maniek21112

:?: :?: :?:

Może i był uszkodzony, a może i nie, mogłeś go sam uszkodzić po 2 tyś km :roll: wszystko się zgadza, ale ja nie widzę w tym winy sprzedającego. Winny jest sam kolektor. Puszcza nit i po sprawie, nikt nie jest w stanie stwierdzić jak to wyglądało dzień, tydzień, miesiąc przed urwaniem.

Z tego co kojarzę czujnik jest tylko z jednej strony na każdej osi.

Wg mnie przesadzacie z tym przebiegiem :roll: Wnętrze, przynajmniej na zdjęciach, wygląda elegancko i te 350 tyś jest raczej mało realne :? Raczej próbowałbym ewentualnie podważać bezwypadkowość :8)

Uważam, że z klapką to inna sytuacja, ponieważ sprzedający jak i kupujący nie mają na to wpływu (nie mam mowy o zaniedbaniu), kolektor z tego co mi wiadomo nie podlega wymianie co, któryś przegląd, tak jak pasek (np nie wymieniony w terminie lub słabej jakości, niefachowy montaż itp.). Z tym poluzowaniem to pojechałeś..ale próbuj,niech moc będzie z Tobą :P

A wujek googole też się z tym zgadza? :norty:

Oglądać i kupować, bo długo pewnie nie postoi :cool2:

A link zjedli :cry2:

A tak z czystej ciekawości które katalizatory są w m47n? :P http://www.katalizatory.com/index.php?name=cennik

Ludzie mają problem, żeby nowe auto zostało naprawione w okresie gwarancji, w razie jakiejś awarii a Ty chcesz tak z używanym 8-latkiem :roll: mimo wszystko życzę powodzenia :cool2:

To szukałbym problemu w kołach, ewentualnie tłoczek nie odbija. Pewnie wymieni tarcze i nic się nie zmieni :roll:

Nie chce mi się wierzyć z ten przebieg, bo wg mnie x2 :? ale jak jest ok i jesteś zadowolony to szerokiej drogi :cool2:

Warto dodać, że jeździ na felgach od e39 oraz jest cały chromowany grill a środek powinien być czarny. Jak już oglądałeś to pewnie akceptujesz to malowanie, ale średnio to wygląda :? Co do automatu to jeździłeś zapewne, to jak się sprawuje? Płynnie zmienia biegi? Nie szarpie? Skrzynia A5S 390R 5-biegowa. Dodaj VIN do tytułu, rok produkcji też nie zaszkodzi.

Bo grudzień 2000, więc wg właściciela 2001 a co za tym idzie model 2002, taki tam szczegół :norty:

Kierownica wygląda na konkretnie wytartą..chyba, że to słońce :roll:

Tylko pełen syntetyk :!: żadne 10W40 :duh: Przy tym przelocie 0W to raczej przesada, ale jeśli w super kondycji :roll: Najlepszy wybór 5W30/40

To już żenada jest.. Kierownica i fotel wyglądają na przynajmniej :!: 3xtyle :mad2: A radio, co to am być? :duh:

Wszystko pięknie ładnie napisałeś :cool2: gdyby wszyscy tak podchodzili do zakładania nowych wątków byłoby malinowo :roll: w e53 nie pomogę, ale proponuję porządnie go sprawdzić, bo mimo wszystko może być jeszcze wiele do włożenia. Przebieg oczywiście można sobie w buty wsadzić..kierownica i fotel wskazują na 300+ Tylko po co rozkodowany VIN dwa razy?

Masz tu taką ciekawą stronkę i możesz sobie porównać po nr części 320d i 330d http://www.realoem.com/bmw/select.do Tak jak napisałem nieopłacalne, bo 10 tyś wg mnie to mało się okaże..musisz mieć nową skrzynie, wał i dyfer, żeby to jeździło tak jak powinno a jeśli chodzi o zawieszenie to posprawdzaj na tej stronie, ale wg mnie wiele elementów okaże się innych. Co do gościa to kupowałem u niego lampę, bo w mojej nie działała regulacja i tyle go znam :8) ale wiem, że ma spore zaplecze części, najlepiej zadzwonić i pogadać jak on to widzi.

Przejrzyj dokładnie pierwszy post :norty:

To gdzie te rysy? Skoro auto ma ori lakier :shock: dość wymęczone wnętrze: widać przytarcie fotela, ktoś często chyba regulował fotel i bawił się szybami, bo te okolice wyglądają średnio, nie widziałem tego jeszcze w e60 :? i uszczelka też wyszczerbiona :roll:

Kiera i gałka wiele mówią :norty:

Kierunkowskazy nie pasują, to co zauważył kolega wyżej i kierownica wygląda dziwnie, jakby obszyta :roll: przydałoby się zdjęcie fotela.

Nikt nie wspomniał o zdewastowanej kierownicy i uszczelce, jakby ją mole wyżarły :shock: Ciekawy ten model 2004 jak auto z lutego..

Moim skromnym zdaniem swap na 3.0 204km będzie dość kosztowny. Sam silnik ok, dasz radę kupić za podobne pieniądze, ale skrzynia, wał napędowy, dyferencjał? Po krótkim czasie skończą Ci się hamulce, i zamieszenie też dostanie, bo silnik jest (chyba, że się mylę :roll: ) znacząco cięższy. Ja bym nie kombinował i znalazł 2.0d 150km (ja jestem z niego zadowolony i jakoś nie ciągnie mnie do zmiany, zawsze można skusić się na mały dodatek mocy) u kogoś kto oferuje wymianę na miejscu i gwarancję rozruchową. Ja np mam niedaleko (Borek Strzeliński, niedaleko Wrocławia) takiego gościa co rozbiera angliki, ma wszystko.