Krzysiek BMW Jabłonna

Czy ktoś po za mną ma wrażenie, że kogoś tu dopadło rozdwojenie jaźni?

Nie wiem czy to coś pomoże, ale w e39 gdy pojawiał się błąd skrzyni, to oznaczało, że jest za mało oleju w skrzyni. Skrzynia wchodziła w tryb awaryjny, był tylko jeden bieg do przodu i wsteczny. Mi tak właśnie kiedyś pokazał się taki błąd, gdy odpaliłem e39 podniesioną z jednej strony. Po wymianie oleju w skrzyni, gdy już było go tyle ile potrzeba, błąd nigdy nie wyskoczył.

Jeśli masz automat i naciśniesz ten przycisk bez wciśniętego hamulca to silnik nie odpali, a jeśli masz manuala, to bez wciśniętego sprzęgła nie odpalisz. Samochód zareaguje tak jakbyś przy zwykłej stacyjce przekręcił kluczyk w pozycję "2".

Uważam, że wymienił to bez potrzeby. Gdy mi opisywał czemu wymienił, jakie były oznaki, to uważam, że go naciągnięto. Z jego opisu wywnioskowałem, że miał do wymiany łożysko oporowe, a mechanik mu doradził, że jak już skrzynia będzie zdjęta, to lepiej wymienić wszystko. Zamierzał autem jeszcze pojeździć, to dał się namówić. Ja nie będę płakał. Demon prędkości to to nie jest, nie ma co zaprzeczać, ale do miasta, a to 99% mojej jazdy, wystarczy i ekonomia super.

Możesz jaśniej. Po za tym wszystkie inne wartości czyta dobrze. Może jednak powinienem zrobić jakąś adaptację przepływki czy coś..

Hej koledzy, Dziś podłączyłem wreszcie na spokojnie maje autko pod kompa i wszystko byłoby super, gdyby nie wartości chyba przepływki, na zdjęciu poniżej widać, że wartości są dość spore i z wykrzyknikiem, czy to coś złego i co mogę poprawić, naprawić, wymienić? Samochód jeździ normalnie, przyspiesza dobrze i nie kopci. Zero błędów. A może nie mam się czym martwić? Jakby było mało widoczne, to kliknijcie na zdjęcie, powiększy się. http://wstaw.org/m/2014/12/16/004_JPG_300x300_q85.jpg

Byłem właśnie przy autku, na oponach nie ma takiego oznaczenia. Gdy je kupowałem, czyli gdy miałem je w rękach, to nie przypominam sobie, żeby ścianki boczne były jakoś bardzo sztywne, więc chyba to nie są RF.

Po czym to poznać?

Zostaw chłopie ten samochód w spokoju :mrgreen: Wszystko masz w normie, auto już nie jest nowe, ma swoje lata i przebieg. Po to w inpie nasz pokazane, że normą są wartości od -3 do +3 żebyś wiedział, że wartość w okolicach 1 jest OK. Przelewy też są tak zrobione, że jeden przeleje więcej, a inny mniej. Jakby nagle jeden przelewał Ci znacznie więcej niż inne, to byś nie odpalił silnika. Zalej sobie LM SPULUNG dla lepszego humoru i niczym się nie przejmuj.

Dzięki. Na dunlopach zrobiłem dopiero 5km, ale mogę już powiedzieć, że nie słychać ich w ogóle i nie ślizgają się przy hamowaniu na wilgotnym asfalcie. Zanim je założyłem poszukałem trochę opinii, jak byś chciał poczytać ponad 140 wypowiedzi, w tym ponad 90% pozytywnych, to proszę: http://www.oponeo.pl/model-opony/dunlop-sp-winter-sport-4d

Opowiem małą historię. W 2003 lub 2004 roku byłem w Hamburgu, mając chwilkę wolnego poszedłem do salonu BMW, E60 była nowością, ja wtedy miałem E34. Wygłupiając się z chłopakami, klęknąłem i pocałowałem znaczek. Powiedziałem, że kiedyś będę taką miał... szkoda, że musiałem czekać aż 10 lat W końcu jest, ciężko było na nią odłożyć, każdy kto ma rodzinę i kredyt na głowie mnie zrozumie. Szukałem niedługo, rzuciłem hasło wśród znajomych i dostałem cynk, że znajomy znajomego ma fajny egzemplarz i chyba będzie sprzedawał. Mimo iż chciałem sztandarową wersję, czyli 530dA, to po kilometrze wiedziałem, że 520d zadowala mnie wystarczająco, może dla tego, że nie jeździłem 3-litrówką, ale może to i lepiej :D Stan auta przekonał mnie, wszystko w bardzo dobrym stanie, nic nie zniszczone, lakier w 99% oryginał, malowany tylko róg maski. Wymienione mnóstwo rzeczy, takie jak tarcze, całkowite sprzęgło z dwu-masą, DPF, paski i inne pierdółki. Mi pozostał olej, filtry, klocki z tyłu, czujniki klocków i czujnik w zbiorniczku na płyn do spryskiwaczy. Autko kupiłem na alu 18" z letnimi oponami continentala 225/45/18, dziś dostała zimówki Dunlopa SP Winter Sport D4 w tym samym rozmiarze. Dostałem jeszcze od sprzedającego oryginalne alu 16" bez opon, miały pójść pod zimówki, ale w końcu idą na sprzedaż, jakby ktoś chciał, adres to aukcji jest w moim podpisie. Nie skrzywdzę wyglądu auta 16-tkami, tym bardziej, że w 99% jeżdżę po odśnieżonym mieście, nie potrzebuję dużych balonów. Korzystając z okazji, że u wulkanizatora autko było w powietrzu, breszką posprawdzałem wszystkie elementy zawieszenia, na szczęście luzów nie znalazłem. Jeżdżąc zawieszenie pracuje cichutko, pchają się na usta słowa "nic nie stuka, nic nie puka" :mrgreen: Może i nie jest jakoś full wypasem, ale ma wszystko czego potrzebuję do życia, no może przydałyby się kremowe skórki :wink: Data produkcji to listopad 2006r, przebieg 140kkm cena.. i tak nie uwierzycie :D Plany na najbliższą przyszłość, wymienić to co podałem powyżej, okleić szybki i zamontować czujniki cofania, nic więcej, bo i po co.. Jeszcze nie rozszyfrowałem VINu, więc dokładny opis wyposażenia wrzucę innym razem, ale kilka zdjęć autka wrzucę już teraz. http://images69.fotosik.pl/833/d542f698658d7fddmed.jpg http://images66.fotosik.pl/833/abf7284b71b3f31bmed.jpg http://images70.fotosik.pl/832/504065081b16f5edmed.jpg http://images68.fotosik.pl/833/0b0d3544d73d3e40med.jpg http://images68.fotosik.pl/833/89245f54e28adbe7med.jpg http://images67.fotosik.pl/833/8615a3e99ae514e8med.jpg http://images69.fotosik.pl/833/25a701a430355beamed.jpg

Hej. Kiedyś zrobiłem takie kierunki w "MALUCHU". Wziąłem stare, małe oprawki od lampek choinkowych, zrobiłem dziurki w obudowie kierunków i podłączyłem je pod postojówki. Fiat 126p wersja USA :mrgreen: Rafał może pamiętasz mojego malucha, jeździł po Kętrzynie około 2000 roku temu. Biały, cały w spojlerach, pomarańczowe felgi od bmw i pomarańczowe lusterka. Rzucał się w oczy :wink:

Jak weźmiesz do ręki używane serwo, to dobrze widać w jakim jest stanie, można zajrzeć do środka i sprawdzić czy jest rdza, czy jednak wszystko się błyszczy. Przerabiałem serwo w e39, za kilka dych można załatwić sprawę, kupić używkę z angola i w godzinę zmienić, a powiększyć odpływy zawsze warto.

Hej. Widzę, że problem opon jest aktualny w każdym dziale.. Kupiłem dziś e60 na 18 z letnimi oponami. Muszę oczywiście jak najszybciej zaopatrzyć się w zimówki i mam mały dylemat. Kupić jakieś opony na felgi 16 i założyć , czy kupić same opony i założyć je na 18, które już mam. Poszperałem trochę po allegro i widzę, że koszt wyjdzie ten sam, jestem za pozostaniem na 18, ale zastanawiam się jak będzie się spisywała 225/45/18 zimą. Dodam, że głównie jeżdżę po odśnieżonym mieście, nie jeżdżę w góry, jedynie święta i sylwestra spędzę na mazurach, tam potrafi śniegu dowalić, ale to dwa tygodnie w całą zimę. Jeździ ktoś z Was zimą na 18? Jak to się sprawuje?

Dzięki koledzy. Dziś kupiłem e60 zarejestrowaną w Polsce, ale oczywiście Wasze podpowiedzi mogą się przydać innym. Dzięki jeszcze raz.

a skąd oni te ceny biorą, mają jakieś swoje wyliczenia, czy z jakiegoś ogólnodostępnego wyliczenia?

Te procenty są liczone od ceny jaką zapiszemy w umowie z Niemcem, czy to już urzędasy liczą sobie od średniej rynkowej?

Ja zauważyłem, że jest bardzo mało osób, które szukają "pewnych/sprawdzonych" aut. Większość jednak woli kupić okazję u handlarza, nawet nie sprawdzając samochodu, żeby okłamywać samego siebie, że pewnie trafili na uczciwego sprzedawcę. Później dopiero wychodzą malinki, ale tu już człowiek nawet żonie o tym nie powie. Jak zauważyliście, moja sprzedała się dość szybko, miałem kilka telefonów, zawsze marudzili, że coś tam trzeba pomalować i że są takie same za podobne pieniądze, w których nie trzeba nic robić, oczywiście każdy przyznał, że takie perełki są w komisach. Taka jest mentalność przeciętnego Polaka :mad2: Kolego EL77, Ty masz jeszcze inny problem, ludzie szukają jak najoszczędniejszych aut, 3.0d i automat pewnie przeraża większość klientów. Mogę Ci podpowiedzieć jedną sprawę, ja tak zrobiłem i zawsze radzę swoim klientom, a w handlu pracuję już naście lat. Usiądź z piwkiem, przelicz dokładnie jakie minimalne pieniądze by Cię zadowoliły, co zamierzasz dalej z tymi pieniędzmi zrobić i wystaw cenę minimalną jaka Cię interesuje. Nie zaznaczaj, że cena jest do negocjacji. Każdy klient nie będzie miał argumentów, żeby targować cenę, bo po pierwsze cena będzie już dużo atrakcyjniejsza, a po drugie opisałeś dokładnie auto, więc każdy kto po nie przyjedzie będzie świadomy co z autkiem jest OK, a co do zrobienia.

To już Ty napisałeś, ja tajemnicy handlowej nie zdradziłem :wink: Czy będzie zadowolony....? Jeszcze nie dzwoni, czyli wszystko OK :mrgreen: Tak na serio, jak będzie dbał, to będzie jeździł, wiadoma sprawa.

Witam koledzy. Spieszę poinformować, że wczoraj wieczorem moja e46 zmieniła właściciela. Kupił ją człowiek, który docenił stan techniczny auta. Zanim przyjechał do mnie, przeczytał większość moich postów na forum, więc wiedział co kupuje, poznał historię autka. Najprawdopodobniej tu zawita, życzę mu, żeby miał jak najmniej pytań/problemów. Jadę dziś obejrzeć e60, więc marki nie zdradzę, chętnie również będę zaglądał do działu e46, bo nie ubliżając nikomu, ale chyba w tym dziale są najnormalniejsi ludzie. Jeśli zapytacie o cenę, to raczej powiedzieć nie mogę... podpowiem jedynie, że nie spuściłem jak mi doradzano :wink:

Witam. Właśnie sprzedałem swoje e46 i postanowiłem kupić e60. Mam kilka aut do wyboru, ale większość jest sprowadzonych i nieopłaconych. Zastanawiają mnie koszty opłat. Ostatnio rejestrowałem samochód z zagranicy w 2000 roku, czyli bardzo dawno temu. Jak to obecnie wygląda przy silniku do 2 litrów, a jak przy 3 litrówce?

Dla tego należy polegać na doświadczeniu, a nie na "tabelkach" czy przemądrzałych wulkanizatorach. Raptem wczoraj wieczorem kolega poprosił, żeby udostępnił mu garaż, bo chciał zmienić sobie koła, mówił, że kiedyś pół roku pracował na wulkanizacji, ale gdy zobaczył jak radzi sobie z lewarkiem, to kazałem mu biec do sklepu po piwo, a ja mu te kółka pozmieniam.. tyle w temacie.

Tylko na którą tabelę, bo każda mówi co innego: http://www.opony.com.pl/artykul/wszystko-o-zamiennikach-opon/?id=903

Panowie , ja tam sie nie znam ale na innym wątku sam Krzysiek napisał że na felgi 8 cali założył opony 205mmm przez co go Maniek i inni skrytykowali.Może to nie to auto ? Może Krzysiek nam to powie ? Ps. Trolem nie jestem bo rzadko tu pisuję . Nie rozumiem co mam Ci/Wam powiedzieć? Chodzi o opony? To Ty piszesz głupoty, że naciągnąłem wąskie opony na szerokie felgi. Tak jak wytłumaczyłem w innym poście, felga 8' ma 200mm szerokości, a opona 205mm, więc gdzie popełniłem błąd? Matematyka nie kłamie, opona jest szersza od felgi. Ani to źle nie wygląda, ani nie jest niebezpieczne. PS. Skoro już rzadko się tu udzielasz, to niech i tak zostanie :mrgreen:

Panowie, przecież felga 8 cali ma szerokość 200mm (20cm), a opona o szerokości 205/50R17 ma szerokość 205mm. Czyli razem tworzą idealny walec, nie żadne stożki. Drugi sezon ganiam na takich oponach i takich felgach, nie miałem najmniejszych problemów.