Krzysiek BMW Jabłonna
Zasłużeni forumowicze-
Postów
2 242 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Krzysiek BMW Jabłonna
-
Dźwięk spod wycieraczek to włąśnie oznaka padniętego jeża, ale już to wykluczyłeś.... ktoś nieźle namieszał Ci w kablach..
-
Kolego każdy Ci pomoże, ale to wróżenie z fusów, jedynym wyjściem jest komp... ile masz paliwa w zbiorniku, pytanie głupie, ale ważne.
-
Koledzy chcę kupić czujnik ciśnienia paliwa na szynie CR, który to: http://allegro.pl/czujnik-cisnienia-bmw-e46-320d-150km-01-05r-i2662081795.html czy ten http://allegro.pl/czujnik-cisnienia-bmw-e46-320d-150km-01-05r-i2662081809.html
-
Chyba nic nowego, zgaś wszystko i posłuchaj czy z okolic przednich wycieraczek będziesz słyszał dziwny dźwięk, jakby wentylator się sam włączał i wyłączał (dość niskie obroty), jak tak, to poszukaj tematu o naprawie "JEŻA".
-
Sprawdź czy masz katalizatory, z reguły śmierdzi jak ich nie ma, u mnie nie ma katów i cuchnie z rury jak ze starego autobusu :D
-
Sam będę wymieniał, kiedyś w jakimś dieslu już to robiłem i nie miałem problemu. Mówisz żeby silnik był rozgrzany.... wydawało mi się, że przy zimnym łatwiej wyjdą, dzięki za podpowiedź, a jakiej marki świece byś polecił? Czy takie świece byłyby ok do mnie? Widzę, że do 320d 136KM są inne, to znaczy prąd w 136KM jest 11V, a do mojej chyba 5V.. ale wiadomo jak to sprzedawcy z allegro oznaczają i czasem nie wiedzą co sprzedają.... http://moto.allegro.pl/swiece-zarowe-ngk-d-power-47-y-547as-bmw-e46-320d-i2668196641.html
-
Mam kolejne spostrzeżenie i pewną goń myślową, a mianowicie, że chyba postawiłbym na pomysł YOSHIEGO czyli problem elektryczny, chodzi mi o czujnik ciśnienia CR, czemu? a no dla tego, że wczoraj odpaliła gdy skasowałem błąd 4B90, odpalała ciężej gdy ten błąd był, przed chwilką byłem w garażu, podłączyłem kompa i wyskoczyły tylko błędy świec żarowych (do wymiany i tyle), błąd 4B90 nie wyskoczył i autko odpaliło normalnie, czyli przy drugim obrocie rozrusznika. Czy to może być jakoś zależne, że gdy błąd jest, to silnik odpala źle, a jak błąd zostaje skasowany, to silnik odpala normalnie? Powiecie żebym zrobił test przelewowy, ale wczoraj opijaliśmy z sąsiadem jego nowy samochód i dziś jakoś nie mam chęci na siedzenie w garażu.. Mam też pytanie co do świec, były właściciel twierdzi, że zmieniał świece 2 miesiące temu na nowe firmy BERU, chciałbym wstawić jakieś dobre, tym bardziej, że tylko dwie nawalają, co polecacie? Mam też trochę idiotyczne pytanie, chodzi o kolejność cylindrów, w moim mniemaniu cylinder numer "1" to ten pierwszy licząc od nerki, no nie? Pytam, bo padły świece na 2 i 4 cylindrze i chciałbym wymienić właściwe, wolę się upewnić.
-
Oczywiście masz rację, ale dystansu do przejechania nie skasujesz, no chyba, że mam coś zrąbanego, bo ja u siebie nie mogę...
-
No i koledzy nie zrobiłem testu przelewowego, długo opowiadać.... ale jakąś godzinę temu wziąłem kompa i poszedłem do autka troszkę się pobawić inpą i poznać jej możliwości, skasowałem błąd 4B90, dodatkowo pokazały się dwa inne błędy niedziałających świec żarowych na 2 i 4 cylindrze, wszystko pokasowałem i chciałem odpalić, zaskoczenie bo zapaliła ze strzała, no może przy drugim obrocie rozrusznika :D Pochodziła chwilkę, zgasiłem i przez jakieś 20 minut bawiłem się inpą, później znowu odpaliła od razu, wszystkie wartości na inpie wręcz idealne, wszystko chodzi jak trzeba, ale jeszcze się nie będę cieszył, poczekam co będzie jutro. Cały czas chodzi mi po głowie ten płyn STP, czyżby pomógł? Przypomniałem sobie jeszcze, że mąż mojej koleżanki z pracy ma swój warsztat naprawczy diesla, robi tylko rzeczy związane z paliwem, zadzwoniłem i zapytałem co on myśli o laniu takich cholerstw, powiedział, że jeśli wtrysk dopiero zaczyna niedomagać, to takie ustrojstwo może pomóc, mówił jak taki płyn dokładnie działa i powiedział, że akurat STP jest najgorszy pod względem wydajności, ale najlepszy pod względem bezpieczeństwa urządzeń. Dodam jeszcze jedną sprawę, bo było już tu kilka tematów o oszukiwaniu spalania pokazanego na BC, skasowałem inpą wszystkie wartości, wykasowałem całą pamięć kompa w aucie i : w zbiorniku miałem 32 litry w/g inpy, wcześniej BC pokazywał, że mogę zrobić 670km, a spalanie było chyba 4,5l/100km, po skasowaniu na kompie wyskoczyło 354km do przejechania i spalanie 9l/100km, przejechałem się po mieście, komp pokazywał około 8l spalanie, a dystans do przejechania wzrósł do około 400km i tak pokazywał cały czas, na koniec wartości się pozmieniały, ale tylko dla tego, że przed samym domem muszę przejechać kilometr na 2 biegu, także jak komuś komp przekłamuję, to polecam reset kompa w aucie.
-
Ja właśnie byłem przy autku, odpaliła trochę lepiej, musiałem pokręcić z 5 sekund i zatrybiła(wcześniej musiałem kręcić 10-15sek.). Przygazowałem, a z wydechu tylko małe piardnięcie dymku :wink: Zgasiłem, wypaliłem fajka i spróbowałem jeszcze raz, odpaliła po 3 sekundach. Nie lubię się oszukiwać, ale jeśli ten specyfik coś pomoże, to chyba cały samochód okleję w ich reklamy :D Wieczorem wyjdzie co się dzieje z wtryskami, już bym poszedł zrobić test, ale muszę siedzieć w biurze, no a dziwnie bym wyglądał umorusany smarami :D PS. Jak się jest już tyle lat co Ty, a o koledze TC to już nie wspomnę, na forum, to się robicie klasykami chłopaki :mrgreen:
-
Kupiłbym nowe, ale to jak zwykle wiąże się z kasą, jak się okaże, że to jeden, to może się zdecyduję, jak więcej, to już nie wiem, najwyżej malowanie mieszkania i nowe firanki kupie żonie za rok :wink: Pisałem w nocy z kolesiem z Wa-wy i ma dwa wtryski w dobrym stanie, może mi dać nawet miesiąc takiej jakby gwarancji, a to chyba wystarczy żeby sprawdzić,...............wiem wiem, to maszyna i może paść w każdym momencie :D Słyszałem o tej próbie olejowej, obym nie musiał jej robić, ale silnik ładnie pracuje, nie bierze oleju, zrobiłem już 1500km i zaznaczyłem na miarce stan, jest cały czas taki sam, także motor jest chyba ok. Dziś po robocie zrobię teścik przelewu, oby było wszystko dobrze i oby to był ten głupi czujnik ciśnienia CR.. Tak jak wczoraj wspomniałem, wlałem STP do czyszczenia wtrysków, dziś przepędziłem troszkę autko do pracy, zrobiłem rundę 10km dość energicznie ciskając gaz i o dziwo przestała kopcić, wcześniej gaz w podłogę i za mną było czarno, że aż samochody inne zwalniały, a raz na CB koleś powiedział, że mu zniknąłem :mrgreen: teraz widać, że coś tam zakopci, ale to taka delikatna mgiełka i te cykanie się troszkę zmniejszyło, odpala tak samo, czyli słabo, no ale to było na początek z rana, teraz w sumie nie próbowałem, skoczę zaraz na fajkę i odpalę, nie chcę się oszukiwać, ale czy takie dziadostwo może pomóc, gdzieś wyczytałem, że miałeś YOSHI jakiś problem po wlaniu czegoś takiego, zgadza się?
-
Siedziałem do 3 w nocy i czytałem o wtryskach, wszyscy którzy regenerowali mieli później problemy, a większość po roku znów oddawała wtryski do ponownej regeneracji..... Mam namiar na kolegę, który rozbił ostatnio swoją niunię i ma używki po 200zł, teraz mam dwa pytania, bo naczytałem się o kodowaniu wtrysków, o co w tym chodzi, mając inpę poradzę sobie z tym? no i druga sprawa, to miedziane podkładki, nie znalazłem takich na aukcjach, czy są to jakieś specjalne podkładki, czy mogę je kupić np. w OBI? Ma ktoś może jakieś wymiary, zdjęcia tych podkładek? Nie mam jeszcze pewności, że to wtryski, dziś będę robił test przelewowy, ale wolę się dowiedzieć wcześniej co mogę i muszę przygotować. PS. czy to możliwe, że wtryski mają dobre wartości wykazane na kompie, a przelewają?
-
Też tak myślałem, ale po pierwsze nie mam od kogo podmienić tych czujników, a po drugie autko pali słabo na ciepłym i na zimnym, do tego czujnik wałka pokazuje inny błąd, którego u mnie nie ma, no i te nieszczęsne cykanie to mi wygląda ewidentnie na wtrysk, zrobię jutro test przelewowy, to już będę mądrzejszy.. czujnik ciśnienia CR i zawór CR to nie to samo?
-
Jest coś mądrego w Twoich słowach :wink: a można to zrobić samemu, czy musi to zrobić specjalista z odpowiednim sprzętem, bo z tego co wyczytałem, to tylko jakąś iglicę się wymienia... jakbym miał gruby portfel, to nie jeździłbym e46....... marzy mi się F10 535d :pray:
-
Jakoś nie ufam regenerowanym rzeczom.... wolę kupić używkę, choć wiem,że to też loteria..... tak z ciekawości, dużo tego plaka trzeba napsikać?
-
Mi teraz odpala cały czas, ale włączam zapłon i czekam aż pompka progowa przestanie chodzić, czyli nabije paliwa, wyłączam zapłon i znowu włączam, grzeje świece i kręcę. Czasem odpali po trzech obrotach rozrusznika, a czasem muszę pokręcić z 10 sek. Najbardziej mnie zastanawiało kopcenie, dziś nawet było tak, że jak dodałem gazu, ale spokojnie, a było już ciemno, to widziałem za sobą dym, to znaczy światła samochodu za mną były jakby w delikatnej mgle, wiecie o co chodzi, no i takie dziwne cykanie przy dodawaniu gazu, szczególnie słyszalne jak jechałem przy barierkach, dźwięk się odbijał... Pomyślałem, że już nie będę się oszukiwał, że to jakiś czujnik..... dzięki ponownie za porady... a już myślałem, że mam po problemie :mad2: PS. taka ciekawostka, pompka progowa u mnie to BOSH, ale made in POLAND :shock: i daje 4,2 bara, to chyba od groma...
-
Super filmiki, dobry jest ten tylko z wężykami :cool2: nie wiedziałem gdzie te wężyki podłączyć, ale widać, że jest to dość proste. Nawet mam takie wężyki, także jutro do dzieła, a powiedz TC, jak miałeś ten problem, to ile wtrysków padło, jeden przelewający wtrysk będzie dawał ten błąd, czy mam się szykować na więcej sztuk?
-
Czyli muszę zrobić test przelewowy..... ma ktoś jakiś obrazkowy schemat jak to zrobić i jak podłączyć, podobno wystarczą 4 strzykawki i wężyk, ale nie bardzo wiem gdzie i jak to podłączyć.
-
Wracam koledzy do problemu, bo powrócił, dodatkowo wyskoczył mi błąd na kompie 4B90 rail-pressure monitoring on engine start, czyli za niskie ciśnienie paliwa na szynie CR przy rozruchu, muszę trochę pokręcić rozrusznikiem, czasem nawet 10 sekund, żeby odpaliła. Podmieniłem dziś pompkę progową i nic to nie pomogło, poczytałem trochę i jednym pomogło wymiana czujnika ciśnienia paliwa na szynie CR, a inni musieli regenerować wtryski, co o tym myślicie? Jak podłączam kompa, to wtryski mają małe odchyły typu -1 na pierwszym, lub +1 na drugim, trzeci i czwarty blisko zera. Dodam, że mam zwiększone spalanie, a jak depnę, to czarno się za mną robi i przy przyśpieszaniu słyszę jakby cykanie (dźwięk źle wyregulowanego zaworu w maluchu). Dziś przy tankowaniu zalałem płyn STP do czyszczenia wtrysków, taką czułem potrzebę dolania czegoś do paliwa, ale to raczej nie pomoże... Macie koledzy jakieś sugestie?
-
Wyrzuciłem filtr paliwa i zastąpiłem go kawałkiem rurki, silnik odpala jak nigdy, jak benzyniak, nawet bez grzania świec, dziwi mnie jednak fakt, że filtr wygląda na dość nowy, "FILTRON" ale made in Czechy..... Dmuchałem w niego z obu stron i powietrze przepływa dość dobrze z lekkim oporem... Stawiam jednak na pompkę progową made in Poland :( Myślę, że słabo pompuje, muszę kupić pierburga i dobry filtr, to powinno załatwić sprawę na zawsze. Oczywiście nie będę jeszcze dziś świętował, jutro rano sprawdzian, jak po nocce na podwórku odpali, to myślę, że gdzie indziej nie muszę szukać przyczyny. Jak na razie dzięki za pomoc. Dla zainteresowanych, rano odpaliła bez problemu, już przy pierwszym zakręceniu rozrusznika, wręcz obstawiam jako przyczynę słabej jakości pompkę i filtr.
-
jestem w samochodzie, jak zaczynam kręcić rozrusznikiem to nabija od 90 i silnik zapala jak jest 140, a jak odpalony to waha się od 298 do 309
-
OK, zaraz to zrobię, ile powinno być przy odpalaniu? Gdzie szukać ciśnienia pompki progowej, jak to powinno się nazywać?
-
Chciałbym się przypomnieć z moim problemem, byłem dziś na komputerze, ale był jakiś dziwny, chłopak powiedział mi, że mam problem z paliwem, że za wolno "nabija" się ciśnienie paliwa. Są trzy opcje: 1.jakiś wtrysk, 2.pompka progowa, 3.filtr paliwa. Uruchomiłem w końcu INPĘ na swoim kompie i troszkę się pobawiłem. Wersja angielska, a że nie znam technicznego angielskiego, to mało zrozumiałem, no ale... test wtrysków pokazał, że chyba jest ok, na pierwszym było -1 na drugim +1 a na pozostałych w okolicach zera. Robiłem print screeny, ale nie wiem gdzie się zapisały, a bym je tu wrzucił, bo robiłem print screeny wielu rzeczy, szukałem ciśnienia pompki progowej i jeśli to "railpresure" to pokazywało 303bar, wydaje mi się, że powinienem napisać 3,03bar, no ale tam było 303. Chcę zaraz wyrzucić filtr paliwa i na próbę zastąpić go wężykiem (dziś nowego nie dostanę). PS. takie głupie pytanie zważywszy na to , że jestem geniuszem komputerowym, gdzie mogły zapisać się print screeny, wrzuciłbym je tutaj do Waszej analizy. Oczywiście nie były to print screeny robione za pomocą komputera, była taka opcja w INPIE.
-
Coś muszę dodać koledzy, dziś rano pomimo zimnego silnika nie chciała odpalić, na lince odpaliła od razu, przejechałem trasę 250km bez gaszenia i teraz pali normalnie, zakręci dwa razy rozrusznikiem i odpala, jakby wszystko się naprawiło. Jedyna minus jaki zauważyłem, to dużo mi spaliła ropki, spokojnie jechałem 100-120km/h, a spaliła mi jakieś 7l/100km, mniej mi paliła e39 z automatem, może to ma jakieś z czymś powiązanie, co o tym myślicie, o tej samonaprawie.... dodam, że nadal walcze z instalacją inpy, chyba kupiłem jakiś badziew, a sprzedający nie potrafi mi pomóc przez telefon. Może ktoś z Was ma program na inpę, mam już kabel. teraz potrzebuję programu, żeby podłączyć się do samochodu, mam vistę i to podobno jest problem. pomóżcie koledzy, bo bardzo chętnie zakończyłbym te problemy.
-
Koledzy czy czujnik wałka od 530d będzie pasował do mojego autka, czy one są takie same? Mogę taki mieć za stówkę, ale nie wiem czy to podejdzie, koleś twierdzi, że "raczej" są takie same....