Jack79

Jesteś pewien, że to na bank przekładnia. U mnie też już chciałem ruszać przekładnie, bo wszyscy to sugerowali, ale znalazłem tu temat o luzach na krzyżaku, między kolumną kierownicy a przekładnią. U mnie okazał się to strzał w dychę. Po wymianie na używkę cisza.koszt chyba w 100 zł się zamknął. Oczywiście u ciebie może być to przekładnia, ale upewniłbym się czy na pewno.

Masz coś nie tak z EGR. Jak zaślepisz podciśnienie dochodzące do zaworu to tak to wygląda.

Na youtubie masz tyle filmików z oklejaniem, że nikt ci tu lepiej tego nie opisze.Jak nie jesteś całkowitym kaleką to dasz radę bez problemu.

Tak jak napisałem. Tym pakowałem i tym trzeba rozpakować. Chodziło mi o to aby jak najmniej zajmowały, żeby nie naciągać bez sensu ściągających, a z tego co pamiętam 7zip jest najoszczędniejszy. Niestety nie do końca mi to wyszło, bo maksymalna kompresja potrzebuje dużo wolnej przestrzeni na dysku, a ja działam teraz na takim badziewiu co ma 32 GB cały dysk na system i wszystko, więc kicha.

Ty kicaj a przeczytałeś ten temat tak od początku do końca?? Temat jest o tym jak wyjąć DPF z auta, a nie jak to potem poskładać. Jak już wyjmie puszkę DPF to albo se to wytłucze, albo wstawi rurę. Proste.

Sam koszyk jest dostępny. Jak w ASO podasz numer podany wyżej to będzie git. Koszt koło 60 zł.

Potrzebujesz numeru 25 ze schematu http://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=PP11-EUR-02-2010-E90N-BMW-320d&diagId=51_5724 numer według mnie to 51169170917

7 zip sciągnij.

To akurat na dopieszczenie kwota. Teraz poproś o kasę na naprawę :D Sam w życiu nie uzyskasz kasy aby wykonać porządnie naprawę. Warsztat naprawi i wyciągnie z nich tyle ile powinni normalnie zapłacić.

Te trzy diody są od telefonu. Jak czerwona mruga znaczy że nie jest podłączony telefon. Skoro ktoś go usnął, to znaczy że wszystkiego nie odpiął. Jakby odpiął moduł telefonu to by się żadna dioda nie paliła. Co do otwierania to trzeba bu rozebrać i zobaczyć co się skopało. Skoro coś chrobocze to znaczy że jakieś ząbki się mogły wytrzeć. Jakiś problem z mechanizmem.

Widze że ciężko się z tobą dogadać. Silników chyba nie rozróżniasz. Wtrącasz się do tematu i nic nie wnosisz oprócz zamętu. W aukcji masz napisane jak wół do jakiej pompy to jest i gdzie taka pompa się znajduje. Teraz jak ktoś będzie szukał konkretnej odpowiedzi to będzie weryował dwie strony naszych wypocin, nie na temat. Jak chce się od ciebie wydobyć jakąś informacje w temacie, to trafia cię amnezja. Temat uszczelki w tej pompie wygląda tak że oryginału w ASO się nie kupi. Pozostają jedynie aukcje, jednak na polskich portalach takich nie zlokalizowałem. Postram sie już tu nie udzielać, chyba że twoje wypowiedzi znowu mnie osłabią :D P.s. Możesz podać do jakiego silnika kupowałeś tą uszczelkę, to w 5 minut znajde Ci ten numer na realoem skoro to dla ciebie taki problem.

Dlatego ci piszę że do niektórych pomp są dostępne zestawy naprawcze w ASO, ale nie jest to pompa do M47N i M47N2. Do tych pomp zostaje zakup poza ASO. Patrząc po twoim podpisie, jeździłeś benzynami, gdzie w realoem. Z tego co pamietam do 318i jest taka uszczelka, ale to inna pompa. Temat uważam za zamknięty, poniewaź nie przedstawiłeś rzadnych faktów, oprócz domysłów.

No no tak sobie wmawiaj. Uszczelki te w kiosku ruchu sprzedaja po cenie biletu MZK. Jak juz pisałem do niektorych pomp są, do nie ktorych nie ma. Jedynym sposobem na potwierdzenie tego co piszesz jest podanie numeru tej uszczeleczki dla potomnych. jak ktoś wejdzie i przeczyta to będzie miał oryginał z ASO za 7 zł, gdzie oring między pompą a silnikiem z tego co pamiętam po 30 zł chodzi. Wszystkie te pompy i zawory są firmy Pierburg, ale co silnik to te pompy były inne. Do jednych są uszczelki do innych nie. Poszukaj proszę tego numerku i wszyscy będziemy mieli tanim kosztem naprawione pompy :D

No pół roku śmiga. Jak naprawa sumiennie i dobrze wykonanato będzie git. Będe go reanimował do skutku jeśli trzeba będzie. Obawiam się że inne będą w podobnym stanie. Bliskość cupholdera nie sprzyja jego działaniu :D

Przy naprawianych stetownikach, wszystko zależy jak ktoś to zrobił. Jeśli zimny lut zrobił się na trzeciej świecy to tej świecy błąd będzie. Błąd wszystkich świec pojawia się gdy zasilanie się odlutuje, lub luty na wszystkich świecach puszczą. Zaznaczam że w tych naprawianych najczęściej pojawia się błąd pojedynczych świec. Oryginalnie są to cienkie druciki zalane taką galaretą, podejrzewam że chroniącą od wibracji. Te druty odrywają się wszystkie. W tych naprawianych, zależy tylko od sprzętu i umiejętności naprawiającego i tego jaki drut tam wsadził. Zacząłbym od weryfikacji tego sterownika. Wystarczy wyjać go i zwykłym miernikiem obmierzyć.

Kurde, ake 225 zł piechotką nie chodzi. A ten z dodatkowymi przyciskami jeszcze droższy :( postanowiłem swój naprawić w domowym zaciszu. Mój był zalany i zaczęło go lekko zjadać. Ktoś tak to wymyślił, że w jedynkach kubek jest zaraz przy komtrolerze, więc nie trudno zalać. Troszkę czyszczenia, testowania, poprawiania lutów i rozkminiania jak to działa i kontroler śmiga jak nowy. Koszt zero złoty, dwa wieczory zmarnowane.

Gupoty wuju gadasz. W ASO to se możesz kupić uszczelkę między pompą a silnikiem, ale to niestety nie z niej cieknie. Z tego co pamiętam to są zestawy naprawcze ale do pomp w silnikach benzynowych i mają całkowicie inne wymiary. Bmw postanowiło że dieslowe pompy kupuje sie nowe za grubą kase.

Ja mam kontroler CIC z tymi kilkoma dodatkowymi opcjami. Jeździłem bez niego dwa tygodnie i nic się złego nie działo. Po prostu ciężej się navi obsługuje. Aku nie trzeba odłączać.

prędzej obstawiałbym sterownik. Często naprawiający dają tak grube i twarde druty, że od wibracji moment się odlutowują.

Kurde ja swojej nawet nie dotykałem,więc nie wiem. Jutro po jeździe sprawdze. Ale nagrzewać musi się, bo pracuje w oleju i jest przykręcona do silnika. Nagrzewa się tak samo jak on.

Muszę teraz letnie kupić to się zastanowie jakie. Najgorsze że mówią że to jakoś specjalnie siè na felgę zakłada żeby rantów nie uszkodzić. To w mojej wiosce pewnie spierdzielą albo nikt się nie podejmie :(

Cena jest dużo wyższa. W 1 raczej mało ludzi jeździ XL, a od zwykłych są dużo cięższe. Ich jedyna zaleta to , że na flaku dojedziesz do wulkanizacji. Oby tylko ten super pośredni system kontroli ciśnienia powiedział że brak powietrza w oponie. Tak naprawdę ta opona nie siada tak mocno bez powietrza, więc komp może tego nie wychwycić. Wjdzie że zanim się kapniesz, że coś jest nie tak, to już ją zajedziesz. Ja kupiłem zwykłe ale jeżdze wkoło komina.

Musisz zdjąć tą wytłoczkę, żeby to zrobić trzeba zdemontować wszystko jak w tym linku: http://www.babybmw.net/forum/viewtopic.php?t=42653 Tu chyba piszą że tylną lampę trzeba zdjąć, ale ja tego nie robiłem. Instrukcja jest w akapicie pdc error. Rozbierzesz to w 5 minut. Najpierw ten tył w bagażniku trzeba zdjąć. Potem odkręcić to ucho co jest z boku na pas mocujący. Pochylić tylny fotel i delikatnie z wyczuciem wyciągać cały boczek. Jak będziesz miał tu wodę to od razu tylną kanapę wysusz i wyjmij zaślepki żeby wypuścić wodę z profili. W linku co podałem koleś ładnie pokazał, gdzie są zaślepki. Ja mam auto z 2009 i wody było po brzegi. Tak nie oszukując to z profili i z tych bocznych komór ze 3 litry wody spuściłem. Na szczęście rozebrałem wszystko w samą pore. Wszystko działa. Uszczelnić trzeba to czym cieknie. U mnie ciekło kratkami wentylacyjnymi, jak i lampami i jeszcze gdzieś mi lekko cieknie, ale bez zdjęcia zderzaka tylnego nie zlokalizuje wycieku. Czekam na lato żeby całkowicie bagażnik uszczelnić. Nie zauważyłem posta o numerach. Ludzie piszą że lepiej kupić z takimi samymi numerami, to działa od razu po podpięciu. W innym przypadku pewnie kodowanie cię nie ominie. Pewnie ze 100 zł liczą sobie za tą usługę.

Jak zmieniłem koła z letnich na zimowe to system przyburzył się od razu. Ale testu na kapcia nie robiłem. Ten system na bank nie działa na jakiś żyroskopach tylko na informacji z ABS bazuje. Ale co i jak to trzeba doczytać.

Może przy wymianie świec coś skopali. Źle wkręcili, coś im wpadło do gniazda. Może jednej nie udało im się wykręcić, tylko ukręcili i taka luźna siedzi w gnieździe. Powodów może być pełno. Trzeba posprawdzać wszystko co było robione.