Ok, nie znam się ale wypowiem się :lol: W DE nie ma znaczenia czy samozapalenie czy podpalenie, AC obejmuje to. A w PL nie wiem, ale na logikę, jeśli nie obejmuje po wadzie fabrycznej to niech ubezpieczalnia udowodni, że była to wada fabryczna, i mało tego, niech udowodni to producentowi a nie tobie, bo jeśli spalony po wadzie fabrycznej to producent musi odpowiadać. Ostatecznie tobie powinno być wszystko jedno od kogo kasę otrzymasz, od ubezpieczyciela czy producenta bo się okazało że wada fabryczna. Piszę o Polsce. Nie interesuje mnie dojcze bo tam nie mieszkam. Tyle Twojego że sobie tu napiszesz ;) nie wypłacają i już. Dwa przypadki spalenia aut znajomych i w żadnym nie wypłacili. Chcesz możesz się sądzić przez 3 lata albo dłużej.