boa5

Witam. Mam bmw e61 2007. Do ringów założyłem mocniejsze żarowki halogenowe 15w (oryginalnie 10w) w NSC wyłączyłem sprawdzanie żarówek postojowych i swiatel dziennych w angel eyes na cieplo i na zimno. Wszystko zakodowane jak należy. Pomimo to z prawej strony po jakim czasie ringi przestaja dzialac i wywala błąd. Kiedy włożę spowrotem żarówkę 10w wszystko dziala jak należy. Nie wiem już co zrobić i jak zakodowac mocniejsza żarówkę w NSC. To tylko 5 Watt różnicy a naprawdę efekt widoczny. Ktoś ma jakiś pomysł?

Witam. Odświeżę troszkę temat ringów. Posiadam e61 2007r pre lci na halogenach. Mam tam po jednej żarówce ba9s 10w do ringów na każdą lampę. Nie chodzi mi o białe Led markery bo o tym można encyklopedie napisać. Chodzi mi o mocniejsza zarowke. Nie wiele jest o tym na forach. Chodzi mi o to ze można tam wsadzić żarówkę halogenowa np 15 lub 20w. Juz to robilem wiele razy i światło w ringach jest naprawdę bardziej wyraziste. Rzecz w tym ze po kilku minutach komputer wywala błąd żarówek i je wyłącza. Moje pytanie : czy wyłączenie testu żarówek w NSC spowoduje że będą się one świecić. Rozumiem ze 20w to 2x tyle co normalnie ale 15w nie powinno robić aż takiej roznicy a za to ta w świeceniu jest spora bo obecnie w jednej lampie mam 15w a w drugiej 10w i naprawdę widać różnicę. A może jakieś kodowanie jest możliwe w moim modelu do mocniejszych zarowek halogenowych. Z góry dziękuję za odpowiedzi

Pod zaworkami regulujacymi temperature znajduje sie jakas pompka i mysle ze i w moim jak i w Twoim przypadku moze ona szfankowac i chyba to ona powinna sie wlaczac po wcisnieciu REST. Ale moze ktos ma wiecej wiedzy niech sprostuje do czego ta pompka

Sprawdź termostaty, powinieneś mieć dwa zwykły + egr. NIe ma termostatu od EGR poniewaz chyba poliftowki go maja ale u mnie nie ma a głowny jest dobry bo nagrzewa sie szybko do 90stopni nawet w najgorsze mrozy tylko jak puszcze noge z gazu na swiatlach zaczyna leciec zimne. To na pewno nie termostat poza tym w zeszłym roku nowy zakladalem. Musi byc jakas pompka wspomagajaca.

Słuchajcie taraz u mnie tez powstał nowy problem.... odpale webasto na postoju w mrozie, wszystko rusza pompka chodzi zaczyna huczec, z wydeszku gorace spaliny, dosłownie wszystko jak nalezy z jednym wyjatkiem-dmucha letnim z nawiewow a nie goracym powietrzem i tak przez 30min. I analogowa sytuacja po odpaleniu silnika. auto sie rozgrzeje i w trakcie jazdy dmucha goracym a kiedy stane na swiatlach i obroty spadaja zaczyna wiac prawie ze zimnym...i o co biega? padla jakas pompka czy co?

Kolega wyzej ma racje-sterownik mozna wyjac i naprawic ale ja dosc dlugo borykalem sie z uszkodzonym sterownikiem i szukalem w calej Polsce kogos kto zajmuje sie tym profesjonalnie i znalazlem jednego goscia z pod Warszawy i nawet jemu nie udało sie tego ogarnac i dlatego wyslal mi drugi piecyk ktory narazie smiga.Nowy sterownik do dostania o ile sie nie myle tylko w ASO BMW za calkiem spore pieniadze. Z uzywanym takze nie wiadomo co trafisz a na forum koledzy pisza jakie szroty potrafia zakupic do vebasto a potem klopot bo pieniazki w bloto wywalone. Ogolnie wg mnie to ciezki temat z tymi piecykami.Bylem w servisie VEBASTO i takze nie dotykaja sie sterownikow wiec z ta naprawa badz wymiana na nowy sterownik to tez nie tak chop ale teoretycznie jest to mozliwe. Miejmy nadzieje ze u Ciebie bedzie wlasnie swieczka bo to raczej nie duzy wydatek.

jak powtarzam? skoro post wyzej wszystko juz wyjasnione a poza tym nie jestem jedyny na tych forach ktoremu myla sie te solenoidy, przetworniki cisnienia, konwertery i n75 .... pozatym na innym temcie jak zwrociles mi uwage to poprosilem o sprostowanie i nie napisales nic a jak ktos zrobil to za Ciebie pisząc ze przy turbo jest n75 to takze tego nie wyprostowales wiec zasugerowalem sie ze tym ze przy tUrbo jednak jest n75 co okazalo sie mylne i wyszlo na jaw w tym temacie, no i znowu zwracasz mi uwage.... juz wiem juz wiem juz wiem ze to jest PRZETWORNIK CISNIENIA!!!

Aha i nie uzywajcie okreslenia n75, bo jest to bledne okreslenie, boa juz miales zwrócona uwage i wciaz powtarzasz

dobra to widze ze ja troche namieszalem..ale wszystko juz jasne..dzieki

...tak tak juz widzialem-masz racje...wychodzi na to ze tych zaworkow nie powinno sie podmieniac poniewaz ich własciwosci sa rozne..

Nie jestem mechanikiem ani tez elektronikiem ale z tematu ktory podałem za przyklad wynika ze jest to solenoid czyli n75... faktycznie w reaolu nie jest on zaznaczony jako n75 ale znowusz jest zaznaczony pod nazwa elektrozawor http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL81&mospid=47545&btnr=11_2837&hg=11&fg=40&hl=32&lang=pl co wyklucza wypowiedz własciciela postu ktory podalem za przyklad ale i takze nie jest wpisany jako przetwornik cisnienia..Nie chce sie sprzeczac bo nie o to tu biega ale wydaje mi sie ze kazdy z forumowiczow uzywa poniekąd wszystkich 3ech okreslen tej części i mysle ze wszyscy wiedza o co chodzi.... sprawdzilem jeszcze raz ...faktycznie pod nazwa elektrozawor jest przy EGR a pod nazwa przetwornik cisnienia jest przy turbo i niech tak zostanie..

najleprze sa wypowiedzi ktore nic nie wnosza do tematu.... wszyscy wiedza o co chodzi i o ktory zaworek biega... a co to jest ???? Pozwole sobie przytoczyc wypowiedz z innego tematu choc bardzo podobnego w ktorym wlasnie poruszono temat elektrozaworu, solenoidu n75. Podano roznice o ktorych wczesniej nie wiedzialem : Bo elektrozawór działa zerojedynkowo tzn albo jest otwarty albo zamknięty, a n75 to solenoid, który steruje płynnie i może mieć różne stopnie otwarcia.Przy turbinie jest n75. a to link do tematu: viewtopic.php?f=72&t=204555 Jesli wiesz jeszcze wiecej niz to co napisali prosze Cie o rozwiniecie tematu. Pozdro

...Stach7608 dzieki za Twojego screena...faktycznie wartosci bardzo zblizone, ale powiem Ci ze jestem juz naprawde blisko...po wymianaie tego ogranicznika jak pisałem wczesniej jest znaczna poprawa no i nie wiem jak to ma sie do mocy ale wlalem srodka do czyszczenia wtryskow do paliwa poniewasz jeden wyskakiwal ponad norme wg inpy i dobijal do 2,8, wykonałem reset tych wtryskow i wrociły do normy jeszcze nie wiem na jak długo ale narazie ok no i skasowałem ustawienia skrzyni biegow i powiem Ci ze roznice po tych zabiegach sa odczuwalne, skrzynia pracuje wysmienicie i redukuje biegi jak tylko mam na to ochote....naprawde mysle ze chodzi coraz lepiej no i przy wyprzedzaniu juz sie tak nie zastanawiam chodz mam wrazenie ze powinien szybciej reagowac na gaz...nie ma narazie wiele czasu bo urlop mi sie skonczył ale jak tylko znajde chwile to podmienie jeszcze n75 od kolegi i wtedy bede mial pewnosc..

co z wami jest? macie inne turbiny czy co? w zadnym wypadku sztanga po odpaleniu silnika nie moze skoczyc do gory poniewaz ona jest u gory!!!!!!! Pompa vacum uruchamia podcisnienie po odpaleniu silnika a co za tym idzie sztanga zostaje zassana w dół ... ot i tyle...jesli sztanga pozostaje u gory to z pewnoscia masz cos uwalone z podcisnieniem i mocy przy taki ukladzie na pewno nie bedzie!!!

Nie mam pojęcia o co pytasz :D Jak odłączysz zawór od gruszki turbo (siłownika), to będzie ładować na maksa. Jak podłączysz podciśnienie bezpośrednio do gruszki turbo (siłownika), to będzie bez doładowania albo z bardzo małym. Tak BTW ty z OL jesteś? Bym wiedział, to bym ci pożyczył ten zaworek jak byłem przed świętami. Niestety nie masz racji..Jesli odepne n75 od silownika turbo to dzwignia cofnie sie do gory poniewaz wyrownam cisnienie. Maksymalne doladowanie jest wtedy kiedy sztanga jest na samym dole (lopatki otwarte dla max doladowania po odpaleniu silnika). Jesli sztanga wroci do gory lopatki pozamykaja sie i mocy nie bedzie- wiem to bo robilem to wielokrotnie na probe. A jesli podłacze sie tak jak mowisz bezposrednio bez n75 to wtedy bedzie sztanga zaciagnieta na maxa na stale bez mozliwosci korekcji przez n75. Myslalem ze mam odłaczyc podcisnienie ktore idzie z plastikowej gruchy tej duzej a n75 utrzyma podcisnienie ktore juz jest zadane w metalowej przy turbo i wtedy jakby czarno na bialym by bylo czy n75 dziala czy nie ale i tak to do bani skoro podłaczona jest wtyczka elektryczna i po dodaniu gazu wyrowna podcisnienie z atmosferycznym i klapa, apo wyjeciu wtyczki zrobi sie to samo. ...a no widzisz jaki ten swiat maly i moze byla by okazja na pogawetki o beatkach...co dwie glowy to nie jedna...na szczescie poradzilem sobie jakos...

Ta jak pisalem 100zl ale uzywke mozna dostac juz za 50zl tylko mysle sobie ze najlepiej nowy wziąć bo nie wiadomo czy znowu jakiegos slabego nie dostaniesz...chcialem nowy ale serwis zawiódł no i trafilem ten... ...ale słuchajcie...jak odepne n75 od plastikowej gruchy to utrzyma on podcisnienie na gruszce turbo czy nie ? zeby lopatki byly otwarte to musi je utrzymac a jesli wyrowna podcisnienie tzn ze jest do bani? jak to interpretowac?

Kopalem przez dwa dni w allegro i nigdzie nie znalazlem go pod zadna nazwa... patrzylem kto ma czesci od ukladu paliwowego do 3litrowki i obdzwanialem ale wiekszosc to slask, Wroclaw... czyli bardzo daleko ode mnie a jechalem akurat na wigilie do rodzicow wiec musialem to na gwalt zrobic i dostalem na szrocie w Ostródzie i tam wymienilem na goraco podpiąłem inpe i od razu malina.. a w serwisie w Olsztynie wołaja 198 netto i w dodatku nie ma go na miejscu..serwis od siedmiu bolesci. Zamiennik nie dostepny nigdzie, obdzwonilem wszelkie hurtownie motoryzacyjne i nic, a uwierz mi tego w Olsztynie jest naprawde duzo..

.Jutro odepne n75 od gruszki i zobacze co bedzie... Tak gruszke wymienilem na nowa i ustawilem co do mm tak jak bylo na poprzedniej ale pewnosci nie ma czy ktos juz tam nie kombinował chociasz nakretka regulacyjna byla pomazana farba wiec jest szansa ze bylo dobrze. Zaworek musi byc wsadzony tak zebys mógł odczytac słowo PIERBURG jesli bedzie zle wsadzony do napis bedzie do gory nogami....ale faktycznie wtedy cisnienie skoczylo by na maksa do 4,25 bo upust do powrotu bylby zablokowany calkowicie i nic nie wraca do zbiornika i bedzie palil jak smok, wiem bo pare dni temu jezdzilem z zacisnietymi szczypcami zanim zaworek dostalem bo tamten sie rozsypal i palil strasznie wiec upust musi byc. Wykombinuje drugi elektrozawor na podmiane i dam znac bo jak mam sie dokopywac do tego od egr to nie dobrze mi sie robi...

Wymieniłem dzisiaj ten zakichany ogranicznik cisnienia na uzywany poniewaz w serwisie kazali czekac az po nowym roku. Zaplacilem 100zl, podłaczam inpe i faktycznie cisnienie na poziomie 3,8 i pod obciazeniem spada do 3,6. W gornym zakresie obrotow jest poprawa ale dziwne zjawisko nastepuje poniewaz trzeba chwilke czekac az auto zacznie ciagnac na maksa tzn ma chwilowego zamula jak mu zapodam do dechy to przez chwile słabiutko a po chwili czuje jak zaczyna sie zbierac i gdy puszcze noge z gazu i powtorze temat to historia sie powtarza. W zasadzie to juz jestem zadowolony bo faktycznie jest roznica ale moze jeszcze ten zaworek n75??????? jestem blisko i czuje ze to auto zaczyna zyc

Webasto przerabiałem u siebie bardzo długo aż w koncu musiałem je wymienic. Najprostrzym problemem sa kostki podłaczeniowe do pieca ponieważ pekaja kabelki lub styki sa zasniedziale. Moze byc swieca zarowa, ale najczesniej pada sterownik w piecu poniewaz umiejscowienie jest w bardzo newralgicznym miejscu gdzie dostaje sie wilgoc i bród. wysłalem piec do naprawy w Warszawie, tam wymieniono sterownik poniewaz powstal jakis zimny lód nie do usuniecia no i piec nadal nie dzialal jak nalezy. Wysłali mi kolejny piec na gwarancji i ten dopiero ruszył jak trzeba. Musiałem jeszcze pokasowac bledy bo mielil je gdzies tam wkolo. Koszt naprawy 750pln. życze powodzenia naprawiajacym i niskich kosztow.

czemu szkoda czasu? Mi to zajmuje 10-15min kwiestia sróbek ale jesli jest latwiejsza metoda to pewnie ze tak.....

najlepiej i najłatwiej by było inaczej bedziesz sie meczył...

..no nie koniecznie od razu sterownik :norty: Jedna walnięta świeca..i błąd od razu wywali. Sprawdź dokładnie świece,bo na pewno któraś nie żyje :mrgreen: U mnie ani jedna, na 6 szt nie była sprawna, do -10 palił od strzała poniżej tej temperatury dopiero były problemy. Miałem identycznie....nie grzala zadna swieca na 6sztuk i tak samo rok temu palił w zime od strzała i nawet nie wiedziaąłem ze cos jest nie tak do puki kompa nie podłaczyłem

Własnie o to chodzi...ja takze robie zawieszenie broni w okresie swiat i moze ta cholera przemowi do mnie ludzkim glosem i powie w koncu co ja boli bo inaczej moj sentyment do tej marki przeminie a musze powiedziec ze jestem jej wierny jak mało kto bo to moje 12ste BMW i z zadnym nie miałem tyle klopotu co z tym ale po nowym roku nabiore sil i jeszcze raz sie z tym zmierze...tymczasem wszystkim forumowiczom i fanom BMW zycze wesołych swiąt i pozdrawiam.. :handshake:

mnie juz meczy ten samochod, wpakowałem w niego 10tys przez rok odkad go przyprowadzilem a jemu ciagle malo.... nie moge znalezc mechanika ktory sobie z tym poradzi a jesli juz ktos wie o czym mowie to mieszka na drugim koncu polski... męka pańska... :(