No to może ja coś napiszę wykońcu na temat, bo jak czasami czytam niektóre posty na tym forum, to faktycznie wydaje mi się że marką BMW jeżdżą osoby które pozjadały wszystkie rozumy :duh: Ale do rzeczy, ja od prawie dwóch lat jeżdzę E90 2.0d manual z roku 2006, jak szukałem auta, to ustawiłem sobie kryteria czego szukać, chciałem skrzynie manualna, silnik 2,0d, nawigacje, i jasna beżowa tapicerka. Oglądałem samochody, świeżo sprowadzone, jeszcze na lawecie, w komisach, i od prywatnych osób. Powiem tak, nie jestem ekspertem, a powiem tylko o swoim przypadku. Nie ufam samochodom wprowadzonym na lawecie, bo one zawsze maja przebiegi ok 160-180 tys km :mad2: bez względu na rocznik, oglądałem jeden uderzony z przodu, tez sprowadzony z Belgii, przebieg tez podobny, niestety takiego auta nie sprawdzisz na drodze, czy stuka, czy puka, czy coś nie jest poważnego do robienia :roll: Ostatecznie kupiłem od prywatnej osoby w Polsce, która sprowadzała to auto z Niemiec jako 2 letnie, i w miarę klarownie opisała historie auta. Sprawdzone i potwierdzone w moim znajomym warsztacie, ze nie było nigdy bite, tylko widoczne obcierki, i z nowa turbina ( o tym informował sprzedawca) . Koszty dodatkowe to opony, filtry, klocki, no i teraz termostaty. Czy bym kupił jeszcze raz? Nie mogę powiedzieć złego słowa na ten samochód, ale... Teraz bym brał 3,0d w automacie :D Pozdr. Jacek