1. Wracaj do gościa, który robił Ci hamulce i niech grzebie, bo prawdopodobnie tłoczek nie odbija w prawym tylnym kole, dlatego trze i wydziela ciepło, nie sądzę, że to szczęki, bo raczej szybko by się dotarły i nie wydzielały tyle ciepła. Kontrolnie możesz lekko zaciągnąć ręczny podczas jazdy z małą prędkości i dotrzeć szczęki, jak przestanie szurać to problem ze szczękami. Swoją drogą robiłeś tarcze, klocki i zostawiłeś do tego stare szczęki? Jak tak to w sumie nic dziwnego, że nie trzyma i raczej trzymać nie będzie. 2. Tu to tylko wróżby..jedź do gościa od zbieżności, on będzie wiedział jak sprawdzić każdy element, może być błahostka, czyli łącznik stabilizatora, końcówka drążka albo tuleja tylna wahacza, sworzeń, maglownica..jakieś objawy podczas jazdy? Jakieś noszenie? Ściąganie? Jak wpadniesz w dziurę to nic nie stuka?