Skocz do zawartości

przemekk23

Zarejestrowani
  • Postów

    690
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez przemekk23

  1. Ciąg dalszy mojej historii z porysowaniem lakieru przez ASO- dziś pojechałem do nich i okazałem piękne koliste zarysowania widoczne w słońcu. O dziwo Pan się przyznał, że widocznie wycierali żywicę kapiącą z drzew na parkingu i zrobili to na szybko :duh: Podpisał mi nawet oświadczenie, że to się stało przy naprawie przez nich auta, ale nie wiążę z tym dużych nadziei (podpis pracownika a nie osoby uprawnionej do reprezentacji). Zawsze jednak coś. Proponował mi usunięcie przez nich ale przyznał, że niekoniecznie da to efekt i może być nawet gorzej niż jest teraz :duh: :mad2: MASAKRA Planuję zajechać do fachowców i obciążyć ich kosztami doprowadzenia lakieru do stanu poprzedniego.
  2. Widzę, że oprócz HUD wybrałeś jeszcze fajny silnik :) Gratulacje!
  3. Z tymi wersjami to jakaś głupota, zaczęło się od F30. Jak dla mnie z zewnątrz to widoczny jest inny przedni zderzak w opcji bez M pakietu i kierunki w lusterkach, po których od razu rozpozna się auto po lifcie.
  4. U mnie to mycie w ASO musiało wyglądać podobnie. Niestety nic z tym nie zrobię, bo nawet nie zwróciłem uwagi przed oddaniem auta na stan lakieru po zimie. Wątpię jednak, że takie mikroryski powstały na skutek zsuwającego się lodu itp.
  5. Nie wiem czy można to nazwać myciem, ale dzisiaj odebrałem "umyte" auto po wizycie w serwisie. Oczywiście pierwszy raz zapomniałem zaznaczyć, żeby go nie myli. Efekt widoczny pod słońce jest żywą antyreklamą ASO i współczesnych lakierów wodnych.
  6. No nie wiem, ja bym chyba jednak wolał wiedzieć, czy wydając 7 kpln uzyskuję coś poza mniej lub bardziej obiektywnym poczuciem lepszych osiągów. Papierowo przyrost wydaje się mały, ciężko też uwierzyć, że kilkanaście koni spowoduje aż taką wielką różnicę w dynamice. Jeździłem 525d, który jest przecież sporo mocniejszy niż 520d po Kicie wg. zapewnień producenta i nie odczułem różnicy którą można by określić jako znaczącą.
  7. A robiłeś jakieś pomiary przed i po Power Kit?
  8. Normalna rzecz, dwuletnie auta i spadek wartości pewnie około 50%. Przy tańszych wersjach silnikowych nie jest on aż tak duży. Co do auta dla ludu- średnia wieku samochodu w Polsce to 14 lat, a średnia wartość takiego auta odpowiada cenie jednego koła w 550i.
  9. Nic straconego, deskę (plus parapety) można dołożyć, o czym świadczy mój przykład. Wtedy efekt byłby pełny.
  10. Tak przy okazji mi się skojarzyło- wszystkie kilka 550i jakie widziałem (łatwo poznać właśnie po wydechu) były bez znaczka na klapie. Widać, że zarówno właściciele 520d jak też 550i nie za bardzo chcą się chwalić swoim nabytkiem :)
  11. No to ja mam właśnie sportową w zastępczym aucie i skóra jest zupełnie inna niż w mojej M.
  12. Ja już mam mętlik w głowie- kierownica, która zgodnie z katalogiem oznaczona jest jako sportowa jest właśnie niemiła w dotyku i dużo cieńsza od kierownicy M. Wychodziłoby na to, że jest to standardowa, ale porównanie ze zdjęciem mówi co innego. Jak najłatwiej odróżnić sportową od zwykłej?
  13. Wszystko zależy od oczekiwań. Skrajnie patrząc, to do czerpania przyjemności z jazdy wystarczy ariel atom niemający niczego w środku. Dla kogoś, kto więcej stoi w korkach niż jeździ, odpowiednie wyposażenie jest moim zdaniem jeszcze bardziej istotne. Zgadzam się natomiast, że nie ma sensu kupować auta pod przyszłego nabywcę, a wiele dodatków jest tylko po to, żeby były. Chociaż jak widać czasem przydają się nawet asystenci.
  14. Jeśli ta kierownica którą mam w zastępczym aucie jest kierownicą sportową (a tak właśnie wygląda- ze srebrną wstawką na dole), polecam zdecydowanie zainwestowanie 1000 zł w kierownicę M. Ma grubszy wieniec (zdecydowanie) i pokryta jest miękką nappą w odróżnieniu od tej sportowej, która obita jest czymś w rodzaju dakoty. W sumie to jeden z niewielu elementów, z którym ma się bezpośredni i nieprzerwany kontakt na co dzień.
  15. Ciekawe ile wynosiła cena skonfigurowanej nowki.Różnica w cenie może być tutaj bardzo duża i sięgać 40%
  16. Grzechem byłoby mówić o spalaniu, to może uchodzić przy naszych bieda- furach, ale nie tutaj :) Wygląda rewelacyjnie!
  17. Gratulacje, rewelacyjny i rzadki silnik na naszych drogach. Widziałem dzisiaj w Warszawie taką maszynkę, miała prawie wszystko co można mieć, włącznie z m-pakietem, wszystkimi asystentami, panoramicznym dachem, skórą na desce, wentylowanymi fotelami, kamerami, HUDem, monitorami, roletami z boku i z tyłu itd. Tak jakby ktoś brał wszystko co można po kolei. W przypadku tego silnika i bogatych konfiguracji zakup w PS wydaje się obowiązkowy, bo cena nowego byłaby oderwana od rzeczywistości.
  18. Miałem od nowości powłokę kwarcową na aucie. Przez kilka miesięcy powłoka się utrzymywała, ale cudów nie ma- auto i tak dość mocno się brudzi i rysuje- pewnie mniej niż bez powłoki. Zdecydowałem się, bo nie chce mi się regularnie dbać o auto, nakładać wosk itp. Co do folii- sądzę, że jest bardzo mało miejsc, gdzie można to wykonać w zadowalający sposób. Poza tym też nie ma cudów- jak strzeli kamień, to i tak zostanie ślad na lakierze. Moim zdaniem nie ma to żadnego sensu. Lakier oczywiście rysuje się w sposób zadziwiająco prosty, podobnie zresztą jak większość elementów wnętrza.
  19. To nie jest pełna trasa Warszawa- Kraków, żeby osiągnąć takie spalanie, musiałoby się na siebie nałożyć bardzo dużo sprzyjających czynników. Ja w moim dieslu osiągam właśnie takie wyniki.
  20. To chyba byłbyś tutaj pierwszy z merynosami. Jak dla mnie, to wnętrze w merynosach w pełnym zakresie wygląda obłędnie. Auto wskakuje na kolejny, wyższy poziom. Z tego co kojarzę, to jest to opcja za 30 kilka kpln. Mam tylko wątpliwości, na ile to będzie trwałe. Widzę, jak zachowuje się nappa na kierownicy i na parapetach drzwi. Ciężko będzie zebrać wrażenia z eksploatacji, bo nie sądzę, żeby sprzedawało się tego więcej niż kilka sztuk.
  21. Właśnie domykanie docenia się wtedy, gdy spróbujesz zamknąć drzwi w F10 bez tej opcji. Trzeba naprawdę porządnie trzasnąć, żeby się zamknęły, nawet w egzemplarzu po 3 latach produkcji. Jednak najbardziej wyczuwalną rzeczą jest cienka, zwykła kierownica obita niemiłą w dotyku skórą. Ale temu akurat można zapobiec dokładając parę stów.
  22. Byłem przekonany, że ten temat już jest, bo wałkowane było wielokrotnie, ale nie znalazłem. Przyczynkiem do przemyśleń jest chwilowa przesiadka do auta zastępczego- 520d, z dodatków tylko pakiet polski, nawigacja, kamera cofania rozszerzona deska i automat. Podstawowe audio, brak skóry, komfortów, sportowego automatu, drewna, elektryki (foteli, lusterek, kierownicy), domykania, asystentów, zwykła kierownica z chropowatą skórą zamiast nappy. Wrażenie- jakbym przesiadł się do auta o klasę niższego. Może człowiek tak szybko przyzwyczaja się do luksusu, ale nie spodziewałem się, że wyposażenie ma aż taki wpływ na odczucia z eksploatacji. Aha- auto praktycznie nowe, z marca 2013 r., nawigacja nadal nie obejmuje odcinka Warszawa-Stryków, obwodnicy autostradowej Mińska Mazowieckiego, nowych odcinków A1 itp. Ktoś gdzieś pisał, że to wszystko już niby jest.
  23. Najłatwiej jest Monogramusa namierzyć po znaczku "530i" :) Widzę codziennie kilkanaście F10, ale nie przypominam sobie, żebym widział z tym silnikiem
  24. Niestety coś za coś- efektowny wygląd rzadko idzie w parze z obszernością wnętrza. Poza tym to są przecież auta do wygodnej podróży dla dwóch osób.
  25. A tak na serio, to design clsa lepiej porównywać do BMW 6, to jest właściwsza konkurencja niż F11
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.