PKort
Zarejestrowani-
Postów
155 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez PKort
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
Może w LCI uwzględnia. W pre-LCI cały czas pokazuje ograniczenie obowiązujące przed skrzyżowaniem.
-
OK, przez ostatnie 2 dni testowałem ten system w pre-LCI: - nie ma możliwości ustawienia, jakie ograniczenie są prezentowane: czy te z odczytywania znaków, czy tylko z nawigacji, czy obydwa. Prezentowane są obydwa, przy czym najpierw system prezentuje to, co odczyta, a potem to, co ma zapisane w nawigacji - samochód najczęściej odczytuje poprawnie znaki drogowe. Nie zawsze, ale w większości jest w stanie odczytać ograniczenie ze znaku i wyświetlić je na wyświetlaczu - W przypadku map, podejście to sprawdza się niezbyt dobrze z uwagi na sporą dynamikę zmian. Np. tam, gdzie pół roku temu były jakieś roboty drogowe system wyświetla dane ograniczenie pomimo, że znaku już od paru miesięcy nie ma. Prowadzi to do idiotycznych sytuacji, gdzie: - ograniczenie jest 70 -> 60 -> 40 -> rondo - samochód wyświetla 70 (zaraz 90) -> 90 -> po sekundzie 60 (ze znaku) -> po sekundzie 30 (dawne ograniczenie) -> 90 (akurat na rondo, którego nie widzi) Do tego lista ograniczeń jest bardzo arbitralna, np. są ograniczenia zniesione parę miesięcy temu (to akurat jestem w stanie od biedy zrozumieć), jak i kilka lat temu (co bardzo irytuje). - Do tego dochodzi kwestia, że w PL ograniczenia są znoszone po skrzyżowaniu, a system tego nie uwzględnia Summa summarum wynik działania jest słaby, żeby nie powiedzieć tragiczny. W zdecydowanej większości ograniczenia prezentowane przez samochód nie mają pokrycia w rzeczywistości i trzeba się pilnować, żeby ustawienia asystenta pokrywały się z rzeczywistoscią, a nie z widzimisię samochodu.
-
No tak, teraz już wiem, skąd to niezrozumienie. Wy jeździcie wersją LCI, która ma załadowaną nową wersję systemów asystujących. W pre-LCI: - rozpoznawanie znaków nie działa w ogóle - samochód korzysta z jakiejś własnej mapy ograniczeń (zapewne z nawigacji, ale nie jestem na 100% pewien). W efekcie na typowej trasie dom-przedszkole-sklep-dom (jakieś 20km całość) przez zdecydowaną większość czasu pokazuje nieprawdziwe informacje dot. ograniczenia prędkości. Irytujące, powoli dojrzewam do sprawdzenia, czy/jak to w ogóle wyłączyć. - ostrzeganie przed przekroczeniem linii działa wybiórczo: bardzo często gubi linie szczególnie na wzniesieniach z zakrętem, przy wysepkach na drodze itp. - samoczynne hamowanie przed przeszkodą włączyło mi się kilkukrotnie przy wjeżdżaniu do garażu, kiedy samochód wykrył nieistniejącą przeszkodę. Z drugiej strony jak pisałem powyżej, w mieście/na trasie miałem już wiele sytuacji, kiedy samochód chciał dojeżdżać na dużej szybkości do wolnojadącego ciągu samochodów (np. dojeżdżanie do samochodów stojących w korku) i w ogóle nie wykazywał chęci zauważenia ich i rozpoczęcia hamowania. Asystenta parkowania użyłem raz na parkingu w galerii handlowej: najpierw trzeba było odprawić jakieś egzorcyzmy, żeby w ogóle zaczął działać, potem nie sygnalizował wolnego miejsca (może było według niego za wąskie), a jak już wreszcie znalazł, to zaparkował całkiem zgrabnie, okrakiem na dwóch miejscach parkingowych. To chyba wymaga jeszcze dopracowania ze strony BMW, na razie parkuję samodzielnie.
-
Ale Wy piszecie o zachowaniu rekuperacji adaptacyjnej, czy systemu wspomagającego (Driver Assist)? Co do pierwszego to się nie wypowiem, bo używam wyłącznie trybu B (nota bene brakuje mi możliwości ustawienia jako domyślnego bez potrzeby każdorazowego przestawiania selektora w bok). Ale Driver Assist jest bardzo irytujące - ostatnio jadąc po Wawie kilkakrotnie musiałem interweniować w program, bo pilot w iX3 beztrosko chciał parkować w bagażniku poprzedzających samochodów.
-
Przy ładnej pogodzie (jak ostatnio), kręcąc się jedynie po drogach lokalnych zużycie wyniosło poniżej 16kWh/100kmm. Teoretycznie wychodzi ponad 400km zasięgu. Kilkukrotny przejazd S8 (ok. 20km z tempomatem ustawionym na 120-130km/h) podnosi średnie zużycie na ok. 17kWh. Bardzo na plus w stosunku do okresu zimowego, kiedy średnie zużycie wynosiło ok. 23-24kWh.
-
Nie wiem, jak jest w LCI, ale w pre-LCI okolice wnęk kół są wyłożone plastikiem. Tak samo cały dolny pas nadwozia aż do niebieskiej listwy jest pokryty plastikiem. Osobiście nie widzę sensu montażu takich fartuchów, ale każdy niech zdecyduje za siebie.
-
Osobiście jestem mocno zawiedziony możliwościami autopilota w iX3. Najlepiej sprawuje się jadać za jakimś innym samochodem. Łatwo się gubi, nie zwalnia przed ostrymi zakrętami - absolutnym kuriozum jest, że potrafi dojechać do takiego zakrętu na stosunkowo dużej szybkości i się wyłączyć "kierowco, teraz to radź sobie sam". Kolejna wada to bardzo mały zasięg obserwacji. Przykładowo: jadąc drogą kierowca mógłby z daleka dojrzeć samochody stojące na światłach i mógłby zaplanować zwalnianie (np. na rekuperacji). A autopilot ciśnie co samego końca na ustawionej prędkości, oczywiście orientując się dopiero w ostatniej chwili, że coś jest "nie halo" i trzeba było zacząć hamować kilkadziesiąt metrów wcześniej. Albo jadąc lokalną drogą 90km/h nie widzi samochodów zaparkowanych częściowo na poboczu a częściowo na drodze. Z drugiej strony przy cofaniu do garażu potrafi wykryć nieistniejącą przeszkodę i gwałtownie zahamować. Generalnie nie należy się nastrajać optymistycznie, kontrolować non-stop i w być gotowym na reakcję wyprzedzającą.
-
Wydaje mi się, że iX3 ma taką właśnie klimatyzację - wydaje się, że chłodzi słabo albo wcale. Ale jest w stanie dosyć sprawnie schłodzić całe wnętrze pojazdu. Możesz też sprawdzić, czy nie masz włączonego trybu Eco Pro (klimatyzacja pracuje z mniejszą wydajnością).
-
Tak, standardowo iX3 jest "obute" w opony zwykłe (nie RunFlat) i do tego jest zestaw naprawczy. Ja przy kompletowaniu kół na zimę wybrałem opony RoF, a zestaw naprawczy wrzuciłem na półkę w garażu. Przy zmianie na letnie (te, na których odebrałem auto) zastanawiałem się, czy zapakować z powrotem ten zestaw do auta, ale stwierdziłem, że nie potrzebuję - dziennie pokonuję samochodem 30-40km wokół domu, ostatnio miałem dziurę w oponie chyba ze 6 lat temu, a jak się opona przebije to w sumie m.in. po to jest Assistance w ubezpieczeniu, żeby z niego korzystać. Może jak będę za parę lat zmieniał opony letnie, to kupię model z RoF, ale na razie nie czuję aż takiej potrzeby, żeby zmieniać opony.
-
W przypadki iX3 nie bardzo jest wybór, masz 2 wersje wyposażenia i do wyższej już niewiele da się dołożyć :-) - chociaż akurat w LCI można zainwestować w reflektory laserowe. GAP płaci się raz. Ale warto sprawdzić, czy kwota polisy zrekompensuje utratę wartości - u mnie wychodziło, że po 3 latach samochód będzie wart 55% ceny. A te 45% potencjalnej utraty to było powyżej 100kPLN, więc zdecydowałem się przedłużyć okres trwania polisy i przy okazji podwyższyć kwotę ubezpieczenia.
-
1) Na 99% warto brać ubezpieczenie od dealera. Szczególnie, jeżeli nie kupujesz samochodu za gotówką tylko w opcji kredytu/najmu. Wtedy masz pewność, że oferowane warunki w pełni pokrywają się z wymaganiami instytucji finansującej. Nawet w przypadku starszych samochodów ubezpieczenie dealerskie może być sporo korzystniejsze, niż w innych ubezpieczycieli (ja zapłaciłem kiedyś 2200 u dealera, a najtańsza porównywalna oferta na rynku to było ponad 3000) 2) Warto rozważyć zakup ubezpieczenia GAP. Ostatnio ceny powariowały i wszystko stanęło na głowie, ale podejrzewam, że w Zakładach Ubezpieczeniowych nadal używany samochód traci na wartości, zamiast zyskiwać. Wtedy w przypadku kradzieży bądź szkody całkowitej GAP rekompensuje różnicę pomiędzy kwotą wypłaconą przez ubezpieczyciela a kwotą z faktury. Ale tutaj uwaga: domyślnie wartość GAP to 100kPLN. Trzeba się pobawić kalkulatorem i sprawdzić, jaka będzie przewidywana wartość samochodu za te 2-3-4 lata. I ewentualnie podwyższyć kwotę ubezpieczenia GAP. 3) Na początku roku komplet OC/AC/KR/NW/GAP to były kwoty rzędu 10kPLN.
-
W karcie homologacji pojazdu powinieneś mieć listę felg/opon certyfikowanych do twojego samochodu. Sprawdź, czy składając samemu z części (felgi + opony + czujniki) nie wyjdzie taniej/lepiej. Nawet kosztem 1-3mm ET (na zewnątrz oczywiście, może nawet wyjść ładniej, niż na felgach przewidzianych przez producenta).
-
Jak dla mnie to słabe rozwiązanie: - to jest samo pudło, bez zabudowy wokół (jaka jest standardowo) - nie jest zamykany - nie widzę nigdzie informacji, żeby był tam odpływ wody z dna - producent każe sobie płacić worek pieniędzy za kawałek plastiku, który równie dobrze można by pewnie sobie wydrukować na drukarce 3D (może w kawałkach, ale zawsze można sobie poskładać/posklejać). Jak dla mnie to kompletnie nieopłacalne.
-
Na chwilę obecną oficjalna specyfikacja portu Type2 nie przewiduje przepływu dwukierunkowego. Dlatego nie ma na rynku ładowarek z obsługą V2H/V2G ze złączem Type2. Poszczególni producenci samochodów przebąkują, że coś z robią i będą oferowali funkcjonalność V2G/V2H (rozumiem, że jako autorskie rozszerzenia standardu). Tak samo BMW. Ale nigdzie nie jest powiedziane, że rozwiązania poszczególnych producentów będą ze sobą kompatybilne, więc... Dopiero kolejna wersja standardu Type2 ma obsługiwać V2G/V2H. Co do meritum: nigdzie w opisie ABB nie znalazłem informacji, że obsługuje V2G/V2H. Chyba, że źle szukałem. Z kolei w tym roku Wallbox zapowiedział model Quasar2, który ma obsługiwać V2G/V2H i wtyczkę Type2: https://wallbox.com/en_us/quasar2-dc-charger Ceny nie ujawniono, ale obecny Quasar kosztuje jakieś 20kPLN. IMHO średnio opłacalna inwestycja biorąc pod uwagę, że BMW oficjalnie nie udostępnia V2G/V2H i nie wiadomo, czy/kiedy zacznie to robić i jaka będzie kompatybilność. Standardowa EVSE BMW jest jak najbardziej OK. Ładuje bez problemów. Jeżeli jeszcze ktoś zainwestuje dodatkowo w kabel do ładowania prądem 3-fazowym (jest dosyć krótki, chyba ma niecałe 1,5m) oraz uchwyt do montażu na ścianie, jest to bardzo fajne rozwiązanie do ładowania w domu. Przy niewielkich przebiegach nie ma potrzeby ładować codziennie, a samo ładowanie prądem 3-fazowym w przedziale 20/25/30-80 trwa jakieś 4/4,5h. Można to ogarnąć nawet w ciągu dnia, nie trzeba zostawiać samochodu podłączonego na noc,
-
G08 Zawsze ktoś musi zacząć, zatem … czy warto kupić iX3?
PKort odpowiedział(a) na wookiee.chewbacca temat w iX3 (G08)
iX3 ma moment obrotowy 400Nm dostępny od samego spodu. Oczywiście, jak mocniej przyciśniesz, to nigdzie w śniegu nie pojedziesz, tylko się zakopiesz. A prześwit wcale nie jest jakiś ogromny. Jednak przy delikatnym operowaniu pedałem przyspieszenia nie powinno być problemów. Dodatkowo 2,2t masy też dokładają swoje. Jeżeli planujesz jeździć po śniegu to zaopatrz się w zestaw obowiązkowy łańcuchy + saperka + mocne płótno albo inne podłoże do wyjeżdżania z dziur. -
Ja miałem przypadek, że silniczek klapy bagażnika „zaniemógł” i musiałem klapę otworzyć ręcznie. Otwierania nogą nie praktykuję, bo nie noszę ze sobą kluczyka i samochód odblokowuję/uruchamiam telefonem. Ale może po prostu czujnik się zabrudził i trzeba go przetrzeć?
-
Sformułowanie „moduł ładowania” sugeruje wewnętrzną ładowarkę samochodu, czyli AC/DC. W takim scenariuszu lądowanie DC powinno działać bezproblemowo, bo nie ma konwersji.
-
Tak, to inne testy. Ja czytałem o testach w US, które polegały na opóźnianiu ładowania samochodu tak, aby nie generować niepotrzebnego obciążenia sieci w piku i ładować w czasie, kiedy zapotrzebowanie jest niższe. Pełna zgoda. Chociaż jak ostatnio próbowałem policzyć, czy warto byłoby mieć magazyn energii i nijak mi nie wychodziło, żeby to miało obecnie jakikolwiek sens finansowy. Lepiej wychodziła kombinacja z PV + agregat. W domku jednorodzinnym - tak. W przypadku ładowania ze słupka publicznego - tutaj dostrzegam wyraźną korzyść z obsługi 22kW.
-
To chyba nie do końca tak - z tego, co czytałem, to te testy polegały na opóźnieniu ładowania i3 tak, żeby ładowanie przebiegało w czasie, kiedy zapotrzebowanie na energię jest mniejsze. Raczej daleko od idei V2G/V2H. Ale wyniki podobno są obiecujące. W zeszłym tygodniu rozmawiałem z Geniusem BMW na ten temat - na tą chwilę nic nie wiadomo, nie ma żadnych informacji/wytycznych z centrali. Podobnie, jak w temacie podniesienia prądu ładowania z 11kW do 22kW.
-
W sumie chyba najciekawsza zmiana to nowa wersja iDrive. O ile się nie mylę, to jest to samo, co w iX. A to jest już potencjalnie Autonomy Level 3 (po zatwierdzeniu). Poza tym nowy kształt tylnych lamp, nowy pas przedni, usunięcie niebieskich wstawek, a w środku większy wyświetlacz. No i reflektory laserowe w opcji - tylko co z tego, jak nie można ich obecnie zamówić?
-
Bardzo dobry pomysł. Jeżeli w okolicy jest jakaś stacja ładowania DC to warto podjechać i sprawdzić, jak samochód się zachowuje przy ładowaniu DC.
-
Ciekawe… Ja swoją ładowarkę dostanę dopiero za kilka(naście?) dni, wtedy będę mógł powiedzieć coś więcej. Ale jeżeli w serwisie było to samo, to raczej problem leży po stronie auta (o ile w ASO podłączali swoją ładowarkę, a nie Twoją). Sprawdź, czy aby nie masz włączonego ograniczenia maksymalnego natężenia prądu ładowania - domyślnie jest to bodajże 6A. Może jakaś aktualizacja wpadła i ustawiła się wartość domyślna?
-
1) Jakim prądem ładujesz? Ze zwykłego gniazdka (230V jedna faza) czy "siły" (380V, 3 fazy 16A)? 2) Czy próbowałeś zmieniać gniazdko na inne (na innym obwodzie)? 3) Czy na stacjach ładowania AC jest w porządku, czy też masz komunikat o obniżonej mocy? 4) Czy ładowanie DC na stacjach działa poprawnie?
-
Tak, te wyglądają już dobrze od strony technicznej. Ja trafiłem niezłą okazję na OZ X5B (link poglądowy, nie docelowy): https://www.felgi.pl/felga/oz/x5b-black 8x19 5x112 ET35 + komplet montażowy (dedykowane śruby + pierścienie centrujące). Do tego opony Pirelli Winter Sotto Zero 3 (rozmiar oficjalny, czyli 245x50R19 105V). Z czujnikami ciśnienia, montażem i kosztami przechowalni letnich w sumie wyszło trochę poniżej 8000 PLN. Biorąc pod uwagę, że cena standardowa za komplet zimówek to 16kPLN (obecnie można je dostać w promocji za 12600) to chyba nieźle. Po przestawieniu rodzaju opon w samochodzie czujniki aktywowały się bez błędów, więc póki co problem z głowy.
-
Martwy? Do czasu. Bezsensowny? Wcale nie. Wymagania co do konstrukcji chodnika (czy to z kostki, czy to z płyt) są niższe, niż dla dróg. Przykładowo: - chodnik z kostki: podbudowa z kruszywa 15cm, podsypka - 3cm, na to kostka (6-8cm) - zjazd w ciągu chodnika: podbudowa z kruszywa 20cm, podsypka - 3cm, na to kostka (6-8cm) - droga z kostki: podbudowa z kruszywa 30cm, podsypka - 4cm, na to kostka (8cm) Ciężko stwierdzić, czy te 15cm podbudowy i kostka 6cm wytrzymają 2,5 tony, 3,5 tony, czy 5 ton bo to zależy też od innych czynników. Równie dobrze można dywagować, czy przed jakimś zakrętem musi znać ograniczenie do 40km/h, skoro Ty jesteś w stanie do przejechać z prędkością 60km/h.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7