mnie przymusowy demontaz pedalu gazu :) .... ktory okazal sie byc inaczej montowny jak np. w E36 ... :roll2: Co do pedalu gazu w E36 : http://www.bmw-m.net/TechProc/replacepedal.htm Zauwazcie adnotacje na gorze strony - E36 pedal jest podobno "jednorazowy", demontaz go spowoduje uszkodzenie klipsow :jawdrop: . Na szczescie w E46 nie ... W E46 najpierw musimy wyjac pedal z mocowania w podlodze - z tylu pedalu jest odchylany klips , jest to glowny, jeden z 3 klipsow- trzeba go odchylic (zwolnic) , pozostale 2 boczne po mocnym szarpnieciu pedalu powinny puscic (mozna je ew. z boku odchylic wkretakiem, wkladajac go miedzy pedal a wykladzine) .. Ja poniewaz bylem pionierem to pozwolilem sobie nieco ulatwic sprawe - pocielem troszke stary dywanik ktory i tak poszedl do spalenia :mrgreen: : http://img267.imageshack.us/img267/9003/79471413uz5.jpg Na takim elemencie blaszanym jest osadzony pedal ... http://img267.imageshack.us/img267/2444/57246272nh7.jpg http://img186.imageshack.us/img186/1013/86012979vw3.jpg Wszystkie 3 klipsy na widoku ... Jak juz wyjmiemy pedal z podlogi to nalezy go przekrecic w gore zeby byl +/- poziomo - wtedy wypustka na ciegnie trafi w kanalik na pedale i bedziemy mogli go zsunac w ciegna, przesuwajac go w prawo . to tyle. pozdr. Piotrek

Wymienilem :D . Tylko lewa czesc dywanika, bo zeby wymienic cala przednia czesc to trzeba wyjac CALA deske rozdzielcza :shock: . Takze dalem laczenie pod tunelem srodkowym, wyszlo idealnie, nic sie nie marszczy, tak jak orginal :D . Rady kolegi Filona bardzo mi pomogly, jak juz zdjalem podstopke, to problemem byl juz chyba tylko pedal gazu.... ktory okazal sie byc inaczej montowny jak np. w E36 ... :roll2: Co do pedalu gazu w E36 : http://www.bmw-m.net/TechProc/replacepedal.htm Zauwazcie adnotacje na gorze strony - E36 pedal jest podobno "jednorazowy", demontaz go spowoduje uszkodzenie klipsow :jawdrop: . Na szczescie w E46 nie ... W E46 najpierw musimy wyjac pedal z mocowania w podlodze - z tylu pedalu jest odchylany klips , jest to glowny, jeden z 3 klipsow- trzeba go odchylic (zwolnic) , pozostale 2 boczne po mocnym szarpnieciu pedalu powinny puscic (mozna je ew. z boku odchylic wkretakiem, wkladajac go miedzy pedal a wykladzine) .. Ja poniewaz bylem pionierem to pozwolilem sobie nieco ulatwic sprawe - pocielem troszke stary dywanik ktory i tak poszedl do spalenia :mrgreen: : %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img267.imageshack.us/img267/9003/79471413uz5.jpg Na takim elemencie blaszanym jest osadzony pedal ... %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img267.imageshack.us/img267/2444/57246272nh7.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img186.imageshack.us/img186/1013/86012979vw3.jpg Wszystkie 3 klipsy na widoku ... Jak juz wyjmiemy pedal z podlogi to nalezy go przekrecic w gore zeby byl +/- poziomo - wtedy wypustka na ciegnie trafi w kanalik na pedale i bedziemy mogli go zsunac w ciegna, przesuwajac go w prawo . to tyle. pozdr. Piotrek

(POST DO USUNIECIA) W koncu - wymienilem wykladzinke :D . Tj. jej polowe, bo zeby wymienic cala trzeba zdjac cala deske rozdzielcza :x . Takze pod tunelem srodkowym dalem laczenie . Wyszlo idealnie, nic nie marszczy sie, wyglada jak orginal, nawet nic nie polamalem przy demontazu . :D Rady kolegi Filona bardzo mi pomogly przy podstopnicy , w sumie potem jedynym problemem byl pedla gazu ktory jednak inaczej jest zbududowany jak np. w E36 ... Co do pedalu gazu w E36 : http://www.bmw-m.net/TechProc/replacepedal.htm Zauwazcie adnotacje na gorze strony - E36 pedal jest podobno "jednorazowy", demontaz go spowoduje uszkodzenie klipsow :jawdrop: . Na szczescie w E46 nie ... W E46 najpierw musimy wyjac pedal z mocowania w podlodze - z tylu pedalu jest odchylany klips , jest to glowny, jeden z 3 klipsow- trzeba go odchylic (zwolnic) , pozostale 2 boczne po mocnym szarpnieciu pedalu powinny puscic (mozna je ew. z boku odchylic wkretakiem, wkladajac go miedzy pedal a wykladzine) .. Ja poniewaz bylem pionierem to pozwolilem sobie nieco ulatwic sprawe - pocielem troszke stary dywanik ktory i tak poszedl do spalenia :mrgreen: : %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img267.imageshack.us/img267/9003/79471413uz5.jpg Na takim elemencie blaszanym jest osadzony pedal ... %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img267.imageshack.us/img267/2444/57246272nh7.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img186.imageshack.us/img186/1013/86012979vw3.jpg Wszystkie 3 klipsy na widoku ... to tyle. pozdr. Piotrek

http://img413.imageshack.us/img413/811/leftbd1.jpg Dobrze wydedukowalem , prawda ? Ojjj to super ze nie trzeba kupowac nowki-uzywki z allegro, tylko kurcze teraz musze czas znalezc zeby to znowu rozmontowac . pozdr. Piotrek

No prosze, moze jednak nie musze kupowac nowego mechanizmu :D .. Dokladnie tak mi sie ulamalo jak jest na foto na srodkowym linku ... Troszke nie rozumiem idei naprawy -ten pan z srodkowego linka :D tylko przypial ta linke 2 opaskami nylonowi do czegos (czego ?) i juz ? Łukasz oswiec mnie jesli mozesz ... :) pozdr. Piotrek

Dzis z moim bardzo spostrzegawczym kolega doszlismy do ladu co jest nie tak z ta szyba ... W prowadnicy mocowanej do szyby ulamal sie kawalek plastiku trzymajacy bloczek linki ...linka wypada i zaczepia o szyne prowanicy . = mechanizm szyby do wymiany :duh: . Do diagnozy poleca uzyc malego lusterka - mozna obejrzec prowadnice od wewnatrz bez demontazu niczego :mrgreen: . pozdr. Piotrek

Niestety nie wiem gdzie moge kupic ArmorAll'a :-( . A wlasnie jak sie sprawdza ten NXT Tech Wax ? Cene ma ostra, bo az 90 zl :-O.

Witajcie Jaki jest wg Was najlepszy wosk do nakladania go recznie i polerowania takze recznego ? Prosze podawajcie pelna nazwe, a nie tylko producenta :-). Dla mnie najwazniejsze kryterium to : POLYSK i trwalosc tego polysku :cool2: . Ma byc to wosk do aplikacji po kazdym myciu auta . Myslalem o ktoryms z produktow modnej ostatnio firmy Meguiars : http://www.allegro.pl/sklep/288504_meguiar_s_allegro Ale czy one naprawde sa to dobre i warte swoich wysokich cen ? z gory dzieki pozdrawiam Piotrek

Czesc Dzis zdjelem boczek, poszlo szybko bo nie mam w opcji poduch w drzwiach ;-) . I ..nic na oko nie widac :duh: . Wyglada na to ze musze rozmontowac caly mechanizm, lecz dzis nie mialem na to czasu :cry: . Nie chce jakos odrazu, bez dokladnego sprawdzenia, zamawiac uzywki mechanizmu z allegro, bo kosztuja 200 zl ;-/ . Wyglada to tak - w pewnym momencie , gdzies juz blisko dolu nastepuje jakies takie uderzenie/zgrzyt przy opuszczaniu, a przy unoszeniu szyba wyraznie zwalnia w tym miejscu ... Zadna linka chyba nie pekla bo szyba unosi i opada rownomiernie ... Nagralem nawet filmik z procesu opuszczanie - unoszenie :) . Moze cos wam to pomoze w diagnozie ? http://pl.youtube.com/watch?v=mnDkBwjVI5o pozdrawiam z gory dzieki Piotrek

A jaki bezposredni wplyw na dzialnie silnika na brudny filtr odmy ? Co konkretnie pogarsza ? :roll: Wesolych swiat 4 all :-) pozdrawiam Piotrek

Mam nadzieje ze jeszcze przed swietami sciagne boczek i zajrze do tego ... :) Dam znac co sie stalo :) . Wiem ze kumpel w E36 coupe to mial juz kilka razy problem z szybami, a to opadaly luzno do konca, a to same unosily sie LOL :lol: . Ale w koncu tam nie ma ramek i wogole inna epoka raczej :) . pozdr. Piotrek

Ojjj zdejmowalem juz boczek z przednich drzwi, nie jest to operacja bardzo trudna, tylko troszke . Myslalem ze dostane gotowa recepte :oops:, moze jednak ? :mrgreen: Do konca roku pewnie sie tym zajme :mrgreen: .