Skocz do zawartości

adamjttk

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    3 613
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez adamjttk

  1. Wydaje mi sie, ze w EV takiego sposobu szybkiej autostradowej jazdy (800km, przerwa 10 min na tankowanie, kolejne 800km) przez najblizsza dekade (jezeli wogole) jednak nie uswiadczymy (przynajmniej w autach za 100-300k PLN). Tutaj musialoby dojsc do jakiegos grubego przelomu technologicznego w bateriach bo inaczej musialbys jezdzic autem-sloniem z bateriami 200kWh i waga 3 ton. I pytanie czy producenci beda wogole o taki sposob jazdy walczyc bo wydaje mi sie jednak, ze taki styl jazdy uprawia w miare regularnie moze 10% kierowcow? (nie mowie o kierowcach zawodowych). Wydaje sie jednak duzo logiczniejszym budowanie wiekszej ilosci ladowarek DC, co kilkanascie km, i walczenie o jak najszybsze ladowanie - w sensie 400-500km jazdy i 5-10 min postoj na podladowanie i kolejne 400-500km jazdy. Tutaj juz jest troche blizej bo nowe auta z instalacja 800V (Taycan, e-tron, Ioniq 5) i stacjami 350kV potrafia sie ladowac 10-80% juz teraz ponizej 20 min. Przy ~10 min miedzyladowania - wydaje mi sie, ze temat zasiegu po prostu zniknie, zmienia sie przyzwyczajenia i tyle. Nie wyobrazam sobie marudzenia na zasieg, gdy bedziesz mogl odzyskac 400-500km w ~10 min na gesto rozsianych ladowarkach. Zobacz ponizej - to jest na dzis mapa ladowarek jedynie Tesli, gdy ta firma sprzedala moze 1M elektrykow a konkurencja dopiero zaczyna przygode z EV. Przeciez za ~dekade, gdy po Europie/USA bedzie jezdzic juz kilkanascie milionow EV - tych ladowarek (roznych producentow) bedzie 10x wiecej, beda na kazdym MOPie, na kazdym CPN etc. A 90% kierowcow i tak robi swoje 10-20 tys km rocznie i na taka szybka ladowarke DC zajada moze raz w roku, reszta bedzie z gniazdka w domu, na parkingu etc Tutaj panowie ciezko sie nie zgodzic. Odwiozlem dzisiaj moja F10 do dealera na inspekcje przed sprzedaza i zona odebrala mnie Tesla. Roznica w fotelach jest ogromna :shock: Komforty w F10 to po prostu 2 segmenty wyzej jezeli chodzi o wygode, nigdy nie siedzialem w lepszych fotelach w aucie, mistrzostwo swiata po prostu.
  2. Tesla jak kazda inna marka ma tyle samo zwolennikow co i przeciwnikow. Wazne, zeby dla kupujacego bylo wiecej + niz - w porownaniu do konkurencji, tak to chyba dziala. Mowienie o "wielkim rozczarowaniu" bo nie bedzie przez kolejne ~10 lat darmowego ladowania na SC w uzywanym aucie to wina Tesli czy raczej klamstw sprzedawcy/ignorancji kupujacego? Pisali o tym rok temu i kazdy serwis by mu to powiedzial gdyby sie podpytal przed zakupem https://electrek.co/2019/07/22/tesla-removes-free-unlimited-supercharging-used-cars/ Co do zasiegu tez takie naciagane troche - koles pisze, ze ma 280km zasiegu na autostradzie bez szalenstw (nie wiadomo co to znaczy, ilu letnie auto - a 85s moze byc nawet i z 2012r), po Holandii jezdzi mu sie swietnie ale do Polski mimo ze ma "piękna drogę uzbrojoną w supercharchery" i nawet tam jeszcze nie dojechawszy - juz marudzi (bo trzeba bedzie placic :norty: ). A to ze SC za 1,3 PLN/kWh a np Ionity 3,5PLN/kWh to taka drobnostka nie warta wspominania ^^ Takie troche Januszowanie bym powiedzial. " Dla mnie Tesla to wielkie rozczarowanie i wielki problem" - to sprzedaj i kup kolejne, lepsze auto, przeciez to nie zona ze zabierze polowe majatku przy rozwodzie :duh:
  3. Hah, ja po premierze dokladnie o tym samym dyskutowalem z ktoryms z menadzerow d/s elektromobilnosci w BMW Polska :norty: :duh: Pytalem o merytoryczny powod umieszczenia plastikowej oslony silnika na rysunku ktory przedstawia glowne technologiczne cechy auta :duh: Przeciez to zakrawa o smiesznosc. Druga rzecz bijaca od razu po oczach to nieaktualna norma EDC - po to zeby byly ladne, duze cyfry. A ze przeszacowane o 30%? Kogo to tam obchodzi :norty: PS. Wage podejrzewam juz bylo czuc? Prawie 2300kg bez kierowcy :twisted:
  4. Wiesz - z reguly osoby ktore maja do przejechania 1000 czy 1500km, nie dosc, ze jada za dlugo bez odpoczynku - to jada za szybko - bo trasa jest wlasnie dluga :norty: Czyli masz combo - masz trase 1500km, chcesz dojechac jak najszybciej wiec jedziesz bez przerw i do tego z niedozwolonymi predkosciami. A wtedy statystyka jest juz nieublagana i mowi, ze delikwent jadacy np 180 km/h, 8 czy 9 godzine z rzedu - jest skrajnie niebezpieczny bo czas reakcji ma jak osoba pijana. I niewazne, ze 20 czy 30 razy tak jezdziles i sie udalo, statystyka ma to do siebie ze zawsze wychodzi na swoje - czasem rozbijesz sie za pierwszym razem a czasem za 41. i 42. razem pod rzad :twisted: Najsmieszniejsze jest to, ze pozniej delikwent dojezdza skrajnie wykonczony i spi pol dnia bo organizm domaga sie odpoczynku. No ale co "zaoszczedzil" czasu to jego ;) Elektryki uplynniaja jazde (bo sie jezdzi bardziej jednostajnie) i sa "przyjemniejsze" wlasnie tez dlatego - ze czlowiek rozprostuje kosci raz na kilka godzin (czy tego chce czy nie chce :norty: )
  5. Wlasnie o tym mowie. Ciezko kupowac auta myslac o jakichs surrealistycznych, zupelnie wyimaginowanych sytuacjach. Rownie dobrze mozna narzekac, ze elektryki nie maja pancernych szyb bo byc moze raz na 20 lat trafimy na swira ktory ostrzela nam samochod gdzies w Szwecji czy innej Francji ;) A tymczasem niesmiale artykuly, ze jak nie marchewka to kijem :norty: https://motoguru.pl/na-czasie/szefowie-m-in-audi-i-vw-forsuja-wzrost-cen-paliw-chca-promowac-auta-na-prad/
  6. @luk_byd Super, ze ludzi ciekawi watek, z EV trzeba sie oswajac bo robia sie coraz popularniejsze i bedzie tego tylko wiecej. Co do Twoich rozterek - przeciez nikt nikogo nie zmusza do przesiadki w 100% na EV od razu :) Nawet jezeli drugie auto w rodzinie do kulania sie po miescie to bedzie EV z 200km zasiegu - to na poczatek spokojnie wystarczy. Ba - nawet hybryda na poczatek znajomosci z elektrykami jest dobrym startem (ja tak mialem tez z 330e!, poszla do ludzi po 10 mies, zostal po niej wallbox jedynie ;P) Co do tej sytuacji z chorym dzieckiem - to jest czesto przewijajacy sie argument/fobia (razem z wycieczka do Chorwacji :twisted: ). Odpowiedz sobie na pytania: - czy miales kiedys taka sytuacje w zyciu, ze wsiadles do auta z mdlejacym dzieckiem i jechales 150km/h do szpitala oddalonego o dziesiatki czy setki km? - co by bylo jakbys wrocil z pracy i mial auto spalinowe na glebokiej rezerwie a na najblizszym cpn 10 aut w kolejce? - przez ostatnie 4 mies w mojej Tesli chyba nigdy nie mialem przypadku zeby bylo <100km zasiegu (nie mowie o trasie dlugiej tylko codziennym uzytkowaniu) - jak masz ladowarke w domu - po prostu co kilka dni odruchowo doladowujesz do 500km zasiegu, cos jak ze smartphonem. EV nie tankuje sie jak ICE 100-0-100. Temat fotelikow dla mnie niezrozumialy bo ja mam 2 komplety (w obu autach), nie wyobrazam sobie ich przekladania :> Z mojej strony powiem jeszcze, ze mnostwo osob bylo w Twojej sytuacji (mialo 2-3 ICE, do EV podchodzili jak do jeza bo jak to tak mozna) - i wniosek jest zawsze ten sam po jakims czasie - auta spalinowe sa sprzedawane bo przestaja po prostu jezdzic, nikt ich nie uzywa jak na podjezdzie stoi EV :norty: Bylo dziesiatki ankiet wsrod uzytkownikow EV - pies z kulawa noga nie chce wracac do spalinowych :twisted: Co do Chorwacji - EV czy nie EV - nie jezdzij tak (od strzalu 1500km z jedna krotka przerwa na siku) - poziom Twojej koncentracji na ostatnich kilkuset km jest pewnie 20% standardowego. To niebezpieczne dla Ciebie, Twojej rodziny i ludzi ktorych mijasz po drodze. Za duzo ludzi ginie w PL na drogach przez "ja nie dam rady?"
  7. :lol: Jezdzilem ~20 ICE (100-500KM) i ~10 EV (100-500KM) w zyciu. Na tym opieram moje wnioski. Iloma EV Ty jezdziles? :lol: Chyba żyjemy w równoległych rzeczywistościach. Chyba tak Ja wiem, ze na forum wszyscy maja M3/335i i jezdza 200-250km/h, 100 tys km rocznie, ale nie wiedziec czemu w co drugim watku jest chwalenie sie ile najmniej pali ich M340d etc :norty:
  8. Mi sie tez wydaje, ze duzo ludzi szuka dziury w calym po prostu. Jezeli za kilka lat ladowarki DC 250-350kW beda co kilkanascie/kilkadziesiat km na trasach (po 10-20 szt) - kupowanie aut z mega duzymi bateriami, w cenie wiekszej o +10-15k$ czy o wadze wiekszej o kolejne +200-300kg bedzie po prostu bezsensowne. Hotel czy wynajmowanie diesla jest wg mnie zupelnie bez sensu rowniez i raczej nikt tak nie bedzie robil - zamieszania co nie miara w imie czego? - zeby ominac 2-3 dodatkowe ladowania po 20 min? Albo zeby jechac 160 km/h zamiast 130 km/h? Przyzwyczajenia sie zmieniaja bardzo szybko! 20 lat temu byla mania w tel. komorkowych na coraz mniejsze wymiary i coraz dluzsza zywotnosc baterii. Nokia wypuszczala 80g modele np 8210. Bateria trzymala po 2-3 tygodnie. niektore modele byly pancerne. Co z tego zostalo dzis? Dzisiaj mamy smartphony 2x wieksze, 2x ciezsze a bateria wytrzymuje dobe. Po upadku potrafia cale popekac. Czesto nie mieszcza sie w kieszeni. Czy ludzie wracaja masowo do telefonow sprzed 20 lat? Nie, zmienili przyzwyczajenia. Zamiast 2 tyg zywotnosci baterii maja youtuba, odtwarzacz Spotify, przegladarke internetowa czy mapy googla. Laduja co wieczor nawet o tym nie myslac. I tak samo jest z elektrykami - ludzie przestawia myslenie nawet o tym nie wiedzac. Auta ida w autonomie i plynna jazde - za dekade dwie wszyscy bedziemy spac w aucie w dluzszych trasach a budzic nas bedzie jakas Siri, ze trzeba sie podladowac na kolejne kilkaset km (jezeli i to nie bedzie automatyczne, co wcale mnie nie zdziwi bo Tesla tez walczy z tymi samoladujacymi sie robotycznymi wysiegnikami) A nie jezdzic 200km/h do Chorwacji od strzalu :norty: Z faktami ciezko polemizowac - 1. rocznie Kowalski robi 15-20 tys km wiec duzo tam tras do Chorwacji nie ma :norty: 2. Ludzie ktorzy kupuja EV jezdza duzo wiecej niz gdy mieli ICE bo jazda jest prawie ze frikowa i duzo przyjemniejsza 3. Te gadki o 200km/h sa nuzace - kiedys jechalem wieczorem do rodzicow ~500km na swieta i jakos rodzina spala wiec z nudow liczylem auta - te wyprzedzane i te wyprzedzajace. Jadac ~150km/h glownie po autostradach wyprzedzilem ~200 samochodow i bylem wyprzedzony 3 czy 4 razy. Ot real life a nie forum BMW.
  9. Osobiscie nie mialem jeszcze przyjemnosci testowac na autostradach TM3, covid uziemil na dobre. Na portalu elektrowoz znalazlem ciekawa infografike i 2 artykuly na ten temat https://elektrowoz.pl/porady/tesla-model-3-sredni-zasieg-w-kilometrach-w-zaleznosci-od-szybkosci-liczymy/ https://elektrowoz.pl/testy/jaki-jest-realny-zasieg-tesli-model-3-przy-nizszych-temperaturach-i-szybkiej-jezdzie-u-mnie-taki-czytelnik/ Natomiast to sa wartosci "optymalne" bo np jak temp. spadnie do -10C czy pada mocny deszcz to zasieg potrafi spokojnie spasc o np 20% i trzeba byc tego swiadomym. Przy 160km/h naladowana do pelna bateria starczy na max 250km po czym bedziesz jechal na oparach. Po doladowaniu do 80% realny zasieg wyniesie przy tej predkosci juz tylko ~200km? Na pewno nie jest to auto dla kogos kto codziennie cisnie po autostradzie kilkaset km z predkosciami 160-200km/h - uzytkowy zasieg spadnie wtedy do 200km (ladowanie 10-80%) a ladowarek poki co nie ma tylu przy autostradach. Zreszta ladowanie co godzine-poltorej przeciez nie ma zadnego sensu. Do tego TM3 jest przy tych predkosciach sporo GORZEJ wyciszona od 3-er i akustycznie nie bedzie to na pewno komfortowe. Jezeli ktos jezdzi czesto, daleko i szybko po autostradach - nie dla niego EV/TM3 poki co. Natomiast jezeli autostrady to np 20% Twojej jazdy i mozesz sie "przemeczyc" z jezdzeniem 120-130km/h - powinno juz byc calkiem znosnie bo swietna robote robi przede wszystkim soft ktory jest mega szczegolowy, planuje co do km gdzie sie zatrzymac, na jak dlugo, czy nie trzeba np zwolnic zeby dojechac do ladowarki etc etc - mozna sobie sprawdzic na stronie Tesli
  10. Prad to jeden z fundamentow gospodarki, nie da sie go ot tak "opodatkowac" zeby zrownowazyc wplywy do budzetu z akcyzy od benzyny. Jak opodatkujesz prad -> doslownie kazdy produkt w sklepie, kazda usluga bedzie drozsza, spirala inflacji, nie tedy droga. No i zeby budzet zaczal to odczuwac - musialoby byc juz naprawde sporo % EV. Mi sie wydaje, ze bedzie jakas mutacja opcji norweskiej czy angielskiej - oplaty drogowe, ubezpieczenie zalezne od przejechanych km rocznie etc. Ale do tego w PL jeszcze 5-10 lat, do tego czasu wlascicieli EV czekaja same przyjemnosci (patrzac po rozwoju EV w NO) Im ktos szybciej kupi elektryka - tym wiecej "zaoszczedzi" - na paliwie, na parkingu, na buspasach, na serwisie etc. I tak jak 5 lat temu byly na rynku tylko jakies egolfy i leafy i z punktu widzenia uzytkownika 3-er byla to nedza jezeli chodzi o fun z jazdy - tak dzisiaj zaczyna sie robic ciekawie - sa tesle model 3, sa polestary, za chwile bedzie i4 etc etc. Nie naganiam, mowie z pozycji osoby przechodzacej transformacje motoryzacyjna :norty: PS. Dzisiaj moje 530d poszlo na norweskie allegro, jak sie sprzeda w miare szybko - bedzie kolejne EV :twisted: I z mojego punktu widzenia powiem jedno - po kilku miesiacach jazdy szybkim EV - przesiadka do 300KM 530d jest jak przesiadka z 4k OLEDA na pierwsze plazmy hd-ready. :norty:
  11. Fotowoltaika jest fajna lecz nie jest niezbedna. 500 km po miescie w aucie spalinowym to 5 x 10l x 5PLN = 250 PLN 500 km po miescie w EV to 5 x 15kWh x 0,35PLN/1kWh = 25 PLN - to jest 10% ceny benzyny (taryfa nocna G12) Dla mnie auto jezdzace za 10% ceny benzyny --->praktycznie jest to "darmo" i bez fotowoltaiki. Co roku jedziesz wymieniac olej i filtry - placisz kilka stow i tracisz godzine czy dwie -> w EV nie musisz Co roku jedziesz wymieniac klocki/tarcze - placisz kilka stow i tracisz godzine czy dwie -> w EV nie musisz I te "setki" PLN i zmarnowane godziny sie sumuja, policz sobie sam Wiec naprawde nie rozumiem komu szkodza 2-3h "zmarnowane" w 1000km trasie ktore sie robi max kilka razy w roku (mowie o Kowalskim) Co do tych hal garazowych - poczekaj jeszcze kilka lat - wszystkie beda modernizowane, co do jednej.
  12. Podatki finalne (vat w EU czy stanowy w US) nie maja nic wspolnego z roznicami w podstawowym wyposazeniu 3-er na oba rynki. Akcyza w US jezeli juz to powinna miec wplyw dokladnie odwrotny - samochody czy ich wyposazenie powinny byc tansze.porownywalne u nas niz w US. Wszystko rozbija sie o polityke sprzedazowa producenta - a polityka BMW w tym zakresie jest -> golic klienta europejskiego do kosci na opcjach dodatkowych bo jest do tego przyzwyczajony, ba, nawet to pochwala :duh: To, ze Audi i MB maja identyczna polityke nie pomaga :norty: Wracajac do meritu - zgadzam sie z kolega wyzej, ze wypowiedz kolegi @Pan_naP jest swietna i podpisuje sie pod nia rekami i nogami.
  13. Roznic USA vs Europa jest makabrycznie duzo :evil: Pomimo tego ze 3-er w USA jest tansze - to: - zawsze mialo automat - nigdy nie mialo szmacianej tapicerki (podstawowa jest Sensatec), w PL 2k PLN - hifi w podstawie - w PL 1,6k PLN - kamera cofania w podstawie - w PL 5k PLN w pakiecie? - szyberdach w podstawie - w PL 5k PLN - siedzenia elektryczne w podstawie - w PL 5k PLN - siedzenia sportowe z ledzwiami - w PL 4k PLN (chociaz ostatnio ledzwi nie montuja a klient nadal z tych "nie awanturujacych sie" :norty: ) - pakiet Sport Line w podstawie dla 330i, w PL 15k PLN i dziesiatki innych frikowych rzeczy za ktore w PL/Europie trzeba doplacac grube tysiace PLN M-pakiet w USA kosztuje 15k PLN a nie 26k PLN a pomimo tego zawiera np Sensatec na desce rozdzielczej gdzie w PL trzeba 2k PLN za to doplacic. Live Cockpit Prof. razem z navi kosztuje w PL 13k PLN gdzie w USA za 13k PLN jest pakiet "Premium", ktory oprocz navi i LCP zawiera jeszcze - comfort access, ogrzewana kierownice, ogrzewane siedzenia czy Head Up! :evil: To jest kpina z europejskiego klienta ktory jest dojony jak swinia a ludzie tutaj na forum jeszcze temu przyklaskuja bo to ta slynna "personalizacja" i jakby BMW dawalo te opcje jak w USA to przestalo by byc przeciez premium :duh: :norty: :norty:
  14. Niby tak ale sam fakt, ze kupujesz auto za 150-200 tys PLN i domyslne audio nadaje sie jedynie do sluchania TOK FM czy reklam o grzybicy pochwy jest kur%$ zenujacy, nie sadzisz? W takim USA podstawowym audio w 3-er jest hi-fi, ale tam niestety klient jest wymagajacy wiec BMW nie leci w ch&^%. W Europie jak widac mozna dymac kupujacych. Dodatkowy wzmacniacz i twittery to jaki koszt w hurcie - 200-300 PLN? Ale po co dawac, lepiej zdzierac w cenniku :duh: Proponuje zeby bylo jak w Dacii - w podstawie absolutny brak wzmacniacza ale i tez glosnikow. Przeciez "personalizacja" powinna byc absolutna -jak ktos nie lubi sluchac muzyki/radia w aucie to po co ma przeplacac za glosniki? :norty:
  15. Czytaj ze zrozumieniem kolego :roll: Codziennie robisz trase 1300km? Bo ja takie trasy robie raz, moze dwa razy w roku. I jezeli przez 363 dni w roku 500km zasiegu starcza mi w zupelnosci i jezdze praktycznie za darmo to te 1-2 dni w roku moge sie POSWIECIC i spedzic 2,5h na ladowarce DC. W miedzyczasie zjem obiad i rozprostuje kosci, przezyje. Jak policzysz, ze tankujesz swojego spalinowca co tydzien i spedzasz na stacji 10 min to wyjdzie Ci 8h zycia rocznie stracone na stacji benzynowej. W EV nadal wychodzi mniej czasu czekajac na naladowanie auta w trasie 1-2 w roku bo reszte czasu ladujesz sie w domu z wallboxa w garazu. Nie musisz sie fatygowac na CPN. Ale to trzeba po prostu doswiadczyc w praktyce bo suche gadanie na forum rzadko kiedy dziala na wyobraznie. Wybacz ale piszesz glupoty bo po prostu nie masz pojecia o czym piszesz. Na stacjach DC ladujesz sie w trybie ~10-80% bo wiecej nie ma sensu sie ladowac bo idzie to juz powoli. Kazde EV ma poza tym bufor baterii, 5-10% zapasowe wlasnie po to by bateria sie nie degradowala. Najstarsze Tesle model S jezdza juz od dekady i nawet takie ladowane tylko na szybkich ladowarkach DC nie maja problemu wiekszego z degradacja baterii. Ale zeby takie rzeczy wiedziec to trzeba tyci czasu spedzic na powaznych portalach badz interesowac sie relacjami wlascicieli EV a nie czerpac wiadomosci z onetu czy innych tego typu "portalach" :roll:
  16. Bo ja wiem, wsiadasz i naciskasz gaz, potem już prosto. 6 rano wyjeżdżam i po okolo 11 godzinach jestem w Wwie (1300km) 1300km od strzalu w 11h to juz wyprawa dla twardzieli. Srednia 120km/h to musisz ze 160km/h caly czas cisnac. W TM3 na spokojnie, zajmie to 16h, w tym 4 przystanki na ladowanie, lacznie 2,5h. Najesz sie i wysikasz na spokojnie, rozprostujesz kosci, troche netflixa, troche youtuba i jakos zleci :norty: Jezeli jezdzisz tak raz na kilka miesiecy - nie widze problemu. Jak robisz takie trasy co tydzien - pewnie wolalbym 530d.
  17. Twoje liczniki to jeden z przykladow, ze starsze - nie znaczy zawsze gorsze :norty: :norty: Do tej pory twierdze, ze ktos kto je zaaprobowal byl pijany albo sabotowal na korzysc Audi czy innego MB
  18. To auto wyglada jak napakowany koks ktory ci zaraz spusci wpie&^%, swietna bryla :cool2: X6 od poczatku produkcji bylo kozackie! Za to do X4 juz zupelnie nie pasuje wg mnie, taki przypakowany rattlerek.
  19. Podstawowe audio to nieporozumienie i nie powinno byc wogole oferowane bo nie licuje z segmentem premium. Natomiast bas i moc mozna relatywnie latwo i tanio podkrecic za pomoca dedykowanych zestawow Gladena/Audison. Glosniki 2,5k, wzmacniacz 2,5k, robocizna 1k - za 6k bedziesz mial zestaw o ~polowe mocniejszy od H/K.
  20. Nie, nie jest. Takie samo przyspieszenie zmierzyłem g20 rwd i to kilka razy pod rząd. Xdrive jeszcze szybszy do 100. ok, podejrzewam, ze silniki sa wtedy odrobine mocniejsze niz deklaruje producent bo wg wiki niemieckiej G20 RWD ma 5,8s do setki, na tym sie opieralem piszac post. Ale oczywiscie nie ma to zadnego praktycznego znaczenia kilka dziesiatych sekundy w lewo czy prawo, chodzilo mi ogolnie o to ze najslabsza TM3 = srednio-wysoka polka w 3-er jezeli chodzi o przyspieszenie. Pewnie kilka czynnikow. 1. Relacja norweskiej korony do dolara sie poprawila (korona zdrozala, 1 USD=8,4 NOK do 10 NOK jeszcze rok temu) wiec jezeli w USA SR+ kosztuje 38,5k$ to na polskie wychodzi niecale 150k PLN (bez podatkow). W NO nie ma VAT na EV, dochodzi jedynie clo 10%, wiec 160 tys PLN wydaje sie naprawde swietna oferta! Do niedawna wersji SR+ w Norwegii prawie nikt nie kupowal (~4% ludzi ja wybieralo) bo za "kilka" PLN wiecej byla wersja LR+ AWD ze 100km zasiegu wiecej. Teraz roznica w cenie jest juz spora a fakt, ze mozesz to auto zamowic z hakiem - uczyni je super dealem - wersja SR+ juz przed obnizka byla najtanszym EV z hakiem, teraz to juz bedzie pogrom. 2. Grupa VW strasznie przycisnala jezeli chodzi o EV w Norwegii i sie zaczyna rozpychac lokciami - VW ID4 sprzedaje sie swietnie, mozna juz zamawiac Skode Enyaq a wczoraj byla premiera Audi Q4 - to wszystko jest jedna platforma tak naprawde dla fabryki VW a wybor dla klienta juz spory. Do tego edycje "sportback" etc i z jednego modelu w fabryce robi sie 5 modeli w sklepie :norty: Norwedzy poza tym nie cierpia sedanow (sa niepraktyczne) wiec kiedys kombi, a dzisiaj SUV jest naturalnym, pierwszym wyborem. Tesla model Y pewnie dopiero wypusci pod koniec roku wiec nie chca oddawac rynku VW w miedzy czasie (cos czego BMW np. zdaje sie nie rozumiec) Jeszcze wczoraj nawet bym nie pomyslal o kolejnym modelu 3 ale taka cena to az zal nie kupic, elektryk o osiagach 330i, na 5-letniej gwarancji, z topowym softem i dedykowanymi tanimi ladowarkami DC, bez zadnego serwisowania, jezdzacy praktycznie za darmo w cenie 160k PLN :norty: Do tego przy obecnej inflacji za 3 lata straci moze ze 20% swojej wartosci, to prawie kradziez :cool2: BMW bedzie mialo naprawde ogromny problem z wycenieniem swojego i4. Tesla przez te abstrakcyjne wyceny na gieldzie sciagnela z rynku 20 miliardow $ zywej gotowki i moga sobie teraz przez najblizsze kilka lat dotowac swoje EV wg uznania - maja sprzedaz bezposrednia, nie musza sie uzerac z dealerami i ich marzami, rabatami etc - centralne planowanie jak w najlepszych czasach PRL :norty:
  21. Z kronikarskiego obowiazku - dzisiaj w Norwegii cena Tesli modelu 3 SR+ spadla ze 180k PLN na niecale 160 tys PLN :shock: Mowimy o w pelni wyposazonym aucie elektrycznym - 18" felgi, 15" nawigacja, pompa ciepla, elektryczny bagaznik, pseudo-skorzana tapicerka, elektrycznie sterowane siedzenia etc etc Auto ma naped tylko na tyl i ma najslabsze osiagi ze wszystkich produkowanych Tesli, pomimo to np przyspieszenie 0-100 km/h (5,6s) jest nadal lepsze od BMW G20 330i :norty: Realny zasieg auta to okolo 350km na jednym ladowaniu. W sam raz do kulania sie do pracy. Jak mi sie uda w ciagu miesiaca sprzedac moje F10 530d - kupuje sobie 2ga sztuke, tym razem niebieska :D I to chyba najlepsza ocena Tesli modelu 3 od dotychczasowego fana BMW :cool2:
  22. Ja wiem, ze zblazowanie uzytkownikow siega zenitu jezeli chodzi o olej ale wsrod inzynierow (ludzi, ktorzy projektuja auta a nie do nich wzdychaja) - sa na to normy techniczne. Norma techniczna dla BMW jest LL-04. Jezeli olej spelnia ta norme - jest zaje&^%^ dobry :norty: Polecam np. GM Dexos, 6 litrow kosztuje 106 PLN (wysylka darmowa :norty:). Jezeli do silnika wchodzi 7 litrow - dolewka 1l kosztuje 24 PLN Reasumujac, 7 litrow oleju spelniajacego surowa norme BMW LL-04 kosztuje wraz z wysylka 130 PLN 200 PLN pisalem z litosci, zeby juz zaokraglic. https://filtrytotu.pl/pl/oleje-silnikowe/40917-gm-dexos2-5w30-6l.html https://filtrytotu.pl/pl/oleje-silnikowe/17111-gm-5w30-1l.html Wszelkie skowyty, ze do BMW leje sie olej "BMW" przemilcze bo takie rzeczy moga pisac tylko ludzie po ASP :lol:
  23. Wczoraj byla premiera malego SUVa Audi - Q4 (konkurent dla iX3) Cennik ma 70 (siedemdziesiat) stron :duh: https://www.audi.no/content/dam/nemo/no/pricelists/Prisliste-Audi-Q4-e-tron.pdf
  24. Stary, ja rozumiem, ze nowe auto, dmuchasz i chuchasz ale placenie 1500 PLN za wymiane oleju to jak by Ci ktos naplul na twarz :evil: Te 7l oleju kosztuje w sklepie 200 PLN, wymiana trwa 20 min z przerwa na papierosa. Nie szkoda Ci pieniedzy? Oni naprawde nie leja oleju ze zlotych butelek na czerwonym dywanie, mechanik nie jest doktorem z NASA a pewnie pracuje za 20 PLN za godzine (jezeli nie robil tego jakis uczen/stazysta) Takie ceny i podejscie do klienta odrzucaja mnie od marki, poziom bezczelnosci ASO przechodzi wszelkie pojecie :roll: Juz nie moge sie doczekac jak za kilka lat upowszechnia sie EV i skonczy sie dojenie serwisow 1,5k PLN za olej czy 4-5k PLN za wymiane tarcz i klockow.
  25. Nowe C63 ma byc hybryda R4, takie 330e na sterydach. Blisko 600KM, 4 cylindry, ~3,5s do setki i 2 tony wagi :roll: Dla mnie brniecie w ta technologie gdy szybkie ladowarki DC rosna jak grzyby po deszczu jest bezsensowne. Nowe S4 to diesel, AMG to bedzie 4 cylindrowa hybryda, zwariowane czasy :norty: https://www.carmagazine.co.uk/spy-shots/mercedes-benz/amg-c63/ Co do Taycana - jezdziles bazowa wersja 4S, ta wiadomo, ze szalu nie robi ale 4s/13s (100/200) to z drugiej strony czasy M4 F82 Competition wiec tragedii raczej nie ma :norty: Co do prowadzenia sie nie wypowiem bo nie mialem przyjemnosci potestowac ale mysle ze zle chyba tez nie jest (biorac pod uwage oczywiscie, ze to 5m auto)? Wersja Turbo ma ~3,2s do setki i 10,5s do 200, to juz jest baaardzo szybkie auto imho :> PS. W zeszlym miesiacu zadebiutowaly wersje dla ludzi "show no go" - 5,4s do setki i 17,5s do 200. Tu juz sie zgodze, ze nie licuje to z marka i drapieznym wygladem auta ale skoro wypuscili to pewnie klientela jest :twisted:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.