qwertykk

Albo masz coś poprzestawiane w menu idrive z temperaturą np. ustawione zimne powietrze na 4 kreskach, albo coś popsute, u mnie po 2 km leci ciepłe powietrze. Jakbym miał jeździć w kurtce w samochodzie tej klasy, to bym nawet o nim nie pomyślał :cool2:

W Twoim przypadku trzeba zmienić mechanika :norty:

Nie ma to związku bezpośredniego, więc odpowiedź brzmi nie :norty:

Dodam, że najlepiej słyszalne podczas kiedy obroty spadają To moja bunia po operacji, parę postów wcześniej znajdziecie film z luźnym łańcuchem Co tak klekocze/gruchocze dziwnie?

Coś jest z nim nie tak na 99% ja swoje e91 sprzedawałem za 38 tyś 2005 r przebieg 170 tk orginalny, nigdy nie malowany, w idealnym stanie na podobnym wypasie w tydzień.

Wymienić termostat główny oraz EGR - oba tylko ori BMW i problem na 90% rozwiązany.

Mam wrażenie, że kolega mówił o sklejeniu/naprawie poduszki, a nie zaślepki poduszki :norty:

Raczej nie.

Po prostu sterownik uznał/wyliczył, że Twój DPF jest do wymiany :norty: sprawdzić jak wygląda stan, jak jest nie zapchany i można go wypalać normalnie, po prostu ustawić kompem ponownie jego żywotność - tyle :cool2:

Poświęciłem 10 minut swojego czasu, życie vs oczekiwania: 530xd: http://www.mobile.de/pl/marka/bmw/model/530/vhc:car,pgn:1,pgs:10,srt:price,sro:asc,mke:bmw,mdl:530,frn:2004-01,ful:diesel,vcg:limousine!estatecar,fwd:true/pg:vipcar/189039375.html http://www.mobile.de/pl/marka/bmw/model/530/vhc:car,pgn:2,pgs:10,srt:price,sro:asc,mke:bmw,mdl:530,frn:2004-01,ful:diesel,vcg:limousine!estatecar,fwd:true/pg:vipcar/189251723.html http://www.mobile.de/pl/marka/bmw/model/530/vhc:car,pgn:2,pgs:10,srt:price,sro:asc,mke:bmw,mdl:530,frn:2004-01,ful:diesel,vcg:limousine!estatecar,fwd:true/pg:vipcar/188091034.html http://www.mobile.de/pl/marka/bmw/model/530/vhc:car,pgn:3,pgs:10,srt:price,sro:asc,mke:bmw,mdl:530,frn:2004-01,ful:diesel,vcg:limousine!estatecar,fwd:true/pg:vipcar/189020045.html 330xd to dosłownie sztuki w tej kasie: http://www.mobile.de/pl/marka/bmw/model/330/vhc:car,pgn:2,pgs:10,srt:price,sro:asc,mke:bmw,mdl:3__bmw_er_series,frn:2005-01,ful:diesel,vcg:limousine!estatecar,fwd:true/pg:vipcar/188530983.html http://www.mobile.de/pl/marka/bmw/model/330/vhc:car,pgn:3,pgs:10,srt:price,sro:asc,mke:bmw,mdl:3__bmw_er_series,frn:2005-01,ful:diesel,vcg:limousine!estatecar,fwd:true/pg:vipcar/186045033.html http://www.mobile.de/pl/marka/bmw/model/330/vhc:car,pgn:3,pgs:10,srt:price,sro:asc,mke:bmw,mdl:3__bmw_er_series,frn:2005-01,ful:diesel,vcg:limousine!estatecar,fwd:true/pg:vipcar/189417905.html p.s na szybko wrzucone, więc proszę się powstrzymać od ocen :wink: Kupowałeś kiedyś auto w DE? bo bez hipnozy to więcej nie ubijesz niż ok. 500 E

W tej kasie - przyjmuję, że to kwota całkowita z akcyzą i innymi złodziejskimi opłatami - to tylko e60/e61 530xd lub X3 E83 2.0, 3.0, ew. z poczatku produkcji 325xi, 330xd - każdy z tych aut będzie miał ok. 200 tyś km i pewnie poprawki lakiernicze. Mówię o autach zadbanych z pewną przeszłością i opłacone normalnie... Z swojej strony polecałbym bardziej 530xd :norty: A ta kwota to wystarczy na połowę f10, f30... bądźmy realni. :mad2: Jak Ty w ogóle mogłeś myśleć o A5 w tej kasie i 4 butach? :shock:

:cool2: :lol:

Witam, problem rozwiązany, mechanik obstawiał podporę wału, dwumasę (która zresztą była wymieniana niedawno) a nawet skrzynię :mad2: po 2 dniach testów przekręcaniu starych poduszek itd okazało się, że nowe poduchy silnika usztywniły układ napędowy, a niestety wcześniej ktoś źle/słabo przykręcił skrzynię i poduchę skrzyni, które wpadały w wibracje/rezonans. Po dokręceniu spasowaniu na nowo, żadnych wibracji :cool2:

Witaj, miałem bardzo podobny problem, gdzieś niżej jest temat mój. U mnie problem był prozaiczny, auto 2 dni sprawdzane a okazało się, że po wymianie poduszek silnika, cały układ napędowy usztywnił się, a niestety ktoś wcześniej wymieniając dwumasę, źle/słabo przykręcił poduszkę skrzyni biegów oraz całą skrzynię, po dokręceniu sprawdzeniu wszystko ok :cool2: Ale stawiam też na podporę wału.

Przebieg między bajki, imho ok.250 tk minimum ma zrobione.

Ja bym się zapytał czy nie odda za darmo... Ludzie ogarnijcie się 2008 r navi, automat, ksenon za takie pieniądze? gdzie zarobek handlarza i wszystkie inna koszta? Coś na penwo jest z nią nie tak w sensie przebiegu/historii powypadkowej. Ja sprzedawałem swoje e91 w podobnym wypasie w tej samej cenie, ale... auto było z 2005 roku :mad2:

Nie ma wpływu.

Na pewno coś dojdzie, ale jeśli podłużnice całe silnika nie przesunęło etc, to może warto, bo rzadko się zdarza 130i na rynku :norty:

Przekłamuje wartości, ale na dobrym sprzęcie powinien wyskoczyć jego konkretny błąd.

Czujnik przy dpfie?

Na pewno nie zaszkodzi bo stosowałem parę razy w e61 i e91 i w innych autach, korekcje powinny się poprawić ale nie ma co liczyć na cuda, jeśli wtryski się kończą to i ten środek nie pomoże. Można liczyć raczej cichsza, miększa pracę, lepszą dynamikę, ja stosuję i sobie chwalę środek :cool2: Warto na 1 raz zalać na pół baku, a drugą butelke przy 2 tankowaniu na całość.

Niestety taki urok obecnie produkowanych aut i zgodzę się, że z jakością BMW poleciało bardzo w dół. Pocieszające jest to, że silniki z rodziny 3.0d są bardzo trwałe :norty: I tak czeka Cię jeszcze pewnie parę rzeczy, taki urok tego auta. Moim zdaniem lepiej zrobić te usterki i cieszyć się z posiadania auta w którym wiem co mam.

Oglądałem kiedyś u nich a4, przez telefon niby tylko błotnik malowany, na miejscu walony w tyłek i szpachlowane drzwi przednie... niech każdy wyciągnie wnioski :cool2:

Większych głupot dawno nie czytałem. Ja mam manual i nie jestem dresiarzem ani nie upalam gumy więc Twoja teoria to jedna wielka bzdura :norty: Po prostu lubię bardziej manual niż automat a przy okazji chciałem mieć e61 :cool2: Również stwierdzenie, że silnik z automatem będzie w lepszym stanie nie jest prawdziwe - znam ludzi którzy katują automaty na zimno (i również silnik) A co dojrzałości i automatów to byś się zdziwił jak co poniektórzy (Ci mocno zmotoryzowani) z wiekiem wybierają manuale, mocne silniki i tylny napęd :norty: Ja również większych głupot dawno nie czytałem. Zimny silnik i skrzynię tak samo można katować w manualu, więc argument o temperaturze odpada. Mało tego - u mnie na zimnym silniku przy spokojnej jeździe automat zrzuca biegi przy 2200rpm (więc oszczędzam też turbinę dopóki się nie rozgrzeje) a w manualu? Różnie bywa, bo to zależy od człowieka a wiadomo, że człowiek bywa najsłabszym ogniwem. Żeby zarżnąć silnik czy turbinę w automacie musiałbyś w idiotyczny sposób bawić się skrzynią albo jechać wiele godzin autostradą z maksymalną prędkością, która wynosi powiedzmy 250km/h. Dasz radę w Polsce albo nawet w Niemczech? Powodzenia. Dalej też jest ciekawie - pewnie ci ludzie, o których wspomniałeś kupują mocny silnik, tył napęd i manual po to, żeby po emerycku odwieźć babcię do szpitala i kupić po drodze bułki. Czytałeś w ogóle to co napisałeś? Bo to się kupy nie trzyma i przede wszystkim jest nielogiczne. Jeszcze nie widziałem we w miarę nowym BMW z automatem człowieka w średnim wieku, który by się ścigał po mieście i palił gumy. To w większości młodzi ludzie w o wiele starszych beemkach z manualnymi skrzyniami zachowują się w ten sposób. Jeśli natomiast jesteś jednym z niewielu ludzi, którzy jeżdżą BMW z manualem i nie ubierają dresów to nie zmienia ogólnego trendu - młody, niedojrzały człowiek woli manual, bo automat wydaje mu się rozwiązaniem dla dziadków a poza tym "co znajomi powiedzą jak kupię automat?". Dlatego podtrzymuję to co wcześniej napisałem. Nie wiem w jakich kręgach się obracasz, ale skoro dla Ciebie trendem jest dres w manualu w e60 - a w automacie w tym samym aucie już ''nie-dres'' to gratuluję - logika w Twoim wydaniu stoi na wysokim poziomie :mad2: Czytanie ze zrozumieniem - ndst! Kto mówi o jakiś bułkach, odwożeniu babci, paleniu gumy? W temacie technicznym nie będę z Tobą dyskutował, ale przeczytaj fachową literaturę jak się zachowuje manual i automat w różnych temperaturach i jakie są skutki przegrzewania/nie rozgrzewania odpowiedniego, a argument o sprzęgle i turbinie to można o kant czterech liter rozbić, ponieważ tak samo można zajechać turbinę czy sprzęgło hydrokinetyczne w automacie. Jeśli już mówimy o kwestii trwałości: serwisy z którymi współpracowałem nigdy nie wymieniały manuala w e60 bo to są pancerne skrzynie, owszem automaty w e60 na tle konkurencji są całkiem trwałe, aczkolwiek często zdarzają się awarie, nie mówiąc o kosztach eksploatacji (oleje filtry itd) Nie twierdzę, że automaty są 'be', bo to bardzo fajne i komfortowe urządzenie, szczególnie w takim aucie jak e60/61. Kwestia wyboru skrzyni jest całkowicie indywidualna, ale sprowadzanie takiego samego auta tylko, że w manualnej skrzyni do roli dresowozu to lekko mówiąc głupota. koniec OT. pozdrawiam.

tak wlasnie, robie rocznie okolo 70 tys i wole dmuchac na zimne, wole na gwarancji zrobic i miec spokoj. Nie wiem,moze to tylko ja mam taki problem? Niestety nie tylko Ty :norty: