s0nar
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 252 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez s0nar
-
@luk_byd Ale wiesz, że tu rozmawiamy o samochodach, a nie o telewizorach w sypialni? 🙂 Jak już musisz wiedzieć to w swojej sypialni nie mam żadnego telewizora (bo co to za oglądanie w łóżku; jak już oglądać to na dużym TV/rzutniku i z odpowiednią oprawą audio), natomiast w gościnnej sypialni jest biedne 55". Ale za to np. w sprzęcie fotograficznym mam równowartość dobrego samochodu. Podobnie ze sprzętem grającym. Możemy też pogadać o podróżach, a trochę się tego uzbierało przez lata. Jak się kiedyś spotkamy w knajpie to będziemy też mogli poruszyć temat inwestycji, mieszkań pod wynajem itp. Pewnie dlatego na samochody niewiele mi już zostaje i mogłem sobie jak nędzarz pozwolić jedynie na marne M550i zamiast jak przystało na prawdziwego krezusa kupić sobie 7 CS-ów, po jednym na każdy dzień tygodnia. Przepraszam, że śmiałem polecić 540i zamiast od razu jakiegoś Chirona. Nawet 200k w wyposażeniu dodatkowym nie robi na tutejszych burżujach wrażenia. Do tego stopnia, że ktoś mi tu przecież napisał, że walić wyposażenie skoro całość nadal wygląda jak zwykła, gówniana 5-tka, a 200k to on nosi w tylnej kieszeni jak idzie rano po bułki 😄 Tyle tylko, że ja to kupuję dla siebie, a nie dla anonimowego użytkownika forum A czy B. To był mój kaprys. Nawet średnio mnie interesuje, że kiedyś to będzie prezent dla przyszłego właściciela, bo niby na wyposażeniu dodatkowym tylko się traci. Nie dbam o to i nigdy nie dbałem, nawet jak konfigurowałem 540i, która też miała praktycznie wszystko co mogła mieć (i w sumie również dzięki temu drożej ją sprzedałem, ale to trzeba trafić podobnego sobie petrolhead-a lubiącego gadżety). Ponadto kogo tutaj interesuje jaki kto ma telewizor czy nie wiem, np. ekspres do kawy? Podejrzewam, że nikogo. Tak jak mnie nie interesuje jaki kto ma motor w garażu. Możecie mieć nawet hangar z samolotem, a do tego kupować Maybachy waszym sprzątaczkom. Nie to forum. Wracając do samochodów - CS-a nawet nie brałem pod uwagę przy wyborze auta, bo to jest zupełnie inna 5-tka. Powiedziałbym wręcz, że to już nawet nie jest 5-tka tylko pewnego rodzaju wariacja na bazie piątki i może dlatego żaden właściciel CS-a tu nie zagląda. Jeździ wybornie (choć i tu są mieszane odczucia, bo na tor są zwinniejsze i lżejsze auta, a na ulicach zwłaszcza naszych dziurawych prędzej sobie nerki w tym odbijesz niż poszalejesz i wykorzystasz możliwości auta). Podstawową wadą CS-a jest to, że jest przede wszystkim mniej wygodna od dobrze skonfigurowanej normalnej 5-tki. Nawet masażu nie ma. Nie mówiąc o wentylacji w fotelach czy pierdołach takich jak Ambient Air 😉 Już prędzej zwykłą M5 albo M8 bym wziął, ale testowałem i z powodów, o których wspominałem w innym wątku, jednak wybrałem co innego. A gdy ktoś mnie pyta jaki silnik wybrać albo jakiego unikać to szczerze odpowiadam. Zwłaszcza, że kilka lat śmigam modelem G30, więc coś tam o nim wiem. Odpowiadam na bazie swoich wcześniejszych doświadczeń i obecnych przekonań. Mam do tego prawo, ale widzę, że niektóre poglądy nie są mile widziane i wiele osób się z nimi nie zgadza. Trudno, jakoś to przeżyję 😄 Zauważ też, że nie polecam ślepo swojego obecnego motoru, choć akurat dla mnie V8 po kilku wcześniejszych R6 to był jedyny słuszny wybór i naturalny następny krok w motoryzacyjnej karierze. Rozsądniejszym wyborem tak ogólnie będzie wspominane wielokrotnie 540i. Wychodzę z założenia, że jak ktoś chce M550i czy M5 to raczej nie pyta o to jaki silnik wybrać czy jakich motorów unikać. Kupuje V8 i resztę ma w nosie. Bo tutaj może nawet nie ma logiki, rozsądku czy oszczędności. Ale za to jest fun i coś co nawet ciężko opisać. Sam moment odpalania jest wart każdych pieniędzy. Podobnie jak przyspieszanie i połykanie kolejnych kilometrów wiedząc jaki potencjał drzemie w maszynie, którą jedziesz. Spalanie? Ile wlejesz tyle spali, ale co z tego? Fajnie jest z tego korzystać, póki samochody z takimi silnikami są jeszcze dostępne. Bo za chwilę nas kompletnie zelektryfikują i o ile przyspieszenia może nawet będą lepsze to nie jestem przekonany, że fun będzie ten sam. I to samo tylko w mniejszym stopniu dotyczy 540i.
-
Miałem kilka lat diesla i to R6 (530d), więc to nie jest tak, że nie lubię diesli, bo nie lubię. Miałem, jeździłem, ale niczym mnie on nie ujął, do tego diesle cuchną ropą, wibrują, klekoczą, frajda z jazdy żadna. Zupełnie nie rozumiem ich popularności. Dla kilku zł mniej, bo spalanie niższe? Śmiechu warte w autach za 0,5mln. Zresztą mi 530d wcale tak mało nie palił. Do traktora na pole może się diesle nadają albo do roboczej ciężarówki, ale zdecydowanie nie do auta podchodzącego pod limuzynę. A po co mocniejszy silnik? M.in. do komfortowej jazdy, bo takiego nie trzeba piłować do odcięcia, żeby dynamicznie jechać. I w Pb obrotomierz nie kończy się tak szybko. No i nie zgodzę się z tym, że to nie ma różnicy czy auto ma do setki 8s czy 4s. To jest przepaść.
-
Moja narracja jest bardzo przejrzysta i prosta. Gość pytał jakich silników unikać, więc napisałem, że diesli. Bo tak uważam. Przy okazji dopisałem jaki silnik polecam. W używanych cena zakupu 540i vs 520d to naprawdę nie jest kosmos nie do przeskoczenia. I na tym można by było zakończyć temat. Ale nie, zawsze ktoś przyjdzie i powie, że 2.0d i ch...j 😄 Naprawdę mnie nie przekonują argumenty typu "bo dużo tego jeździ", "ci ludzie nie mogą się mylić". Dlatego zszedłem na politykę, bo takie jaja ostatnio obserwuję właśnie tam. Ktoś mówi, że białe jest białe, ale zawsze pojawi się jakiś urwany z choinki gość i powie, że białe jednak jest szare, bo 5 osób rzekomo tak myśli 😄 A ogólnie pytanie z tematu wątku z d...py, bo za mało informacji o wymaganiach i oczekiwaniach. Dlatego pewnie każdy może mieć trochę racji 😄
-
I to jest najlepsze podsumowanie dlaczego najwięcej jeździ 2.0d czy 2.0i 🤣 A nie dlatego, że to najlepsze silniki. Nie zaklinajcie rzeczywistości, bo już kilku takich dzbanów w narodzie mamy, którzy żyją w urojonej rzeczywistości i co się odezwą to facepalm. Przegrali wybory, ale wygrali, a w ogóle to zamach na wolne media, więźniowie polityczni, opłacani dziennikarze i tego typu dyrdymały. Tak to widzę jak mi ktoś poleca silnik 2.0d, sorki.
-
Jak komuś robi różnicę 2 litry paliwa w tę czy tamtą to raczej nie sięga po BMW tylko jeździ komunikacją miejską albo patrzy w porywach na Skodę Fabię, więc naprawdę nie rozśmieszajmy się spalaniem. Tzn. nie idźmy tą drogą. Może od razu elektryka zaproponujmy, on spali 0 litrów paliwa.
-
Z tych roczników zdecydowanie można polecić model 540i (z benzynowym R6 o pojemności 3.0 pod maską). Sam taki miałem przez 5 lat i złego słowa na niego nie powiem. W serii ten silnik generuje 340KM i to już robi robotę, a swobodnie można z tego wykrzesać 400-420KM zwykłym chip-tuningiem Stage1 i wtedy frajda z jazdy jest jeszcze większa. Silnik wydaje się być pancerny i nie ma jakichś większych bolączek. Choć wiadomo, jak dbasz tak masz, więc przy używanych wszystko zależy od tego co kupisz. I czy poprzedni właściciel odpowiednio ten silnik traktował (brak upalania zimnego, wymiana oleju co max 12-15tys. km itp.). Jakich silników bym unikał? Ogólnie diesli. Nie dlatego, że są jakoś ponadprzeciętnie wadliwe (choć akurat 2.0d do arcydzieł inżynierii zdecydowanie nie należy i prędzej jakiś 3.0d by mi podszedł - zwłaszcza poliftowe 540d jest chwalone). Po prostu od wielu lat to trochę obciach i widać to po coraz większej liczbie miast, które wprowadzają różnego rodzaju obostrzenia dla diesli. A lepiej już nie będzie, raczej gorzej. No i warto trochę poszukać, żeby znaleźć fajnie wyposażony egzemplarz, bo w BMW mniej więcej od serii 5 wyposażenie robi robotę i potrafi diametralnie odmienić samochód, wręcz nie do poznania. Same fotele (warto szukać auta z Komfortami) czy zawieszenie (adaptacyjne, z trybami jazdy) mogą sprawić, że mamy do czynienia jakby z innym autem (pod względem prowadzenia, komfortu, frajdy z jazdy). A takich opcji wyposażenia swobodnie można uzbierać kilkadziesiąt (tapicerka obszyta skórą Nappa albo Merino (byle nie Dakota), aktywny układ kierowniczy ze skrętną tylną ośką, aktywny tempomat, Night Vision, laserowe lub przynajmniej adaptacyjne LED-owe reflektory, audio Bower&Wilkins, system rozrywki (m.in. ekrany LCD w zagłówkach), wyświetlacz head-up, ogrzewanie postojowe, masaż, wentylowane fotele, asystenci jazdy/parkowania, Ambient Air, 4-strefowa klimatyzacja, sterowanie gestami, kluczyk z wyświetlaczem, zdalne parkowanie, ciche domykanie drzwi, elektryczna klapa bagażnika, dostęp komfortowy, szyberdach, hak, mocniejsze hamulce sportowe, M pakiet - no, ale tutaj co kto lubi i potrzebuje). Ogólnie z wad G30 jako generacji bym wskazał takie elementy jak: maglownica (niektórym padała po kilkunastu tysiącach kilometrów, objawiało się to stukaniem lub zgrzytami) oraz ekran dotykowy sterowania klimatyzacją (na ekranie pojawiały się pionowe paski martwych pikseli; niektórzy mieli ten element wymieniany po kilka razy). Sam doświadczyłem gwarancyjnej wymianu obu tych elementów. Potem przez kilka lat użytkowania padła już chyba tylko pompa wody oraz pompka od Webasto. Wymieniałem też kilka elementów zawieszenia, ale to już czyste tematy eksploatacyjne. Ogólnie bardzo udany model, zwłaszcza w wersji poliftowej (może warto dołożyć trochę i popatrzeć na egzemplarze od 2020 roku?).
-
Nie przepadam za dieslami i się na nich nie znam, więc nie podpowiem czy tu coś nie gra (a jeśli nie gra to co), ale gdybym miał się czegoś czepiać na tych filmach (tzn. na drugim filmie to słychać) to by był ten irytujący piskliwy dźwięk przed informacją o "kamerze na światłach" i po komunikacie. Już po pierwszym piknięciu szlag by mnie trafił i wyrzuciłbym to ustrojstwo przez okno 😄
-
G30 530e z przebiegiem 160-170 tys, czy warto
s0nar odpowiedział(a) na zajac1987 temat w G30, G31, F90
Język polski językiem polskim - można się z tym zgadzać lub nie, ale dla wielu producentów na świecie jesteśmy mało znaczącym krajem. Mnie natomiast drażni, że wiele funkcji jest dla naszego kraju zwyczajnie zablokowana i można to jedynie na własną rękę odblokowywać. Mam na myśli np. rozpoznawanie znaków stop oraz ustąp pierwszeństwa przejazdu, a także sygnalizacji świetlnej - chodzi o praktycznie autonomiczną jazdę. Ale pewnie producent wie, że u nas znaki są ustawione w nieprzemyślany sposób, a sygnalizacja działa jakby chciała, a nie mogła i stąd ze względów bezpieczeństwa w Polsce jest to wyłączone, choć świetnie działa w Niemczech, Austrii czy w innych cywilizowanych krajach. Co do zdalnych aktualizacji to u mnie działa bez pudła (OTA, OSU czy jak mu tam). Natomiast gdzieś czytałem, że wraz z kolejną aktualizacją BMW zablokuje możliwość kodowania np. Bimmercodem i sam nie wiem co o tym myśleć. -
G30 530e z przebiegiem 160-170 tys, czy warto
s0nar odpowiedział(a) na zajac1987 temat w G30, G31, F90
@luk_byd Uwielbiam takie czepianie się miesiąca w tę czy w tamtą 🙂 Bo użytkownik, który zadaje podstawowe pytania faktycznie będzie się rozdrabniał i patrzył czy auto jest z lipca, sierpnia czy może z połowy września. Jak się tak skupiać na detalach to pewnie jest nawet konkretny dzień, w którym wprowadzono zmiany, więc po co się ograniczać do miesięcy 😉 Zasadniczo samo BMW informowało, że AA będzie dostępny po liftingu. Tak, wiem, pewnie marketing, a patrząc z perspektywy suchych faktów możesz mieć rację i AA mógł być dostępny kilka miesięcy wcześniej. Szkoda tylko, że poruszyłeś kwestię samego HK, a już B&W nie wiedzieć czemu nie. A to wyposażenie też dotknęły zmiany przy okazji LCI i poliftowy Bowers brzmi i gra lepiej (oczywiście to moja subiektywna ocena, ale mam bezpośrednie porównanie). -
G30 530e z przebiegiem 160-170 tys, czy warto
s0nar odpowiedział(a) na zajac1987 temat w G30, G31, F90
Tak, AA dopiero w polifcie. Za to od razu przewodowo i bezprzewodowo. -
Niestety, ale G30/G31 na 18" nie wygląda 💩 Wolałbym zainwestować w większe koło, a nie w naklejki (naklejki jakoś mi się kojarzą z 4-latkiem naklejającym je wszędzie, choć ogólnie jest to pozbawione sensu). Ale to Tobie ma się podobać, a jeśli się podoba to jest git, fajny Mikołaj 🙂
-
Ale kto mówi o wyższym ciśnieniu? Ja cały czas piszę o zalecanym i takie też ciśnienie stosuję (a nie 2.3 czy 2.5, bo to by był kapeć). Inna sprawa, że do run flatów niektórzy mówią, żeby dodać te 10% względem ciśnienia z tabliczki.
-
Zwracam honor, @Woytas 🙂 Dzisiaj jadąc z synem do szkoły przeklikałem menu opon jeszcze raz i faktycznie są tam obecnie 3 ustawienia: częściowe obciążenie (COMFORT), pełne obciążenie (ECO) i pełne obciążenie do prędkości maksymalnych 😮 Na swoje usprawiedliwienie dodam, że w M550i nie wchodziłem tu wcześniej sądząc, że w tym zakresie nie da się nic nowego wprowadzić (i skupiałem się tylko na sprawdzeniu poprawności rozmiaru kół tylnej osi), natomiast w przedliftowej 540i nie było żadnego COMFORT czy ECO tylko 2 ustawienia: częściowe obciążenie i full. Jak widać wszystko się zmienia i warto poklikać co jakiś czas po całym menu 🙂
-
A to kojarzę bardziej z tabliczki znamionowej. To o czym piszesz to w zasadzie są 2 ustawienia przy konfiguracji opon tylnej osi: albo częściowe obciążenie albo full, a nie jakieś comfort czy eco, bo to się jednoznacznie kojarzy z trybami jazdy. A że ja albo jeżdżę sam albo w 3 osoby, toteż nigdy nie musiałem korzystać z opcji "full". Ot i cała tajemnica. W moim przypadku 3.0 jest optymalne i zgodne z oczekiwaniami komputera. Z bieżnikiem też nie ma w takim przypadku problemów.
-
Nawet nie wiedziałem, bo nie używam tych dziadkowych trybów 🤣 Śmigam na Sport Individual lub Sport+ i tutaj nie ma kompromisów. Zresztą nie po to bierze się koła 19 czy 20", żeby potem ich nie dopompować i mieć pływanie jak na balonach. Ale jak kiedyś miałem początkowo 18" w 540i to tam też ładowałem 3.0 i też było to zgodne z komputerem.
-
Pomijając przedziwaczny rozmiar tych opon (homologacji to on raczej nie ma) to nie lepiej zastosować się do oczekiwań komputera? 2.3 i 2.5 to moim zdaniem za mało, zwłaszcza w run flatach. U siebie nabijam 3.0 przód i tył i jest to zgodne ze wskazaniami komputera. Po nagrzaniu również (komputer w samochodzie w takim przypadku również zwiększa oczekiwane ciśnienie np. do 3.2). Przykład z apki MyBMW:
-
Z tą reklamacją opon mając nawet wydruk z Huntera nie jest tak prosto, przerabiałem 2szt. opon. Wulkanizator winił opony, dał wydruki bicia, a producent opon reklamacji nie uznał mówiąc, że wszystko w normie, a tymi wydrukami mogę się generalnie podetrzeć. Przepychanka, dzwonienie, pisanie, skanowanie kolejnych wyników testów drogowych i nic. Klient nie miał na czym jeździć, mógł co najwyżej iść do sądu. Zabawę w kotka i myszkę zakończyłem kupując całe koła w ASO. Od tamtej pory zero problemów, a kupiłem w ten sposób już 4 komplety. Co do wyważania, ja mało jeżdżę. Skoro zdejmując koła po pół roku i dystansie ~6tys. km wszystko jest ok to i po ponownym założeniu będzie. Jeżdżę na takim komplecie kół max 3 sezony, czyli z 18tys. km i zmieniam koła (letnie zrobią 18kkm i zimowe 18kkm)...albo samochód 😀
-
Chcesz to sobie wymieniaj choćby co tydzień. Tylko nie rozumiem po co pytasz skoro i tak wiesz lepiej, a zrobisz po taniości? Co ma Ci powiedzieć serwis opon? Gdyby powiedzieli inaczej to by stracili klienta. W warzywniaku też pytasz czy te warzywa są świeże? 🤣
-
No właśnie nie o czym pisałem już wcześniej. Jeśli nie jesteś pewien to na 90% masz zwykłe hamulce sportowe M (kod wyposażenia to 2HN, zaciski niebieskie, czerwone lub czarne - w zależności od modelu). Do tych hamulców pasują felgi 18", choć do G30 tak mała felga średnio pasuje wizualnie. Są jednak jeszcze hamulce akcesoryjne M Performance (za jakieś 24k pln z montażem). Mają zaciski czerwone, a tarcze są nawiercane. Tutaj felga minimum 19". Planuję kupić takie heble jak mi się zużyją te fabryczne, sportowe M, stąd trochę znam temat, bo już pytałem ASO co i jak możemy zrobić. Nie dało się tych hamulców zamówić konfigurując auto. To jest ten zestaw: https://bmwsklep.pl/produkt/hamulce-bmw-serii-5-g30-g31-6-g32-7-g11-g12-m-performance/
-
A tak to u mnie wygląda. Lato 20", felgi M, opony mieszane 245/40 i 275/35; Zima 19", też felgi M i opony mieszane 245/40 i 275/35.
-
Ha, książkę mógłbym o tym napisać. Od porysowanych felg czy uszkodzeń powłoki ceramicznej, przez pobrudzenie felgi do połamania felgi włącznie. Poza tym run flat to specyficzna opona. Jej tajemnica polega na sztywności boku opony. A niestety przekładki ten bok wyginają. Ja zdecydowanie wolę kupić cały komplet oryginalnych kół i nie bawić się w przekładki opon u Januszy biznesu. A tak, sam mogę w każdej chwili przełożyć koła, nie czekam w sezonowych kolejkach, nikt mi nie nap...dala pneumatem śrub, nikt mi nie rzuca kołem o podłogę, do tego jak sam zmieniam to sobie wszystko elegancko wyczyszczę, dokręcę odpowiednim momentem i jest git. Jadę do wulkanizacji tylko jak mi coś nie pasuje, tzn. na wyważenie. Ale nowych i wyważonych kół zazwyczaj nie muszę dodatkowo wyważać przez kilka sezonów, a po kilku sezonach i tak kupuję nowe koła, więc w sumie nie jeżdżę na wyważanie. I nie mam problemów takich jak miałem, gdy kupowałem osobno opony. A to problem z wyważeniem, bo nie umieją, a to felgę uszkodzą, a to pobrudzą. Jednego sezonu ponad 2000zł wydałem na optymalizację, testy drogowe itp. A finalnie i tak się wk...łem i kupiłem całe oryginalne koła. Już nie mówiąc o tym, że w Trójmieście za przekładkę run flatów na feldze 19 czy 20", z czujnikami itd. biorą 600-700zł. I jeszcze cyrki. Nie, dziękuję, wolę całe koła i sam sobie przekładać. 40 minut roboty i gotowe, w dodatku trening zaliczony.
-
G30 na 18" wygląda słabo. Lepiej 20" na lato i 19" na zimę (i to też tylko dlatego, że nie na 20" run flatów klasy premium z homologacją BMW). 18" wchodzą na hamulce sportowe M. Nie wchodzą na M Performance (tutaj faktycznie od 19").
-
Nie warto przekładać opon. Tym bardziej run flatów. Szkoda opon i kasy. Zdecydowanie lepiej mieć 2 komplety całych kół. Przy okazji nieco look można sobie na pół roku zmienić 🙂
-
To od diesla. Wibracje rozklepują Wam wnętrze 😆
-
A widzicie, czyli jednak warto brać Bowersa nie tylko dla lepszego brzmienia, ale i pozbycia się trzasków 😁 To audio ma inne maskownice i one nie trzeszczą, no bo jak szczotkowane aluminium ma trzeszczeć. Zresztą u mnie podczas jazdy nic nie trzeszczy (jedynie jak mocniej pomacam plastikowy ekran czy dekory piano black, ale kto na co dzień tak robi poza testerami i recenzentami?). Może to kwestia wyposażenia, a może też dlatego, że auto 99,5% czasu stoi w jakimś garażu, a nie na słońcu czy mrozie. Nie mam uwag co do jakości montażu czy spasowania części. Komforcik i cisza 👍