Skocz do zawartości

panna_mrozik

Zarejestrowani
  • Postów

    142
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez panna_mrozik

  1. Tak, też bardzo mi przykro, że straciłam dobrego mechanika, wierzę, że w Niemcowni lepiej mu się powodzi. No i nie ma co kręcić - jedynka jak jedynka, czasem na swoje lepsze, czasem gorsze dni. Ale nawet te ułomne dzieci się kocha, to nie jej wina, że jej serduszko to n47.
  2. U Smorawińskiego. Kontaktowałam się z BMW Polska, które także umywa ręce i odsyła mnie do dowolnego ASO żeby wymienić kompletny rozrząd podpierając się ewentualną notką o partycypowanie BMW w kosztach wymiany. W Poznaniu nie chcieli mi wydać papieru o tym, że auto jest wolne od wad, powiedzieli, że nadal nie jest okej, ale że sama mam sobie to robić. Na pytanie o poniesienie odpowiedzialności na okoliczność rozsypania się podzespołów odparli, że oni biorą odpowiedzialność za to, co jest w instrukcji czyli za napinacz. Do bani ta akcja ;)
  3. No niby tak, ale podstawą do zakwalifikowania się do kolejnego etapu, czyli wymiany rozrządu (brzmi jak teleturniej) jest właśnie stan łańcucha i doradcy nie są w stanie nic zrobić, kiedy łańcuch jest okej a reszta nie jest okej. No cóż, zadzwonię do Torunia i do Bydgoszczy, zobaczę jak oni do tego podejdą, jednak myślę, że skoro dostali taką instrukcję od BMW to nikt się pewnie poza to nie wychyli i sprawa jest z góry przegrana. Dziwi mnie to, bo po tym jak odebrałam auto doradca wyraźnie zakomunikował, że 'lepiej to jak najprędzej wymienić, bo ślizgi są wytrzepane' i wypuścili mnie w takim stanie auta i duszy, czyli głęboką depresją ;]
  4. Trochę słyszałam ten łańcuszek, pojechałam na Poznań do ASO i... Wymienili napinacz, sprawdzili łańcuch - jest ok, nie jest wyciągnięty. Przy czym stwierdzili, że ślizgi są wyj*, ale skoro łańcuch jest ok, to nie kwalifikują mnie do dalszego etapu ;] Problem pozostał nierozwiązany, delikatne chrobotanie nadal słyszę. BMW umywa ręce przy tego typu dolegliwościach ;] W ślad za moją wizytą dostałam wycenę wymiany rozrządu - ponad 8k :D Po co dylałam 240 km w dwie mańki to ja nie wiem ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.