-
Postów
2 284 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Zodiac
-
:cool2:
-
Człowiek nie ma czasu na czytanie forum BMW-Klub i takie ciekawe tematy i dyskusje (nie licząc pie...przenia o Tesli przez 87% wątku ;) ) go omijają :D Temat dla mnie ciekawy, bo też doszedłem (jakiś czas temu) to światłego wniosku, że w sumie to zamiast kupować nową beemkę, mógłbym wziąć i kupić (kolejne) mieszkanie, może jakieś bitcoiny, ew. zrobic sobie rok-dwa-trzy odpoczynku od wszystkiego na Bali (czy w Bieszczadach, jak kto woli). No ale nie, chce dać zarobic Niemcowi (i handlowcom w Polsce też) i wpakować masę kasy w zabawkę dla dużego chłopca, która dziś jest mimo wszystko właśnie nudnym, plastikowym dupowozem, generującym praktycznie zero emocji. Przynajmniej w BMW, na markę na P się nie ogladam, bo mam wielką obawę, że jak tam zajrzę, to już zostanę na zawsze i BMW będzie dla mnie jak Samsing dla fana Apple - może nie niskich lotów, ale zawsze "podróbką" czy "niedoróbką", pozbawioną znaczących cech dobrego produktu w swoim segmencie ;) Sam planuje zrobić sobie garaż eMek, wybrałem M5, pomimo że uważam M3 za najlepszą lokatę kapitału, to jednak M5 bardziej dostosowana jest do moich potrzeb i możliwości: do każdej M5, którą mam lub zamierzam posiadać, mogę wpakować rodzinę i jechać tam, gdzie w danej chwili zapraganiemy :) Nie robię tego, aby zostać "milionerem", nie liczę, ze zarobię na tym jakieś pieniądze, sam fakt że nie stracę tyle, co kupując ciągle nowy model jest dla mnie pozytywnym bodźcem, sprawiajacym dziś więcej frajdy, niż odbiór nowego auta z salonu. Są lepsze opcje inwestycji kapitału, ale dla mnie (w miarę) stare, konkretne BMW to świetna "inwestycja" nie ze względu na zwrot finansowy, bo ten wygląda w róznych modelach i typoszeregach BMW róznie (i często słabo), ale ze względu na całokształt: możliwośc "poczucia" tych rozwiązań z przeszłości, porównania technologii w topowych modelach marki, zrozumienia ich wad, zalet i radość płynąca z ich użytkowania. Dla jednego SMG w M5 E60 to niewygodny do jazdy na codzień badziew, dla mnie kawał historii, który od czasu do czasu chcę odczuć na własnej skórze. I tak, można wrzucic tutaj całą listę samochodów "lepszych", dających więcej frajdy, etc. Niemniej ja wychodzę z założenia, że nie mam czasu, kasy i chęci do poznania każdego modelu czy marki z osobna, wybrałem swoją niszę i dla mnie jest akceptowalne, że idąc w nią, mogę stracić środki finansowe. Jak każde hobby, również to wiąże się z kosztami i niepewnym zwrotem. Ale idę w tym kierunku świadomie, wychodząc z założenia, że "żyje się tylko raz", więc trochę kasy trzeba tez spalić i przeznaczyc na rzeczy dajace radośc, a nie tylko kalkulowac na zimo, czy sie to opłaca, ewentualnie jak bardzo ;)
-
Alpina ma piękne koła, to fakt. I przy ich zawieszeniu nawet na 21" podobno jest przyjemnie i komfortowo :)
-
Kolor piękny, sam sie zastanawiałem, czy nie wziąc M5 w tym kolorze, ale żona stwierdziła, że jeśli ma się zgodzić na M5, to tylko czarne. I co zrobić, jak żyć ;) Mi się w G11/G12 najbardziej podobaja te koła:
-
VIN Decoder. Najnowsze ETK Online, za darmo dla forum
Zodiac odpowiedział(a) na cursor temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Prośba o reset hasła, jeśli to możliwe, chciałbym skorzystać a też nie mogę się dostać :) z góry dzięki :cool2: -
Dla mnie komfort na 20" w 7mce jest średni, 21" osobiście niechciałbym mieć w aucie na codzień. Nie wiem jak wyglada ich waga wzgledem tych 20", o których mowisz, ale zakładam że taki rozmiar fajnie lata pry mocniejszym silniku, 740d przy 20" mam wrażenie, ze już się u mnie męczy. Rozważam właśnie przejście na 750i LCI i też myślałem nad innymi kołami, ale w G11 przy LCI jest straszna bieda z wyborem. Jedyne ładne koła to te z 760Li ;)
-
Jak ktos ma za duzo czasu w zyciu to spoko, ja chce kupic BMW za circa pol banki, zeby miec spokoj niezaleznie od tego, czy jezdzi w okolicy zamieszakania, czy na drugim koncu Europy, to raczej slaba opcja ;)
-
Jeśli nie masz gwarancji, możesz próbować zmienić na dowolny, jaki Ci pasuje. Jak masz gwarancję, to nie przejdzie nic poza homologowanymi. Pytałem o wymianę nawet w ramach BMW (chciałem felgi z M8 Comp do M5 Comp) i twierdzili że mogę jeśli będą pasować wstawić, ale gwarancja na układ jezdny znika z miejsca :)
-
OK, to mnie zaskoczyłeś. Ja robiłem u nich ostatnio wymianę w F10 535d kilka lat temu, przy przebiegu ok 160 tys km. Wcześniej poprzedni właściciel robił w ASO przy 70 tys km. Nie odnotowałem żadnych problemów, a ta 535d ciagle służy i aktualny właściciel jest zachwycony (wiem, bo miałem z nim niedawno kontakt, pytał wlaśnie o wymianę oleju w ASB) :)
-
Ja wymieniam oleje w BMCars w Katowicach, zarówno dynamicznie (F10 535d wcześniej), jak i aktualnie w SMG w M5 (skrzynia, dyfer, etc). Pełne zadowolenie z obsługi, z reszta naprawiam u nich auta od ~10 lat, polecam. Bałbym sie zostawić i zlecić to w jakimś nieznanym miejscu, bo to wcale nie jest prosta sprawa i trzeba znać temat, mieć doświadczenie (moim zdaniem).
-
Z informacji od człowieka, ktory pracował w serwisie ASO wynika, że magle w BMW padają nader często - runflaty i nasze drogi robią swoje, a listwa dostaje strzały i czasami są problemy. Powiedział mi, że na gwarancji to wymieniają bez problemu, a po gwarancji ludzie jeżdżą i nie zwracają zazwyczaj uwagi na stuki i odgłosy. Ja to słyszałem u siebie te naście lat temu jeszcze w E65, bo miałęm mega wyciszoną wersję z podwójnymi, klejonymi szybami i faktycznie przy powolnej jeżdźie spod kierownicy dochodziły stuki. Nie są to stuki tak słyszalne jak w zawieszeniu, ale było słychać, że cos tam ma luz w pewnej pozycji magla, szczególnie przy wjeżdżaniu na nieduże nierówności (w zasadzie to przy "toczeniu" się po nich, bo to przy niskiej prędkości doskwerało najbardziej).
-
Chyba nie stałeś nigdy obok "bogatego" ;) W mojej najbliższej okolicy - facet kupił sobie nowe Cayenne, obok posiadanej Panamery i paru innych zabawek, bo mu było potrzebne "coś" do wożenia na lawecie aut z kolekcji do renowacji, jakie sobie odkłada w magazynie (masa aut, w tym legendy PRL w stanie jak z fabryki). Trzeba mieć fantazje. Ja jestem "biedakiem", ale nie było mi szkoda jechać po E60 M5 wystawione za 200k i włożyć w niego na pakiet startowy 15% weartości auta, żeby była żyleta. Jak padnie motor, to go zmienie, jak padnie skrzynia, to ją wymienię, a tymczasem zabieram się za poszukiwania M5 F10 w podobnym, idealnym stanie i przebiegu do 50k.
-
Potwierdzam to co koledzy piszą wyżej, regenerowałem w E65 jakieś ~14 lat temu, generalnie NIC, kompletnie NIC to nie dało. Stracona kasa. Zaliczyłem za to jakieś 3 miesiące po naprawie wystrzał uszczelki przy przewodach wspomagania, podczas jazdy drogą ekspresową, niezła drama jak zabrakło wspomagania w 7mce - wyglądało tak, jakby poddał się najsłabszy element. Według serwisu, ktory auto naprawiał, w środku były włożone jakieś "smieci" aby zwiększyć ciśnienie na listwie i nie wzięli pod uwage, że ten sam system sluży do sterowania stabilizatorami (Dynamic Drive). Tak że partacze nieźli, a niby reklamowani jako "najlepszy zakład zajmujący się regeneracją maglownic na śląsku". Nie ścigałem ich bo naprawa wyszła niedrogo, wymiana oringu/uszczelki tylko i napełnienie płynem. Niemniej powiedziałem sobie: nigdy więcej żadnych "regeneracji" tego typu elementów.
-
Cykl BMW dla 5er to 7 lat (LCI po 3.5 roku), więc jeszcze spokojnnie 2 lata trzeba poczekać ;) Te rendery w AutoBildach to chyba robią dla nich stażyści, jeszcze sie nie zdarzyło, żeby trafili z designem i tu też tak się nie zapowiada. W przyszłym roku wchodzi za to nowa 7, zakladam że 5 dostanie z niej sporo "ficzerów", mam trochę info od osoby, które auto widziała (co prawda lekko rozłożone, ale zawsze): - większy :D grill, wyglądający podobnie jak w iX, podświetlany i inne cuda na kiju, może być tak że podświetlenie zmienia kolor zaleznie od trybu jazdy, - durne lusterka z kamerkami zamiast zwykłych w opcji, - te nowe klamki wysuwane, ale to wiadomo bo juz na mułach oklejonych je widać, - nowa skrzynia biegów ma wejść, nowe elementy układu napędowego, ciekawi mnie dlaczego zmieniają z ZF (jeśli to prawda, zobaczymy), - środek to dla mnie dramat, ma wyglądać jak to co wchodzi w iX generalnie (design, materiały), mnie sie ten kierunek mega nie podoba, - ekran też jak w iX, czyli konsola "półokrągła", - [jakieś tam pierdoły że wygląda bardziej masywnie, niż aktualna 7 LCI, ma elementy stylistyczne zbliżone do iX, ma być dużo bardziej luksusowa niż aktualna, pierdu pierdu ;) , etc]
-
760 9-10 to chyba z górki, przy wstecznym wietrze i bez świateł, pasów i punktów zatrzymania po drodze :D Chyba 15 lat nie pisałem w wątku o spalaniu :mrgreen: jak ten czas leci
-
Dobry wybór z wersją standard, ona i tak lewdo mieści się na miejscach parkingowych, sam na taką się zdecydowałem - wożę tylko dzieciaki z tyłu, więc nie potrzeba im ani więcej miejsca, ani bajerów w fotelach. Co prawda long sprawia wrażenie bardziej "kompletnego" auta, ale na nasze warunki jest ono moim zdaniem mało użyteczne. Jakbym miał kierowce, który będzie martwił się gdzie zaparkować i jak potem wysiąść, to wtedy się zdecyduje ;) Non-RF to też świetny wybór pod kątem komfortu. Ja chciałem iśc w 7 bo interesował mnie komfort i faktycznie na 19" którymi jeźdzułem (to musiałyby też non-RF wersje) było bardzo wygodnie. Bardzo spodobały mi sie natomiast nowe koła 20", które weszły w LCI i wybrałem je na lato (w zimie mam 19" właśnie, ale też RF) - komfort dramatyczny. Tj. jeśli są jakieś nierówności w asfalcie typu uskoki, fale, to auto płynie, ale jeśli są nierówności typu łaty dziur, drobne dziury czy nierówności poprzeczne, to jest dramat. Jechalem do M-Cars w Krakowie 7mką i potem tą samą trasą M5 Comp testowo, M5 Comp ma zawieche twardą, ale łaczenia i łaty nieodczuwalne zbytnio na normalnych oponach, w 7mce dramat: głośno i można każdą łate liczyć, bo wszystko czuć na kierownicy. Tutaj właśnie mi 7mka nie pasuje zbytnio. Dostałem trochę też insiderskich informacji o nowej 7 ;) ma mieć dużo z modelu iX, tak jak G11 LCI ma dużo wspólnego z X7. M.in. podobny grill (niższy i szerszy), klamki, bardzo zbliżony (ale przybajerzony dodatkami i technologią) środek. Też myślałem początkowo, że na nową przeskocze za ~2 lata, ale jeśli faktycznie będzie to wyglądało jak to co widać w iX, to dla mnie ten zakrzywiony tablet w środku odpada zupełnie.
-
Dla mnie G11 bez Executive Drive "kładzie" sie w zakrętach. Jeździłem w okolicy lata 2019 poliftowym G11, przed zakupem swojej sztuki i dostałem na kilka godzin model zupełnie inny od tego, co chciałem zamówić (bo akurat tylko taki był dostepny, motor się za to zgadzał). Miał właśnie standard zawieszenie i miliony chromów + straszny kolor (zgniła zieleń). Kiedy dojeżdżałem do domu i wszedłem, jak to mam w zwyczaju dość dynamicznie w zjazd z ronda, byłem mega zaskoczony, że auto prawie się "położyło". Jeździłem wtedy F10 535d i F16 650i, oba z aktywnymi stabilizatorami i to było zjawisko nieznane mi wcześniej, normalnie samochód szedł w tym miejscu jak po torach, równio, jak na BMW przystało a 7mka miałem wrażenie, że zaraz się "położy". Prędkość 50-70km/h, dość mocny łuk, równo droga (bez jakiś specjalnych spadów, etc). Uznałem wtedy, że bez Executive Drive Pro nie ma co do tego auta podchodzić. Chyba że ktos lubi jeździc po prostej albo mega delikatnie w zakrętach, ale wtedy to już moim zdaniem lepszą opcją będzie Mercedes ;) Bez Executive Drive Pro wydaje mi się, że nie ma opcji Comfort+. Swoją drogą ta własnie opcja wydaje mi się bezużyteczna: co prawda zawieszenie pracuje mega wygodnie i jest miękko, ale mam wrażenie, że zmienia się też charakterystyka pracy silnika i strasznie nisko trzyma obroty, jakbym jeździł w jakimś poronionym trybie typu eko-pro ;) U siebie zakodowałem na stałe tryb Adaptive, polecam, sprawdza się idealnie.
-
W BimmerCode nie wybiera się auta, chyba że używasz jakieś radzickiej wersji, udającej oryginał: https://bimmercode.app/ Podpinasz i apka listuje Ci wszystkie sterowniki, do których możesz zajrzeć.
-
M6 F06 Gran Coupe Competition 575KM, następca Truskawy 335is
Zodiac odpowiedział(a) na Adrianadernew temat w Galeria - nasze samochody
Sprzedałem przy ok 80k km przebiegu, rocznik 2012, N62TU był już w środku, czyli poprawiony motor. Przy wymianie świec (kilka mies przed sprzedażą) serwis stwierdził, że żadnych wad nie widać, same świece po 4 latach używania były "czyste" (brak oznak spalania oleju), nic nie kopciło, generalnie zdrowa sztuka. Pozbyłem się go, bo chciałem zmienić na M850i, ale po kilku jazdach testowych mocno się zniechęciłem (za bardzo plastikowe te środki dla mnie, była piękna, ale środka znieść nie mogę, chyba już się starzeję) i uznałem, że lepiej wyjdzie jak w tej samej cenie wezmę używane M5 F90, M5 F10 i M5 E60 :mrgreen: -
Dziwne, ja jeździłem kilkoma 750d (przed i po lifcie) i silnik w środku jest praktycznie niesłyszalny, chyba że masz aktywne ASD i może wtedy z głośników coś tam jeszcze dodatkowo leci.
-
M6 F06 Gran Coupe Competition 575KM, następca Truskawy 335is
Zodiac odpowiedział(a) na Adrianadernew temat w Galeria - nasze samochody
Model świetny, nie wiem tylko czy za dużo wypiłem, czy tył ma krzywo doklejone logo i krzywo zamocowane wydechy z prawej ;) Te reflektory czarne też warto wymienić IMO na oryginalny kolor - w USA jest firma (IND) która sprzeda je i wyśle do EU w kolorze samochodu. Sam rozglądam sie za F10 M5 i też z informacji, które dostałem od rodziny pracującej od lat w BMW wynika, że 80-100k km to końcówka życia elementów "serwisowych" tego silnika (przede wszystkim panewki). Warto je sprawdzić i wymienic od razu, szczególnie przy tak znaczącym podniesieniu mocy mogą być mocno zużyte. Ja w F16 (650xi) miałem ~600KM z napędem xDrive, przy 700KM i napędzie na tył, to musi być niezła adrenalina na morkym/w zimie :) -
W LCI kodowałem start-stop i zawieszenie automatycznie startującej w adaptive - bez problemu. No powiedzmy bez, do kodowania zawieszenia potrzebny był kabel, przez bluetooth nie mogło zakodować tego konkretnego sterownika.
-
Hej, Czy ktoś słyszał, widział albo wie, jak zaktualizować oprogramowanie iDrive w wersji 7 do najnowszej wersji w ramach OTA? Miałem aktualizację w ubiegłym roku, 2019/7 (czy 2019/11), ściągnęła sie na iPhone, zainstalowała i to tyle. Portale o BMW trąbią od listopada 2020 o wielkiej aktualizacji BMW, że miliony aut ją dostały, ale u mnie nic nie widać w aplikacji i w samochodzie. Rozmawiałem z serwisem i mówią, że "mogą spróbować wgrać nową wersję", ale trzeba tracić czas na co najmniej pół dnia. Rozmawiałem z inforlinią BMW, generalnie to nie wiedzą, powinna być, ale jak nie będzie do tygodnia to mam dzwonić i przekażą do "działu technicznego". Zastanawiam się - gdzie jest ta aktualizacja? Czy ktos ją w PL widział? Dlaczego nie ma jej w moim aucie? Dlaczego flagowy model BMW ma soft z 2019 roku? Czy ktoś w BMW myśli, że kupię kolejny model przy takim podejściu do aktualizacji? Przecież standardowo dla tej marki, zaraz wprowadzą iDrive 8, 10 czy siedemnaście i oleją strasze wersje totalnie. Kiedy Tesla nawet do starociów wypuszcza aktualizację poprawiającą kluczowe funkcje użytkowania auta. Pozdrawiam Zodiac
-
Spalanie 750i zależy od tego, gdzie jeździsz i jak jeździsz. IMO jeśli spalanie jest dla Ciebie problemem, to nie interesuj się tym autem, bo będziesz żałował. Jak sam szukałem diesla podczas zakupów LCI, bo cieszy mnie, kiedy auto jeździ i nie muszę się przejmować tankowaniem. 7mką jeżdże spokojnie, na autostradzie i tak bez problemu diesel robi 200km/h i 95% aut objeżdża, więc benzyna dla mnie była słabym wyborem. Fakt, dźwięk jest gorszy, ale jak ktoś - jak ja - słucha podczas jazdy muzyki, to ma to minmalne znaczenie. Jak miałem V8 w BMW, to zdarzało mi się tankować je co 3-4 dni. O ile jeździsz gdzie chcesz, kiedy chcesz, to nie robi róznicy, ale jak trzeba jechać (bo trzeba) i masz wydawać parę k pln na paliwo, to mnie było tej kasy szkoda. Stąd wolę benzynę do jazdy tam, gdzie chcę i diesla do jazdy tam, gdzie muszę (albo nie chce ;) ). Wracając do spalania: 750i musisz liczyc minimum 12l na trasie (jak jedzisz 300-4000 czy 1000km trasę na raz, to możesz na nie liczyc) lub 15-25l w mieście. Wszystko zależy od tego, jakie miasto, jak długo trasa (czy jeździsz na zimnym ciagle czy uda się rozgrzać). Do tego te silniki są poprawione, ale nie lubią jazdy miejskiej, bo wtedy sterownik trzyma w nich wysoką temperaturę (aby osiągnąć wyśrubowane wyniki dla emisji spalin) i zużywają się, co generuje właśnie znane problemy. 740i to IMO za słaby motor do tej budy. W dieslu nawet 730d "jedzie", bo moment od samego dołu robi swoje, przy benzynie będziesz musiał ciągle mocno deptać. Szczególnie z xDrive. Co kupić? Jeśli chcesz benzyne, to wziłąbym 750i z przebiegiem w okolicy 50-60 (no może 80)k km. W przeciwnym razie diesel 740d lub 750d. Mnie wszyscy w salonie mówią, że 750d jest mega awaryjne, ale do dziś nie wiem czy to dlatego, że sprzedali mi 740d, czy tak jest naprawdę ;)
-
Kto na forum ma jakieś M?
Zodiac odpowiedział(a) na Os_ temat w ///M-Power oraz rozwiązania mechaniczne M GmbH
M135i to generalnie "nie M" zgodnie z zasadami "starej szkoły", dla mnie jednak jest to dość ciekawy temat i kierunek. Takie mamy czasy, że każdy uważa, że mu się "należy", więc marketing BMW idzie za ciosem i rozmiękcza - kiedyś legendarną - literę M, robiąc coraz więcej M-podobnych produktów. Najprościej jest wyjaśnić to tak, że "prawdziwe" M ma sie do M-modeli (M135i np), jak kiedyś czekolada do produktu czekolado-podobnego. Starsi na pewno pamietają różnice ;) Rozmiękczanie M nie jest przy tym zjawiskiem zupełnie nowym, to się działo od dawna. Pamiętam, jak odbierałem w 2012 520d F10 w M-pakiecie, które miało więcej emblematów M doklejonych gdzie się da, niż poprzedniej generacji M5. Z jednej strony można postrzegać to jako plus, bo M5 dla typowego użytkownika samochodów ginie w tłumie 2 litrowych diesli, czy też kiedy jeździłem taką nową piątką, znajomi pierwsze pytanie które zadawali, to "czy to nowe M5". Nie każdy łapał żart, jak odpowiadałem że "tak, tylko teraz robią je z 2 litrowym dieslem" :mrgreen: Trzeba też pamiętać, że nowe modele "udające M" często mają osiągi zbliżone, albo przewyższające model M poprzedniej generacji, stąd nie można odmówić marketingowi BMW, że może troche racji mają, używając tego nazewnictwa. Piękne czasy motoryzacji ICE niestety dobiegają końca, zaraz zaleją nas elektryki z kosmicznymi przyśpieszeniami/osiągami, dzięki coraz wyższym mocom, więc na nikim już nie będzie robiło wrażenia M z osiągami 500-600KM. Ciekawi mnie bardzo, jak BMW się w tym czasie odnajdzie i czy M zniknie, zostając zastąpione przez literę i.