adamjttk

Czytanie ze zrozumieniem to naprawde nie jest Twoja mocna strona :cool2: Za 200k PLN to sobie mozesz kupic (w sensie zamowic) nie istniejaca jeszcze wersje i4 35, ktora sie pojawi na ulicach realnie za 2-3 lata. Dzisiaj za tyle pieniedzy to mozesz isc do salonu VW i wrocic kompaktowym ID.3 (mocno srednie wyposazenie i 8s do setki :cool2: )

Mozemy sobie tylko zgadywac oczywiscie ale uwazam ze nie mozesz sie bardziej mylic :roll: Podejrzewam, ze gdyby nie kasa, to miazdzaca wiekszosc uzytkownikow tego forum jutro chetnie by wymienila swoje 3-er/4-er na i4 M50 :norty: I gwarantuje Ci, ze za 3, 4 czy 5 lat - praktycznie kazda osoba tu na forum kupujac nowe auto bedzie leciala po elektryka piszac tu peany na forum jakie te auta sa szybkie, dynamiczne i jednoczesnie ciche i oszczedne :norty: :norty:

Fajny filmik :cool2: Jeden widzi szklanke w polowie pelna, drugi w polowie pusta. Ja bym powiedzial, ze TM3P jak na auto za 270k PLN, ktore jest juz dobrze wyposazone - jezeli robi cwierc mili tak samo szybko jak najnowsze BMW M3 2021 za 437k PLN (+ dodatki za kolejne kilkadziesiat k PLN) - nie wyglada to jakos slabo :) Od 160-170km/h widac ze EV juz nie daje rady i ICE je spokojnie przegania. BMW G80 to fantastycznie szybkie auto, BMW sporo je dokoksowalo w porownaniu do poprzedniej generacji :cool2: Szkoda tylko, ze razem z tym dokoksowaniem cena poszla w gore o ~100k PLN w porownaniu do F80, ktore w momencie premiery zaczynalo sie od 335k PLN Prawie pol miliona PLN za szybka kompaktowa limuzyne w segmencie D to imho lekki absurd :shock: U mnie w miescie stoi w salonie Bavarii piekna M3 x-drive w slicznym Tanzanite Blue, nacieszylem oczy jak ogarnialem papiery na i4. Cena - 140k euro (wszystkie dodatki, pelno carbonowych wstawek) W miedzy czasie 200m dalej w salonie Tesli stoja TM3P po 51k euro. I pewnie ta piekna M3 postoi w salonie jeszcze kilka miesiecy i bedzie cieszyc oczy wielu ludzi bo malo kogo stac na utrate ~60-70k euro w 3 lata :roll: A w miedzyczasie po miescie smiga dziesiatki, grube dziesiatki TM3P. Jak to lecialo - pieniadz gorszy wypiera z rynku pieniadz lepszy? Masz na 100% racje, ufam Ci na slowo bo nie mialem przyjemnosci jezdzic GT3 czy F12. Dobrze, ze jeszcze kilka lat zycia przede mna, jest do czego dazyc :cool2: Mi sie tylko wydaje, ze jednak Tesla aspiruje bardziej w value i auta wciaz dostepne dla "Kowalskiego". Bo takie egzotyki jak topowe 911 czy F. to nie oszukujmy sie - auta dla garstki ludzi. A wtedy kompromisy musza sie w takich Teslach pojawiac (i sie pojawiaja). Mi sie wlasnie wydaje, ze gruba wiekszosc kupujacych szybkie auta to wlasnie ludzie ktorzy tylko raz na jakis czas depcza na prostej - bo nie ma ani skilla na wiecej ani przede wszystkim realnych mozliwosci na drodze. A na tor daleko i najczesciej jednak zal auta katowac. Tak, od 2 lat to powtarzam, ze klienci glosuja portfelem. Sadzac po dynamice sprzedazy Tesli raczej widze w ktorym kierunku to zmierza :twisted:

Wiekszosc EV ma poustawiane limity na max predkosc - VW, Skody etc maja 160-180 km/h BMW i4 40 ma 190 km/h, i4 M50 ma 225 km/h etron ma 200 km/h* (nie dotyczy slonika ;P) TM3P ma okolice 260 km/h ale tak jak piszesz - zuzycie energii jest OGROMNE a do tego trzeba jezdzic w zatyczkach do uszu bo robi sie glosno przy takich predkosciach :norty: Czy to duza wada? Dla niektorych na pewno. Natomiast zawsze warto spojrzec na srednia predkosc swojego samochodu, pomimo ciaglego jezdzenia 200-250km/h po autostradach, wiekszosc ludzi ma dziwne wyniki w okolicach 40-50 km/h :norty: To samo z mitycznymi "trasami" - wiekszosc tutaj ludzi na forum jezdzi co drugi tydzien do Chorwacji i na latte do Sopotu z Warszawy, tylko dziwnym trafem roczne przebiegi oscyluja w okolicach 10-15k rocznie :twisted: Zakup elektryka (jak i kazdego innego samochodu) do jazdy warto zawsze przemyslec pod katem swoich potrzeb - jezeli nie pasuje zbytnio - najlepiej go po prostu nie kupowac :roll:

Z tego co widzialem w ich tabelce na tym ich torze szybsza byla nawet M2 CS ;) Ergo -> Plaid nie byl i nie bedzie torowym/sportowym autem, tak jak mowisz - ma byc szybko czy raczej super szybko na prostej drodze. Sensowne EV na tor pojawia sie pewnie za kilka ladnych lat jak sie troche technologia baterii poprawi. A jak nie to beda tam rzadzic spalinowe/hybrydy i tez bedzie dobrze (chociaz w to nie wierze osobiscie) Pytanie tylko czy wiekszosc kupujacych auta "egzotyczne" - jezdzi nimi regularnie na torze czy raczej sluza do weekendowych przejazdzek i ogolnego "lansu". Nie wiem, ale sie domyslam :twisted: :twisted: A jezeli odpowiedz nr2 --> brak super czasow na torze nie przeszkodzi EV w ich popularyzacji, jak sadzisz?

Mnie troche przekonuje, budowac wyczynowe auta za "miliony $" nie jest sztuka, pokazal to Veyron czy Rimac - mozna to robic nawet w malych manufakturach. Wielkoseryjne budowanie wyczynowych aut, ktore sa wciaz dostepne dla "Kowalskiego" to zupelnie inna para kaloszy. Idea hybrydy w SF90 to lekka porazka z tego co widzialem wczoraj :duh: Tzn osiagowo wszystko sie zgadza bo czasy sa kosmiczne, ale kurcze - zeby nie mozna bylo wyjechac w trybie EV z garazu, ze trzeba odczekac 5 min, wtf? Infotainment w SF90 to juz konkretny fuckup - pipczy ciagle jakis tanio brzmiacy alarm w kabinie jak w Tipo, asystent glosowy wlacza sie za kazdym razem jak mowisz "Ferrari" a ekrany laguja niemilosiernie. Na to wszystko anty-ergonomiczne haptyczne przyciski :roll: Wiem, ze to nie ma nic wspolnego z tym dlaczego/ po co kupuje sie to auto - ale lekki niesmak jest - tak jakby czlowiek w wykwintnej restauracji dostal obiad podany na talerzach z Ikei :norty: Oczywiscie wszystkie te detale znikaja z pamieci jak sie zalacza silnik spalinowy - imho kto jak kto ale Ferrari powinno sie bardziej trzymac tradycji "analogowej" jezeli chodzi o GUI. A ja akcentowalem to, ze mowisz o 2l silnikach w EU. W USA popularniejsze sa R6, V6 i V8 i nie ma to zadnego wplywu na coraz lepsza sprzedaz EV przeciez. U nas w PL jak ktos ma cokolwiek wiecej niz R4 to prawie z automatu jest "petrolheadem" :norty: Co to znaczy "niestabilne", mozesz rozwinac mysl? Ladowanie baterii w europejskich krajach (Polska jest gdzie jest z infrastruktura) trwa obecnie ultra szybko - 15-20 min i mozna jechac dalej kolejne kilkaset km, dla Kowalskigo ktory sie laduje na DC raz na miesiac czy dwa to nie jest juz zaden deal-breaker. Glupoty w sumie. Jezeli dzis miejski Leaf, ID.3 czy Kona maja baterie pozwalajace przejechac bez problemu 400-500km po miescie a jednoczesnie w srodku maja wiecej miejsca od Avensis czy Passata - o czym Ty mowisz? Tak jak dzisiaj dinozaurem sa silniki spalinowe? Jezeli JUTRO wejdzie do mainstreamu solid state - zwykle EV nie stana sie zadnymi dinozaurami i popyt na nie bedzie nadal ultra wysoki ze wzgledu na nadal tansza cene. Kilka mies temu sprzedalem e-golfa z zasiegiem letnim 150km, zimowym 100-120km czyli jak na dzisiejsze czasy sredniowiecze. Sprzedal sie w kilka dni - przyjechaly dzieciaki po studiach i powiedzialy ze na podwozenie dzieci do przedszkola i do kulania sie do pracy 5km bedzie idealny. Nie targowali sie o nawet zlotowke, sprzedalem po cenie z ogloszenia. Na tego typu tansze auta (i w zakupie i w eksploatacji) bedzie zawsze olbrzymi popyt. Powtarzasz to jak mantre a zrozum - nie kazdy czlowiek jest przedstawicielem handlowym. Srednia wg GUS to ponizej 30km dziennie, ile razy to mozna powtarzac :shock: Obecne elektryki przejezdzaja na jednym ladowaniu 400-500 km dziennie, to jest rzad wielkosci wiecej niz to co ludzie jezdza (a nie fantazjuja ze jezdza) Po 15-20 min na DC jednorazowy zasieg zwieksza sie do 600-700km, faktycznie, nie do zycia dla Kowalskiego ^^ Takie problemy beda nas czekac za 10-15 lat i tak, rzad musi zaczac ogarniac na serio infrastrukture. Chociaz do tego czasu pewnie auta EV beda przejezdzac po 800-1000 km skoro juz dzis pokazywane sa takie auta jak EQS i problem rozwiaze sie sam.

Pytanie powinno brzmiec raczej - czy 5 Tesli Plaid jest lepsze od jednego SF90 :cool2: Co do reszty - absolutny peace, nie jestem zafiksowany na EV tylko bronie swoich argumentow ktore mam z uzytkowania EV, M2 to cudowne auto, gdyby mnie bylo stac utrzymywac ze 4 auta w garazu to chetnie bym je widzial obok TM3P :handshake:

Ze wszystkim sie zgadzam oprocz "przepisy unijne W Chinach czy USA sytuacja jest jakas odmienna?

Ma to dla Ciebie znaczenie w sposob posredni - jezeli ludzie nie kupuja danego auta w sensownych ilosciach to znika z rynku. Jezeli i8 bylo za przeproszeniem gowniane i sie nie sprzedawalo - to chocbys stawal na glowie i krzyczal ze to najlepsze auto swiata - nie kupisz go wiecej bo zniknelo z oferty. Ja wymyslilem? Sam zaczales "MARZENIA, EMOCJE" i czemu klakierek wybral i4 M50 bo przeciez Ty o nim nie marzysz wiec nie rozumiesz zakupu i negujesz, ze auto jest fajniejsze i lepsze. To spokojnie tlumacze w podpunktach :twisted: M2 to zadne auto sportowe, umowmy sie.. 270 km/h to predkosc maksymalna, jedna ze skladowych "szybkosci" auta. 0-100 wolniejsze, 0-200 wolniejsze, cwiartka wolniejsza etc. Tak, przy 220km/h i4 spuchnie a Ty bedziesz mogl gnac dalej - pod tym wzgledem M2 jest szybsze :> Zobaczysz, ze jeszcze przyjdzie czas na fajne (duzo fajniejsze niz teraz) elektryki i od BMW i od innych producentow. i4 M50 to poczatek poczatkow, za 5-10 lat bedziesz mial 2 generacje dalej i pierwszy bedziesz lecial do salonu z pieniedzmi ;) (drobny zart, nie bierz na powaznie) PS Taycan sie sprzedaje globalnie w 2021r lepiej od 911 - tez myslisz ze kupujacy oczekuja taniej eksploatacji jako argument nr 1 przy zakupie?

Wg mnie to jest bardzo dobre porownanie, ta sama marka, te same pieniadze. BMW ma gleboko w du*&^ ktory model wybierzesz dopoki zostawisz swoje pieniadze w ich salonie (przynajmniej dopoki moga zapewnic podaz co w przypadku EV nie jest takie oczywiste) Na koniec dnia entuzjasta marki bedzie mial w salonie BMW, w tym budzecie, do wyboru te wlasnie dwa auta. I podtrzymuje teze, ze 9/10 osob wybierze z tych dwoch aut i4 M50 bo calosciowo to jest po prostu lepsze auto - szybsze, wieksze, bezpieczniejsze, tansze w utrzymaniu, mniej awaryjne i lepiej wyposazone. Nie musisz sie ze mna zgadzac Kriss, to bez znaczenia - liczy sie to jak swoim portfelem glosuja w wiekszosci klienci a nie pojedynczy entuzjasci. Tylko tyle. Wg mnie mozna :) 6 pierwszych powodow masz u gory. Moge wymienic kolejnych 20 ale juz to przerabialismy x razy. Gdyby M2 bylo takim cudem jak myslisz, tym marzeniem kazdego mezczyzny, to sprzedawaloby sie w setkach tysiecy egzemplarzy. A nie sprzedaje. Bo auto jest owszem fajne ale jedynie dla garstki ludzi, ot cala prawda. I to nie cena je dyskwalifikuje a ilosc kompromisow, ktore moga przelknac tylko najwieksi entuzjasci marki/segmentu. Mylisz szybka jazde z dynamiczna jazda wydaje mi sie. Elektryki w miescie sa o wiele dynamiczniejsze od spalinowych aut - wciskasz gaz i wciskasz sie gdzie chcesz. Przejedz sie chocby takim BMW i3 i zrozumiesz, ze auto jest bardzo dynamiczne. Dzwiek silnika i to co sie wydobywa z rury wydechowej w wiekszosci aut spalinowych wola o pomste do nieba w 2021r - nie mowimy o "M" town gdzie wszyscy mieszkancy jezdza m-kami - wiekszosc aut na drogach to smierdzace, kopcace diesle i male uturbione benzyny ktore brzmi jak wiadro z gwozdziami - cisza EV jest tu duza zaleta imho. Gdybym mieszkal w Niemczech (jedynym kraju na swiecie gdzie nie ma ograniczen (teoretycznie) na autostradach) to przyjalbym taki punkt widzenia - taka jazda jest bez sensu. Gdybym byl wielkim fanem jazdy torowej to tez bym mowil ze dla mnie EV sa nadal blee Ale osob jezdzacych po torze swoimi autami czy osob jezdzacych 200km/h po autostradach jest promil, nawet nie procent --> ergo EV bedzie coraz bardziej i bardziej roslo w sile. Twoje argumenty troche przypominaja argumenty uzytkownikow Nokii 3310 15 lat temu - ale jak to Iphone lepszy, przeciez bateria w nim trzyma jeden dzien a w Nokii trzyma tydzien. Ale jak to Iphone, przeciez jak spadnie na ziemie to sie potlucze a Nokia moge otwierac butelki z piwem i rzucac nim o sciane. etc etc Zobaczysz, minie kilka lat i ludzie przyzwyczaja sie do ladowania elektrykow co kilka h jazdy, srednia predkosc przelotowa autostradami tez pewnie bedzie troche mniejsza - za kilka lat ludzie beda mieli to gleboko w ...

Bo samochody elektryczne maja dziesiatki zalet w porownananiu do aut spalinowych, sa po prostu lepsza i nowoczesniejsza technologia i 90-95% osob po zakupie elektryka nie chce juz wracac do auta spalinowego. Bylo juz na ten temat dziesiatki ankiet i artykulow. Moze po prostu te 5-10% niezadowolonych to uzytkownicy ///M? ;) Psioczono tak samo kiedys na aparaty cyfrowe, na VOD, na MP3, na myszki bezprzewodowe, na karty kredytowe, na mikrofalowki, na smartphony, bankowosc online i dziesiatki innych nowych technologii. Bo to nie pasowalo czy tamto, bo czlowiek byl przyzwyczajony do starego. A na koniec dnia i tak widac od razu ktora technologia ma przyszlosc, a ktora tej przyszlosci nie ma. Zrozum Kriss, za kilka lat samochody spalinowe po prostu znikna z salonow bo ich technologia jest przestarzala a EV z ich obecnymi cenami wchodza do mainstreamu. Dzisiaj juz chyba tylko slepiec potrafi negowac ta technologie i jej zalety. Wsiadajac dzisiaj do zwyklego auta spalinowego czuje sie jakbym sie cofal 20 lat w czasie, jeszcze tylko zapachu owsa brakuje :norty: PS. Jestes wielkim entuzjasta M2 - nic tylko sie cieszyc ze trafiles na idealne auto dla siebie :cool2: Natomiast dajac dzis do wyboru M2 i takie i4 M50 (oba auta po ~300k PLN) przecietnemu Kowalskiemu - smiem twierdzic, ze 9/10 osob wybierze elektryka. Statystyki sprzedazy tych aut za ~12 mies Ci to uswiadomia bo wiem, ze mi nie uwierzysz na slowo :)

Nie, ale porownanie jest nie do konca logiczne. Plaid ma WSZYSTKIE zalety wersji tanszej (LR) - tak samo pakowny, tak samo komfortowy, tak samo "oszczedny" etc etc . Szybka cwiartka to tylko wartosc dodana. W przypadku GT3 "torowosc" tego auta wyklucza wiele zalet aut daily. :shock: Rozumiem czemu mamy az tak inne spojrzenie na pewne sprawy :norty:

Chodzilo mi o wersje EV :cool2: Co do bycia wczesniejszym klientem - masz racje, zawsze preferowalem PS, utrata wartosci nowych BMW jest makabrycznie duza dla Kowalskiego bez odliczen z DG :roll: Z i4 nie ma takiej mozliwosci bo dostepnych latwo aut z PS nie bedzie jeszcze dlugo, po ilosci wolnych slotow mozna snuc tezy ze to nie bedzie wielki wolumen sprzedazy a ssanie w NO bedzie spore :think: Nie wiem jaki masz config - ale z praktycznych rad jezeli chodzi o bezowa ("cognac") tapicerke: - jak wezmiesz domyslna deske rozdzielcza pokryta sensateckiem to przy bezowych fotelach bedzie ona tez bezowa (dol - w sensie schowek etc) - wyglada to srednio imho - jak wezmiesz indyvidual to bedzie wtedy czarna i wyglada duzo bardziej "premium" imho Mi wlasnie powiedzieli w HR, ze nie dostane rabatu zawodowego i 8% upustu poszlo w kibel a bez tego oferta jest duzo mniej atrakcyjna wiec z zamowienia raczej [BAD] :( Podzielisz sie info jakie znizki oferuja salony w PL?

Tak jak piszesz - mam czym jezdzic, nie o to chodzi. Problem z 12 mies terminem dostawy jest taki, ze te auta sie po prostu szybko technologicznie starzeja. Dzisiaj osiagi i4 M50, bateria 80kWh oraz rozwiazania technologiczne BMW sa powiedzmy akceptowalne w tej cenie, ale za 12 mies beda juz lekko tracic myszka. I ok, nie ma problemu jezeli jezdzisz tym autem te 12 mies - ale jak tylko na nie czekasz, patrzac co pokazuje konkurencja w miedzy czasie, - to juz nie jest tak wesolo. Wcale bym sie nie zdziwil jezeli w ciagu roku Tesla wyskoczy np z odswiezonym modelem Performance co ma np ~3s do setki i zasieg o 100km wiekszy bo beda nowe baterie 4680. I wtedy troche lipa.

Tak mnie zachęciłeś tą wizją zarobku $$, że złożyłem zamówienie na i4, ale jeśli nie będę zadowolony z przesiadki z serii 5 na serie 3/4 to ten tego, będzie Cię czkało....... Heh, gratuluje :cool2: :cool2: Ludzie tu psiocza na mnie, ze jestem ukrytym szpiegiem Tesli i sie sprzedalem za referale, a tu prosze - napedzam klientow BMW :norty: Zazalen na Twoje i4 nie przyjmuje - uczciwie tutaj wszystkie wady akcentowalem (w porownaniu do TM3) :twisted: Moge Ci powiedziec, ze bylem wczoraj wieczorem w Bavarii i mam tez na biurku do podpisania kontrakt na i4 :norty: :norty: Musze sie zdecydowac dzis do 13.00 zeby dealer mial jeszcze czas wyslac zamowienie do centrali po starej cenie. Problemy sa dwa - 12 mies. czas oczekiwania (koncowka 2022 :duh: :duh:) oraz potwierdzenie, ze moge dostac rabat (niestety nie jest tak kolorowo jak w PL ze daja wszystkim, rabat zawodowy w NO wymaga oficjalnego glejtu od HR w firmie i w sumie nie wiem czy dostane :evil: )

GT3 to mozna powiedziec cud inzynierii motoryzacyjnej, wszystko co najlepsze z ewolucji ostatnich stu lat motoryzacji zawarte w jednym torowym aucie. Bardzo Ci zazdroszcze (w sensie tak pozytywnie!), ze mozesz realizowac swoje marzenia motoryzacyjne :cool2: "Problem" z GT3 (poza cena oczywiscie :norty: ) jest jeden - to jest auto nr 4 czy nr 5 w garazu :roll: Plaid to auto dla zupelnie innego klienta - to moze byc (i bedzie) auto nr 1 dla wielu ludzi. Auto ktorym bedziesz odbieral dzieci z przedszkola, jezdzil do Auchana po zakupy, bral na weekendowa wycieczke do babci na wies. Mozesz tez wrzucic duzego psa czy rower do bagaznika (nie fatygujac sie z demontazem przedniego kola nawet) :norty: A osiagi (na prostej) SF90 - awaryjnie zawsze pod noga. Do mnie taka idea przemawia, lubie szwajcarskie scyzoryki :roll2:

To jest piękne, jak wielu twardogłowych nie rozumie, że ta wycena Tesli właśnie z tego typu rzeczy się bierze. W 1980r tak sie wlasnie zaczela legenda quattro ktora trwa do dzis. Na takich rzeczach buduje sie postrzeganie marki na wiele wiele lat czy wrecz dekad :cool2: Znam Slawomir Twoje zdanie na ten temat. I zgadzam sie z nim :handshake: Ale to nadal nie zmienia faktu, ze ciezsza o pol tony, 7-osobowa limuzyna, za 20% ceny, jest przez 90% czasu (normalny dzien) szybsza na drodze od tego co Ferrari (!) ma najlepszego do zaoferowania na 2021r. Jezeli to nie jest nobilitacja dla Tesli to nie wiem co jest :roll: Tak ogolnie to cala ta sytuacja przypomina mi troche scenariusz filmu Le Mans '66 :norty: https://www.filmweb.pl/film/Le+Mans+%2766-2019-705791

SF90 Stradale ma 3 silniki elektryczne :twisted: 100-200 SF90 nadal bedzie wolniejsze, widziales jak ten Plaid nadal ucieka powyzej 100km/h? Mnie to wlasnie najbardziej zadziwilo w tym filmiku. Najlepsze jest to, ze ten Plaid kosztuje 20% ceny SF90 - mozna powiedziec, ze osiagi (na prostej) SF90 sa w zasiegu reki "Kowalskiego". No i nadal tym autem mozna wozic dzieci do szkoly na codzien, zabrac 3 walizki na wycieczke w gory etc etc Jak dla mnie po prostu wow (nie ujmujac oczywiscie niczego SF90 ktore brzmi niesamowicie :shock: )

Plaid vs SF90 Oba auta maja po ~1000KM, SF90 jest lzejsze o ~550kg :shock: Cenowo 1 szt. SF90 = 5 szt. Plaid w salonie, warto o tym pamietac :roll:

Masz oczywiscie racje, mamy niecodzienne czasy. Kryzys na rynku polprzewodnikow dal w kosc wiekszosci producentow motoryzacyjnych. Tesla przeszla go sucha stopa bo po prostu w kilka dni przeprogramowali mikrokontrolery i zrewidowali soft - adaptuja sie i maja OTA https://www.motorbiscuit.com/tesla-avoid-chip-shortage/ A tradycyjni produceni siedza i placza bo co maja zrobic. Czy to wina Tesli, ze wiekszosc komponentow robi in-house? Trabie od 2 lat - idzie nowe, branza motoryzacyjna musi sie adaptowac, czesc firm zmian po prostu nie przetrwa. Tesla pokazala nowa sciezke, rynek wycenil na gieldzie czy maja racje czy nie. PS. Statystyki sprzedazy Tesli miesieczne sa nieobiektywne - wrzesien to czas kwartalnych dostaw z USA i Chin, uczciwy okres to minimum kwartal. Nie zmienia to jednak faktu - ze takie artykuly pojawiaja sie czesciej i czesciej gdy 2 lata temu jeszcze wiekszosc komentujacych tu mowila "pff, wydmuszka, jak sie BMW zbierze to za 3 lata nie bedzie czego z tej wydmuszki zbierac". No i tak zbieraja sie, lata mijaja a wycena Tesli i produkcja/sprzedaz aut tylko rosnie :roll:

Tu masz odpowiedz: 6A x 230V = 1,4kW na godzine To wtedy nie dziwie sie, ze Ci 2 doby pokazywalo :norty: Przestawiasz 6A --> 16A i spokojnie auto przez noc sie naladuje nawet ze zwyklego gniazdka. PS. Gdybys ladowal TM3 to nie mialbys takich "problemow" - ta automatycznie ustawia max wartosci i zapamietuje zmiane ustawien za pomoca GPS - to sa te drobne detale ktore roznia Tesle od innych marek --> dopracowany soft :cool2:

Cos nie tak z obliczeniami albo z ustawieniami w aucie albo podlaczyles sie do hotelowego gniazda do maszynki do golenia :norty: BMW iX3 ma 74kWh baterie. Jezeli miales 20% to znaczy ze do 100% potrzebowales uzupelnic 59kWh. Ze zwyklego gniazda schuko 16A auto ladowaloby sie 16h. Jezeli pokazalo 2 dni --> 48h --> to znaczy, ze ladowales auto z moca 59kWh/48h = 1,2 kW czyli natezeniem ~5A --> czyli gniazdo do maszynki do golenia :norty: Sprawdz instalacje elektryczna w domu, moze fachowcy od elektryki zrobili Cie w bambuko :norty:

Mnie ta odpowiedz kolegi Apocalypse nie dziwi zupelnie. Spojrz na ten link: https://insightoutlab.com/analizy-coraz-wiecej-polakow-wie-ze-auto-elektryczne-mozna-ladowac-z-domowego-gniazdka/ https://insightoutlab.com/analizy-co-polacy-wiedza-na-temat-ladowania-samochodow-elektrycznych/ A tak na powaznie, z kazdym elektrykiem dostaje sie zwykla ladowarke do gniazda domowego, takie cos: Nie jest to demon szybkosci, przy 16A gniazdku laduje 3,7kW/h czyli odzyskanie 100km zasiegu trwa jakies 4h. Albo inaczej - ladujac sie w nocy 8h odzyskamy ~200km zasiegu. Jezeli komus to malo to trzeba montowac gniazdo silowe 32A i wtedy ladujemy sie 2x szybciej (okolo 46km zasiegu/h) albo 3 fazowe 16A i wtedy ladujemy sie 3x szybciej (okolo 68km zasiegu/h) Instalacja w domu 16A, 3-fazowa pozwala naladowac taka Tesle model 3 z 80kWh bateria od 10-90% w jakies 6-6,5h. Przeliczajac na zlotowki - zasieg miejski ~500km - naladowanie auta kosztuje w taryfie G12 ~30 PLN, w normalnej G11 ~60-70 PLN Czyli jak ktos raz w tygodniu tankuje na BP 50 litrow benzyny i przejezdza tym po miescie 500km --> placi 300 PLN Te same 500km, tylko ze naladowane w domu w G12 kosztuje 30 PLN a w G11 60-70 PLN :cool2: I jeszcze odrobina praktyki z mojej strony --> mam w domu od 2 lat wallboxa BMW (kupilem dla wygody) i do tej pory nie chcialo mi sie zmienic zasilania z 1-faz. na 3-faz. zeby sie ladowac 3x szybciej. Laduje nim na zmiane co kilka dni 2 Tesle i do normalnej jazdy spokojnie to wystarcza (~15k km rocznie kazde auto). Raz na ruski rok jezeli gdzies jedziemy dalej to trzeba pamietac zeby naladowac wczesniej auto do pelna, a jezeli nawet nie zdazymy to najwyzej zatrzyma sie czlowiek na pol godziny na jakiejsc ladowarce DC - ani nie zbiednieje, ani mu korona z glowy nie spadnie ze "straci" pol godziny.

Chodzilo mi o to, ze statystyczny Kowalski jezdzacy wg GUS <30km dziennie i majacy gdzie sie ladowac w domu i kupujacy EV jako auto +1 do kulania sie po miescie - praktycznie NIGDY na zadnej publicznej ladowarce nie bedzie musial zawitac. Ciekawostka - najtansza Tesla model 3 SR+ wlasnie dostaje upgrade baterii z 55kWh na 60kWh czyli jej zasieg miejski zwiekszy sie z ~420km do okolo 450-460km. Nikt kto kupi takie auto jako +1, do kulania sie po miescie i okolicach - nie bedzie musial wiecej odwiedzac ani stacji benzynowej ani ladowarek DC :cool2: A mimo ze to najslabsza Tesla w ofercie - nadal oferuje osiagi G20 330i, ma elektryczne fotele, wszystkich asystentow, panoramiczny dach, elektryczny bagaznik, comfort access, navi 15" etc etc

W Tesli przegladow nie ma w ogole, jak to Musk ladnie powiedzial - nie chcemy zarabiac ani na superchargerach, ani na serwisach 8-) Hertz kupujac 100.000 sztuk modelu 3 pewnie wzial to pod uwage ^^ Te auta sa proste jak budowa cepa w porownaniu do spalinowych. Mi pierwsze co przychodzi na mysl to cale zawieszenie i przede wszystkim elektronika, ktora raczej trzeba bedzie robic w specjalistycznych warsztatach badz w ASO. Tak mnie teraz naszla mysl - czy ktokolwiek kiedys slyszal zeby kradziono Tesle? I dlaczego tego sie nie robi? 8-) Pochwal sie co testowales, jakie widzisz zalety, ogolnie opisz wrazenia. Glos moderatora forum BMW liczy sie podwojnie :norty: