Stałem przed podobnym wyborem - Ivory Merino lub Silverstone Sensafin. Przymierzyłem się do obydwu, pomacałem, posiedziałem, poczytałem, popytałem.. Wnioski - obecna generacja Eko-skóry jest dużo lepsza od poprzedniej (Sensatec) i faktycznie bardzo dobrze imituje skórę naturalną. Wiadomo, że w bezpośrednim porównaniu będzie czuć różnicę, ale w normalnym użytkowaniu robi ona bardzo dobre wrażenie.
Osobiście wybrałem Sensafin ze względu głównie na dwie kwestie - dużo bardziej podobał mi się zimny/szary odcień koloru Silverstone niż ciepłej Ivory Merino, a dwa - przy eko-skórze nie ma wygnieceń fotela kierowcy, jak to ma miejsce przy skórach naturalnych, które są już wygniecione po dość krótkim czasie. Jeśli za jedyną skórę na fotelach uznajesz tę naturalną, to zapewne wybierzesz Merino. Jeśli jest Ci to obojętne, a wolisz funkcjonalność (łatwiejsza w czyszczeniu) i trwałość - wybierzesz Sensafin.