boa5

Wahler miał dobre opinie ale u mnie też się niestety sypnął. Trudno powiedzieć.. przed Wahlerem miałem jakiś no name i wytrzymał 2 miesiące to i tak dłużej niż Wahler.. wiem że oryginały są bardzo drogie ale niektóre z naszych bawarek nie tolerują zamienników.. musisz zadecydować. Sprawdź jeszcze ten zaworek podciśnieniowy osterowania EGR .. może on szwankuje lub wężyki podciśnieniowe..

W mojej BMW 530d GT strasznie hałasował EGR i wyrzucał błędy takie jak piszesz. Kupiłem nowiutkiego wahlera. Przez tydzień było super. Błędy zniknęły i nie było pukania zaworu. Po tygodniu stukanie wróciło dokładnie takie samo jak wcześniej. Błędów nie było dalej. Auto sprzedałem nawet klijent przy kupnie zwrócił uwagę na głośną pracę EGR. Po wypięciu kostki pukanie ustawało.

Bylem na urlopie w PL i zrobilem w sumie około 5tys km z czego około połowa w trybie manualnym bo już miałem dość jazdy z szarpiacym automatem ale nic to nie dalo . Skrzynia chodzi coraz gorzej na te chwile i pomyslu juz nie mam ani nawet mechanika nie mam który miałby wiedzę...

Raczej tak sceptycznie podchodzę do aktualizacji softu w moim przypadku. .. ten gość u którego bylem kolo Bialegostoku stwierdzil ze tak naprawdę to to tylko konwerter pozostał do sprawdzenia a dokładnie lockup. Wyglada to tak jakby nie zapinal się od pierwszego biegu i przy delikatnej jeździe jak wcisne gaz na 2jce to jest szarpnięcie i wygląda na to ze wtedy się zapiął. Podczas hamowania sytuacja ma się odwrotnie to znaczy biegi od 3 są mocno podbijane i auto hamuje mocno skrzynią wygląda to tak jakby lockup nie chiał się rozpiąć. Przy dynamicznej jeździe zjawisko praktycznie nie występuje co by oznaczało ze zawór lockup dostaje większe ciśnienie oleju i wszystko chodzi sprawnie.. tak tylko sobie myśle głośno tylko bo juz nie wiem czego się czepiać

Napisz czy miałeś jakieś błędy w związku z przycinajacym się zaworem EGR ??? Juz od dawna chodzi wymiana tego zaworu i nie pierwszy raz słyszę ze ma on wpływ na prawidłową pracę skrzyni...

A wiec tak... wracam tutaj z moim problemem który opisywałem jakiś czas temu kilka stron wcześniej. Bylem na urlopie w Polsce.. i pojechałem do tego mechanika od automatów kolo Bialegostoku. Nie wiem czy skojarzycie... to jest ten gość od Profesora Chrisa z You tube. Bylem pełen nadziei. .Mialem do nich 200km od siebie. Spędziłem tam 12h. Nie naprawili nic. Wymienili nawet mechatronike na kolejną i nic. Ich nowoczesna maszyna do sprawdzania zaworów i hydrauliki nie znalazła żadnych nieprawidłowości a mimo to skrzynia chodzi tak jak chodziła. Dokładnie takie same obiawy nawet na podmienionej mechatronice. Nie wiem dokładnie co robili z ta skrzynią bo nie miałem dostępu do warsztatu ponieważ zamknęli bramę i nie miałem tam wstępu. Przypomnę tylko ... pierwsze 3 biegi mają twarda zmianę w górę i w dół no i 2 bieg zapina się na dwa razy. Poziom oleju był zachowany i olej czysciutki. Wrocilem do UK z tym samym problemem.. błędów na skrzyni nie ma ale za to pojawił się jeden w "funkcjach roznych" E0EC01 nieprawidłowy sygnał z interfejsu DME/DDE. Nie wiem co to jest bo nic nie mogę znaleźć w związku z tym błędem. Tak czy inaczej nadal to nie chodzi jak powinno :cry:

Ooo... wielkie dzięki. .. to juz jest nie zła podpowiedź. Dzięki kolego. Spróbuję jeszcze raz sie zabrac za to w wolnej chwili... nie wiem kiedy ale postaram się porobić jakieś fotki No i udało się :D Dzięki instrukcji i zdjęcia na którym bylo rzekome przepalenie kabla które wysłał kolega powyżej okazało się ze przepalony był dokładnie ten sam kabel co ze zdjęcia. Niestety kable są powtapiane w piankę i są bardzo cieniutkie.. gąbka była lekko przypalona co świadczy o tym ze mogło się zapalić pod tyłkiem. Trzeba bardzo lekko i starannie i powoli podcinac te piankę bardzo ostrym nozykiem żeby dostać się do przepalonego kabelka. Potem dokładnie polutowac wszystko. Żeby całość była w jednym miejscu obkleilem to hot gunem lekko na gorąco potem ubytki wycietej pianki w miejscu gdzie są kable wypelnilem silikonem i nakleilem na to wszystko łatkę z dętki żeby wszystko zasłonić. Wszystko złożyłem do kupy i do auta. Działa jak ta lala. Grzeje w tylek aż miło. Porobilem fotki tego przepalonego miejsca i efektu końcowego ale bladego pojęcia nie mam jak je tu wrzucić . Podziękowania dla kolegi "comeasyouare:. :cool2:

Nie gadaj? ??? I zniknął Ci ten obiaw podwójnego zapinania dwojki kompletnie? Zapina się tak jak każdy bieg? Napisz jak dokładnie zrobiłeś to zaraz sam ogarnę... i napisz jakim programem kasowales adaptacje

Padają jak ludzie kolanami na siedzenia siadają albo oddają auto do czyszczenia w środku. Moje całe szczęście już 100k km wytrzymały i działają bez zarzutu. Odpięcie baterii, wyciągnięcie fotela (4 śruby), zdjęcie tapicerki i zaizolowanie przepalonego miejsca porządnie da się zrobić samemu. Koszt parę złotych i 3-4h czasu. Robiłeś to już kiedyś? Tapicerka schodzi łatwo? Czy trzeba ciąć coś a potem spinac na trytytki? Ma może ktoś jakiś instruktaż? Właśnie próbowałem zajrzeć do mojego fotela i powiem szczerze nie ma jakiejś wielkiej filozofii. .. ale problem polega na tym ze mata grzewcza jest zintegrowana z tapicerka skórzana i pokryta taka gombczastą siatka czy materiałem i zeby znaleźć przerwany obwód trzeba wszystko zrywać. . Wiec nie wydaje mi się zeby to była praca na 3-4 godz. Złożyłem wszystko spowrotem i temat narazie zamrożon... jak ktoś zna jakiś leprzy sposób. .. dawać tutaj

Praca skrzyni nie jest raczej bezposrednio uzalezniona od dzialania EGR ale na pewno zalezy od plynnosci dzialania samego silnika. W ktoryms temacie juz pisalem ze na poczatku po zalozeniu LPG moja skrzynia szarpala podczas zatrzymywania sie (uczucie jakby nie wiedziala czy zapiac bieg czy juz przygotowac sie do postoju) . Oczywiscie winna nie byla skrzynia tylko nierowna praca silnika w pewnym zakresie obrotow. Jesli wiec wadliwy EGR lub cokolwiek innego powoduje zaburzenia pracy silnika to moze sie wydawac ze szarpie skrzynia. Tak.. rozumiem. Ma to sens. Ale jak sprawdzić działanie EGR skoro nie ma błędu. Skąd wiedzieć czy działa poprawnie? Wypiąlem wtyczkę ostatnio z EGRu i nie było żadnej różnicy w pracy silnika i nawet nie było błędu na zegarach. Jedynie po podłączeniu kompa był błąd. Faktycznie czasami czuć w różnych zakresach obrotów ze silnik jakby dziwnie grzechocze jakby zaworki momentami pogrywaly ale nigdy się nad tym nie zastanawialem i nie przeszkadzało mi to.. myślałem że tak ma być. Może coś nie domaga a ja nie wiem co....

No to super ze widzisz różnice ale najbardziej interesuje mnie ta "dwójka". Czy zniknął obiaw "zapinania na dwa razy"?

michalek1 i luk_byd robiliscie juz te aktualizacje softu? Dajcie znać bo jestem strasznie ciekaw czy coś pomoglo

Skrzynia 6hp i 8hp inaczej zapina lockup, inaczej to działa. W 8hp lockup jest praktycznie w 99% caly czas zapiety. Tylko podczas ruszania nie jest - ale przez chwile. Później już każde biegi u mnie zapinają się na sztywno - ich łagodność zapewne zależy od stanu tego elektozaworu od lockup. Może jego wymiana to dobry pomysł. Ale czy w 8hp on byl 'awaryjny'/'wadliwy' ? Jaki masz soft w skrzyni ? z kiedy? Nie mam pojęcia czy ktoś robił aktualizacje... sprawdzę to dzisiaj jaki jest tam soft ale szczerze wątpię żeby zmiana softu cos poleprzyla. U mnie też nie ma problemu powyżej 3jki. Tylko właśnie 2jka ma zawahania no i na moje to tak wygląda jakby poprawnie nie chciała wskoczyć po czym zalapuje i jest wszystko ok. Jest tutaj także inny temat na forum i 2 osoby piszą ze mieli problem z EGR i po wymianie na nowy skrzynia zaczęła poprawnie pracować tylko ze nikt nie opisuje takich dokladnie obiawów jak u nas.. ciężko w to uwierzyć zeby praca skrzyni byla bezposrednio uzależniona np od EGR ale przy takiej elektronice wszystko jest możliwe. ..

Aż z ciekawości sprobuje go jutro wypiąć i zobacze czy będzie jakaś różnica. .. bo to bardzo ciekawe co piszecie U mnie po wypieciu wtyczki z EGR nie ma żadnej różnicy czy to w skrzyni biegów czy to w pracy silinka. Nawet żaden check engine się nie wyswietlil. .. jedynie błąd był przy podpieciu BTOOL.

Z wibracja nie da rady bez asystentem zmiany pasa. Z lewej strony pod włącznikiem świateł musisz mieć przycisk aktywujacy. Bez niego to nie będzie trybic. No i kodowanie tez chyba będzie potrzebne, nowy pająk i moduł asystenta

Kurcze jakoś mi się wierzyć nie chce ze zepsuty zawór egr może powodować zawahania skrzyni. Toż to tylko recylkulacja spalin... a błędy jakieś miałeś związku z zepsutym zaworem?

"Dlaczego chcialem wymienic olej w ASB? Skrzynia wyczuwalnie zmienia biegi z 1 na 2 i wyczuwalnie je redukuje. Dodatkowo po rozgrzaniu 2 bieg jest zapinany na 'dwa razy' tzn... wchodzi dwojka na polsprzegle i dopiero zasprzegla po chwili - w zaleznosci od operowania gazem - to akurat moze byc kwestia oprogramowania ASB - ktore moze jutro zmienie" Te obiawy dokładnie identyczne występują u mnie jak juz kiedyś pisałem. Ale zaczęło się to właśnie po wymianie a nie przed. I dokładnie to samo miałem w zf6hp i podobnie jak Ty zdecydowałem się na update softu w e61 który kompletnie nic nie zmienil. Nigdy tego nie naprawilem i oddałem moją e61 w rozliczeniu i kupiłem f11 w której po wymianie oleju zrobiły takie same obiawy jak w e61 . Ten obiaw zapinania 2jki na dwa razy strasznie mnie irytuje bardziej niż te wyczuwalne zmiany biegów 1,2 i 3. I redukcje przy których mocno hamuje na biegach jakby był w trybie sport.. może update softu pomoże w zf8hp. .. nie wiem... daj znać jak będziesz juz po... tak się jeszcze zastanawiam nad lockup'em ... niektórzy mówią ze jest on spiety na stałe a niektórzy ze od 2 jki się zapina a jeszcze inni ze powyżej 40km/h. Może to ten zawór się pierdzieli... :think: :think: :think: :think:

Gdzieś czytałem o napelnianiu sprzęgieł czy coś w ten deseń ale teraz nie mogę se przypomiec gdzie to bylo... spróbuję poszukać. .co to za splikacja z której korzystasz? Ejj jest info na temat napełniania sprzęgieł w tej długiej inormacji którą przesłałem wyżej ... licznik sprzęgla powinien pokazywac 12 przy 4ro krotnej próbie napelnien ale teraz pytanie czy na każdym sprzegle. .. musze doczytac

Myślisz, że Tobie akurat trafił się najczarniejszy scenariusz? jakoś mi się wierzyć nie chce ;) (wiem, wiara tu nie ma znaczenia :D ) Może pogadaj z tym gościem z filmiku, do którego dzwoniłeś, jak oni robią adaptację PRAWIDŁOWO dla 8hp, skoro nikt tu nie chce\nie wie, a mamy tylko info o 6hp. Dla japońskich skrzyń opowiadał, że zajmuje 4 godziny. Albo zrób jak dla 6hp, tylko pociągnij więcej biegów. Na YT jest film z kierownicą po prawej :) , jak koleś robi wg. 6hp, chyba na autostradzie i jedzie awaryjnym pasem... Tak widziałem ten film i chyba bede musial sprobowac jeszcze raz ale boje sie ze w koncu cos sie sypnie jak tyle razy kasuje tę adaptacje. Aż tak strasznej tragedii nie ma ale tak jak pisałem najbardziej denerwują mnie te zadławienia 2 giego biegu i moment w którym skrzynia nie wie co zrobić po czym następuje szarpnięcie i zaczyna ciągnąć dalej na 2gim biegu .. postaram się do niego zadzwonić jeszcze raz... ale oni tam bardzo busy i tak ciężko się wstrzelic w moment kiedy mają więcej czasu na rozmowę.

Czyli wiemy ze: 1. Adaptacji raczej nie powinno się kasować. 2. temperatura zalewanego oleju powinna mieć 35-40 °C w ZF8HP. Dotyczy to także sprawdzania poziomu oleju. 3. Wymiana tylko statycznie. 4. Nie wolno plukac żadna chemią... Nie wiem co jeszcze dopisać. To 4 rzeczy których nie dopilnowalem... wychodzi na to ze doszło do uszkodzenia mechatroniki i skrzynia nie zaadaptowala się na nowo. Chyba w moim przypadku nie jestem w stanie przywrócić jej do normalnego stanu bez wyciagięcia mechatroniki.. jeszcze jedna rzecz... (wspominałem już o tym kilka postów wyżej) ponoć w ista jest możliwość odhaczenia tzn zaznaczenia ze skrzynia została wymieniona. Bohater powyższego filmu powiedział ze to powinno pomóc... jeśli nie to tylko sprawdzenie mechatroniki w maszynie. Ma ktoś zdanie na ten temat?

Zgodzę się tutaj z Toba ale jak zauważyłeś jest informacja ze zalewany olej powinien mieć odpowiednią temperaturę ... o tym chyba już nikt nie wie a już na pewno gość który zmieniał mi olej a przecież zajmuje się kompleksową obsługą ASB

Nie kumam... co było wiadomo 6 lat temu? Ze adaptacji się nie kasuje? Kto to wiedział? Bo ja z moją podstawową wiedzą warsztatową tego nie wiedziałem. ..a jest to moje 13 BMW. skoro 6 lat temu było wiadomo to dlaczego warsztaty jeszcze to praktykują. Dlaczego zapytano mnie jako klienta czy chciałbym skasować adaptacje...Piszesz ze Ciebie pyta o to 90% kierowcow.... ok moze i masz racje ale większość mechanikow nie ma bladego pojęcia jak poprawnie wymienić olej nie mówiąc juz o tej nieszczesnej wiedzy na temat adaptacji. Jadąc do warsztatu na wymianę oleju ktoś powinien mnie poinformować ze tego nie powinno się robić a tymczasem na forach wszędzie się pisze o kasowaniu adaptacji przy wymianie oleju. Widzę że Twoje rozumowanie jest oczywiste dla Ciebie i jesteś bardzo pewny siebie... wiec może mógłbyś pomóc w rozwiązaniu problemu zamiast wytykać nasze błędy bo sądząc po twoich postach masz znacznie większą wiedzę niz niejeden znas...

Ja musze się przyznać ze juz robiłem ze 4x reset. I za każdym razem robiłem może z 1000-1500km. I nie chciała się ułożyć. Próbowałem nawet 2x robić zgodnie z procedura i za pierwszym razem było nawet nie źle i myślałem ze juz ją mam i wiem jak to zrobić wiec spróbowałem jeszcze raz i ale już było tylko gorzej. .. tak jak mówisz. .. Polak mądry szkodzie.. teraz ciężko to odkręcić. .. a te zadławienia o których piszesz wkurzają mnie najbardziej

Dobra robota :cool2: ja też pisałem do nich do Dortmundu ale nie chcieli pisać że mną w języku Angielskim. Odpisywałem po Niemiecku. Przerwalem korespondencje bo juz nie miałem cierpliwości. Ale widze ze problem jest w tej cholerne adaptacji. Teraz to już nie wiem jak te suke zaadaptować :mad2:

Moje obiawy są identyczne .... olej sprawdzałem 2x dla pewności. Jest tak jak być powinno