Krzysiek BMW Jabłonna

Gratulacje kolego :clap: Jak bym miał bliżej, to bym wpadł na pępkowe :wink:

Jak tak dalej będziesz działał, to zamiast trumny kup sobie od razu kampera :mrgreen:

Wujek SPEED ma dużego turinga i jeszcze potrzebuje trumny na dach? No chyba, że na teściową :mrgreen:

Kolego, test przelewowy, a lanie wtrysków, to dwie różne sprawy. Co do pewności, który wtrysk szwankuje, to podpowiem, że wtryski nawzajem się równoważą, a suma wartości na plus i na minus, musi wyjść 0. Można pozamieniać wtryski miejscami i patrzeć czy ta duża wartość "idzie" za wtryskiem. Oczywiście najlepiej wyjąć wszystkie i oddać do sprawdzenia, a później, gdy już będziesz miał pewność, wymiana lub regeneracja. PS. Ja jestem z tej szkoły, która mówi, że lepszy używany oryginał, niż regeneracja.. ale to Twój wybór.

Ponad dwa lata temu wymieniałem silnik w e46, 2.d m47n. Cały koszt z nowymi olejami itd wyszedł niecałe 5 tysi. Pamiętam, że jak szukałem, to silników dla mnie było mało, m57 było dużo więcej i kosztowały 1,5k, a mój 3k, więc może nawet z nowym rozrządem wyjść Cię podobnie. Też liczyłem, że stary posprzedaję na części i odzyskam kasę, ale przez pół roku dawanie ogłoszeń, nikt nic ode mnie nie kupił. Teraz to się nawet cieszę, bo kilka części przydało mi się później (przykładowo koło pasowe) i to pozwoliło mi zaoszczędzić kilka stówek. Ważne, żeby kupić nowe serce z pewnych rąk.

Mi chodziło o CAS, mechanikowi zapewne też. Imobilaizer to skrót myślowy. Padnięty aku i uszkodzony IBS może go rozkodować. Tak było u mnie tydzień temu.

Mechanik ma rację.

Po nocy odkręć kopułkę filtra i słuchaj przy jej zdejmowaniu czy będzie olej ściekał. W filtrze jest miejsce na przynajmniej pół litra, więc będzie dobrze słychać. Jeśli nic tam nie będzie, to znaczy, że podstawa do wymiany.. Piszesz, że nie zawsze masz te objawy, więc może się zdarzyć, że zdejmiesz kopułkę, a tam będzie olej, bo to właśnie ten moment jak miałeś dziś, czyli wszystko było OK podczas odpalania. 100% pewności nie będzie, póki raz będzie dobrze, a raz nie. Przed wymianą podstawy u siebie, sporo się o tym naczytałem, niektórym pomagała wymiana oringów znajdujących się na zaznaczonym miejscu na tym zdjęciu: http://images81.fotosik.pl/105/1b04b4199600c975med.jpg

Dziadowski IBS i słaby akumulator ostatnio też unieruchomił moją lakę. Może ten temat naprowadzi Cię na rozwiązanie: viewtopic.php?f=73&t=307783

Jesteś pewny, że to popychacze. Często jest winna podstawa filtra oleju, w której zaworek nie trzyma, olej ścieka do miski i wtedy jest właśnie ta przerwa czasowa zanim olej będzie napędzony najpierw do filtra, a później dalej na silnik. Podpowiadam, bo tak właśnie kiedyś miałem, wymiana całej podstawy filtra załatwiła sprawę.

Hmmm. Miałeś 10, dolałeś 20 i zatankowałeś jeszcze 60... Duży masz zbiornik.. No ale może coś źle zrozumiałem. Trzeba było wyjąć pompę zanim zatankowałeś i ja naprawić.. Teraz albo musisz wyjeździć, albo spuszczać.

W e39 jest słynny problem tzw "15 litrów". Gdy w baku jest poniżej tej wartości, to pompa w baku nie podaje paliwa i nie można odpalić. Też to przechodziłem właśnie w e39. Nie wiem jak to w e60 wygląda. Odpaliłeś gdy dolałeś 20l, więc może coś w tym jest. Na Twoim miejscu wyjeździłbym te paliwo, które zalałeś, wożąc ze sobą jakąś dychę. Będziesz miał pewność, że to pompa, tym bardziej, że komp Ci krzyczał o jej awarii.

Wiesz co, jest sporo tematów, nawet na naszym forum. Nikt nie jest w stanie określić co tam wymieniają, jedni piszą jak Ty, że tylko jakąś osłonę, inni, że spory kawałek kabla. Koledzy piszą też o pożarach e60 z tego powodu. W tym temacie jest o wystrzale klemy, więc może to jest z tym wszystkim powiązane, tak pomyślałem i podsunąłem info wszystkim. Skorzysta kto chce. Tu masz jeden z przykładowych tematów: viewtopic.php?f=73&t=210818 Takich tematów jest duuużo więcej. Sam się na coś takiego wybieram, tylko jak zwykle z czasem ciężko..

Wszystko to jest gdybanie i robota po omacku. Bez podłączenia się pod kompa nic się nie dowiemy. Skąd jesteś, może jest tu ktoś z Twojej okolicy z kompem, kto mógłby Ci pomóc. Elektronika w e60 jest bardzo "delikatna", słaby aku mógł spowodować te błedy. Niedawno również miałem problem z odpaleniem (temat kilka centymetrów poniżej Twojego), padnięty aku zaserwował mi sporo nerwów.. Co do filmiku, musiałbyś dłużej pokręcić. To są powroty nadmiaru z wtrysków, jak odpiołeś, to z nich zleciało co było w środku, teraz znowu muszą się napełbić. Czy przy kręcenie tryskało paliwo z otworu we wtrysku skąd wyjąłeś wężyk? Jak tak, to pompa pompuje.

Próbuj i daj znać jak poszło.

To się muszę pochwalić, że moje po pół roku trzymają się świetnie, używane codziennie, ale tylko do przejścia z domu do samochodu, z samochodu do biedronki itp. W robocie muszę nosić coś bardziej eleganckiego, a pumki noszę "po cywilnemu", raczej nie do piłki i nie na rower, więc raczej są oszczędzane. Jedyny minus, to gumowa podeszwa zachodząca na boki i tył, jak złapie brud, to ciężko odmyć, a z tyłu nawet wręcz niemożliwe. Jednak i tak są ok.

Akumulator ładuje się poprzez podłączenie prostownika pod maską. Klema IBS, to cienki kabelek przy klemie minusowej, można ją łatwo rozpiąć, bo ma złączkę/kostkę/wtyczkę. Nie odpinaj plusów :wink: Dobrze naładowany i sprawny akumulator ma napięcie 12,6V. Jeśli Twój nie będzie trzymał takiego napięcia, to szukaj nowego.

Była i cały czas jest akcja serwisowa na wymianę klem plusowych. Wystarczy napisać poprzez kontakt na stronie BMW, podać VIN i zapytać czy dotyczy naszego auta. Ja już pisałem, szybko odpowiedzieli, że mam się umówić z dowolnym serwisem ASO i jechać na wymianę. Może skorzystajcie..

Plaga jakaś z tymi nieodpalającymi e60.. Komunikat, z którym jeździłeś, oznacza, że akumulator masz do wyrzucenia. Od tego zacznij. Komunikat fuel pomp, no to co? No pompa paliwa. Sprawdź czy pompuje, zdejmij wężyk z wtrysku i zakręć, zobacz czy poleci. Na swoim przykładzie (niedawnym), odepnij IBS i spróbuj zapalić :wink:

Zrób jak Ci napisałem, to będziesz wiedział czy pompa działa..

Pierwszy błąd, to błąd regulatora ciśnienia paliwa, który jest zamontowany na tzw. szynie CR. Proponuję podmienić od kogoś i sprawdzić. Ciężki dostęp, od tyłu silnika, pod kolektorem dolotowym, ale słyszałem, że w e60 wykręcają go bez zdejmowania kolektora. Jak ten regulator padnie, to właśnie silnik nie odpala. Możesz, jeśli musisz, odpalić na plaka. Jeśli regulator padł, to i tak silnik powinien odpalić. Drugi błąd związany jest z czujnikiem ciśnienia doładowania, ale tu sinik by odpalił. Trzeci, to błąd przepustnicy, ale tu też powinna zagadać. Jak wywnioskowałeś, że to pompa? Silnik kręci? Zdejmij wężyk odpływowy (czarny, jakby gumowy, o grubości około 0,5cm) z pierwszego wtrysku, to zobaczysz, czy pompa pompuje paliwo. Z wtrysku powinno lecieć delikatnie paliwo jak zakręcisz silnikiem.

Wiedz, że w tym silniku były trzy rodzaje uszczelek. Chodzi o ilość kanałów olejowych w pewnej części silnika. Może być 1, 2 lub 3. Dobry mechanik będzie wiedział o co chodzi. Uprzedzam, żebyś nie kupił uszczelki zanim zdejmiesz głowicę.

Co do akumulatora, to kierowałem się tym, że robię krótkie trasy i duża bateria, jaką polecasz, byłaby cały czas niedoładowana. W mojej e60 za dużo elektronicznych bajerów nie ma, no i do dwulitrowego dizelka w zupełności wystarczy, zapewniam, bardzo ładnie kręci. Co do pewności i niepewności, to żadnego samochodu nie byłem pewny, już kilka aut zdechło mi kompletnie, nawet w jednej e46 wymieniałem silnik... Myślę, że póki mam odłączony IBS i sprawny akumulator, to nie mam się o co martwić, a jak będę miał nadmiar kasy, to zainwestuję.......nie...nie kupię nowego IBS'a.. wtedy właśnie czułbym się bardzo niepewnie. Jeszcze raz dzięki.

Bym zapomniał, ustaw temperaturę ogrzewania na maxa, a nawiew prawie na minimum, niech delikatnie wieje.

Jeszcze mi się nie zdarzyło.... Dużym krzyżakiem lub dużym płaskim, dasz radę.