Zodiac

Rodzina żonki pracuje w BMW na Bawarii. Był jej kuzyn niedawno i opowiadał, że pojechał do Chinczyków do kolegi, którego tam wysłałp BMW (do pracy). Wygląda to bardzo ogólnie tak, że BMW aby wejść na rynek Chiński musiało podpisać umowe o współpracy z Chińską firmą. Mają już kopie 3, 5 pewnie robią. Rozwiązania BMW przy niskich kosztach. Niestety kopie nie przechodzą testów ADAC podobno. Niemcy śmieją się, że te auta będą kontrolowały wzrost Chińskiej populacji. Ja jednak wole oryginal :)

Tak, jesli masz webasto czy zawieszenie edc, to bedziesz miał te opcje w odpowiednich menu. Co do tematu zawieszenie chetnie też poczytałbym informacje od kogoś kto miał okazje porównać auta z EDC i bez.

pyziak --> ogolnie pneumatyka to ciezkie pytanie, na oko niewiele zobaczysz bo jesli to nowe auto to stan bedzie dobry, jeśli jeździło w DE to na pewno stan bedzie bardzo dobry. Kwestia po jakich drogach będzie to zawieszenie jeździło w PL :) Przycisku raczej nie ma w E65, steruje sie tym z menu idrive. Mozna wtedy zmieniac sobie opcje zawieszenia na sport lub comfort. Czy jest mniej komfortowe - nie wiem, na pewno fajna sprawa zmieniac sobie przy ostrej ejździe na twarde (sport) a przy spokojnej na komfort. Webasto konfiguruje sie tez z idrive w menu klimaryzacji, ja mam np w opcje, podgrzewanie postojowe i przewietrzanie. Jest też pilot do obu funkcji. Przegląd przy 54k km to dziwna sprawa, ja miałem przy 32k km pierwszy z wymianą oleju i Ty powinieneś mieć też coś przed 50k w tym temacie. Chyba że wpisu do książki nie zrobili przy wymianie, w DE to raczej mało prawdopodobne. marek760i --> no niestety nie da sie w pełni jego mocy wykorzystać, to nie DE. Ale to nie znaczy, że nie da się jeździć miło takim autem w Polsce. Ja jestem z 4.4V8 ogromnie zadowolony i przy kolejnej zmianie nie pójde na 6.0V12 lub coś z nowych jednostek (a pójde, ale pewnie za kilka lat, na najbliższe 3-4 745i będzie mi dobrze służyć).

Witaj! 730d jest bardzo dobrym samochodem, ma 218km wystarcza do spokojnej jazdy a w Polsce mocy np. 760i nie da sie za bardzo wykorzystać, więc wybór moim zdaniem rozsądny. W temacie pytań: 1. To jest zmiana programu skrzyni (standard-sport-tiptronic). W trybie sport samochód jeździ bardziej agresywnie i reaguje na naciśniecie gazu bardzo gwałtownie. 2. 6, jako pierwsza montowana w E65 od 2002 roku. 3. Z EDC i DD jeździ się wygodniej, ja osobiście szukałem opcji bez. DD jest miłe, lepiej mieć niż nie mieć, ale nie polecam kierować się tą opcją przy zakupie. 4. Nie mam pewności, jest chyba naście miejsc gdzie przebieg jest zapisywany, jak ktoś chce obnizyć to musi się namęczyć. Ogólnie ten rocznik ma przebiegi od 50 to 200 tys km, średnio. 5. Sprawdź jak działa skrzynia, czy nie szarpie, nie ma problemów ze zmiana biegów. Polecam wizyte w ASO lub serwisie który sprawdzi lakier, stan zawieszenia, elektryke (warto podłaczyć do komputera po przejażdżce i zobaczyć, czy nie ma błędów). Ogólnie polecam brać model z: - komfortowymi siedzeniami, w 7 to podstawa moim zdaniem, na prawde wygodnie się w nich siedzi, - podgrzewanie kierownicy i siedzen jest bardzo mile w zimie, warto miec na nasz klimat, - tv to moze i mało znaczaca sprawa, ale moja żona dosc czesto z niej korzysta, jak jedziemy gdzies dalej a jakiś jej serial akurat leci;), - skóra z wentylacją (dziurkowana) wydaje sie dluzej zachowywac jakość, zwykla po paru latach wyglada kiepsko, sama wentylacja jest przydatna w lecie, ale w naszym klimacie nieczesto uzywana, - dwustrefowa klimatyzacja to podstawa, - solar dach w lecie to bardzo fajna sprawa, - edc i dd, jesli koszta serwisu (ok 2.5k za amortyzator, ale nie wymienia sie za czesto) Ci nie straszne. To tyle co mi na tą chwilę przychodzi na myśl. Sam długo czytalem i oglądałem E65 zanim się zdecydowałem na konkretny model, mam nadzieje ze moje uwagi pomogą Ci znaleźć coś dla siebie.

solaris520 --> nie wiem dlaczego wykłócasz się z wszystkimi o prostą rzecz. Stare BMW nie są złe, poza tym że są stare. O historii można mówić dobrze i źle, akurat ja o niej niewiele mogę powiedzieć, bo moim pierwszym autem 2 lata temu było E39. Dziś już E39 jest samochodem przestarzałym, nie mówiąc o E34 czy starszych. To są auta może i dobre, może 10-15 lat temu były ładne, ale dziś są historią i mimo że w historii zajmują jakieś dobre miejsce, nie ma co porównywać ich o nowych modeli. Nie ta kategoria, nie ta ergonomia, to juz nie te auta. Gusta dą różne, jednym nowe modele się podobają, innym nie. Sam mam zastrzeżenia do E90 np. Ale to nie zmienia faktu, że E60 w m-pakiecie to najładniejsze BMW, a E65 w środku ma najlepszy środek aktualnie w BMW. Pamiętaj, że aby powiedzieć złe czy dobre słowo o tych autach trzeba je obejrzeć i przetestować na żywo. Gwarantuje, że jak wyjdziesz z dobrej E60, lub E65, nie będziesz chciał wsiąść już do swojego auta, bo wyda Ci sie jak z poprzedniej epoki :)

Nie ma co porównywać deski z E34 do E60, jak to zrobił kolega wyżej, bo to jest pozbawione sensu. Nikt nie porównuje nowej plazmy do ruskiego telewizora lampowego, nawet jeśli ma do tego ostatniego sentyment, a nowe wzornictwo mu sie nie podoba. I tak dalej. O gustach się podobno nie dyskutuje, ale dodam od siebie że wnętrze E60 mnie również się nie podobało (a miałem się przesiąść z E39). %5B640%3A480%5Dhttp%3A//wlodarczak.net/beemka/bmw/5.jpg Fakt, wnętrze jest już stare, ale jak dla mnie eleganckie i wsiadając do E60 po prostu czułem że to nie to (niezaleznie czy był to 520d, 535d czy 545i, z drewnem czy carbonem, jasna czy ciemna tapicerką). Dlatego zdecydowałem się na 7er, bo według mnie środek E65 jest zdecydowanie najlepszym środkiem aktualnie oferowanym w BMW. http://f3.home.pl/bmw1.jpg

Przetestowałem skrzynie przez ostatnie dni i ogólnie wnioski są ciekawe. Kolega wyżej miał racje z trzymaniem wciśniętego hamulca - wciskając go mocniej, stuki właściwie znikają. Tzn. skrzynia działa praktycznie bezszelestnie i nawet nie słychać "klików" przy przejściu na P. Rewelacja, sam nie mogłem uwierzyć. Wcześniej trzymałem hamulec lekko wciśnięty, samochód stał w miejscu, sądziłem że nie ma potrzeby wciskania go "do podłogi". Drugi wniosek - zmieniając biegi trzeba robić to precyzyjnie. Ja z przyzwyczajenia przesuwam dźwignie szybko i gwałtownie. Wówczas często jest słyszalny stuk (skrzynia przeskakuje z P na N a potem na D i przy N jest stuk). Gdy robie to normalnie, po paru ćwiczeniach - zmiana jest również bezszelestna i nieodczuwalna. Nie wiem od czego to zależy, przesuwając dźwignie szybko, robię to jednym ruchem (do siebie, w dół, jednocześnie), przesuwając powoli, przesuwa sie jakby w 2 płaszczyznach (do siebie, a potem dopiero w dół). I działa pięknie. Zdziwiłem się bardzo powiem szczerze, bo jeszcze nie jestem w stanie wytłumaczyć dlaczego się tak dzieje. Muszę zaopatrzyć sie w instrukcje, bo oryginalna jest Niemiecka, a ja z tym językiem jestem na bakier, więc nie mogłem dokładnie zapoznać się ze sposobem zmiany biegów manetką. A czuje, że robiłem coś źle, stąd właśnie efekt i dźwięk uderzania. Po kilku dniach praktyki, mocnym wciskaniu hamulca, spokojnym przesuwaniu dźwigni - wszystko działa cicho i jak powinno :)

Olej w automacie wymieniony przy 82 tys, ale po wymianie w ASO był problem z pocieniem się skrzyni i wymianą jakiegoś dekielka 2x. Widze ze czas to sprawdzić, dzięki za wszelkie pomocne informacje.

Szanuje bardzo, dlatego pytam jak tylko dzieje się coś niepokojącego :wink:

Ile obrotów było nie pamiętam, gazu nie dodawałem, ale przy zmianie biegów są lekkie wahania wiec moze to dlatego. Sprawdze jutro jak będę jeździł autem.

Nie znam sie - ale z punktu widzenia laika to wyglada tak, jakby skrzynia przenosiła moc na tylnie koła, ale zbyt dużą. Tj. samochod nie rusza, bo trzymam hamulec, albo jakbym go nie trzymał to ruszyłby w tym momencie (bo razem z uderzeniem czuje, ze zostaje przekazana na koła moc). Prościej nie umiem tego opisać :) Martwi mnie właśnie dźwięk, bo raczej nie powinno go być. Wcześniej pojawiał się o ile pamiętał głównie przy wybieraniu R, teraz jest również na D (w garażu na to zwróciłem uwage, bo tam słychać najlepiej tego typu rzeczy).

Witam! To mój pierwszy w życiu automat (745i, przebieg 96 tys aktualnie), spisuje się znakomicie, jednak zastanawia mnie jedna sprawa. Czasami przy zmianie biegu, z trybu parkingowego na D lub R, spod auta słychac dziwne "uderzenie". Jest do dziwne, dość głośne, a przy tym czuć lekkie szarpniecie autem. I zaczyna mnie martwić. Standardowo automat zmienia biegi cichutko, w garażu słysze tylko "klik" podczas zmiany. Ale czasami zdarza się, że właśnie zamiast kliku jest to wspominane, głośne uderzenie. Zauważyłem także, że przechodząc z P na N, to uderzenie pojawia sie ZAWSZE. Może niepotrzebnie się martwie, może to nic nie znaczy, ale może coś z automatem sie dzieje i powinienem to serwisować? Serwis mam mieć w marcu, ale chciałbym wcześniej dość do tego, dlaczego automat sie tak zachowuje. Czy to normalne?

A nie rozsypie sie Wam filtr cząstek stałych przy znacznym podniesieniu mocy w nowych dieslach? Pytam z ciekawosci :)

Zalany był 5W-30 208l SLX (tak pisze na fakturze od Smorawińskiego). Wlasnie przymierzam sie do zmiany oleju, zmiana byla dokladnie przy 82 tys zrobiona, przejechane juz ponad 13 tys, ale w sumie to nikomu nie zaszkodzi. Czyli mowisz zeby lac 5W-50?

OK, dzięki za informacje! :)

Czy to np po zimie przejdzie, nie przejmowac sie, czy coś trzeba wymieniac? :)

Witam! Od kilku dni mam dziwna sytuacje z silnikiem 4.4l V8 benz w swoim 745i. Zaraz po odpaleniu, na zimnym silniku slychac dochodzacy z silnika lekki stukot (nie jest to stukot mechaniczny, brzmi troche jak diesel, ale zdecydowanie ciszej). Trwa to 60 sekund, czyli tyle ile zajmuje przejście na normalną pracę. Mój szwagier (BMW naprawia od 15 lat, wiec troche sie zna, przynajmniej tak mi sie wydaje) twierdzi, że to nie jest nic zlego, bo dźwięk nie jest "metaliczny". On jeździł kilkukrotnie tym autem i mowi ze dla niego ten stukot jest niezauważalny raczej. Fakt, nie jest głośny, ale coś jest zdecydowanie nie tak, bo wcześniej go nie było. Czytałem, że roczniki silników 4.4 2002-2004 miały wadę z jakimiś popychaczami czy hydraulicznnym sterowaniem vanos (nie pamietam, wiec cos przekrecam pewnie). Może ktoś spotkał się z taką sprawą, wie co to jest? Wizyte w serwisie mam zaplanowaną na luty, ale nie wiem czy nie wybrać się wcześniej. Motor jest w świetnym stanie ogólnie, przebieg aktualnie 95 tys, zmiana oleju była przy 80 tys km ostatnia.

Z tego co mi wiadomo musi sprzedac za 38k. Była taka sytuacja dość głośna niedawno i facet musiał sprzedać drugiemu auto po wylicytowanej cenie, bo według regulamin allegro sprzedaż na aukcji jest jednoznaczna z podpisaniem umowy kupna/sprzedaży. Ciekawi mnie bardzo, jak ta sprawa sie zakończy.

http://moto.allegro.pl/item278383491_bmw_e65_sport_paket_3_0_turbo_diesel.html Wchodzimy na aukcje, dajemy kup teraz, realizowana jest w ten sposób umowa kupna sprzedaży, co każdy sąd na naszą korzyść potwierdzi. I tak oto stajemy się właścicielem nowego auta, ku zdziewieniu aktualnego właściciela. Ja niestety spóźniłem się 30 sekund, jak klikałem kup teraz już mnie ktoś uprzedził :(

E67 to wersja opancerzona, nie po face liftingu. E65 po fl to... E65. Proste.

Jeśli chcesz mieć na prawdę wielką radość z jazdy, a spalanie 15 w górę to nie problem, to tylko 740. Ja się zastanawiałem w moim przypadku pomiędzy 735 (280km/390moment) a 745 (333km/450moment) i zdecydowanie wybrałem wersję mocniejszą (760 to juz abstrakcja). Nie do jeżdżenia 250km/h, nie do ścigania się, bo nikomu a tym bardziej żadnemu człowiekowi w Civicu nie muszę udowadniać, co 4.4 benz potrafi. Po prostu ta moc wydawała mi się idealn do tego samochodu i - powtarzam to po raz kolejny - jestem ogromnie zadowolony z zakupu. Dodam jeszcze tylko, że żadnego 740d bym w życiu nie kupił :) Spalanie "prawie" jak w benzynie 4.4, a moc jak w benzynie 3.0. No i jeszcze turbina, wtryski, niechciałbym mieć jakieś awarii przy takim motorze, dlatego podziwiam jego właściceli, muszą albo bardzo lubieć diesle, albo żyć dniem dzisiejszym (i nie martwić się co padnie jutro), albo mieć dużo kasy - czego wszystkim osobiście życzę :)

janis --> w Hestii, 7er 2002 rok, zniżka bodajże 20% na AC i maks na OC, ubezpieczenie na 116 czy 126 tys. Powiedz coś więcej o tej firmie DAS, słyszałem właśnie ze za niewielkie pieniądze kupuje się ochronę prawną i oni już negocjują z ubezpieczalnią w razie czego.

Te kalkulatory internetowe można sobie o wiecie co rozbić. Ja liczyłem koszta dla siebie i wyszło mi ubezpieczenie 16500. A zapłaciłem 10 800 za cały pakiet. lover11 --> oczywiście wszytstko zależy czy masz jakieś zniżki, czy to pierwsze auto. Jeśli nie pierwsze i masz z 20-30% zniżek, to zapłacisz 5-7k PLN, mniej więcej trzeba sobie 10% wartości samochodu zaklepać na pakiet. Sporo, ale śpisz spokojnie, wiadomo.

W E60 ksenony to biksenony przeciez, prawda?

Rację mamy i mają ją mechanicy z ktorymi rozmawiałem. 530d niestety też wieczna nie jest, ale 525d zdecydowanie jest bardziej "longlife".