Krzysiek BMW Jabłonna

Pytanie do kolegów, którzy demontowali intercooler. Chcę go u siebie wyjąć i wyczyścić, bo słyszałem, że potrafi się w nim zbierać olej ściekający z EGR i urządzenie traci swoje właściwości chłodzące. Czy żeby go wyjąć, to trzeba ściągać zderzak, czy wyjdzie dołem gdy ściągnę dolną osłonę. Czy potrafi się tam zbierać sporo syfu, czy lepiej sobie to darować? Ma ktoś jakieś doświadczenie, dużo z tym zabawy? Pytanie kieruję do posiadaczy każdego dizla w e60, bo pewnie mocowania są podobne.

Jakby ktoś się zastanawiać czy warto wymieniać filtr powietrza co 10kkm... Mój, wymieniony dziś, tak wygląda po około 12kkm...Czym to muszą oddychać nasze autka... http://images76.fotosik.pl/614/768fe97228357da0med.jpg

Może pomoże. Miałem u siebie tak: Na trzecim biegu silnik wkręcał się max do 3500rpm, a na 4 max 3000rpm. Diagnoza, zapchany DPF. Po wycięciu, bo już nic innego nie dało się z nim zrobić, wszystko wróciło do normy. Jak tłumaczył mi to specjalista z naszego forum, turbina jest napędzana spalinami, jak dpf jest zapchany, spaliny są blokowane więc i turbo nie dmucha jak należy. Jeśli wyskakuje Ci jakiś błąd, to w inpie będziesz miał rozpiskę błędu z innymi parametrami wraz z zawartością sadzy w dpf podany w gramach.

Noooo!! Ładnie wyprofilowane ty...lne błotniki :mrgreen: Pytałem, ale nie wie co to za model :mrgreen:

Jaki to model beemki? :mrgreen: http://images75.fotosik.pl/610/5ed7214152c495dfmed.jpg

Nie pamiętam dokładnie co było napisane na opakowaniu, chyba, że po "napsikaniu" na parownik należy odczekać 15min i włączyć klimę. Na pewno nic nie było o 12h. Po włączeniu silnika i klimy z nawiewów czuć było zapach alkoholu, ale po około 10 min zapach zniknął. Co do pianki, to też to słyszałem, ale u mnie odbyło się to bez problemów i pozostał ładny zapach.

Hej. Jako, że mija już miesiąc od mojej ostatniej małej operacji i widzę poprawę, to czymś się z Wami podzielę, co pewnie i innym może się przydać. Dopadła mnie mała dolegliwość każdego auta z klimą, czyli smród z nawiewu po jej wyłączeniu. Śmierdziało strasznie, tak, że czasem nie chciałem jej włączać. Kupiłem specyfik firmy WURTH, polecany na wszystkich forach: http://images76.fotosik.pl/609/5c8f485129107b58med.jpg Jak czyścić? Już mówię. Jak zdejmiemy filtry kabinowe, to w głębi zobaczymy parownik, to właśnie na tym elemencie zbierają się brudy, zalęgają się grzyby i bakterie, które powodują smród: http://images76.fotosik.pl/609/79f35fa1b49ccda9med.jpg http://images76.fotosik.pl/609/85fd00bdf2ba202amed.jpg Preparatem spryskałem cały element z obu stron, odczekałem chwilkę (czas na fajkę), odpaliłem silnik i klimę, tak pochodziło to wszystko z 10min. i gotowe. Już nic nie śmierdzi. Następnego dnia dowaliłem jeszcze na parownik pianki do czyszczenia kanałów wentylacyjnych, zwykłą z marketu: http://images77.fotosik.pl/609/5f3ab60b1fc49412med.jpg żeby poprawić zapach i po robocie. Czekałem miesiąc, zanim to tu opisuję, czy przypadkiem smród nie wróci, ale wydaję się, że wszystko jest super. Polecam każdemu taki zabieg.

Nowy filtr MANNA, myślę, że nie jest to zła firma. Od jakiego czasu zaopatruję się w olej i filtry w Legionowie w Mautoczęści, tam gdzie naprawia beemki, słynny już na tym forum, gorik, a oni filtry mają chyba tylko MANNA :D Każdy filtr mam tej firmy. Ze starego nie wyleciały jakieś syfy czy inny bród, więc albo zawsze lane było dobre paliwo, albo filtr już nie filtrował i przepuszczał syf dalej do pompy i wtrysków.. Nie zauważyłem też żadnej różnicy. Niektórzy piszą, że po wymianie czują większą moc, że silnik lepiej odpala itp. To chyba efekt placebo..

Nie wiem czy dziękować... Tu akurat był wosk koloryzujący firmy Car Plan.

Hej. Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię program na TVNturbo 101 Napraw. Ostatnio prowadzący wymieniał filtr paliwa w e60 jak nasze i coś mnie tknęło, mówię sobie, zrobiłem już ponad 20kkm, czas wymienić, tym bardziej, że nie wiem, kiedy go wymieniał poprzedni właściciel. Teraz już wiem kiedy, nigdy :mad2: Znowu byłem na weekend na mazurach, sezon komunijny. Wpakowałem się do kanału, milion śrubek, żeby dostać się do filtra, wyjąłem go, a na nim data produkcji: http://images78.fotosik.pl/601/83a2b19f439d2db6med.jpg Powiem szczerze, że się trochę zagotowałem. Na siebie też jestem zły, że tak długo zwlekałem, choć w sumie zapomniałem, że taki filtr mam w aucie.. Dla wszystkich, którzy będą chcieli wymienić u siebie. Kupcie przynajmniej jedną, a najlepiej dwie małe opaski zaciskowe, żeby zacisnąć wężyki, bo te oryginalne da rady odkręcić, ale nie da rady dokręcić, chyba, że ktoś ma specjalny klucz, nawet nie wiem jak go opisać.. Na szczęście garaż teścia jest bardzo dobrze wyposażony w takie pierdółki. Na koniec było woskowanie i koliła w oczy sąsiadów: http://images76.fotosik.pl/601/2ec70afd4113a7a7med.jpg

Napisz jaki wlałeś olej, ile i czy zauważyłeś jakieś różnice. Sam się zastanawiam, czy u siebie nie zmienić.

Dziś rano posłuchałem troszkę silnika i chyba oznaki, że koło się kończy, były. Wcześniej na wolnych obrotach słychać było takie, tylko się nie śmiejcie, "puch puch puch puch", nie wiem jak to określić. Myślałem, że to normalna praca tego silnika. Teraz tego nie ma, tylko "mruczenie" dizelka :mrgreen: Mam w telefonie apke do pomiaru hałasu. Wcześniej było około 40db, dziś wyszło 37-38. Czyli zmiana jest. Nie ma tego głupiego "puch".

No co Ty, speed. Lubie dźwięk dwulitrowego dizla :mrgreen: Nic, zero. Nagle po zmianie oleju zaczęło stukać, ale też gdy silnik trochę pochodził, to przestawało. Żebym nie musiał włączyć klimy, to bym pewnie pojechał i stanął gdzieś w trasie, a tak na szczęście wszystko wydarzyło się u teścia pod domem. Włączyłem klimę, a ta nie działa. Zaglądam pod maskę, mały pasek leży na osłonie, a duży poszarpany :shock: Mam teraz 161000km, z czego 100000km zrobione na krótkich trasach po mieście, więc miało prawo. Ten stary silnik miałem już puścić za 400zł, cieszę się, że nie poszedł. Zostało w nim jeszcze kilka dobrych rzeczy, więc niech leży. Tylko Corteco :cool2:

O kurczę, dzięki :D Spotkała mnie niemiła niespodzianka. Pojechałem na spóźnioną majówkę do teścia na mazury, przy okazji wymiana oleju, filtrów i zdębiałem. Na nowym oleju coś zaczęło stukać przy dodawaniu gazu. Myślę sobie, kolejna beemka, kolejna wymiana silnika. Pół nocy siedziałem w necie szukając przyczyn. Padło na pompę vacum. OK, leży taka w garażu, wymiana prosta. Ale zauważyłem, że jakimś cudem spadł pasek od klimy, a drugi jest poszarpany. Dziwne, bo paski są w miarę nowe. Co się okazało? Ano to: http://images76.fotosik.pl/582/01a7e5620b2d3c87med.jpg I tu na szczęście u teścia w szopie leżał mój stary silnik z e46 z przykręconym prawie nowym kołem. Silnik do bagażnika i do znajomego mechanika. Trochę się chłopaki pomęczyli z odkręceniem, ale już wszystko OK...ufffff a już myślałem, że znowu 5 tysi w plecy... a tak tylko stówka :wink:

Najprościej. Zdejmujesz dolną osłonę deski, tą nad nogami po prawej stronie, pod schowkiem. Za schowkiem będziesz miał miejsce gdzie wpięte jest kilka kostek. Z kostki w lewym górnym rogu znajdź niebiesko-czerwony przewód i do niego podłącz + , a - podłącz do grubego brązowego przewodu wychodzącego z kostki obok. Tyle.

:duh: :mad2: :modlitwa: :mlotek: Ja się lepiej zamknę...ale gafa...niewiedza..

Czapki z głów za zawziętość i wytrwałość :clap: :clap: :clap: Jedno pytanie, może głupie, ale piszesz o "kombi", czyli co, w sedanach nie da rady tego zrobić, jest jakaś różnica?

Dzięki serdeczne. Mi też się podoba :wink: Tak jednak coś mi mówi, że światło jest za słabe. Kupię jednak oryginalne lampki i poszukam mocniejszych żarówek. Instalacja już jest, to najważniejsze. W wolnej chwili się tym zajmę, na allegro jest wszystko.

To jest farba, którą specjaliści używają do odnawiania skór, także nie powinno być lipy. Kiedyś też taką miałem, gdy mi białe pumki popękały, trzymała się dobrze, nawet gdy szorowałem szczotką. Drogie nie jest, możesz spróbować. 7 pln za 40ml. Znalazłem gościa od tych farbek: http://allegro.pl/renoskor-farba-lakier-do-skory-19-kolorow-warszawa-i5029804000.html

Piękny środek, tylko ta zniszczona kierownica wszystko psuje. Jest na to sposób. Ostatnio sąsiad kupił czarną farbę do skór, mały pojemniczek za 7 pln. Kierownica wyglądała podobnie do Twojej. Przeszlifował papierkiem 1000-czkiem, zwykłą gąbką do mycia naczyń naniósł farbkę, dwie warstwy i kierownica wygląda jak nowa. Polecam.

Nieźle...Co się dziwić, wszyscy szukają pieniędzy i oszczędności. Coś jednak chłopak musi zakombinować, bo nie będzie auta i keszu..

Przyda się innym, a speed pewnie zły na mnie nie będzie. Poniżej jego podpowiedź jak i gdzie się podłączyć. Ja zrobiłem jedną zmianę, masę podłączyłem do grubego, brązowego (czyli masowego) przewodu wychodzącego z jednej z kostek, chyba z X13255.

To wtedy na pewno otrzyma odszkodowanie.... Przeciez da się sie sprawdzić kluczyki, czy są od tego auta wujku dobra rada.... :mad2: Wątpię żeby ubezpieczyciel jeździł po serwisach i sprawdzał czy kluczyk pasuje do skradzionego auta. Jeśli nawet, to można pojechać z dowodem rejestracyjnym do jakiegoś ASO i dorobić oryginał za kilka stów, bo i tak nie ma co do stracenia. Jeśli nie przedstawi kompletu kluczyków, to i tak nie dostanie odszkodowania.

1. Jeździj po okolicach i szukaj, parkingi na osiedlach, marketach. Bardzo często złodzieje zostawiają auta na jakiś czas, zazwyczaj około tygodnia i obserwują, czy właściciel trafi do auta po zamontowanych tajnych nadajnikach. Robią to po to, żeby nie spalić dziupli. 2. Pewnie u ubezpieczyciela masz podaną ilość kluczyków. Kup używkę na allegro, tak żeby ilość Ci się zgadzała, a i tak nie będą mogli sprawdzić czy pasują, no nie? Jeśli mamuśka już złożyła zeznania, że wyciągnięto jej kluczyki z kieszeni, to niech powie, że się pomyliła, że kluczyki miała w torebce, ale przez nerwy zapomniała. Wiadomo jaki "porządek" baby mają w torebkach.

Hej. Od dawna wkurzała mnie mała pierdółka, której bardzo mi brakowało w mojej bejcuni. Idę do garażu odkurzyć samochód, światło w garażu słabe, a oświetlenie kabinowe ładnie świeci na fotele, ale już na dywaniki nie bardzo. Walały mi się po szufladzie lampki z drzwi oświetlające podłożę/ziemię przy wsiadaniu. Obecnie mam tam projektory BMW, dostałem je od mikołaja :D Pytanie jak je podłączyć, ale kolega speed1211 szybko znalazł schemat, kilka chwil majówki w garażu i w końcu nastała jasność. W plastikach pod schowkiem pasażera i nad pedałami od strony kierowcy są/były oryginalne miejsca na lampki, trochę większe niż te z drzwi, ale to nie problem. Na początku była ciemność: http://images75.fotosik.pl/562/eeee4f1dde12a637med.jpg Po kilku chwilach nastała jasność: http://images76.fotosik.pl/563/c9980db7c94084a2med.jpg Na zdjęciach dobrze tego nie widać, ale ładne ledowe światło super oświetla dywaniki do odkurzania :wink: Jakby ktoś chciał, to mogę podpowiedzieć co i jak podłączyć. Muszę jeszcze coś wymyślić na tył.. Dzięki speed za pomoc :cool2: