adamjttk

Musze sprostowac sam siebie, sprawdzilem dzisiaj i po 3 latach lacznie mam w TM3P 45k km przebiegu. Srednia z tych 3 lat wynosi 17,9kWh/100km co przy cenie energii 0,57PLN/kWh daje zawrotne 10,2 PLN/100km Przeliczajac to na "spalanie", benzyna po 6,5 PLN/l to bedzie jakies 1,5l/100km I teraz niech mi ktos powie jaki sens ma doliczanie 5-10% strat na ladowanie (zamiast 10,2 PLN bedzie 11,2 PLN/100km) i inne podobne "problemy". Przeciez to sa tak smieszne kwoty w porownaniu do spalania benzyny (ile pali takie M340i czy M3? - dla przypomnienia TM3P ma ponad 500KM) czy utraty wartosci aut ze szkoda w ogole gadac, dzisiaj kawa na Orlenie potrafi 12-15 PLN kosztowac.

Ano wlasnie, i to jest cos czego sie nie rozumie dopoki sie nie uzywa na codzien elektryka. To jest ta mityczna "przewaga technologiczna" o ktorej tutaj marudze do znudzenia od tylu lat. Kilka lat temu Kriss tu powtarzal cos ala "nie rozumiem gdzie ta przewaga, wszystko to samo robi moje ICE" a kompromisow mniej. Dlatego ciesze sie ze teraz kolego piszesz ze sie polubiles z BEV bo te auta naprawde ciezko nie lubic jak juz sie z nimi czlowiek oswoi. Zaluje troche ze slonik taki powsciagliwy tylko jest n/t swoich BEV - plul 3 lata, wysmiewal i szydzil na technologie ale odkad kupil 2 BEV i trzaska tysiece km swoimi elektrykami jakos tylko juz na Tesle pluje, a o zaletach elektrykow juz jakos tak nic nie mowi. Sam korzysta z technologii a innym tumaczy na forum ze w sumie zalet w porownaniu do ICE nie ma zadnych. Zakup to byl podobno czysty spontan i "value" 😉 Zaczynam myslec ze po prostu nie chce konkurencji na ladowarkach Ionity, taki cwany list troche ;PP Bedzie dobrze, Boxster elektryczny na ringu juz sie testuje!

No ale polskie warunki tez sa specyficzne - mamy np milion instalacji fotowoltaicznych, mamy nocna taryfe G12 za pol ceny czego w NO nie ma. Nie, to nie jest prawda jak tlumaczylem wczesniej, nikomu realnie takie kwoty nie wychodza, inaczej by ludzie nie kupowali elektrykow tylko jezdzili dalej dieslami. Straty na ladowaniu, straty na "postoju" - to wszystko mocno przejaskrawiasz bo REALNY wplyw na calosciowe zuzycie energii ma to POMIJALNY, musisz albo mi zaufac albo wypozyczyc elektryka na miesiac-dwa i go po prostu troche realnie pouzytkowac. To jest akurat cos innego co staram sie tu od 3 lat tlumaczyc i w co ludzie nie wierza dopoki nie kupia auta elektrycznego. Nawet jak koszty eksploatacji elektryka beda identyczne jak i diesla to 95% spoleczenstwa bedzie WOLALO jezdzic elektrykiem z realnym zasiegiem 300-400km. I wiem ze ludzie w to nie wierza ale po kilku tygodniach obcowania z BEV zmieniaja zdanie o 180 stopni - popytaj tutaj Krissa ktory jest petrolheadem BMW fanem z M2 a jakos TMY chwali, zobacz czemu slonik po kilku mies pobiegl z pieniedzmi w zebach po drugiego elektryka mimo 3 letniego plucia na nie, popatrz na BMFuna ktory ma X5M a jednak kilometry swoim iX3 trzaska. Ciezko sie oswoic z mysla ze tak naprawde nie potrzebujemy 1000km zasiegu bo do tej mitycznej Chorwacji jezdzimy raz na 5 lat autem a nie co drugi weekend a stacje benzynowe i ladowarki DC sa juz na kazdym kroku. Nie mowie o 100% ludzi potrzeb ale o 95%. Te 5% poczeka na wodor, solid state czy inne bajki albo zmienia przyzwyczajenia, popsiocza i i tak sie przesiada. SC Tesli czy Ionity ludzie nawet 2 PLN nie placa, wiekszosc placi obecnie okolo 1,5PLN z tego co kojarze?

Jest to nieprawda na podstawie mojego jezdzenia ponad 3 lata elektrykami. Moja TM3P ma niecale 50.000km przejechane. Ma 3 lata, za nia 4 sezony zimowe i 3 letnie wiec zarowno temperatury -10C jak i +20C. Powiedzialbym 70% to jezdzenie po malym miescie (50k mieszk.) a 30% to trasy, bylem nia kilka razy w PL gdzie jezdzilem wielokrotnie po drodze 150-200 km/h. Jezdze dynamicznie, mam zupelnie w nosie zuzycie energii i po 50k km srednie zuzycie z tego okresu wynosi 20kWh/100km. W 500KM aucie. Gdybym kupil wersje oszczedna (SR/LR) i jezdzil spokojnie to srednie zuzycie bez problemu oscylowaloby w okolicach 15kWh/100km - takie zuzycie deklaruje mnostwo posiadaczy elektrykow ktorzy lubia jezdzic "spokojnie" i wiekszosc km nabijaja po miescie. Dla przypomnienia - w autach elektrycznych jazda po miescie jest duzo oszczedniejsza od jazdy w trasie. BMFun - to co piszesz rozmija sie troche z prawda i tak jak mowilem nie ma wplywu na calosciowe zuzycie energii. Tlumacze: 1. Zima trwa 3 mies w roku, to jest 25% calosciowego okresu branego pod uwage jezeli chodzi o "spalanie". To wazne. Latem odwrotnie, rekompensuje. 2. Bateria jak jezdzisz praca-dom te "5km" jest trupio zimna jak wyjezdzasz i trupio zimna jak dojezdzasz, to nie jest tak ze auto ja jakas ogromna moca nagrzewa w 2 minuty przy zuzyciu energii 10xkrotnie wiekszej niz normalnie. Zuzycie energii jest troche wieksze, tu oczywiscie zgoda (i gorsza rekuperacja przede wszystkim) ale jezeli mowimy o odcinkach "5km" to moze byc i 2x wieksze a i tak nie ma zadnego zauwazalnego wplywu na calosciowe zuzycie bo sa to smiesznie male odcinki w porownaniu do ogolnego przebiegu auta. Mozesz 100x zrobic trase 5km zima przy "2x wiekszym" zuzyciu energii a zrekompensujesz to jadac sobie wiosna trase 2x250km przy zuzyciu mikro i nadal bedzie srednia zachowana. No chyba ze zakladamy use-case ze auto jezdzi TYLKO ZIMA, TYLKO trasy "5km" to wtedy zgadzam sie, zuzycie elektryka to rownie dobrze 30kWh/100km natomiast jest to teoria nie majaca nic wspolnego z realnym zyciem. I nawet gdybys mial tylko takie warunki to laczne koszty i tak bylyby smieszne z racji pokonywanych kilometrow. 3. Przy mrozach do ogrzewania wnetrza na krotkich odcinkach sluzy cieplo generowane przez pompe ciepla a nie cieplo resztkowe z ogrzewania baterii, to co mowisz nie jest prawda. Kabina samochodu jest calkiem dobrze izolowana (grube klejone szyby, dach) i mikro kubature (1m3?) mozna ogrzac BARDZO SZYBKO (kwestia kilkudziesieciu sekund) uzywajac duzej grzalki (o duzej mocy) - to ze zuzywa ogrom mocy nie ma znaczenia bo robi to przez 5-10 min na krotkich trasach. A na dlugich trasach dopiero w gre wchodzi cieplo z ogrzewania baterii. Kto pierwszy ten lepszy, to jest oczywiste. Im szybciej kupimy auto elektryczne tym dluzej bedziemy sie cieszyc roznymi przywilejami - tak samo bylo/jest w Norwegii. Kupujac dzis elektryka w PL mamy spokojnie minimum 10 lat "oszczednosci" w porownaniu do uzytkownikow aut spalinowych bo transformacja bedzie jeszcze dlugo przebiegala, spoleczestwo jest zamozne jakie jest, duzo osob bedzie jezdzic 15 letnimi dieslami bo bedzie wolalo doplacic miesiecznie kilkaset PLN na parking, olej napedowy, jakies oplaty drogowe etc niz kupic uzywanego elektryka za kilkadziesiac k PLN (juz nie mowiac o nowych). Natomiast pisanie DZIS o tym jako o wadzie elektrykow jest absurdem imho, rownie dobrze moge pisac ze za 30 lat bedzie tylko homeoffice albo bedziemy zyli w Zuckerburgowym metacerse wiec kupowanie jakiegokolwiek auta jest obarczone potencjalnym ryzykiem, oplatami etc.

Analogicznie, majac webasto w moim dieslu i odpalajac je codziennie rano i popoludniu, powinienem pisac ze auto pali mi 15-20l/100 km? Nie, pali 10/100km a iles litrow idzie na komfort podgrzewania ktory nie ma nic wspolnego ze "spalaniem" co do tras "5km", nie jest tak, ja mam trupio zimna baterie czesto rano (zapominam o webasto) i spalanie nie jest duzo wyzsze. A jego wplyw na caloksztalt zuzycia energii jest zerowy/pomijalny az sprawdzilem moja norweska fakture za prad za listopad - cena energii "all in all" 0,57 PLN/1kWh. Srednie zuzycie z 50k km w TM3P i z 20k km w TMYP to 20kWh/100 km. Zawrotne 11PLN/100 km. W 500 KM autach. Mozesz dodac i 10 % strat na ladowaniu, wyjdzie 12 PLN/100 km. To mniej niz odpowiednik 2l/100 km. W NO bardziej ~1l/100 km bo benzyna po 9-10PLN.

@--maly-- Dobrze ze masz sprecyzowane wymagania to na pewno podejmiesz dobra decyzje jak przyjdzie do wymiany auta! Elektryki nie spelniaja 100% wymagan poki co, tym bardziej w Polsce i wiaza sie z kilkoma kompromisami, jest to fakt niezaprzeczalny. Dobrze ze jest wybor, ktos te setki tysiecy hybryd plugin kupuje wiec ciezko powiedziec ze te auta sa zle, kazdy patrzy ze swojego punktu widzenia/uzytkowania, wiadomo. W moim przypadku bylo zdecydowanie mniej tras po 300km+ i predkosci przelotowe zupelnie inne wiec przesiadka byla po prostu latwiejsza. Jezeli bys sie zdecydowal na elektryka to kazda trasa wiazalaby sie z 20-30 min stopem na DC (przy predkosciach 140-150km/h+) a w zamian mialbys mniej bawienia sie w codzienne ladowanie pod domem czy troche mniej serwisu jednostki spalinowej, kazdy musi zdecydowac co mu bardziej pasuje. W Norwegii tych X5 e50 z silnikami R6 calkiem sporo jezdzi, tyle ze one sa sporo drozsze (~100k pln) przez akcyze od iX50 (w PL ~50k PLN tansze) wiec kupuje tylko ten co naprawde potrzebuje/lubi. Mi sie wydaje ze w Europie i tak bedzie wszystko zmierzalo do BEV w ten czy inny sposob i predzej czy pozniej kazdego czeka przesiadka --> obniza predkosci przelotowe (fotoradary, mierzenie predkosci odcinkowej na autostradach), podwyzsza ceny aut spalinowych, wprowadza te strefy czystego transportu, dowala podatki dla aut ze starymi normami EURO, producenci beda mieli coraz mniej ciekawych premier czysto spalinowych i w ten czy inny sposob cel bedzie osiagniety.

Hybrydy maja o wiele wiecej wad oprocz tych o ktorych wspominasz: - dzien w dzien trzeba je ladowac jak sie korzysta z jazdy na prad, tym bardziej jesienia/zima gdy korzystamy z webasto - naped spalinowy trzeba serwisowac czy z niego korzystamy czy nie (oleje, swiece, rozrzad, hamulce etc etc) - nie ma przywilejow --> buspasy, darmowe parkingi, dofinansowanie - masa hybryd w praktyce nie rozni sie od masy elektrykow - takie 545e to ponad 2 tony - slabe prowadzenie w porownaniu do auto spalinowych czy elektrykow - na przykladzie Norwegii --> duzo wieksza utrata wartosci w porownaniu do ICE/BEV (czyzby dlatego ze baterie wkladaja coraz wieksze? 5kWh, pozniej 10kWh, teraz 20kWh i te stare sie szybko technologicznie starzeja) Hybrydy maja jedna OGROMNA zalete: Jak sie pojezdzi troche w trybie czysto elektrycznym nie uruchamiajac silnika spalinowego to sie czlowiek przekonuje do elektromobilnosci i kolejne auto wybiera juz czysto elektryczne ^^, tak tez bylo w moim przypadku

Chinskie auta wygryza sobie u nas duzy kawalek tortu w Europie czy sie komus to podoba czy nie. Wszystkie europejskie firmy sprzedajace auta w Chinach musza byc w spolkach joint venture z chinskimi - cale know how apropo produkcji wspolczesnej, porzadnej motoryzacji Chinczycy juz maja. Kapital mozna powiedziec maja nieograniczony, wiekszosc baterii do elektrykow pochodzi tez od nich. Dam przyklad z Norwegii - XPENG P7 AWD Performance https://www.finn.no/car/used/ad.html?finnkode=327899383 https://www.heyxpeng.com/no/p7 470KM, AWD, 83kWh bateria i 500km WLTP, 4s do setki Wyposazenie - OTA, ACC, Dynaudio z 18 glosnikami, kamery 360, hamulce Brembo, siedzenia skorzane (do wyboru wege albo nappa za doplata), elektryczne z wentylacja, panoramiczny dach, ambienty, ladowarka indukc., pompa ciepla, 19" kola, elektryczny bagaznik, wszyscy asystenci jazdy - slowem - pelna opcja, wszystko co da sie upchac jest To auto nowka, na 5-letniej gwarancji kosztuje w Norwegii 480k NOK, to jest na polskie 180k PLN, do tego w cenie zestaw kol zimowych.. Wyglada tak: Inny Chinczyk - BYD HAN - 516KM - 220k PLN - auto wyposazone jak poprzednie, pod korek, lacznie z tapicerka w nappie, headupem etc Auto w najmie dlugoterminowym (48 mies, 10k km rocznie) jest bez wkladu wlasnego z rata miesieczna 1850 PLN, w cenie tez kola zimowe https://www.finn.no/car/used/ad.html?finnkode=308851663 https://byd.no/modeller/han-4x4/

Pytasz w kontekscie braku CA w tylnych klamkach? Przeciez o takich rzeczach dowiadujesz sie po zakupie. Wiedziales o tym do wczoraj? Albo zwrociles uwage podczas 30-60min jazdy testowej? W konfiguratorze producent NIGDZIE o tym nie wspomina i jest to niejako oszukiwanie klienta skoro w poprzedniej wersji bylo, slabe to po prostu. To samo z kierownica - czy producent gdzies wspomina ze podstawowa kierownica jest ze skaju? Nie, pisze za to przewrotnie ze sportowa kierownica jest skorzana. Tylko co z tego jezeli w G30 wszystkie byly skorzane i przecietny klient w ogole nie zwroci na to uwagi przez to. Z audio jest to samo w G60, HK ma teraz 200W, tyle co podstawowe hifi w G30 a Bowers ma 600W, tyle co HK w G30 - to jest zwykle oszukiwanie klienta. Ciezko sie nie zgodzic z Toba w 100%, mimo ze dzisiejsze 600k PLN to 10 lat temu 400k PLN to nadal brzmi "duzo" i ciezko przechodzi przez gardlo/kieszen. Tylko realny problem jest taki, ze wraz z inflacja dewaluuje sie jakosciowo segment E, tzn rowna jakoscia do segmentu D obecnie bym powiedzial, 5-er na dzis to jest duzy flotowy sedan i malo ponadto, nie sprawia wrazenia tak luksusowego w porownaniu do jakiegos nowego Passata po prostu, kiedys roznica byla olbrzymia. Porshe to zadna alternatywa dla BMW G60 - najtansza Panamera zaczyna sie od 500k PLN, to jest 100% wiecej niz najtansza G60. Koszty eksploatacji sa tez zdecydowanie rozne. A Tesla to moze byc alternatywa tylko dla elektrycznej i5, ktos kto szuka diesla/hybrydy raczej o Tesli nawet nie pomysli. Z tym trendem obnizania jakosci przez Tesle tez bym polemizowal - w Tesli CA jest we wszystkich klamkach, listw progowych nie wycieli, siatek nie wycieli, audio jest topowe wrecz z ANC - przykladow mozna by podac sporo wiecej. Tutaj imho trzeba porownwywac jablka z jablkami i patrzec co robi Audi z A6 czy MB z E klasa i do tego porownywac co robi BMW z 5-er.

Juz znalazlem odpowiedz apropo CA z amerykanskiego forum wlasciciela i5 M60, przecieram oczy ze zdumienia, takie oszczednosci sa po prostu zenujace jak na segment E premium i cene w konfiguratorze 🫤 https://g60.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=2065879 "No comfort access sensors on the rear door" Komentarz apropo wnetrza standardowy: "One of my biggest concerns was the cheap(er) materials inside. While I'm not going to say it's amazing, I will say it feels solid, but also doesn't feel all too luxurious for the price point either. Harder plastic pieces, the cheaper looking grille right on the top of the dash you see all the time. And the door armrest is not all too comfortable on longer trips. However, at least things like interaction bar look good, plastic doesn't creak or give way. Looks to be a combination of cost cutting, emphasis on recycled materials, and maybe even some weight savings. It's good enough, but wish it was better."

BMFun, Twoje fikolki sa naprawde lepsze niz moje, gratuluje Ci ^^ Zasieg i wielkosc wnetrza to indywidualna kwestia w 5m aucie segmentu E za 500-600k PLN? 😄 Nie wiem, moze 2 rozne filmy ogladalismy wiec opisze to co ja slyszalem. Najpierw pozytywy bo znowu wyjedziesz ze jestem hejterem: - auto jest skrajnie nowoczesne w srodku, materialy lepsze niz w Tesli model S zdecydowanie, ma polot i finezje - zawieszenie ladnie wybiera pomimo braku pneumatyki, jest komfortowe - naturalna skora jest mila i przyjemna w dotyku, jest w srodku ogolnie ladnie i nowoczesnie - 3,9s do setki prostuje zmarszczki 😜 (topowe M w segmencie E wolniejsze od najwolniejszej Tesli w tym segmencie ale spoko) - srednica zawracania jest ok bo kola tylne sa skretne o 2 stopnie ------------------------------------------ I teraz litania narzekan: - masa tego auta to 2,4 tony, 600kg wiecej od spalinowej - nie ma frunka, jest zenujacej jakosci plastikowa pokrywa (gnie mu sie w rekach, ma "milimetr" grubosci), kable do ladowania wyjmujemy z podwojnej podlogi po wyjeciu walizek z bagaznika na snieg - bagaznik jest malutki jak na segment E - szydera ze spojlera i glupot jakie BMW wypisuje na ich stronie na jego temat (juz nie wspomne o debilizmach w trybie jazdy) - brak sprezyn do skladania kanapy (!!!) - rozstaw osi 3m, auto ma ponad 5m dlugosci (!) a w srodku nie ma miejsca na kolana, kabina jest mikro - tunel sprawia ze auto jest 4-osobowe w praktyce (platforma spalinowa z OSZCZEDNOSCI) - zuzycie energii po miescie - 26 kWh/100km (!!) - "dramat, absurd i koszmar", przy 67% naladowania 215km zasiegu rotfl - "katastrofa - dojedziecie moze z Warszawy do Lodzi" - Vmax 230km ("M" ^^) gdzie konkurencja oferuje 250 czy 260 km/h - zagmatwane menu, glupie resetowanie licznika to przeklikiwanie sie przez 5 podmenu - 140 km/h - "glosno, glosniej niz w spalinowej 5tce, jakbym jechal 180 km/h" - zuzycie energii ponad 30kWh/100 km przy predkosci autostradowej (!!!) - 5m auto segmentu E za 500-600k PLN do jezdzenia po miescie bo bateria ma 80kwh (!!) I wypada przytoczyc jego podsumowanie: "tesla jako elektryk jest nieporownywalnie lepsza, to auto nie ma podejscia, efektywnosc tych silnikow i tego akumulatora jest po prostu GOWNIANA" "i5 dyskwalifikuja takie rzeczy jak - przestronnosc tylnej kanapy, zuzycie energii. DYSKWALIFIKUJE jako samochod ktory warto by bylo kupic." Dla kogo to auto? Dla slonika. Piekne znaczki na masce, sasiadowi bedzie gul skakal, egzaltacja skora i krysztalkami i zawieszeniem. Wrzuce kilka zdjec, kazdy sobie wyciagnie wlasne wnioski: Ilosc miejsca na tylnej kanapie w ponad 5m aucie: Jakosc foteli, spojrzcie na tylna skorupe, palaki na naglowku etc w aucie za ponad pol banki Wykonczenie bagaznika - tu juz nawet jest oszczednosc na niebieskim lakierze bo "nie widac" I teraz design - sprawa subiektywna oczywiscie - to auto jest tak karykaturalnie brzydkie i nieforemne przez spalinowa platforme ze oczy szczypia, wystarczy porownac do konkurencji, wnioski kazdy wyciagnie sobie sam - mi przypomina nowa Skode Octavie - w sumie BMW podkupilo i zatrudnilo glownego designera Skody i jego reke w designie widac az nadto: Tymczasem konkurencja I tyl: Subiektywna opinia - Audi wyglada na 2x drozsze i sportowe auto a nowe i5 wyglada jak jakas karykaturalna Skoda. W realu na pewno jest lepiej z bliska (chyba), na zdjeciach wyglada to jak wyglada, imho proporcje tego auta sa FATALNE.

Hmm, ja bym raczej sie spytal co na podium klasy premium w PL robi Audi A3. Czy ten samochod pozycjonujesz jako klase premium? 110k PLN, 999cm pojemnosci, 110KM, manual i prawie 11s do setki https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/audi-a3-a3-sportback-30tfsi-ID6FAb3b.html Czyli dla Ciebie jedynym wyznacznikiem "premium" jest cena? 🙂 Przeciez nawet taka 3-er nie ma wentylowanych foteli, elektrycznie sterowanej kierownicy, polskiej komunikacji czy dzialajacego OTA. 3,5s do setki, sentry, ogrzewane fotele z tylu, dach panoramiczny? Jezeli topowe iX1 czy iX3 ma Vmax 180 km/h a moj model Y ma 250km/h to ktore z tych aut jest premium? Te z odpowiednim znaczkiem na masce? 😜 To ze firma ma wizjonera za lidera, ktory potrafi (wypracowal takie know how) w 12-24 mies zbudowac fabryke ktora jest w stanie produkowac milion aut rocznie, a do produkcji aut uzywa technologii, na ktore firmy ze stuletnia tradycja robia tylko wielkie oczy, i dzieki temu mimo ze sprzedaje auta tanio w porownaniu do konkurencji a jednoczesnie na lepszych marzach w porownaniu do konkurencji --> czy to wina Tesli czy tez ujmuje jej czegokolwiek? Ja moge te Tesle kupowac po 70k PLN jak beda zapewniac takie osiagi i taka technologie i nie mam problemu. Jak dla mnie moga dodawac 1 sztuke nawet gratis jak im sie to spina finansowo. Mnie zawsze fascynuje, ze jak producent potrafi ogarnac taka technologie ze zdalnie przez OTA np dodaje podglad z apki auta na zywo czy potrafi w segmencie D za 250k PLN dac 3,5s do setki to beee, a jak producent da pasy bezpieczenstwa z nicmi z 3 kolorami czy kilka pseudo karbonowych dodatkow czy 35 znaczkow ///M to premium przez duze p ^^ A pozniej patrzysz i vmax dla elektrycznych "AMG" czy "M" jest 200 czy 210km bo powyzej sie silnik posypie a waga i handling taki ze auto na poboczu laduje w tescie sprawnosciowym 😉

no to pytanie za 100 punktow jak to wyglada w G60, zwrocil ktos uwage podczas jazdy testowej?

Nie wiem kiedy byly takie ceny sloniku (dasz jakis link czy cos?) TM3P za 220k PLN? wow, swietny deal jak na auto 500KM! Tutaj masz dla przykladu premium 318i za 159k PLN, auto nowe, bez przebiegu z 2023 😉 Nowe BMW Seria 3 - 159 000 PLN, 5 km - Otomoto Nowy VW Passat w cenniku startuje od 163k PLN, Toyota Camry tez od 163k PLN :D:D:D Gdzie to cenowe premium wg Twojej logiki i czemu ludzie sie nie rzucaja na te 318i, nie znaja sie? 😄

A to nie na jedno wychodzi? Tzn jezeli "klienci Toyoty i Skody" jak to piszesz majac 200k-250k PLN w porfelu - ida po nowa TM3 zamiast po 318i czy inne 320i (no bo przeciez te wersje sa dla klientow Skody/Toyoty wlasnie w portfolio marki BMW) - to nie zamarza pieklo? W kraju tak skrajnie nieprzychylnym (z roznych powodow) dla BEV? Przeciez od 3 lat tu slucham, ze jak to w ogole mozna porownywac te 2 marki, ze jedna jest premium a druga plebejska, to klienci sie nie znaja, zle glosuja swoim portfelem czy jak Ty to widzisz? Czemu nie biora lepszego i bardziej prestizowego auta w danych pieniadzach? Czy moze jednak biora?😉 Tak ogolnie to obecna narracja w tym watku rozwala mi mozg doslownie, 4 lata temu tlumaczylem tu ludziom ze Tesla to nie wydmuszka i nie zbankrutuje za 3 mies (trzeba bylo duzo cierpliwosci bo firma byla w PL jak yeti) a dzisiaj trzeba tlumaczyc dlaczego w POLSCE ludzie czesciej wybieraja elektryczne TM3 od spalinowego 3-er. Nieslychane po prostu jak bardzo zmienil sie srodek ciezkosci dyskusji w tym watku przez te kilka lat, najpierw byla szydera a teraz tlumaczenie jaki to klient kupuje Tesle i umniejszanie mu w kazdy mozliwy sposob ^^

Tak wlasnie na to patrze, w PL, Tesla model 3 (elektryk..) sprzedaje sie lepiej od BMW 3-er, pieklo zamarzlo? Czyzby zaczynalo brakowac chetnych na 150KM golasy 318i w cenie od 192k PLN?

Roznie z tym juz jest, zeby byla radosc z jazdy auta musza byc zwinne i sie dobre prowadzic. Masa wspolczesnych BMW rosnie w zastraszajacym tempie, co generacja to dochodzi 100-200kg. Uklad kierowniczy BMW tez nie wyroznia sie dzis niczym na plus w stosunku do konkurencji w takiej 3-er/5-er, jest co najwyzej srednio/neutralnie. Z chwila wypadniecia z oferty silnikow 6 i 8 cylindrowych BMW utraci swoja glowna przewage w stosunku do konkurencji bo jakosciowo/materialowo widzimy jak jest (slabo i nie lepiej niz u konkurencji), soft jest zastepowany Android Auto/Apple Car Play a ten dziala tak samo w i5 M60 jak i w Renault Talismanie. Teraz jeszcze wypadla polowa opcji premium z konfiguratora ktora mogla odrozniac takie 520d od Passata 2.0 TDI. Na dzisiaj BMW broni sie jeszcze na pewno wyciszeniem, komfortem jazdy (zawieszenie) i z pewnoscia prestizem marki na ktory pracowali sto lat. Mozesz to potwierdzic bo nie chce mi sie wierzyc? Tzn ja mialem tak w F30 LCI, tylne klamki nie mialy CA i byl to olbrzymi fakap i wstydliwa oszczednosc, dzieci podchodzily pierwsze do auta i musialy czekac na zewnatrz az ja pierwszy chwyce za klamke. A jednoczesnie uzywajac F10 wszystkie klamki mialy CA. W nowej trojce G20 juz jednak wstawili CA do wszystkich klamek wiec myslalem ze wycofali sie rakiem z tak zle pojetej oszczednosci. Jezeli mowimy o X5 to dla mnie brak CA w tylnych klamkach to bylby deal breaker, tak po prostu, dla zasady, nie przystoi marce i segmentowi po prostu. PS. Nowa piatka G60 - podstawowa kierownica nie jest skorzana, jest ze skaju.

troche zasmiane, pasta z wykopu "Ale akcja była wczoraj na stacji ładowania. Normalnie tam nie jeżdżę bo to spisek sorosa i NWO ale podjechalem sobie z trasy dolać litr oleju do silnika mojego TDI hehe. Stoję tak z otwartą maską i dolewam facet obok mnie podjeżdża i ładuje teslę. No i zagajam do niego, mówię że długo się ładuje. On burknał że trochę. Ja mowie, że nie troche tylko cztery razy dłużej w porownaniu do mojego diesla a on przytakuje. No to ja dalej tlumacze mu, że niech popatrzy sobie jak wyglada zasięg passata a jak to czym on próbuje jechać. On cos przytaknał i mowi, że mu wystarcza. Ja już na maksa zgrzany, mówię to złom i zasięg mu spada z powodu całorocznych ujemnych temperatur w Polsce. Koleś mówi ze wie, i odłącza teslę od prądu. Wkurwiony wyrywam mu kluczyki a raczej próbuję bo gosć sie ze mną szarpie. Pytam sie go czy nie rozumie co do niego mówię. Że elektryki to spisek co i chcą mu odebrać wolność. I żeby już dzwonił po lawetę bo nigdzie nie pojedzie przez zdegradowaną baterię. Wkurwiony krzyczę na cały glos, że gość jeździ elektrykiem i zaraz się zapali. Podbiega do mnie jeszcze jakiś facet z kobitą i dwójka dzieci, wszyscy próbujemy wyrwać mu kluczyki ale on juz wpakował swoje dupsko do tesli. Ja krzyczę, że tym się nie da jeździć, zeby chociaż udawał że nie odpala. Jakiś gość odkręca mu tylnie koło i wyrzuca do kosza, mnie się jeszcze błotnika kawalek udało oderwać zanim ruszył, jebany nie odpuszcza. Podjeżdża ochrona i policja, rzucają nas na glebę i kują. Krzyczę jeszcze ze dał sie wydymać systemowi i jest frajerem bez honoru. On tylko usmiecha sie, wyciąga z kosza odkręcone koło, wrzuca do bagażnika i odjeżdża. Na moich oczach. Mowi mi, ze za tydzień tez tu wroci i naładuje jeszcze raz. Jak mnie wypuszczą będę tu na nieho czekał. Ja pier... ludzie ogarnijcie sie troche i włączcie myślenie"

Zaczyna mi sie podobac to auto 😄 Tak jak nie lubie SUVow to takim ostentacyjnym potworem moglbym jezdzic Co by nie mowic o firmie - wyznaczaja standardy i nie biegna w peletonie

Jezeli to jest Twoja wersja powiedzenia "przepraszam Adam, miales racje w tym watku od samego poczatku, a ja przez 2 lata pisalem GLUPOTY" to przyjmuje przeprosiny 🤣 Nie ma co sie sloniku wstydzic tego co sie pisalo publicznie tyle czasu, trzeba takie rzeczy wziac na klate jak mezczyzna 👍 Napisz po prostu ze wypozyczenie elektryka na godzine czy nawet na weekend, a uzytkowanie BEV na codzien, to dwie rozne rzeczy, ze da sie spokojnie jezdzic w trasy (troche wolniej), ze da sie zostawic BEV na mrozie na lotnisku, ze pol h przerwa na siku i kawe raz czy dwa razy w miesiacu nie sprawi ze zbiedniejesz bo "nie zarabiasz" w tym czasie, ze jest duzo taniej w eksploatacji, ze wygodniej miec co rano naladowane auto niz sie blakac po Orlenach etc etc - bo inaczej wychodzisz po prostu na hipokryte i dlatego pelno ludzi drze tu z Ciebie lacha - troche sytuacja jak z "Sami swoi" ze kupiles 2x BEV bo "potegujesz nienawisc" do nich 😄 Ludzie nie rozumieja bo sa przyzwyczajeni od lat do bezsensownych i powtarzalnych czynnosci ktore robia bezmyslnie przez cale zycie. A to jest olbrzymia wygoda, prawdziwy komfort i prawdziwe premium - gdy auto sie samo tankuje pod domem, gdy nie musisz jezdzic na serwis a jak wyskoczy jakas glupota to serwis przyjedzie do Ciebie. Ja do tego bardzo polubilem Tesle bo jeszcze wiele innych rzeczy uproscila - nie trzeba klikac start/stop, nie trzeba babrac sie z klapka ladowania, z wyszukiwaniem ladowarek DC na trasie, z jakimis autoryzacjami platnosci czy apkami, zrobili auto ktore wymaga MINIMUM zaangazowania - wsiadasz, jedziesz, wysiadasz, wszystko sie robi za Ciebie, idealna prostota. Jak na moje ta firma ma takie momentum ze jest skazana na bycie "redbullem" energetykow czy "adidasem" butow sportowych, solidnie sobie na to zapracowali.

O matko, moglbym wklejac do konca dnia te cytaty I zeby nie bylo - tu nie chodzi o wytykanie czy hejtowanie - nalezy do tego podejsc tak --> technologia aut elektrycznych jest o tyle LEPSZA od aut spalinowych, ze najwytrwalsi watkowi ujadacze po przejechaniu sie kilka razy elektrykiem --> ida z pieniedzmi w zebach do salonu po elektryka 🙂 I wtedy te wszystki kocopoly "time is money", "nie bede jadl hotdogow" czy "jezdze daleko i szybko wiec tylko ICE" nie wiedziec czemu jakos przestaja przeszkadzac. No bo przeciez wielokrotnie bylo powiedziane, ze stowka w lewo czy prawo na benzyne nie moze byc jedynym powodem do zakupu BEV, nie? 😉

Melduje sie 👍 Odnosze sie do meritum: A w tym watku wczesniej: A na koniec dnia - pojawila sie mozliwosc jazdy taniej niz autem spalinowym, jakas doplata - heja ha, all in w BEV Tyle sa warte posty i poglady slonika w tym watku 👍 Strach sie bac co napisze za kolejne 2-3 lata - kupi Tesle i powie ze zawsze byl jej najwiekszym "funem" :D:D

Bo jest to po prostu komfortowe. Czasy gdy sie chowalo telefony np. do schowka minely bezpowrotnie. Dla przykladu - umiejscowienie ladowarki indukcyjnej (jak i miejsca na napoje) w BMW iX jest skrajnie debilne i nieergonomiczne, obecnie sporo ludzi wsiada do auta trzymajac telefon i kubek kawy w reku i chca je szybko i wygodnie gdzies odlozyc, juz nie mowiac o sieganiu do kubka goracej kawy podczas jazdy. W tym konkretnym przykladzie trzeba sie po prostu schylac/gimnastykowac bo jest pol metra za nisko co jest jakims absurdem i niedorzecznoscia, to nie ma nic wspolnego z ergonomia. A ile postow 😜

Teraz Tesla to nie samochod? 😉 Przejedz sie maly Taycanem i daj znac czy masz takie same odczucia do elektryka Porsche. Bo jezeli Taycan bedzie ok to znaczy ze to nie naped elektryczny jest problemem a srodowisko Tesli. Trzymam za to kciuki w sumie bo elektryki naprawde daja sie lubic i sprawiaja frajde z jazdy, inna niz spalinowe - ok, ale nadal frajde. A Tesli nie trzeba lubic, ma tyle samo zwolennikow jak i przeciwnikow i to nic zlego.

Na rozluznienie, jedna z lepszych reklam BMW w historii. Bez wciskania na sile roznych mniejszosci, odmiennych orientacji, teczy, szokujacych grilli, ///M znaczkow i innych bzdur. I bez cringu przede wszystkim i stroboskopowych ujec. Nostalgia mocno