Skocz do zawartości

Zodiac

Zarejestrowani
  • Postów

    2 282
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zodiac

  1. Zodiac

    KLIMA UZUPELNIENIE

    Ja mam taka zielona nalepke na masce i tam pisze dokladnie. Powinna byc u Ciebie, sprawdź.
  2. Niestety nie wiem jak to dokładnie było. Jeździł tym 523i jakiś czas i tydzień temu dowiedziałem sie że przez VANOSa musiał wymienić silnik. Też pomyślałem o wymianie uszczelniaczy, bo pamiętam ten problem (ktoś opisał + zrobił fotki wymiany na forum chyba bimmerfest). Ale widocznie albo w złym miejscu to serwisował i "fachowcy" nie wiedzieli jak sie za to zabrać, albo silnik sie rozleciał.
  3. Skosz do jakiegoś dobrego serwisu zajmującego się BMW. Nie koniecznie ASO. Vanosty to plaga z tego co zauważyłem ostatnio. Znajomy w 523i wymieniał niedawno silnik po padzie vanosa.
  4. Ktoś wyżej zapytał co to są "nasze warunki". Przecież odpowiedź jest sama. Filtr cząstek jak już powiedziano, w BMW działa BEZobsługowo i sterownik silnika co jakiś czas (kiedy filtr się zapełni, jego przepustowość spada, silnik to wyłapuje) wypala zawartość filtra. Wypala podnosząc temperature spalin. Objawia sie to własnie ospałością silnika, bo zmniejszana jest jego moc - temperatura spalin jest podnoszona, więc nie chcemy żeby przy wyciskaniu 250-300 KM z naszych maszynek coś się zepsuło, prawda. Filtr się wymienia w TEORII co 180-200 tys. Praktyka w temacie naszych warunków jaka jest, każdy wie. Wystarczy spróbować przebić się dieselkiem przez centrum Wawy a centrym Munich w godzinach szczytu. Nie żeby w de było jakoś super bez korków, ale latamy tam na drogach szybkich, na których filtr ma okazje się wypalić. Stojąc w korku, filtr nie wypali się, bo temperatura spalin i ich ciśnienie jest za niskie. Reasumując, w naszych warunkach filtr wypala sie gorzej, lub może nie wypalić sie wcale, wówczas mamy (kosztowny) problem. Wyciąc filtr sie da, był o tym wątek w dziale 5er. Kilka osób to zrobiło i nie zgłaszli problemów. Mając używanego, kilkuletniego diesla z przebiegiem 150-200 tys km sam filtr bym usunął. Ochrona środowiska? Śmiech na sali. 90% diesli na naszych drogach bardziej je zatruwa, niż taki diesel bez filtra cząstek stałych...
  5. Zodiac

    Wymieniać olej po 6000 km?

    Instrukcje, lanie castrola, 100 opinii. Jak zwykle. Według kompa w moim starociu wymienić olej powinienem średnio co 30 tys km. Fajnie, tylko że: 1. 30 tys km w polszy, a 30 tys km po drogach w de to 'prawie' to samo. Z tym że prawie robi różnice, jak wiemy. 2. U nas są ostre zimy, nie mam garażu grzanego i w zimie spada temp poniżej zera. A że cenie sobie moje 2 tony złomu (jak małoznka piesczotliwie czasami je określa), to wole miec lany świeży olej częściej. 3. Właściwości smarne czarnego syfu mnie nie przekonują. Wole właściwości smarne czystego oleju. Ale ja się nie zajmuje mechaniką tylko zawodem inżynierskim, więc może mam inne podejście. Reasumując, wymieniam olej 2x na wskazania kompa, tj. co 15 tys km. Leje Castrola 0W30, bo taki był lany od początku (chociaz historia serwisowa od BMW podaje 0W40 w pierwszych 70 tys km). Nie chce zmieniac marki oleju i robic koktaili, mimo że o Castrolu słysze same złe opinie. Wole olej zmienić częsciej. Odpowiadając więc autorowi: ja bym zmienił i polecam. Bo dlaczego nie? Stracisz tylko pare złotych. Ale jeździsz ze świadomością, że masz świeży olej, może ma gorsze właściwości smarne niż olej z czarnym syfem :mrgreen: ale skoro jest świeżutki, to źle silnikowi nie będzie :wink: Kase zawsze można zaoszczędzić, ale na rzeczach jak opony, hamulce, płyny nie powinniśmy oszczędzać. Aha, no i mój mechanik mowi, że rok to jest max, nawet jak się robi małe przebiegi, jeśli chodzi o zmiane oleju. Można jeździć jak ktoś chce i 10 lat. Mój tata właśnie wymieniał głowice w swoim Fiacie, bo też jeździł 'wedle zalecen' i przez 2 lata nie wymienił oleju. Chcecie sprawdzić, czy BMW pożyje dłużej niż Fiat, droga wolna, ja wole takie testy zostawić innym :)
  6. Zodiac

    Śląskie

    Ja jeżdze do BMCars (nie będę nazywał go 'nowym M-Auto', bo jedni i drudzy mogliby poczuć sie urażeni), jestem zadowolony. Miałem ostatnio dość nieprzyjemną sytuacje, pierwszy raz moje auto odmówiło posłuszeństwa i skończyło na lawecie. Wyciek ze wspomagania. Szczęscie w nieszczęściu, że właśnie 10 minut przed usterką byłem sprawdzić osobiście temat BMCars (zawieszenie po zimie, pare pierdół). Zdenerwowany zadzwoniłem do nich po pomoc, osoba z BMCars przyjechała do mnie, pomogła wrzucić auto na lawete (sam nie wiedziałem że zrzucenie na neutral w automacie to kwestia użycia linki pod kierownicą), potem zabrała mnie własnym autem do serwisu. Problem, mimo że niełatwy do zdiagnozowania (wyciek z układu wspomagania, przewod został uszkodzony przed partaczy którzy robili tam wcześniej coś innego, wiem kto to zrobił ale nie będę - przynajmniej na razie - podawał tego publicznie...), został rozwiązany i po wymianie przewodu mogłem znowu cieszyć sie bezawaryjną i przyjemną jazdą. Kilka dni temu byłem w BMCars zrobić parę elementów eksploatacyjnych w zawieszeniu, planuje też w miarę możliwości czasowych odpowiedzić ich ponownie. Nie wyobrażam sobie innego miejsca na serwisowanie mojego BMW na tą chwilę. Dyskusja wyżej rozwinięta, o pomagierach, tych co śrubki kręcą, itp, jest nie na miejscu moim zdaniem. Ja, jako klient, widze że tutaj nie dyskutują klienci tylko właśnie osoby postronne. Ucinając więc spekulacje, powiem wprost: BMCars (ku mojemu zdziwieniu, bo tego się nie spodziewalem) tworzą ludzie, którzy wcześniej pracowali w M-Auto (od miłego i bardzo konkretnego Pana z obsługi, po mechaników których znam z widzenia, bo będą upierdliwym typem klienta, przy okazji głodnym wiedzy, zawsze jak coś robili z autem, chciałem to oglądać z bliska). Oczywiście nie są to wszyscy pracownicy M-Auto, pamiętam jeszcze jedną osobę która moje E65 oglądała i serwisowała, a której nie ma w BMCars. W każdym bądź razie, z mojej oceny widać było że 7mek w życiu robił więcej niż ja widziałem na oczy, dlatego jeśli został w M-Auto, to nie skreślam tego warsztatu ze swojej listy. Możliwe, że jeszcze kiedyś ich odwiedze, ale na razie BMCars robi wszystko dobrze, za rozsądną kwotę i jestem z nich na prawdę zadowolony. Sporo ludzi już tam jeździ, może ktoś z forum też ich odwieda i coś obiektywnego napisze, żeby nie było że tylko ja im słodze :)
  7. Wymień regulator napięcia i wówczas zastanawiaj się co mogło paść dalej - jak już będziesz miał problem naprawiony, może się okazać że wszystko jest OK. Regulatory w BMW padają zawsze, nie wiem dlaczego - tzn. czy tak muszą się zużywać często? W E39 wymieniałem, teraz w E65 również 2 miesiące temu (co prawda wymiana na zasadzie "przy okazji", bo juz wykryto że są pewne skoki w ładowaniu, problemów nie miałem na szczęście).
  8. Podejrzewam ze wlasnie (jak zwykle) z tym mają najwiekszy problem. 8 biegowa skrzynia ZF miała być przecież od początku produkcji F01, a wyjdzie dopiero z 760 - pewnie coś tam nie grało.
  9. Już patrząc na ten silnik widać, że będzie to potwór. 544 KM. Moment 750Nm od 1750 obrotów, do ilu nie pamietam, cos kolo 4000 pewnie. 0-100km/h w 4.6 sekundy. Aż żal teraz kupowac 760i E65, bo przeciez to taki *słaby* motor :mrgreen:
  10. Ja jestem ogolnie zdania (z mechanika samochodowa mam niewiele wspolnego, stąd może nie do końca mam racje), że trzeba brać poprawke na nasz kraj jesli chodzi o wymiany eksploatacyjne. Bo co innego, jak skrzynia czy silnik sobie lataja po niemieckich autobanach, gdzie robia setki km po dobrych drogach, a co innego jak jeżdźi sie po naszych pseudo-drogach czy centrach miast bez obwodnic. Dlatego olej silnikowy wymieniam 2x na cykl, a olej w skrzyni tez wymienilem profilaktycznie (nowsza skrzynia ale nie zmienia to faktu). Przeciez nie bede czekal, az sie posypie.
  11. Z tego co ja wiem, biorąc pod uwagę informacje z salonu innej marki (mój klient), to normalnie gość który przyjdzie "z ulicy" nie dostanie zbyt dużego rabatu - chyba że to jakaś wyprzedaż, promocja, etc. Żeby dostać wart zainteresowania rabat, trzeba być w grupie tzw. kontraktów vip-owskich i wowczas można negocjować specjalne (też w miarę zakleszczone granicami) zniżki. No ale wiadomo też, że inaczej wygląda sprawa z zakupem auta nowego z fabryki, a inaczej stojącego już w salonie.
  12. Przeciez mozna sobie uzywac auta prywatnie, tylko cos tam sie wowczas za to placi / rozlicza. Na pewno utrudnia rozliczanie - ja tego jeszcze nigdy nie robilem, tak wiec nie wiem jak ono wyglada na dzis i jak moga skomplikowac. Jakkolwiek nie zakwestionuja mi przeciez wyjazdu do klienta, ktory ma firme w centrum miasta, 3km ode mnie, czy też klienta w Monachium. Nie wiem też w jaki sposób policja mogła by zareagować i stwierdzić gdzie jade. Osobiście nie mogę się doczekać, bo oszczędnośc na vacie z paliwa, zakupu auta czy naprawach to kupe kasy i musze w koncu zaczac z tego korzystac
  13. Mam nadzieje że to wprowadzą. Bo troche debilizm żebym musiał sobie montować kratke do wożenia laptopa.
  14. Zodiac

    Ubywajacy plyn chlodniczy

    Mozesz napisac, jaki masz przebieg (oraz czy jest realny) i rocznik auta?
  15. Jeździsz na tych ledach normalnie jak na światłach dziennych, czy właczasz ksenony?
  16. Jakie ledy do siebie wlozyles? Tez sie zastanawiam nad jakimis, ale nie chce badziewia.
  17. Ja tam z kratką w bagażniku moge żyć. Teraz też nie mam składanych oparć i jest OK. Pytanie jakie mnie nurtuje: czy tylko w X6 można sobie odliczyć, czy np. moge z 7mki zrobic sobie woz z kratką :D Za wszelkie informacje z góry dzięki.
  18. Ja mialem spalanie sredni w 745i na poziomie 12.5 wiec wiesz :D Teraz mam 15.5, bo codziennie robie 2x trase po 5km na miejscu. A ze nie przemeczam smoka gdy jest zimny, jade powoli, delikatnie, to troche sobie spala. Ciale jednak byłbym za sprawdzeniem 523i niż chipowaniem. Sam miałem E39 520i w momencie gdy auto mialo juz prawie 10 lat (2005/2006 r.) i to już nie chciało wręcz jeździć, a przebieg wcale nie był wysoki. Po prostu uszkodzone lambdy, uszkodzony i zapchany kat, uszkodzone czujniki w silniku wszelkiej maści sprawialy, ze auto paliło 11-12 srednio (minimum) a jeździło jak fiat z silnikiem 60-80 koni. Szczególnie w dolnych obrtoach. * uszkodzone = w tym znaczeniu również wyeksploatowane, bo co padalo to wymieniałem.
  19. a czy ja powiedziałem, że ma kupić zajechaną 3.0d??? W cenie 530i i w roczniku nie zajechanej nie znajdzie. ;) Chyba ze ma wielkie szczescie, na co może np. wskazywać 6 w totka, to wowczas zachodzi takie prowdopodobieństwo. W przeciwnym razie - będzie dokładnie jak opisał mmw :D Też myślalem o chipie benzynki, bo mocy zawsze chce się więcej. W Twoim przypadku to będzie mozliwe na pewno, ale dużo nie podniosą - zazwyczaj jest to 10% w przypadku wolnossących benzyn. Czy warto, sam zdecyduj. Może lepiej wyjdzie sprawdzić moc na hamowni i jeśli nie ma jej tyle ile powinno, doprowadzic silnik do stanu idealnego i moc przywrócić.
  20. Ogólnie, jak nie chcesz za bardzo szukac w ciemno i robić sobie kosztow + staty czasu na wizyty w serwisach, polecam zorganizować jakiegoś laptopa (najlepiej z portami COM, bo przejściówki USB nie zawsze działają), do tego interfejs (120-150 PLN) i będziesz mógł sobie sam auto diagnozować, sprawdzać na bieżąco i oceniać co może być nie tak. Szukanie w ciemno z pomocą serwisow często kończy sie na wymianie wszystkiego po kolei, do skutku, mimo że 99% wymienionych elementów może być ciągle dobra. Sam to przerabialem ostatnio.
  21. Ja nie jestem mechanikiem, ale coś jest zdecydowanie nie tak. Moja droga postępowania wyglądała by myśle mniej wiecej tak 1. Weryfikacja przepływki - zrobiłeś, więc zakładam że na 100% jest OK (dałeś koledze swoją w miedzyczasie i kolega miał spalanie dobre, prawda?). 2. Weryfiikacja turbo - jeśli turbo działa OK (wartości doładowania w normie, ciągnie jak powinno), to znaczy że silnik nie dolewa paliwa żeby dodać mocy przy padnietym turbo i problem leży gdzie indziej. 3. Weryfikacja wtrysków - jeśli lał jeden, możliwe że leje dalej ten sam (jeśli kupiłeś używke) lub leją inne, jak również przelewają, etc - podają zła dawke paliwa mimo dobrych wartości podawanych przez elektronike / DDE. 4. Sprawdzenie komputera - ostatecznie to tu może leżęc problem, ale wątpie więc to zrobiłbym na końcu. Może jakiś mechanik Ci poradzi, ale osobiście polecam dobry warsztat BMW, zostawić im auto i niech szukają aż znajdą. Fakt, może sie okazać że wymienisz przy okazji pół silnika (wtryski, itp), ale raczej innego sposobu znalezienia problemu nie będzie, jeśli jest dobrze zamaskowany. Jak masz przebieg 250 tys w górę, to ja wymieniłbym wtryski. Regenerowane Boshowskie dają radę, jak masz dobre dojścia, to kupisz w rozsądnej cenie. Używek unikałbym - po co robić sobie koszta wymiany i potem problemów. Na regenerowane jest gwarancja wiec czemu nie zmienić.
  22. Sprawdź kabelki. Ja ostatnio mialem blad zarowki, walczylem 15 min z reflektorem zeby go wyjac, ale okazalo sie ze be zdjecia zderzaka to niemozliwe i dalem spokoj. Zmontowalem calosc na miejsce, zamknalem maske... a żarowka zaczęła świecić :D
  23. Zodiac

    Śląskie

    Nie zostało zdiagnozowane poprawnie ani za 1szym, ani za 2gim razem. Wycie było spowodowane przez napinacz lub jakiś inny element (moze nawet sam alternator). Pompa okazała się być dobra. Mimo to nie mam jakiśś wielkich pretensji do M-Auto, cięzko to zdiagnozować. Podeszli do tematu na zasadzie ASO - wymieniamy wszystko po kolei, do skutku.
  24. Bardzo mozliwe ze to nie filtr a pompa paliwa. Daj znac jak znajdziesz przyczyne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.