Odświeżę troszkę temat. Otóż ostatnio mam mały problem, co prawda nie jest to tylko na zimnym silniku, ale auto do 2,5-3 tyś obrotów szarpie podczas przyśpieszania. Dodatkowo jak jadę równo np 2tys obrotów to czuć poszarpywanie. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy ? dodam że przepływka wymieniona była ok 3-4 miesięcy temu i auto jak osiągnie już 3 tysiące to ciągnie aż miło. Rozebrałem cały dolot - brak oznak lewego powietrza, wymieniony filtr powietrza. Inpa błędów też nie pokazuje żadnych. Wolne obroty nie skaczą są równiutkie. Nie mam podejrzeń co to może być, jedynie myślę może o filtrze paliwa (od dołu wygląda na dawno zmieniany) lub może świece bo też nie wiem kiedy były ruszane. Jakieś sugestie panowie żebym nie wymieniał na ślepo ??