Skocz do zawartości

s0nar

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 252
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez s0nar

  1. Ogólnie kierunek dobry, tzn. fajnie mieć dobrze wyposażony wóz 🙂 Natomiast o Audi ze mną nie porozmawiasz i w zasadzie na tym można zakończyć temat. Jak kupisz to poproszę kilka fotek, może mnie przekonasz do swojego wyboru 😉 Ale nie bez powodu mówią, że 4 zera, a piąte za kierownicą 😉 Tak, wiem, o właścicielach BMW też krążą po mieście brzydkie teksty 😄 Ale Audi? Jakoś nigdy ich produktów nie brałem na poważnie. Bo to w sumie Skoda/VW tylko z innym znaczkiem i większymi tabletami, a cena od razu x2 albo i x3 co nie jest niczym uzasadnione. Pomysłu innego w tej chwili Ci nie podrzucę, ale sam bym pewnie miał spory ból głowy nie mogąc już zamówić fajnego G30LCI. Myślę, że najprawdopodobniej poszedłbym w serię 8, takie BMW M850i Gran Coupe. Ten model rozważałem konfigurując M550i. A z innych marek to serio nie wiem. Może Porsche? Lexus też niczego sobie, choć oni są chyba nastawieni na innego klienta (kojarzą mi się z siwymi dziadkami jak kiedyś Mercedes).
  2. W zasadzie wystarczy poustawiać w menu co ma być włączone i ewentualnie w jakim stopniu auto ma reagować i interweniować i powinno działać. Przy parkowaniu samo hamuje przed ścianą, to samo dotyczy wykrywania ludzi i hamowania przed nimi (choć prawdę mówiąc na żonie nie sprawdzałem). Tak samo jazda w korku, sam hamuje za pojazdem poprzedzającym. W poprzednim moim G30z 2018 działało to tak samo dobrze jak w obecnym, więc to raczej nie jest kwestia rocznika. Jedyne co to może Ci brakować którejś opcji: Active Protection lub Active Guard. U siebie mam obie).
  3. Pancerne są 3.0i np. w modelu 540i 😀 A 2.0d czy 3.0d to...no cóż, jak widać 🤣
  4. @Randall Może producenci nas jeszcze pozytywnie zaskoczą 🙂 Albo ktoś się wyłamie z tego niepokojącego trendu obniżającego jakość, a także ograniczającego ilość czy jakość wyposażenia i...zacznie znowu robić premium? Zobaczymy. Zwróć uwagę, że już teraz i w czasach G30 pre-LCI wielu użytkowników mówiło, że kiedyś to było, kiedyś to były czasy, a teraz nie ma czasów. Że BMW serii 5 skończyło się na generacji E39/E60/F10 (niepotrzebne skreślić). Może coś w tym było, choć wydaje mi się, że nie było takiego dramatu jak przy przeskoku G30->G60. Prawdę mówiąc zaczynając przygodę w czasach generacji E60, potem idąc płynnie przez F10, G30 i G30 LCI widziałem jedynie rozwój. Tam się wszystko zgadzało. Każda kolejna generacja była w mojej ocenie lepsza od poprzeniej, ładniejsza, nowocześniejsza, posiadała ulepszone gadżety znane z poprzedniej generacji. Ale nigdy nie było takiego tąpnięcia jak teraz w G60. Nagle producent obcina gamę silników o R6 (z których zasłynęła) czy V8. Nagle producent decyduje, że nie można domówić Night Vision, masażu, reflektorów laserowych, cichego domykania drzwi i już nie pamiętam czego jeszcze, ale lista była dość długa. Bo niby mało kto to zamawia (czyżby?). To samo z audio Bowers&Wilkins. Przecież ten zestaw w G60 to jakaś parodia tego co było do tej pory w G30. Po cichu liczę, że G60 to tylko taki wybryk, taki covidowy model. Tworzony w warunkach ograniczonych dostaw półprzewodników, w warunkach ogólnej niepewności co będzie jutro. Że może to jakiś eksperyment. I że BMW za chwilę się obudzi i wróci do ścieżki, którą podążało do tej pory. Bo naprawdę trzeba się bardzo postarać, by zrazić do siebie użytkowników, którzy od kilkunastu czy kilkudziesięciu lat są fanami marki. Użytkowników, którzy serią 5 śmigają od wielu generacji. I nagle ci użytkownicy mówią basta. To ma być nowy model? WTF? Nie jestem odosobniony w tej opinii. Wiadomo, że znajdzie się ktoś kto kupi G60. To nie ulega wątpliwości. Ktoś się przesiądzie z Opla czy VW i będzie zajarany. Spoko. Ale osoby, które do tej pory jeździły wyposażonymi po sufit F10 czy G30 będą raczej zawiedzione. I to jest problem. Jak BMW wyjdzie na takim manewrze? Za wcześnie, by oceniać, czas pokaże. Ale ewidentnie coś poszło nie tak. @Krakus3 Czego poszukujesz? Albo inaczej - co rozważasz? 🙂
  5. 540i to bardzo udany model. Przez 5 lat nic mi się nie działo na co mógłbym się skarżyć. Już fabryczne osiągi sprawiają, że nie zamulasz na drodze. A te silniki mają spory potencjał. Spokojnie można z tego zrobić 400-420KM samym softem, a wtedy po zdjęciu ogranicznika prędkości nawet przy 250km/h samochód wciąż chce przyspieszać. Ogólnie pancerna jednostka, bardzo kulturalna jeśli chodzi o pracę. Jedynie wydech mógłby być bardziej rasowy, bo ten fabryczny sprawia wrażenie wykastrowanego. Jest natomiast bardzo komfortowy i nie męczy nawet podczas długich podróży.
  6. Wobec tego kilka fotek wieczorową porą przy słabym oświetleniu, żeby choć trochę zobaczyć podświetlenie audio i ambientu 🙂
  7. Jak słuchasz radia, w którym lecą głównie reklamy i wiadomości, to w sumie każde wyposażenie audio będzie ok. A gdybyś chciał posłuchać muzyki to i Harman wymięknie. Godny polecenia jest natomiast Bowers, najwyższa oryginalna opcja. Nada się do wszystkich zastosowań, choć gdybyś się uparł to i jego można przykryć czapką. Tyle tylko, że trzeba by było wrzucić tam coś niefabrycznego. Biorąc pod uwagę, że w tym egzemplarzu, który bierzesz pod uwagę nie ma Bowersa, to może nie jest to taka głupia opcja. Kupisz fajne auto, a audio sobie dorobisz w zakładzie car-audio.
  8. Tak.
  9. Zmobilizowałem się i wrzucam fotki mojego wozidła 🙂
  10. Nie wiem co ma na celu pisanie, że można taniej. Pewnie można. Można nawet kupić miesięczny na komunikację miejską, będzie jeszcze taniej. Tylko jaki to ma cel? Jestem zwolennikiem oryginałów i one są dla mnie punktem odniesienia czy celem, bo charakteryzują się wyższą jakością i (zwłaszcza w przypadku części samochodowych) trwałością, lepszym dopasowaniem itp. Proponowanie chińskich zamienników jest jakby nie na miejscu. Każdy kupi to co mu pasuje. Montaż może i jest banalny, ale jednak zamiast uskuteczniać fuszerkę wolałbym to zlecić fachowcom, żeby było zrobione dobrze. Jak rozumiem Ty wszystko robisz sam? Remont w łazience, wymiana elektryki w domu, warzywa i owoce pewnie też hodujesz sam? Może nawet ciuchy sam szyjesz? 😉 No bo pieczywo to na bank sam wypiekasz, po co dać zarobić piekarzowi 😉 Przecież można taniej samemu zrobić.
  11. To są oficjalne ceny akcesoriów BMW w ASO. Zazwyczaj od tego można uzyskać jakiś rabat, ale pisałem o cenach wyjściowych.
  12. Jeszcze nic nie zamontowałem, bo dopiero rozważam całą operację, a biorąc pod uwagę fakt, że mam oklejone auto i część już poniesionego kosztu i prac poszłaby do śmietnika i trzeba by było robić jeszcze raz to decyzja nie jest tak oczywista i prosta. Z grubsza licząc same części to jakieś 40k: Atrapa chłodnicy - 5000zł Obudowy lusterek - 5400zł Nakładka na przedni zderzak + spliter - 8700zł Spoiler na klapę - 5200zł Nakładki na progi - 5000zł Dyfuzor - 10000zł Korek wlewu paliwa - 450zł (to akurat już mam) Znając życie pewnie na tym by się nie skończyło, bo zaraz by wyszło, że trzeba jeszcze to i tamto. Dolicz do tego robociznę jakieś 10k, ponowne oklejenie elementów i powstaje skrót myślowy w wysokości 60k. Pewnie jakiś rabat bym dostał, może mógłbym nie oklejać ponownie auta, ale to i tak nie wyjdzie 5 czy 10k za całość.
  13. Tu się zgodzę, że uzasadnienia raczej żadnego to nie ma. Raczej kaprys. Bo gdyby tak patrzeć tylko na uzasadnienie to i sam zakup M550i pewnie by się nie obronił, bo po co komu takie auto do jazdy wokół komina 🙂 Powiedzmy, że na dziury, studzienki i inne wyższe elementy uważam, bo je zwyczajnie omijam, a na krawężniki nie wjeżdżam to jeszcze jeden argument warto wziąć pod uwagę: złodziejstwo. Człowiek sobie doklei karbonu za 60k, a przyjdzie jeden z drugim i mu to odklei, więc to też warto wziąć pod uwagę. Staram się nie parkować byle gdzie, ale wiadomo, że różnie bywa zwłaszcza podczas wyjazdów.
  14. Nie jestem w temacie 🙂 W sensie, że benzyniaki też o kant tyłka można rozbić tak jak diesle? 😉 Jak tak dalej pójdzie to wkrótce wszyscy będziemy jeździli elektrykami ładując je co 200km i rzucając mięsem, że zimą trzeba wyłączać ogrzewanie, żeby gdziekolwiek dojechać. Albo zostanie użeranie się ze "starą" motoryzacją. U mnie póki co wszystko śmiga jak w nowym, ale co ja tam przejechałem, dopiero dobijam do 8000km przebiegu. Natomiast nie obraziłbym się gdyby przez kolejne lata tak dobrze się jeździło. Jestem na etapie doposażania auta w karbonowe dodatki i np. LED-owe projektory (najpierw kupiłem do przednich drzwi, ale mi się spodobało, więc dokupiłem też do tylnych). Na tematy związane z wymianą silnika, turbin, skrzyni biegów czy xDrive się nie wypowiem, bo dla mnie to jakaś abstrakcja (w żadnym z dotychczasowych wozów nie musiałem tego robić).
  15. Dziękuję za ten jakże merytoryczny wpis, który zmieni losy świata. Widzę, że prawda w oczy kole 😄 No cóż, u niektórych to norma. W dodatku obudził się po 2 tygodniach 🤣Niestety, dział G30 będzie powoli umierał, nic ciekawego się tu nie dzieje od dłuższego czasu. Natomiast jak już się coś pojawia to dotyczy klekota: a to klekocze, a to wibruje, a to jakiś komunikat błędu, a to stracił moc, a to nie odpala na zimnym itp. itd. Dlatego nie polecam ON. Same kłopoty. Nie zgadzasz się ze mną? Spoko, ale nie mów, że to "pitolenie" tylko obiektywnie spójrz na pojawiające się tu tematy, a może sam dojdziesz do podobnych wniosków. Jeśli nie to trudno, ale wiedz, że i tak mam to sam wiesz gdzie 😄
  16. Muzyki w surround raczej się nie słucha, ale to oczywiście kwestia preferencji. Co do B&W to pewnie brzmi czyściej i mocniej, ale mowa o tym prawdziwym B&W, bo to co oferują w G60 to jakaś tandetna podróbka za ułamek kwoty jaką trzeba było wydać jeszcze w czasach G30/G30LCI. No i też oferująca obecnie ułamek mocy i pewnie też jakości w stosunku do poprzedniej wersji. Teraz B&W stanie się pewnie takim wcześniejszym H&K. Tyle tylko, że w cenniku nie ma już nic bardziej przypominającego hi-end i to jest smutne.
  17. Sam Adaptive Drive to zdaje się opcja S2VA. Wydaje mi się, że można ją było zamówić w innych modelach niż M550i, ale pod warunkiem, że nie brałeś aktywnego układu kierowniczego (S2VH), bo te opcje się wykluczały (tak miałem, gdy konfigurowałem 540i i jednak wolałem większą manewrowość niż stabilizację kołysania). Do tego można było dobrać jedynie regulowaną sztywność zawieszenia EDC (S223). W M550i połączono te 3 opcje w jedną: S2VW.
  18. Panowie z ASO różne rzeczy wygadują w zależności od potrzeb klienta 😄 Jak widać nie jest to norma ani dla modelu auta ani dla tej wersji hamulców i temperatura powietrza na omawiane piski ma raczej znikomy wpływ. OK, wyjeżdżam z garażu ciepłym autem, ale jak na zewnątrz jest -10C to temperatura z garażu długo się nie utrzymuje. Ponadto jak po 2-godzinnym postoju pod chmurką ruszam do domu to też nic nie piszczy. Dlatego między bajki włożyłbym tekst pana serwisanta czy tam doradcy, że zimą to norma. Nie powinno piszczeć nawet zimą.
  19. Nie jestem mechanikiem, więc nie wiem jakie dokładnie urządzenie i co autor wypowiedzi z innego forum miał na myśli. Ale zakładam, że ASO ma jakieś urządzenie, którym mogą sprawdzić poprawne działanie wtryskiwaczy nawet bez ich demontażu.
  20. Nie no, jak ten typ tak ma? Miałem 5 lat sportowe hamulce M w przedliftowej 540i. Nigdy nie zapiszczały. Od maja 2023 w poliftowej M550i mam te same hamulce M, zrobiłem 7kkm i też ani razu nie zapiszczały. Tyle tylko, że ja dość dynamicznie jeżdżę i hamulce lekko nie mają. Jak mi się zużyją te fabryczne to zamontuję te większe, 19" akcesoryjne hamulce sportowe M Performance z nacinanymi tarczami to dam znać czy one piszczą 😄 Ogólnie rzecz ujmując piszczeć odrobinę mogą wyczynowe hamulce przewidziane do pracy w nieco bardziej ekstremalnych warunkach niż zwykła jazda po mieście. Dlatego często słychać jak podjeżdża pod hotel naprawdę sportowa fura z wyczynowymi hamulcami i delikatnie hamuje, a hamulce piszczą. Takie "zwykłe", sportowe M wystarczy trochę poużywać i nie powinny piszczeć.
  21. I to by było na tyle w kwestii polecanych silników i silników, których należy unikać (w wątku obok). Mówią, że jak jest zima to musi być zimno. Parafrazując - jak się kupuje diesla to trzeba się liczyć z klekotaniem i wibracjami. Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać. Sąsiad w serii F miał podobnie. Pół samochodu mu wymienili, ale nie pomogło. Skutecznie wyleczył się z diesli. Zacytuję z innego forum, żeby nie było, że wpis nie na temat: Ten model silnika to fatalna pomyłka BMW ( łańcuch rozrządu ) . Do sprawdzenia - poduszki silnika i skrzyni biegów - kompresje silnika - pracę wtryskiwaczy na urządzeniu BMW ( nie potrzeba demontować wtryskiwaczy ) - koło dwumasowe / pasowe
  22. A co to za hamulce? Zwykłe, Sportowe M czy inny wynalazek? Zwykłe i sportowe M nie powinny piszczeć i raczej nie piszczą. Też mam przejechane 7000km i hamulce sportowe M, zero pisku. W przedliftowej 540i przez 5 lat nic nie piszczało. Nie miało znaczenia czy lato czy zima. Teraz mamy -10C i też nic nie piszczy. Co innego jakieś chińskie wynalazki albo prawdziwe sportowe heble - te jak są zimne i do tego używasz niewielkiej siły hamowania, mogą piszczeć. Proponuje się przejechać i kilka razy rzeczywiście użyć tych hamulców ciężkim butem, a nie tylko muskać i je "oszczędzać". Jak to nie pomoże to albo inspekcja przez serwis i/albo jakaś akcja typu wymiana.
  23. E60 nie ma co porównywać, bo to kilka generacji wstecz i zdziwiłbym się gdyby tamten system sprzed 20 lat był tak samo dobry jak obecnie. W G30 działa to wg mnie bardzo dobrze i jest to kolejna opcja, która bardzo zmienia auto na plus. Fakt, że M550i jest dodatkowo obniżona o 10mm względem innych wersji silnikowych tylko zwiększa poczucie "sportowości", ale nie ma jeszcze wrażenia drezyny bez amortyzacji. Natomiast, gdy chcemy nieco bardziej "popływać" to przełączamy zawias na Komfort i jest całkiem miękko nawet na 20" RFT. Taki złoty środek między komfortem, a osiągami. Coś, czego mi w M5 zabrakło pod kątem samochodu do codziennej jazdy po bułki.
  24. To działa cały czas i generalnie system stara się utrzymać samochód w poziomie. Tak, żeby nie było efektu "szorowania klamkami o asfalt" podczas pokonywania wszelkich zakrętów, również tych na węzłach autostradowych. Ale też np. podczas wyprzedzania albo omijania przeszkody, gdy zmieniasz kierunki jazdy. Takie trochę naginanie fizyki, bo te dociagające stabilizatory przeciwdziałają siłom, które pojawiają się w czasie jazdy. Ostatni raz podobne wrażenia miałem na torze w Poznaniu kiedy jeździłem Ferrari 458 Italia. Chodzi o odczucie mega stabilnego samochodu, który nie kiwa się na boki przy byle pierdnięciu. Rewelacja przy dynamicznej jeździe. Podobne systemy stosuje np. Porsche. Czuć to również kiedy stoisz, a obok przejedzie ze znaczną prędkością ciężarówka. Normalny samochód zakiwa się w takiej sytuacji. Z tym systemem działającym w ułamkach sekund bardziej słyszysz, że coś dużego obok przejechało niż czujesz na budzie. Wg mnie to również pomaga w walce z bocznymi podmuchami wiatru albo gdy wyjeżdżasz z dużą prędkością zza ekranów dźwiękochłonnych. Reasumując - bardzo ciekawy system sprawdzający się w wielu sytuacjach i dający wrażenie jazdy sportowym autem, sztywnym, zwartym i nisko zawieszonym autem, a nie bujanką na kołach. Nie łączyłbym jednak tej opcji z ratowaniem przed rowem. Jak przegniesz to i tak znajdziesz się w rowie. Ja to odbieram tak, że to nie jest element bezpieczeństwa czynnego czy biernego tylko opcja wpływająca na odczucia w czasie jazdy. Podobnie jak np. masaż.
  25. Takie zawieszenie było w LCI dostępne jedynie w M550i i nazywa się to "S2VW Zawieszenie adaptacyjne M Professional". Polega to na tym, że każda oś ma dodatkowy siłownik (aktywny stabilizator), który "dociąga" auto w ten sposób, aby niwelować przechyły boczne podczas pokonywania zakrętów czy podczas dynamicznych manewrów. Genialne rozwiązanie i warte każdej ceny, polecam 🙂 W przedliftowej wersji można było wybrać Adaptive Drive, ale ta opcja gryzła się z aktywnym układem kierowniczym ze skrętną ośką z tyłu, więc w 540i trochę mi AD brakowało. W poliftowej M550i w końcu połączyli te 3 układy: EDC, Active Steering i Adaptive Drive.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.